Omdlenia przy nerwicy

[dorrciiaa5]

Jak radzić sobie z objawami nerwicy? Omdlenia najbardziej są mi dokuczliwe...

[dorrciiaa5]

I wg. czy sądzicie że to na pewno nerwica?? Omdlenia, zawroty głowy. straszne osłabienie... aż się na pole boję wyjść że gdzies zemdleję czy coś. Czasami nawet się nie denerwuje, a tu bach i ciemno przed oczami i takie osłabienie jak bym miała zemdleć. Pomóżcie... chodze do lekarza rodzinnego i on twierdzi że to nerwica, a ja się obawiam że to jakaś groźniejsza choroba. Skoro lek na nerwice nie pomaga.. W sumie za mocny lek mi nie przepisał tylko słaby urinal.

[Gość ania05]

A ten Urinal to przepraszam na nerwicę?

[Gość alex27]

Kurcze kolezanko naprawde chyba cos ci sie pomylilo:)) URINAL dobre:)) Ania jestem twoja fanka:)) pozdrawiam

[Gość ania05]

Badania były robione jakieś czy lekarz czyta ze szklanej kuli ?

[Gość ania05]

Alex -pozdrawiam .Mam nadzieję że poprawiam ci humor od czasu do czasu .

[Gość alex27]

No poprawiasz i to niesamowicie:) Ja na nerwice choruje od 14lat ale nie bede opowiadac tu o moich objawach ale jestem w ciezkim szoku co tu ludzie czsami wypisuja;),MASAKRA... Z niecierpliwoscia czekam na kolejne **wrzuty** :) pozdrawiam a ty kolezanko zmien lekarza i to koniecznie!

[Gość ania05]

Nie omieszkam czegoś palnąc jak mnie coś rozwali .A ty Dorciu zrób badania pod kątem anemii ,poziomu elektrolitów ,chyba że były robione bo skoro lekarz przepisał Urinal to pewnie miałaś w moczu bakterie .

[Gość agata7]

Dorciu, Urinal jest lekiem ziolowym w stanach bakteryjnych moczu, wiec cos to chyba pomylilas. Natomiast z objawow, ktore opisalas, to na 100 % nerwica. Ja dostalam silne ataki nerwicowe w wieku 33 lat, cierpialam ogromnie, i przez rok nie wierzylam lekarzom , ze to nerwica. Nerwica, mznaby powiedziec, ze daje naprzerozniejsze objawy, udaje rozne choroby. Trzeba brac leki uspakajajace system nerwowy, czasami pomaga tez psychoterapia, mnie akurat nie, trzeba wyeliminowa na ile sie da stresujace sytuacvje w naszym zyciu, toksycznych ludzi, mnie pomogla bardzo praca fizyczna w ogrodku i duzo lazenia po lasach i gorach. Modl sie , jesli jestes wierzaca osoba, ja zrobilam i robie psychoterapie z Panem Bogiem i oddaje Mu wszystkie zle momenty mojego zycia i stresy od dziecka. POMAGA!!! Lekarz musi Ci dobrac odpowiedni lek, w odpowiedniej dawce, czasami trwa to dluzej. Duzo zrozumienia od bliskich i przyjaciol. Nie boj sie dzielic z choroba. Nie wstydz sie. Nerwica to prawdziwa plaga dzisiaj. Zaczyna sie juz w szkolach. Stresy, durni ludzie, brak zrozumienia bliskich, itd. Ostatnio zmarl moj Tata. Dostalam w czasie jego nawrotu raka gule w gardle i trzyma mnie to, popuszcza na chwile po lekach na uspokojenie. Nigdy tego nie mialam i dostalam. Mam 48 lat, wiec zyje juz z nerwica troche, Mozna to zaleczyc, trzeba samemu znalezc w sobie sily i sposob na swoja nerwice. Duzo pomaga obecnosc drugiej osoby w czasie nasilenia objawow. Glowa do gory, wierze, ze wyjdziesz z tego, ja przez ostatnie 7 lat bralam leki sporadycznie, teraz w zwiazku z moja gula, zaczelam na nowo systematycznie, ale wierze, ze pomoze. Staraj sie rowniez cwiczyc, uprawiasc sport. Cos zadziala. Nie daj sie temu dziadostwu. Walcz, a ja Cie wespre swoja modlitwa. Pa Dorcia

