Walsartan i Losartan do obniżenia tętna przy paleniu marihuany

[Gość ania05]

Zdrowa nie życze sobie takich komentarzy .....nie będziesz mnie obrażać ...nikt tu cie nie trzyma i nie czytaj jeśli cię to gorszy ...i nie siedz tak długo przed komputerem bo ci oczy wysiąda i juz nie będziesz taka zdrowa .

[Sulring]

U mnie powoduje, bo strułem się jakimś, za przeproszeniem *gównem* (dopalacz, niestety dałem się głupi namówić) i nabawiłem się jakiejś nerwicy. Marihuanę paliłem bardzo często przez rok przed tym wydarzeniem i poza typowymi *zanikami pamięci krótkotrwałej*, która zresztą minęła po długim okresie abstynencji, nic mi nie było.

[zdrowa1]

Ania , czym ja Cię obrażiłam , tym że nakłaniasz młodego człowieka do palenia MARIHUANY i brania leków , jeszcze raz napiszę , NIE PRZYSTOI TO PIELĘGNIARCE . Mną nie masz co sie martwić ja jestem w stosownym wieku - na emeryturze, wzrok mam dobry( nie noszę okularów) , nie podpieram sie laską , umysł dobrze pracuje i dlatego nie mogę sie pogodzić aby tak młody człowiek ( 18 letni) marnował sobie życie paląc trawkę , bo * efekty* przychodzą trochę póżniej . Sulring , uwierz mi to palenie na pewno Cię nie postawi na nogi, w tak młodym wieku skurcze dodatkowe to jet juz problem ! ! !

[Gość ania05]

To przeczytaj jeszcze raz wszystko i pokaz mi mój wpis nakłaniający do palenia ?????Bo ja takiego nie pamiętam .Ma objawy w postaci szybkiego tętna to gdybam z lekami .To że pali to jego sprawa .Jakbym myslała tak jak ty to przywiezionego alkoholika czy palacza do szpitala też nie warto ratować bo sam sobie szkodził całe zycie .A obraziłaś mnie porąbaniem jeśli dobrze pamiętam .Widziałam w swoim życiu niepalących umierających na raka płuc i innych dbających o siebie .Więc bez przesady .

[Gość ania05]

, jesteś walnięty razem z Tą Anią-PIELĘGNIARKĄ- nie porąbana tylko walnięta ,sorki .Pielęgniarka nie jest od potępiania każdego kto wszedł na złą drogę . Pali bo chce . I żadne kazania tego nie zmienią .

[Sulring]

Pewnie jakbym powiedział, że piję alkohol to wszystko byłoby naturalnie w porządku, przecież to legalny i opodatkowany narkotyk... dziękuję za cały poświęcony mi czas Aniu, kwiaty bym kupił, ale adresu nie znam :)

[zdrowa1]

Ooo.....................co za piękna para. Ona-pielęgniarka( ania05) znikotynizowana, z lukami w pamięci( nie pamięta przeczytane tekstu w krótkim czasie) On- 18 latek ( sulring), palący trawkę, z łomotaniem serca, skokami ciśnienia i skurczami dodatkowymi. Super.....................gratuluję Wam, abyście mogli się realizować w swoich nałogach.

[Sulring]

Pani zdrowa przekonana, że Moda na Sukces, berecik na głowie i wtrącanie się w cudze sprawy to odpowiedni sposób spędzania emerytury ? :) Dobrze, nie prowokuje więcej, dziękuje za poświęcony czas i pozdrawiam :)

[zdrowa1]

O młodzieńcze, znasz film Moda na sukces? Ależ ja się nie wtrącam tylko ostrzegam a to jest jednak drobna różnica. Ja chociaż emerytury dożyłam a Wy z takimi nałogami to jest bardzo mało prawdopodobne.

