Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Silny ból głowy, uczucie pulsowania głowy i całego ciała a nerwica


Gość czt to nerwica

Rekomendowane odpowiedzi

Gość czt to nerwica

Witajcie. Problem pojawił się jakoś trzy tygodnie temu. Dodam, że stresuje się w miejscach formalnych tzn. miejsca gdzie jestem obserwowana tj. przeprowadzenie jakiejś prezentacji, wyjście do kościoła czy na miasto ( dodam, że jestem osobą dość znaną w moim mieście ze względu na stanowisko pracy jakie mam). Wszystko zaczęło się od tego, że serce zaczęło mi mocno bic w sytuacjach własnie gdzie jestem na świeczniku ( to trwało pare lat, zreszta zawsze serce mi biło, nawet pamietam przed egzaminami w szkole czy jeszcze w gimnazjum czy podstawowce jak tylko musiałam coś przedstawić przed klasa- jakiś referat czy coś w tym stylu). Kilkanaście dni temu dostałam takiego silnego bolu głowy, że czułam ze odplywam- myślalam poważnie ze zwariuje że postradam zmysly. Przeszło po paru chwilach. Od tygodnia mam silne bóle głowy ( czuje ścisk głowy- w tylniej częsci, czasami od góry- jakby ktos chciał mi głowe pila przeciąć na pól). Ten ból utrzymuje sie stałe. Nie działaja na niego tabletki na ból głowy. Kiedy patrze na moje kosmyki wlosów, widzę ze całe sie trzesą ( przeraza mnie to!!). Do tego czuje że głowa mi cala pulsuje. Odczuwam to znacznie kiedy się kładę spać i trzymam głowę na poduszce ( słyszę jak cala głowa mi pulsuje), nie moge przez to zasnąc- wywoluje to we mnie strach i jeszcze bardziej sie martwie. Zauwazyłam że pulsuje mi nie tylko głowa, ale i nogi w okolicach łydek, a nawet i całe ciało ( ktoś kiedys położył na moim ramieniu głowe i smial sie ze tak dziwnie mi pulsuje ramie). Dziś pierwszy raz odczułam mrowienie w stopach. Dwa razy w ciągu ostatnich 4 tygodni poczułam silne odrealnienie- siedze sobie ze znjomymi i nagle zupelny odjazd- niby jestem z nimi, slucham, ale czulam jakby mnie tam nie bylo. Nie potrafie tego wyjaśnić. Zaczelam czytać o tych objawach na internecie. Zanim jeszcze nie miałam wiedzy co to moze byc, bylam w takim strachu ze myslalam ze sfisiowałam, że trafie do psychiatryka. Bardzo sie bałam choroby psychicznej. Z objawów wynika ze to moze byc nerwica. Dodam, ze brałam na uspokojnie hydrozyzyne dawke 25 mg ( miałam bo dziadek zażywa). Jednak mi to nic nie pomaga. W nocy zamiast spać, budze sie i słysze ten puls w głowie. Nie moge w ogole spać. Aha, obecnie nie mam czym sie przejmować. Dodam, ze od paru dni mam tylko te bole glowy, pulsujace ciało i mrowienie od dzis. Serce mi nie bije mocno, bo nigdzie nie wychodze, bo jestem na urlopie, wiec niczym sie nie stresuje. ale.. doszło do tego, że boje sie wyjsc gdzies- boje sie ze znowu dostane takiego ataku odrealnienia, boje sie ze to moze sie bardziej jakos rozwinac. Prosze o rady co mam robic. Hydrozyzyna nie działa na mnie.. Dzis rano wstalam znow z bolem glowy niewyspana, z mrowieniem stop. Co robic??? Aha, 4 tygodnie temu mialam kleszcza, ale wykluczam borelioze, bo nie mialam rumienia, a poza tym to chyba za wczesnie aby objawy boreliozy sie uwidocznily.

Odnośnik do komentarza

Witaj.Ja walcze z nerwica od 14lat i mam takie objawy jak;bole i kolatania serca,bole i pulsowanie glowy takie samo jak ty,dretwienie i bole roznych czesci ciala,strach przed wyjsciem ze dostane jakiegos ataku i paniczny strach przed smiercia... Ogolnie wymieniania nie ma konca,Co do ciebie kochana to mysle ze to moze byc nerwica ale na twoim miejscu jak najszybciej pobieglabym z tym do swojego lekarza.Czy robilas juz jakies badania?Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

No ja miałem byc moze nerwice cale zycie ale sie nie ujawniala juz kiedys obgryzalem paznochcie nie moglem ustac w miejscu zawsze cos musialem robic rekoma ale teraz mam Nerwice+ Leki == to tkz ewoluwalo raz mnie w boku zabolalo wystraszylem sie tak mocno ze myslalem ze zawal potem 3 dni omdlenia oslabienia lekarz rodzinny powiedzial ze serce mam ok wiec dal mi skierowanie do neurologa i pschiatry tak pschyiatry mowilem ze zrobi zemnie wariata ale mowil ze on nie tylko od glupkow ale tez od leczenia nerwic . Pierw mialem tylko oslabienie po miesiacu doszlo pulsowanie i bole nogi tak jak by dretwienie Nudnosci na zoladku wymioty nic mi nie pozostaje tylko isc do pschiatry ponoc sa od tego tabletki co ci dopasuje .. bierze sie je pierw 3 tygodnie i wraca sie do zdrowia jak dawniej .. bo one pomagaja sie uspokoic inaczej raczej nie uda mi sie z tym wygrac potem te tabletki sie bierze rok albo 1. 5 roku jak pomagaja a nastepnie za zgoda lekarza powoli sie zmniejsza dawke to jedyne wyjscie:)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×