Nagłe przyspieszanie tętna, duszności i ucisk w przełyku

[Gość MsPrevail]

Witam. Mam od pewnego czasu pewne dolegliwości, mianowicie: nagłe przyspieszenie tętna (ciśnienie zawsze książkowe), uczucie duszności, taki jakby ucisk w przełyku, który rozpoczyna się na wysokości ramion, a kończy w żołądku, nawet jeśli zjem niewiele czuje się jakbym zjadła z 5 razy więcej :/, lekki ból promieniujący czasem do obu łopatek, napady nieuzasadnionego lęku, mrowienie w palcach (kciuk, wskazujący, środkowy - lekarz stwierdził, że to zespół cieśni nadgarstka), takie uczucie spięcia wewnętrznego, nie wiem dokładnie jak to opisać, ale coś takiego co odczuwa się np. przed jakimś ważnym egzaminem. Teraz o tym co do tej pory zrobiłam żeby lekarz postawił diagnozę: - ogólne badanie krwi: (kobieta, lat 23): RBC - 5,51 mln/ul HGB - 13,7 g/l HCT - 43,7 % MCV - 79,3 fl MCH - 24,9 pg MCHC - 31,4 g/dl WBC - 10,9 tys/ul PLT - 302 tys/ul Nabłonki - (ciężko przeczytać lekarskie pismo, ale chyba jest napisane) wielowarstwowe, dość liczne. Krwinki białe - 2-5 (nie ma żadnej jednostki podanej). Krwinki czerwone śr - 0-2 (przynajmniej tak odczytuje). Składniki mineralne - pojedyncze pasma śluzu - i tutaj coś co mnie zaniepokoiło - nieznana bakteria. Jeszcze wzór krwinek białych: Podzielone - 61,2, Limfocyty - 29,8, Monocyty - 9,0. - badanie moczu: barwa - j.żółta - kolor mętny odczyn - kwaśny ciężar właściwy - 1012 - hormony tarczycy: TSH - 3,927 ulU/ml FT3 - 5,08 pmol/l FT4 - 9,95 pmol/l Byłam jeszcze u laryngologa, który (bez żadnego badania) stwierdził refluks przełyku i zapisał mnóstwo lekarstw. Odwiedziłam również ginekologa, który bez skierowania na badanie hormonów zapisał Lesine (ciekawe na jakiej podstawie ... ?). Nastawiałam się na tarczyce, bo niby te objawy do niej pasowały i trochę przytyłam ostatnimi czasy chociaż pilnuję się z jedzeniem :/. Bardzo proszę o pomoc, bo mieszkam w małej miejscowości i liczbę lekarzy i specjalistów mam mocno ograniczoną. Te dolegliwości znacznie utrudniają mi codzienność i chciałabym wiedzieć gdzie konkretnie *uderzyć* czyli do jakiego specjalisty i co ewentualnie może być ich przyczyną. Pozdrawiam serdecznie.

[Gość 444]

Być może to coś z żołądkiem rzeczywiście.Dlatego staraj sie stosowac dietę lekkostrawną,Nic ostrego nie jeść ,zero napojów gazowanych,Pić len,a na uspokojenie spróbuj ziolowe tabl. na razie.Być może ten lekarz miał rację.Co do drętwienia,to może być od kręgosłupa.Zależy w jakiej pozycji jesteś ,gdy to się dzieje.A wyniki tarczycy sa uzależnione od płci i wieku pacjenta.Więc normy są różne dla każdego wieku.Inne dla dzieci,inne dla młodzieży,inne dla dorosłych i strych ludzi.Chyba na wyniku masz podane normy dla twego wieku.

[Gość ania05]

Po badaniach moczu ja bym leczyła stan zapalny bo na pewno cos jest nie tak ,mętnośc ,białe w moczu ,czerwone to wszystko świadczy o infekcji ,tym bardziej że wyszedł jakiś bakcyl .Urosept ,żurawina na początek .

[Gość ania05]

Ciężar właściwy moczu też jest zły .Tak więc wyniki nie są tak do końca ok .Wysoki poziom czerwonych krwinek w krwi świadczy o tym że za mało pijesz płynów .

[Gość ania05]

Sory żę tak skaczę ale wracam do wyników i sądze że masz też jakąś infekcję w organizmie bo leukocytów tez jest za duzo .Norma jest do 9 000 ,może to ten pęcherz moczowy rzutuje na ten wynik .

[Gość MsPrevail]

No to pięknie ... A lekarz, do którego poszłam z wynikami wręcz mi gratulował tychże wyników i na koniec wizyty powiedział *oby tak dalej* ... :/ Aniu, dziękuję za odpowiedź. A co to może być za bakteria ? I dlaczego lekarz nie zwrócił uwagi na te podwyższone wartości i zbyt mały ciężar moczu (bo norma jest chyba od 1023) ?

