Nagłe ataki nerwicy

[Gość chrupek]

Czesc jestem Lukasz i moim problemem jest .. w sumie to nie wiem co . odrazu przepraszam za slowa w polowie urwane bo nie wiem jak je zastapic .. Mam 18 lat moja mama cierpi na nerwice sercowa co chyba w ogole nie ma wspolnego z moim zyciem .. od jakichs 6miechow sie zle czuje .. zle nie wiem czy zle ale dziwnie i nie potrafie tego opisac hmm prostymi slowami to wyglada to tak. jeszcze nigdy tak dziwnie sie nie czulem nie rozumiem co do mnie ktos mowi nieraz. jestem rozkojazony i w ogole nie moge sie skupic na niczym. no i od miesiaca tak mnie wszystku wkurw...a ze nie moge zniesc tego .. nie umiem nikomu opisac tego jak sie czuje to mnie jeszcze bardziej denerwuje czy to moze byc nerwica ? naprawde nie czulem sie jeszcze nigdy tak dziwnie .. nieraz boli mnie glowa ale to od depresji i sie zwieszam czesto . jesli ktos sie tak czul niech mi opisze mniej wiecej jak sie czul to mu powiem czy tak i powiedzcie czy to nerwica czy cos innego pozdrawiam

[Gość chrupek]

Dodam jeszcze ze depresja jest taka silna ze nie mam ochoty na seks nie mam ochoty jesc tylko lezalbym wlozku albo siedzial na kompie

[Gość 444]

A nie dasz rady gdzieś wyruszyć? Na przykład na wycieczkę rowerową czy na basen? Ruch odwraca uwagę od nerwów,a zmęczenie fizyczne jest wręcz zbawienne. Spróbuj się przemóc, bo siedzenie w bezruchu pogarsza jeszcze sprawę. A ktoś ci powiedział,że to depresja u ciebie jest?

[Gość chrupek]

Nie ale z tego co wyczytalem na internecie i robilem jakies testy becka czy cos to wyszlo ze tak . moze i bym dal rade. ale ostatnio jak bylem na rowerze to i tak mi nie pomoglo ..