Kreatyna na masę i siłę przy napadowych częstoskurczach serca

[Gość Popek]

Witam. Mam pytanie do specjalistów, sportowców, którzy interesują się kardiologią lub są lekarzami. Mam 17 lat. Chodzę na siłownie i mam zamiar sięgnąć po kreatynę zwiększając masę i siłę, jest to normalny suplement(odżywka) stosowana przez sportowców, osoby, które chodziły lub chodzą na siłownie na pewno wiedzą co to jest. Kreatyna: http://www.bcaa.pl/odzywki_universal/creatine_monohydrate_100_500g_252.html Nigdzie nie mogę znaleźć odp., co jakiś czas mam częstoskurcze napadowe serca i zastanawiam się czy jest to dla mnie bezpieczne?

[billymarks]

Siema! Jeżeli masz problemy z sercem to najpierw proponuję przyłożyć się do michy i bazować na suplementach białkowych tj. hydrolizatach i izolatach! Nie baw się w wieku 17 lat w kreatynę. Na razie tego nie potrzebujesz. Uwierz mi. W Twoim wieku najważniejsze będzie wykorzystanie testosteronu i innych hormonów anabolicznych, ,które aż buzują w Twoim organizmie. Zresztą bogata w kreatynę jest wołowina. Dlatego jeżeli chcesz zwiększyć swoją masę mięśniową spożywaj odpowiednie ilości białka i ciężko trenuj! Jeżeli zbudujesz już trochę masy i będziesz miał zastój itp. możesz sięgnąć po suple takie jak kreatyna. Zresztą zrobisz jak zechcesz. Moim zdaniem powinieneś wyrobić sobie silną psychikę poprzez mocną rutynę treningową. Suple nie pomogą Ci w częstokurczach. Bądź silny psychicznie, ciężko trenuj i odpowiednio jedz. Przyjdzie czas na suplementy. Kreatyna moim zdaniem nie powinna mieć wpływu na częstokurcze, ale nie jestem do końca pewien. Na pewno wzmacnia serce. Co trenujesz???

[Gość Popek]

Ważę 64kg i mam 181cm wzrostu. Jestem ektomorfikiem. Mialem zamiar siegnac po kreatyne bo widzialem na wlasne oczy jakie sa efekty. Jedank spedzilem mnostwo godzin na forach typu sfd i kfd i doszedlem do wniosku, ze jednak odstawie kreatyne. Moj staz na silowni to 1 miech. Mam ulozona diete, ale jakos w ogole nie zaczalem jej stosowac. Mogę ja podesłać i przy okazji jeżeli chciałbyś możesz mi doradzić i wnieść jakieś poprawki. Chodzi o białka typy Ostrowia WPC 80? Na silce trenuje 4 razy w tygodniu i prowadzę trening ogólny(FBW) na rozruszanie mięśni. Bardzo zależny mi na przybranie na masie. Oprócz tego mam 2 razy w tygodniu treningi piłki nożnej. Pozdr. i dziękuje

[billymarks]

Rozumiem Cię. Masz staż ok. 1 miesiąca to niewiele. Nawet bez odpowiedniej diety złapiesz czystą masę przez kilka miesięcy tylko trenuj solidnie! Zobaczysz efekty gwarantuję Ci to. Poza tym minimum 2g białka na kilogram masy ciała, do tego dużo węglowodanów i zdrowe tłuszcze. Dorzuć przed treningiem piłki nożnej i po nim aminokwasy rozgałęzione (bcaa). Ochronią one twoje mięśnie przed katabolizmem dodatkowo po treningu razem z bcaa węglowodany proste może być w odżywce np. carbo lub vitargo to drugie znacznie lepsze po treningu wytrzymałościowym. Tak samo postępuj po treningu siłowym. I pamiętaj bez regeneracji nie ma przyrostów. Trenuj max 3 razy w tygodniu na maksa i dobrze się odżywiaj. Bazuj na martwym ciągu, wyciskaniu na klatkę, wiosłowaniu ze sztangą, podciąganiu na drążku, wysciskaniu na barki i przysiadach. Te ćwiczenia pozwolą Ci zbudować solidne podstawy i dadzą Ci potworną masę pod warunkiem regeneracji i dobrego odzywiania. W twoim wieku powinieneś wpychać w siebie dobre żarcie!!!! Powodzenia i napisz Mi na maila nawet jak idzie za pare tygodni!!!! Pozdro

[Gość 444]

Dzieciaki, czy kaloryfer jest w życiu najważniejszy,zwłaszcza,ż e masz częstoskurcze? Weż się zastanów czy naprawdę koniecznie musisz być napakowany.....Może lepiej pływać,albo rower.Idzie lato ,a pływanie dobrze na serce ci zrobi i na wszystkie mięśnie bez ,,dodatkowych** bodżców. Dziwię się ,żeś sie tak zafiksował na szwarcenegera....Tyle ciekawych rzeczy można w życiu robić....Weż pod uwagę fakt, że serce to TEŻ mięsień i na serce też będzie to działać ....

[billymarks]

Dzieciaki? Dziś dzień dziecka. Proszę nie wywierać wpływu na serca biednych dzieci! Poza tym chłopak chce nabrać trochę mięśni, żeby nie świecić kościami. Coś w tym dziwnego?

[Gość Popek]

Przepraszam z góry. Pan/Pani chyba nie wie co to tak naprawdę sport... Jak KOCHAM rywalizacje, KOCHAM się pocić, KOCHAM wygrywać i mam własne cele i nigdy nie zmienię swojego stylu życia! Gram drużynie IV ligowej i nigdy nie zrezygnuję z piłki, głównym powodem tego, że wziąłem się za siłownie to, to, że mam 181 cm wzrostu i 63 kg wagi, gram na prawej obronie i bardzo często jestem przepychany, jednak z biegiem czasu na siłownie chodzę z coraz to większą przyjemnascia i dążę do budowy mojego ciala. Nie chce wyglądać jak szwarceneger tylko robie to dla siebie. A kreatyny nie bede bral. Dziękuję Mail wyslany :) I czekam na odp. ;)