[zdrowa1]

Ja to wcale nie pisze szyderczo tylko z troski. Pozdrawiam

[Gość ania05]

Pani to ma chyba szklaną kulę bo ja nie pamiętam żeby bohater postu podawał swój wiek ........no ale cóż mam luki w pamięci .Żeby tylko nałogi świadczyły o charakterze człowieka to było by nieżle .I proszę mi nie wróżyć kopnięcia w kalendarz przed emeryturą ani też bram piekieł ,okaże się i nie od pani to całe szczęście zależy .Proszę sie udzielac tak chętnie w innych wątkach ,może komuś pani pomoże .Naprawdę nie rozumiem pani ironii ...co za para ....jeśli naprawde kierowała by pania troska to starałaby się pani pomóc a nie tylko potępiać .

[zdrowa1]

Nałogowców w młodym wieku będę zawsze potępiać a nie wspierać , wspierać mogę w chorobie i to nie raz czynię. Tak jak mój wiek można odczytać przy moim nicku tak i wiek Sulringa też. Jakie to proste.

[Gość ania05]

A pani sprawdziła wiek ........no no .A to ja się tez zaloguje ...a co mi tam .

[Gość ania05]

Pod warunkiem że wpisze się prawde ...........

[zdrowa1]

No widzisz Ania, * starego dziada* bym nie potępiała a Was młodych zawsze, bo Ciebie tez uważam za młodą chociaż wieku Twojego nie znam. Ania nie ma się co oburzać , naprawdę to jest tylko troska o Was ( o Wasze pokolenie).

[ania05111971]

Do piekła idzie się za potępianie ....między innymi .Ja nie potępiam nikogo .Właśnie młodego powinna pani ratowac bo starego nałogowca to juz nic nie uratuje .Marihuana nie uzależnia fizycznie ,nikotyna tez nie .

[ania05111971]

Ja się nie oburzam tylko nie wiem po co te złośliwości pod naszym adresem ,jesli pani nie pasuje temat i nas pani potępia to proszę po prostu nie czytać .

[zdrowa1]

Mogę iść do piekła , ale nie zgodzę się z tym aby młodzi ludzie popadali w nałogi. W jaki sposób Ty Ania chciałaś ratować Surlinga , proponując mu tabletki aby mu po zapaleniu marihuany mniej serca skakało, wybacz ale dla mnie to jest paranoja a nawet niezgodne z etyką Twojego zawodu. Surling ma 18 lat ( jeżeli ma inny wiek to niech zdementuje to) a choroby jak *dziadki 70 letnie* ( przepraszam dzaiadkow w tym wieku) a jak myślisz czym to jest spowodowane brakiem nałogów czy nałogami? Kończę na dzisiaj , muszę szanować oczy aby jak najdłużej nie nosić okularów. Pozdrawiam P.s. Może marihuana czy papierosy nie uzależniają( ja mam inne zdanie) ale za to rujnują zdrowie ( na to sa dowody medyczne, powinnaś to wiedzieć, porozmawiaj z lekarzem pulmologiem to Ci przybliży jak wygładają płuca palacza).

[Gość ania05]

Ja mu nic nie proponowałam .Zapytał więc podałam nazwę leku .Lepiej żeby wzioł tabletkę niż żeby miał puls 200 .Zreszta nie będę tłumaczyć się z tego .....a jak wyglądaja płuca palacza to ja wiem i powtarzam że nie raz miałam okazję widziec niepalącego 40 latka chorego na raka płuc jak i nałogowego palacza w wieku lat 80 .Nie wystarczy brak nałogów i zdrowe odżywianie żeby dożyć 100 lat ,niestety .

[Sulring]

Nic nie dementuję i osobiście uważam całą dyskusję za zbędną. Dodam tylko od siebie, że Marihuana na pewno nie spowoduje u mnie przedwczesnego zgonu, a nawet jeżeli to szczerze mówiąc nie interesuje mnie to, bo choć może zabrzmi to trochę dziwnie, nie zależy mi na długim życiu - ot po prostu.

