Ostre duszności, pieczenie żyły i ucisk w klatce piersiowej

[Gość Mateusz28]

Witam mam 28 lat zawsze bylem osoba znerwicowana i bardzo uczuciowa. od pol roku moj swiat legl w grozach i bardzo sie tym przejolem zginol moj dobry przyjaciel rozstalem sie z moja nazeczona z ktora bylem 5 lat rzucilem prace ktorej nienawidzilem, szkole, zostawilem wszystko za soba i wyjechalem do Londynu. Przed wyjazdem zaczely mi sie ostre dusznosci i ucisk; nie po srodku klatki piersiowej ale lekko na lewo na wysokosci ramienia ciagly ucisk, pieczenie, klucie w okolicach lewej pachy i bol lewej reki lob czasem palcow dloni.Mam wrazenie jak by piekla mnie zyla ktora jest dobrze widoczna na moim ciele i prowadzi od srodka klatki piersiowej przez lewa piers i do lewej reki. Jednak mimo to polecialem co wiazalo sie z jeszcze wiekszym stresem. Wogole mi nie przechodzi czasem ten ucisk slabnie ale caly czas wraca promieniuje na szyje czuje jak bym sie dlawil. zauwazylem ze najgorzej jest jak sie stresuje rozmowy o prace zalatwianie dokumentow lub zmeczenie po pracy. Nie moge spac w nocy serce wali mi jak szalone i caly czas ten ucisk co chwile sie budze jak tylko uderzy mocniej. Oczywiscie ciagly strach ze nie dotre lub sie nie obudze.Nie pomagaja leki na uspokojenie. Biore krople na sercowe i aspiryne raz dziennie. Jestem w Londynie a tu o polskiego kardiologa bardzo ciezko nie mam nawet czasu poszukac bo ciagle pracuje. Kiedy pojechalem w zeszlym tygodniu do szpitala na izbe przyjec przyjol mnie okulista i dal mi tabletke na uspokojenie. Nie przypominam sobie zebym mial ostry bol po srodku klatki piersiowej ale jak czytam o dolegliwosciach pozawalowych to wszystko pasuje. Ciagle sie boje zle sie czuje fizycznie i psychicznie i nie moge sie z tym uporac. Moze ktos ma namiary na jakiegos dobrego kardiologa w Londynie.

[Gość 444]

W polskich sklepach w Londynie można kupic ziołowe tabletki uspokajające labofarm czy też nerwosol.Uzywaj na stałe i zobacz czy ulgę ci przyniesie..Do tego Magnez z witaminą B6.Warto spróbować.

[Gość henio]

Nie szalej,podobne objawy miałem przy kłopotach z żołądkiem,refluks,przepuklina przełykowo-żołądkowa.Przy zawale ból był najpierw po prawej stronie klatki piersiowej,przy wydechu.Ból lewego ramienia przyszedł pózniej.Gastroskopia to nie jest nic miłego,chyba że na śpiąco.

[Gość Mateusz28]

Tabletki na uspokojenie biore raz dziennie a co do gastroskopi to mialem juz w swoim zyciu dwa razy :/ (helicobakter i nadzerka na dwunastnicy) wiec wiem jakie to uczucie. najbardziej boje sie skad ten bol w lewej rece i ten ciagly ucisk lape sie na tym ze az przyciskam z calych sil lewa reke do ciala .Mam wrazenie jak by to byly zyly... A mialem tyle stresu ostatnimi czasy ze poprostu wcale bym sie nie zdziwil jak by moje serce odmowilo posluszenstwa... W tej chwili nawet nie mam z kim o tym pogadac nie mowiac zeby cos z tym zrobic. A te dolegliwosci wogole nie ustepuja sa tylko albo slabsze albo bardzo dokuczliwe ale caly czas jestem w strachu i o niczym innym nie potrafie myslec

[Gość henio]

A może to skutek napięcia mięśni przy kręgosłupie szyjnym lub piersiowym.Ja poćwiczyłbym *kołyskę* aby to sprawdzic.Czy ból ramienia kończy sie na którymś z palców?

[Gość 444]

Może za mało raz dziennie -te tabl. uspokajające.Mówiąc ,że nie pomagają,mam nadzieje,że bierzesz je dłuższy czas,a nie kilka dni.One nie działaja tak szybko i muszą byc w odpowiedniej dawce.A i kręgosłup warto sprawdzić,jak tu ktos napisał.