[dorrciiaa5]

Przperaszam pomyliło mi się. Przepisał ma valerin forte. A urinal mam na drogi mocznowe. Od 2 dni jestem tak osłabiona, że nie mam na nic siły i non stop mi się kręci w głowie i mam jak by omdlenia. Czy to normalne? Bo ja już mam myśli żeby na szpital jechać.. A co do anemi, to miałam robioną morfologię i krew mam w porządku. Jak narazie to z bada robiłam:m krew, mocz, cukier , ciśnienie i ekg. Jakie leki najlepsze na nerwice?

[Gość ania05]

A pozim elektrolitów ?Możesz sobie kupic magnez z wit b6 lub inny preparat Aspargin ,spytaj w aptece bo jest ich mnóstwo .Magnez to podstawa bo jego brak występuje w stresie .Do tego Tabletki na uspokojenie Labofarm .Nie zaszkodzą a się wyciszysz ale nie zamulisz .Pamiętaj żeby leczyć nerwicę trzeba wyeliminowac inne choróbska z podejrzeń .Lekarze zbyt często zwalają wszystko na nerwy .Poziom cukru i hormony tarczycy też są godne uwagi przy diagnozie .Chora tarczyca daje straszne objawy .

[dorrciiaa5]

Zazywam magnez . Poziom cukru miałam robiony, a tarczycy nie...

[Gość ania05]

To jesli już zrobiłas tyle badań zrób dla świętego spokoju hormony tarczycy .

[Gość alex27]

Dorcia ja mam ciagle silne kolatania serca i bole klatki i tez juz normalnie wariuje i tez mam zamiar jechac dzisiaj do szpitala zeby zrobili mi chciaz EKG ,boje sie wyjsc z dzieckiem z domu,boje sie ze w koncu dostane jakis zawal...Zawroty glowy tez mialam swojego czasu wiec wiem co czujesz. Musisz sie wziac za siebie koniecznie bo oszalejesz w koncu.Ja tez juz niewiem co robi,lecze sie tyle czasu na nerwice i co chwile cos innego mi sie dzieje a nic mi nie pomaga...Taki nasz los;(

[dorrciiaa5]

Miałam robiony poziom hormonów z krwi tarczycy i to nie jest tarczyca. Jak Wy z nerwica pracujecie? Bo z takimi objawami, to jest na prawde ciezko.... ?

[Gość ania05]

Dorciu a jakie badanie miałaś tarczycy ?Samo THS ?Jeśli tak to zrób jeszcze ft 3 i ft 4 .Samo tsh może być dobre a tamte niekoniecznie .jak lekarz będzie kręcił kluposem to zrób prywatnie .I jeszcze neurolog mógłby tu cos zadziałać .

[Gość henio]

Żeby był elektrolit musi być woda. Żeby usunąć bakterie z cjała,musi być woda. Żeby zwiększyć ilość krwi i jej ciśnienie,musi być woda. Dziś sobota,pozwól sobie przez dwa dni być zalaną po dziurki w nosie,ale wodą / 2,5 litra dziennie./,zadne wynalazki typu cola,kawa,oranżada.W poniedziałek kaca mieć nie będziesz a nerwicę utopisz.

[dorrciiaa5]

Gdybym tylko tak mogła.. ja pracuję i dziś znów nie poszłam do pracy, bo jak mam robić przy takich omdleniach i osłabieniach.. nie mogę się skupić... i jesZcze zaczełty mnie jajniki boleć i tak się zastanawiam czy to wog.óle na tle nerwowym mam te osłabienia...;( ja już nie mam siły.. boje się że przez to prace strace ;(

[Gość ania05]

I obciązysz nerki ,wypłuczesz elektrolity ,zwiększysz ciśnienie .Jezu ......

[dorrciiaa5]

To co mi radzicie? I co najlepiej omijać przy nerwicy? kawe można pić?