[Gość ania05]

Wybacz ale ja nie uważam tej dyskusji za zbędną .Nie będę pozwalać na to żeby ktoś nazywał mnie walniętą z racji tego że nie przegnałam cię czosnkiem i krzyżem tylko po prostu odpowiedziałam na twoje pytanie i nadal nie pamiętam w którym momencie namawiałam do palenia.Proszę o skopiowanie i wklejenie .Nie wiem równiez gdzie była mowa o skurczach dodatkowych .....Ale cóz może ja sie mylę wkońcu jestem tylko człowiekiem .

[zdrowa1]

Ania i Sulring , jesteście Siebie warci , nie zmienię zdania, jeden przyznał sie do palenia marihuany , druga do palenia nie wiadomo czego ( powiedzmy papierosów). Nie namawiałaś bezpośrednio do palenia trawki ale piszesz ,ze to g...........no nie jest szkodliwe bo jakieś tam badania WHO tak tam napisały to tak jakbyś namawiała do palenia tego świństwa. O skurczach pisał Sulring 13.08 o godz 23.04 ja tylko dodałam ,ze to były skurcze dodatkowe, skoki ciśnienia , tętno wysokie ma , to jak na tak młody wiek to się * dorobił sporego bagażu* . Pisanie ,że zdrowy tryb życia i nie palenie czy nie picie nie jest gwarancja długiego życia, z *Twoich ust* jako pielęgniarki jest po prostu żenujące . Młody nie chce długo żyć , ty sie jednak boisz przedwcześnie umrze , młodego rozumiem ale Ciebie Nie.

[Gość ania05]

Trudno jakoś to przeżyję ....nie proszę o zrozumienie ,mogę życ bez tego .Cytat o marihuanie był z wilkipedii ,to są fakty .Marihuana jest środkiem z którym wiąże się bardzo duże nadzieje co do działania przeciwbólowego kiedy inne leki sobie nie radzą ,dlatego tak duzo dyskusji o legalizacji tegoż .Nie popieram i nie pochwalam palenia marychy ,tak jak nie pochwalam i nie promuję picia alkoholu .Nie znaczy to że pacjenta z marskością wątroby opluje i nie podam mu zastrzyku bo sobie na to zasłużył pijąc całe życie .Tak samo jak z autorem tego tematu nie powiem mu że będzie wąchał trawkę od spodu .Nie taka moja rola .Na tym forum przewija się bardzo duzo tematów .Bo np. jeśli ktoś napisze że ma nadciśnienie to trzeba by mu było napisac :będziesz wąchał kwiatki od spodu bo żarłeś tłusto całe życie to teraz gnij ,dostań zawału ,udaru i będziesz leżał w pampersach i zdychał .Za chwile ten temat umrze śmiercią naturalną bo bedzie zepchnięty przez inne .I może całe szczęście .

[zdrowa1]

A co Sulringa bolało ,że musiał zapalić marihuanę, ja Ci odpowiem ,Jego GŁUPOTA. Dlatego ja będę zawsze i wszędzie potępiała nałogi młodych ludzi , aby nie musiał umierać na marskość wątroby czy udar mózgu albo jeszcze na raka płuc bo to najczęściej tak sie kończy( ale nie musi , moze będziecie mieli szczęście ale z tym szczęściem to różnie bywa i dlatego Ty jako pielęgniarka powinnaś najlepiej wiedzieć. LEPIEJ ZAPOBIEGAĆ NIŻ LECZYĆ

[Gość ania05]

A może ma problemy osobiste i to go popycha do takiego zachowania ?Może nie widzi sensu w niczym innym ?A może robi to z nudów ? A może jest tak niesamowite przezycie ?Nie wiemy tego i nie nam to osądzać .Zdziwiłaby się pani ile osób ze świecznika ,lekarzy ,aktorów i wielkich tego świata jest w tym utaplanych .