Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kołatania, ablacje - okiem dochtora


Gość Oskar Kowalski

Rekomendowane odpowiedzi

Klaudia, jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to zrobić holtera dłuższego niż 24 godziny, np taki trzydniowy. Wtedy jest jeszcze większa szansa, że to twoje ssszzzzzzzzzzz się zapisze. Poszukaj może w internecie gabinetów gdzie robią holtera i zapytaj, czy jest możliwe założenie go na dłużej. Sądzę, że prywatnie (płacąc za badanie, o ile oczywiście możesz sobie na to pozwolić) powinnaś znaleźć jakiś. Niedługo będziesz w Zabrzu, zapytaj kardiologa co sądzi o tym pomyśle, może dostaniesz skierowanie, a najlepiej przyjedź do niego nie z jednym wynikiem a kilkoma :). Co prawda nie wiem co tam słyszysz w sobie i co to może być, ale pewnie jak nie umarłaś od tego ssszzzzzzzz to pewnie jeszcze nie umrzesz. Może masz szumy uszne :) albo ślina Ci dziwnie przez przełyk przelatuje? Jaki masz wynik tego ostatniego holtera? Jest w opisie coś dziwnego?
Odnośnik do komentarza
Dziekuje e dytko nie mam tego wyniku on bedzie przygotowany na 7 na wizyte do kardiologa ........ powiem mu oczywiscie o wszystkim ale kazdy lekarz sie smieje z tych moich dolegliwości a ja mysle przy kazdym takim ataku ze ten to juz napewno mnie zabije ......przeciez tak na nasz ludzki rozum to sobie mysle ze jak to serce tak szaleje , ten puls taki czasami wysoki i ten ból scisk koło serca ta niemiarowa praca to przecież doprowadzi w koncu do ataku serca ............ jesli chodzi o odpłatne badanie to naprawde nie stac mnie na nie ale może ten kardiolog pomoze mi to rozwiazać .........
Odnośnik do komentarza
Klaudia mnie przekonala moja kardiolog ze napewno z tej arytmi nie dostane zawalu ani nic sie nie stanie, jezeli mialas usk serca i stwierdzili ze serce masz wydolne to naprawde nic ci nie bedzie z tego co piszesz to i nerwy Toba zadza, ja tez mam arytmie jestem po jednej ablacji, napadowe migotanie przedsionkow, bylo dobrze dwa lata, teraz czesto w nocy wybudzam sie z migotaniem ale nie panikuje,biore hydroxsizine,i obserwuje siebie, naprawde mozna tego sie nauczyc, ja naprzyklad nie moge polozyc sie na prawym boku, bo od razu czuje nierowne bicie przechodzace w migotanie,moze ktos sie usmiac ale ja to mam,Klaudia a holtera mialas zakladanego,bo nieraz trudno jest zlapac na ekg, pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Na przerwanie częstoskurczu polecam połknięcie kostki lodu .Wielokrotnie pomagało to mojej córce w napadzie. Tętno z 230-280 powracało do normy.Skuteczna jest też tak zwana próba Valsalvy:nabrać powietrza, zatkać nos ,kucnąć i przeć tak jak przy oddawaniu stolca.mało subtelne lecz pomocne.Pozdrawiam .
Odnośnik do komentarza
Witam. Jestem mamą 5-cio letniej dziewczynki, która ma tendencję do częstoskurczy nadkomorowych. Pierwszy miała w wieku 3 lat i 8 miesięcy. Trwał 6 godzin, a tętno było równe 230m. Od tamtej pory ma go 4 razy w roku. Podobno wywołuje go infekcja ( nieżyt noso-gardłowy). Ostatni miała we wrześniu tego roku. Po podaniu 2 tabletek (propranolol). Nie za bardzo pomogło, ale gdy zwymiotowała, przeszło. Czy można z tego wyrosnąć ? Czy może się zmienić w coś gorszego ? W październiku jedziemy to szpitala imienia *Matki Polki* w Łodzi. do tej pory lekarze za wiele mi nie mówią. Mówią, że być może wyrośnie. Jesteśmy bardzo przerażeni Nigdy nie wiemy kiedy, może się to powtórzyć. Czy dorosła osoba, odczuwa taki sam ból w klatce piersiowej jak małe dziecko ?
Odnośnik do komentarza
Witam Cię Marta na forum.Bardzo dobrze ,żę wybierasz się z małą do szpitała napewno zdiagnozują coreczkę i zalecą odpowiednie leczenie .Bardzo dobrze rozumiem Twoje zaniepokojenie bo sama jestem mamą dziewczynki trochę już wyrośniętej ,która ma niestety tą samą przypadłość co Twoja.W przypadku częstoskurczu spróbuj zastosować to o czym pisałam powyżej.Polecam też kąpiele twarzy w lodowatej wodzie ale z tym ostrożnie.Zbyt długie i tak już przeziębionej małej zakończyły się kiedyś zapaleniem płuc.Istotne żeby napad przerwać możliwie jak najszybciej i zminimalizować nieprzyjemne skutki u małej.U mojej córki częstoskurcz występował przy kaszlu. czkawce , większym wysiłku(jazda na rowerze , rzut piłką lekarską na w-fie)a nawet śmiechu .Zdiagnozowano zespół WPW-dodatkowa droga przewodzenia w sercu.Trzynaście lat na róznych lekach , wreszczie ablacja w wypisie ze szpitała-skuteczna ale tylko w wypisie. Marta z całego serca życzę Ci żeby mała z tego wyrosła co się zdarza.Póki co spóbuj wyeliminować wszystkie czynniki sprzyjające częstoskurczom.I głowa do góry nie pokazuj małej, że sie tym zamartwiasz .Pozdrawiami do poczytania.
Odnośnik do komentarza
Na częstoskurcze dobrze jest tez wypić szklankę chłodnej wody, czasem mi pomaga mówię czasem bo moje serce jest bardzo oporne a raczej częstoskurcze. A pro po tego co napisała Ola powyżej o spaniu na boku i kołataniu serca, Olu aj nie śpię na żadnym boku od wielu lat bo od razu dostaje arytmii, niby po ablacji (2) jest dużo lepiej ale tez miewa dziwne rytmy.
Odnośnik do komentarza