[Gość ania05]

Norma ciężaru moczu to 1025 .Wiesz może lekarz patrzył na wyniki pod kątem objawów a nie ewentualnego zakażenia dróg moczowych .Ale mocz a właściwie jego wynik nie jest prawidłowy .Jak ja miałam leukocytów we krwi 10.000 to od razu dostałam antybiotyk bo niby to górna granica normy ale znaczy że cos się dzieje .Niektóre laboratoria mają normę 10 000 niektóre 9 000 i pod tym kątem jest wykalibrowana maszyneria .Zobacz jaka norma jest na twoim wyniku .Niektóre nawet mają 11 000 ale to było 20 lat temu kiedy norma była inna .Co kilka lat normy się zmieniają bo norma to nic innego jak średnia wyników iluś tam osób w danym czasie .Kiedys np.norma erytrocytów dla kobiety to 4 mln .Dzisiaj 5 mln .Ty masz tez przekroczoną ale tym akurat się nie przejmuj .Może kup sobie preparat z żurawiną i wybierz 2 opakowania ,powtórz mocz i zobaczysz czy sie coś zmieni .

[Gość ania05]

Żeby przekonać się co to za bakteria należy zrobić mocz na posiew .Oczywiście przy pobieraniu moczu należy zrobić to jak najbardziej sterylnie i do jałowego pojemnika z apteki .

[Gość ania05]

Oczywiście jeśli nie napisali jak to bakteria bo nie zrozumiałam z twojego pisania czy jest napisane że jest bakteria czy nie możesz odczytać jej nazwy ?A co do twoich dolegliwości pozostałych to radzę pobrać tabletki na uspokojenie firmy Labofarm ,systematycznie .Zobaczysz czy to uczucie pełności ustąpi .Być może to na tle nerwowym .

[Gość MsPrevail]

Właśnie na wynikach z badania tarczycy mam podany zakres prawidłowości, a na badaniach krwi nie ma. A co do bakterii to dokładnie tak jest napisane - nieznana bakteria. Wkurzają mnie już ci lekarze, bo po co dawać te skierowania jak później nawet nie chce im się dokładnie sprawdzić wyników tylko wolą powiedzieć, że wszystko jest OK, a wręcz świetnie i mieć święty spokój z pacjentem ... :(

[Gość ania05]

No u nas leczą jak już badania wskazują na trzy ćwierci do śmierci a jak ktoś ma trochę powyżej lub poniżej to dupa blada .Dla świętego spokoju zrób posiew moczu ,nie jest on aż taki kosztowny bo kilka kilkanaście zł a będziesz wiedziała jaki to bakcyl .Chyba że posiew był zrobiony i lab.nie wie co to jest -to tez zakrawa na kpinę .A z wynikiem idz do tego mądrali .Jeśli zdecydujesz się na posiew to nie bierz na razie leków typu Urosept bo zafałszują wynik .Nie masz żadnego pieczenia ,nie oddajesz często moczu ?To aż dziwne by było .Moim zdaniem w twoich wynikach masz -za dużo ciut leukocytów we krwi ,w moczu -zły ciążar właściwy ,mętny -powinien być klarowny ,białe i czerwone krwinki -niby w normie mogą być ale lepiej żeby nie było no i tą bakterie .I to trzeba wyjaśnić i wyleczyć .A do tego ziołowe na uspokojenie .

[Gość MsPrevail]

Ech, nie mam żadnego pieczenia ani problemów z oddawaniem moczu :/ Żadnego bólu w okolicy nerek ani w okolicach intymnych :/ Aniu, dziękuję, że jako jedyna służysz mi poradą, ale trochę się wystraszyłam, bo nie mam żadnych dolegliwości urologicznych więc martwię się tą nieznana bakterią :(

[Gość ania05]

Nie martw się bo to nie jest sprawa życia albo śmierci :)Większośc z nas ma jakieś żyjątka w moczu ale skoro robiłas wyniki i coś wyszło to musisz to wyjaśnić na spokojnie i leczyć jeśli będzie taka potrzeba .Możesz nie mieć dolegliwości -chociaż to dziwne ale wszystko w przyrodzie może się zdarzyć - albo nawet nie zdawac sobie z tego sprawy .Ale ciekawi mnie ten wynik to znaczy mocz był badany na posiew ?Bo jeśli nie to na jakiej podstawie napisali że jest bakteria ?Nie rozumiem tego .Jak ja miałam kiedyś w morfologi jakiś zawyżony składnik typu te ostatnie jakieś tam wyliczenia na końcu i zapytałam lekarki to mi powiedziała że na to to wogóle się nie patrzy bo by każdy był chory .Coż .