[Gość henio]

Tak,obciązyć nerki wodą to jest to samo jakby rybę w wodzie topić,skąd wiesz,że z elektrolitów nie został tylko osad?Górne piętra nie mają wody tylko przy niskim ciśnieniu,sądzę,że od nadciśnienia ludzie nie mdleją.Można Dorcię wysłać na wiele różnych badań,zrób takie albo inne badanie.Od badań nie wyzdrowieje,nawet różnicy w samopoczuciu przed czy po badaniu nie zauważy.Bardzo Cię Aniu przepraszam,ale jeśli jesteś taka wodooszczędna,to jak chodzisz to nie skrzypisz?

[Gość ania05]

Nie nie skrzypię.....ostatnio jest obalany mit o piciu hektolitrów wody bo niepotrzebnie obciąża się układ krwionośny i moczowy .Żadne zwierze w naturze nie pije na zapas ani nie je na zapas ani nie wysypia się na zapas bo jest to po prostu nie możliwe .Tak samo jest u człowieka ,ma pragnienie to pije ,ma łaknienie to je ,chce mu się spac to śpi .We wszystkim potrzbny jest umiar .Jeśli ktoś ma za mało potasu to nie połknie dla przykładu całego opakowania tegoż tylko trzeba uzupełniac go systematycznie i to najlepiej z pokarmem a nie sztucznie .Tak samo z wodą ,trzeba pić ale nie tyle .A badania trzeba robić po to żeby wykluczyć choroby somatyczne bo na choroby psyche na razie badań nie ma i nie ma testu na nerwicę w aptece .Nie wiem jaką wyznajesz filozofię ale jest ona dośc dziwaczna .Mogę uwierzyć we wiele rzeczy ale żeby pokonać nerwicę wodą to w to już nie .Oczywiście jeśli to jest nerwica .

[Gość ania05]

A tobie Dorciu radzę jeszcze żebyś udała się do kardiologa ,mierzyłaś wogóle ciśnienie krwi ?Pomierz parę dni i zapisuj .Kawe wg mojej filozofii możesz pić .

[Gość henio]

Dorciu, myślę,że kawy powinnaś unikać..Dzięki kawię zyskujesz chwilowy wzrost ciśnienia krwi i pozorny wzrost jej ilości,ale Twój stan może sie pogłębiać,Jeśli już koniecznie musisz spróbuj zimnej.

[Gość henio]

Oczywiście,jeśli to jest nerwica.A tego mitu nie obalisz ani TY,ani żaden rewolucjonista z tego względu,że ciało człowieka składa się w około 80% z wody,Niektórzy z osobników mogą zawierać jej nawet hektolitr.Moja Doktor upiera się przy dwóch litrach płynu / wody / dziennie.Na tym forum skarżył się nastolatek,że nie może biegać za piłką,podejrzewał arytmię a lekarz zbadał go i kazał przyjść za miesiąc ale przez ten czas pić więcej wody,co znaczy litr płynu dziennie poznałem na własnej skórze.Ale to chyba nie ci lekarze ten mit obalają.W kościele zemdlała dziewczyna,facet jak sie okazało lekarz kazał mi jej nogi podnieść wysoko w górę,po chwili otworzyła oczy.To nie była anemia to był niedobór krwi w ciele.Było jej za mało aby dostatecznie była ukrwiona głowa. / wiesz Dorciu dlaczego mdlejesz? /.Co do skrzypienia.Skrzypisz Aniu,skrzypisz,czytałem Twój wpis o napiętych mięśniach karku.Jeśli się coś takiego trafia,jest duża szansa na migrenowe bóle głowy,kłopoty ze wzrokiem,piekące oczy,światłowstręt,bóle łydek,słabe nogi,zmęczenie,kurcze,drgania mięśni,kłopoty z paznokciami,są blade,matowe i łamliwe.A u kobiet mogą być skąpe krwawienia lub ich zupełny brak.Człowiek z takimi objawami może być gniewny,kłótliwy i pedantyczny.I to wcale nie będzie nerwica.Nie pomoże nawet całe opakowanie Asparginu.Niczego tu nie przesądzam,jak widzisz jest to w trybie warunkowym.Może jednak tego mitu nie obalaj?