[Gość MsPrevail]

Ta nieznana bakteria jest w wyniku badania nr 11. Jest MOCZ, KREW OBWODOWA, 10. WZÓR KRWINEK BIAŁYCH i 11. OSAD i tutaj jest napisane: Składniki mineralne: nieznana bakteria więc to wynik z badania moczu czy raczej krwi ? Mam ksero tych wyników zrobione na jednej kartce więc sama nie wiem czy to *podpiąć* pod mocz czy krew obwodową ?

[Gość ania05]

Bakteria jest w moczu .Na bank .

[Gość 444]

Może ten mocz w innym laboratorium zbadać-jak w tym nie potrafia rozpoznac jaka to bakteria......

[Gość MsPrevail]

Może po prostu nie mieli obowiązku zbadać tej bakterii skoro na skierowaniu było tylko zwykłe badanie moczu ? Nie znam się na tych wszystkich rodzajach badań jakie może zlecić lekarz, ale wydaje mi się, że mój lekarz się nie wysilił i dał tylko na te podstawowe żebym się odczepiła :/ Zastanawiałam się nad tym moczem, czy rzeczywiście nie mam żadnych dolegliwości z nim związanych i jedyne co przychodzi mi do głowy to ból w dole pleców właśnie na wysokości nerek, ale pojawia się on tylko nad ranem i jak zmienię pozycję leżenia to od razu ten ból przechodzi więc uznałam że to od kręgosłupa ... Ten ból pojawia się kiedy leżę na wznak i przechodzi kiedy położę się na którymś z boków i lekko wygnę plecy w tzw. kołyskę. Mam jeszcze pytanie do Ani - planuję dziś kupić te tabletki, które mi poleciłaś. Czy zażywać je tak jak na ulotce czyli 3x dziennie po 2 ? I jak to jest z przy nich z alkoholem, bo w najbliższym czasie mam 3 wesela i 2 imprezy. Oczywiście jeśli nie można pić to nie ma z tym problemu - nie będę, ale chciałam po prostu wiedzieć. Dziękuję za pomoc, i pozdrawiam :)

[Gość ania05]

Chodzi ci o tabletki na uspokojenie ?Labofarm ?Jeśli tak to spokojnie 3 razy po 2 a w dniu imporezy po prostu nie bierz .Są to tabletki ziołowe i nic się nie stanie .Bóle które opisujesz mogą być od kręgosłupa ale i od infekcji po prostu infekcja zaostrza ból kręgosłupowy .Wszystko na zasadzie przewodnictwa nerwowego i np.podczas porodu niektóre kobiety skarża się na ból kręgosłupa a przecież on nie ma nic wspólnego z bólami partymi które idą z mięśnia jakim jest macica .Jęsli było tylko badanie ogólne moczu to nie mieli obowiązku oznaczać bakterii .

[Gość MsPrevail]

Ten mocz mam z 10-go maja :/ Tyle czasu mam jakąś bakterię, a lekarz nic :/ Kiedy odbierałam te wyniki to nawet nie miałam czasu żeby na nie spojrzeć, bo od razu wchodziłam do lekarza. On popatrzył i powiedział, że wszystko super. Ksero zrobiłam dopiero teraz przed wizyta u ginekologa. Myślałam, że może on będzie chciał na nie popatrzeć, ale gdzie tam :/ Czyli powinnam pójść do lekarza i poprosić o ponowne skierowanie na mocz wraz z posiewem ?

[Gość ania05]

Tak i powiedz że masz bóle na wysokości nerek -nakłam trochę wtedy nie będzie miał wyjścia :)A jeśli będzie robił uniki zrób badanie prywatnie tak jak już pisałam kosztuje niewiele .Ale spróbuj na kasę w końcu nalezy ci się .

[Gość ania05]

A po diabła gin dał ci te anty ,prosiłaś go czy coś się działo czy sam zadecydował .Bierzesz je czy brałaś ?Może to one tak działają na ciebie że złe samopoczucie od nich ?

[Gość MsPrevail]

Nie nie, tych anty to nawet nie wykupiłam. Zapisał mi je w środę, ale na razie nie chcę tego brać. Dostałam Lesine na nieregularne miesiączki, a lekarz nawet nie dał skierowania na badanie poziomu hormonów :/ Zapytałam o te badania to stwierdził *A po co ? *. Ja nie wiem jak można być tak beznadziejnym lekarzem zwłaszcza, że wiem z pewnego źródła (matka mojego chłopaka jest położną) ile zarabiają lekarze w mojej przychodni i są to 5-cyfrowe kwoty .... I tak właśnie człowiek musi szukać porady na forach internetowych, bo idąc do lekarza - za przeproszeniem - gó*no się dowie :(

[Gość ania05]

Tak wiem ile zarabiają bo ja pracuję w służbie zdrowia ...ale lekarzem nie jestem :)Nie wiem czy jest sens brania tych anty bo to tylko ma skutki uboczne a jak sama widzisz badań kontrolnych nie dają .