Ludzie błagam poradzcie mi cos bo zwariuje od nocy dodatkowe skurcze nie odpuszczaja najpierw czułam ucisk w zoładku pózniej na około pod zebrami az do brzucha taki scisk jakby mnie kos gorsetem zaciskał a pózniej serce zaczeło szalec ja dzis w noicy znów myslałam ze to juz koniec , bardzo sie znów niepokoje bio jak pareze w lustro to mam taki sinawy kolor ust i boli mnie zoładek albo juz sama nie wiem co ciagle mi niedobrze na wymioty i te dodatkowe skurcze kiedys słyszałam ze jakas tam kobieta wymiotowała bo bolał ja zoładek i pózniej dostała zawału serca i tak mi to utkwiło w głowie ze jak cos dzieje sie w brzuchu zaraz kojaze to z tam ta wypowiedzia .........ludzie ja zawariuje z tym nie da sie zyc .......nikt mi nie wierzy , mąz sie3 wytsmiewa , dzieci takze a ja dostaje juz wariacji ........ odebrałam wynik z Holtera ale nie potrafie go odczytać byłam na 7 zarejestrowana z tym wynikiem do kardiologa w Zabrzu ale nie poszłam na wizyte bo byliśmy na 20 miejscu w kolejce a 9 córka wychodziła za mąż i naprawde nie miałam czasu zeby tam siedzieć cały dzień a teraz załuje bo serce znów tak szaleje .........

Odnośnik do komentarza

Klaudia, zadzwoń do poradni w Zabrzu, powiedz że się źle czujesz i zapytaj, kiedy mogłabyś przyjechać. Wydaje mi się, że nie odmawiają wtedy wizyt. Jeśli udałoby Ci się zrobić ekg w momencie kiedy Ci wszystko wariuje, to też by może było dobrze mieć taki zapis, nawet jakbyś miała go robić w jakimś szpitalu w środku nocy. Napisz co tam masz w tym wyniku holtera. Może coś tam z niego zrozumiem, albo ktoś mądrzejszy ode mnie Ci odpowie. Łykasz magnez?

Odnośnik do komentarza

Aberrant total; 143 avg 5 /hr Premature aberrants 143 avg 5 /hr Cuplets ;0 Triplets;0 Salvos : 0 Vts : 0 Maximum heart rate ; 110 bpm at 16 ;04 { 1 min avg} Mean Heart Rate 71 bpm {1 min avg } Minimum heart rate : 49 bpm at +06 :44 { 1 min Avg } QRs Total 106694 Paced beats : 0 Coments Rytm zatokowy 49 -110 Min . srednio - 71 * min VE -143 . SVE -2 ja nic z tego niue rozumie ale w czasie gdy miałam załozony holter to pare razy tylko czułam te skurcze co teraz , kochana e-dytko ja juz robiłam kilkadziesiąt razy ekg i nigdy nie wyszło nic raz była taka sytuacja ze było naprawde zle podjechałam do osrodka do nas i tylko puls miałam 190 i czułam dodatkowe skurcze a lekarka stwierdziła ze tam nie ma nic ......magnez znów od paru dni zapomniałam brac z powodu tego wesela ale zaraz wezme ..............dzis chyba zadzwonie do lekarza prywatnie ale on naprawde nic nie widzi mówi ze takie dodatkowe skurcze to on tez ma i kazdy człowiek a ja mam bardzo wrazliwy układ wegetatywny i tak bardzo to odczuwam ........ ja naprawde duzo potrafie znieśc urodziłam czworo dzieci i to były ciezkie porody i wytrzymałam a z tym cholerstwem nie potrafie dac sobie rady ........i do tego jestem sama z swoim cierpieniem mąz juz jest wkurzony na mnie i jeszcze swoimi słowami mnie bardziej dołuje ........

Odnośnik do komentarza

Klaudia, z tego co mi się wydaje to nic złego nie zapisało się w badaniu. Miałaś najwyższe tętno 110 o godzinie 16,04, najniższe 49 o godzinie 6,44. Średnio ono wynosiło 71 uderzeń na minutę. W czasie badania zanotowano 106694 uderzenia serca. Zapisały się dwa skurcze nadkomorowe i 143 komorowe. Ja, dla porównania, w swoim holterze miałam komorowych ponad dwadzieścia tysięcy. Dodatkowe skurcze komorowe czy nadkomorowe zdarzają się zdrowym ludziom też. Nie zanotowano też w tym badaniu nic, co mogłoby świadczyć o niedotlenieniach albo o czymś innym niepokojącym, bo miałabyś to wypisane.

Odnośnik do komentarza

Proponuję Ci zakupienie tzw. kieszonkowego ekg - zrobisz bardzo szybko zapis akcji serca poprostu przykładając je do klatki piersiowej i potem zapis pokażesz lekarzowi. Urządzenie to kosztuje niestety 775 zł. ale warto - ja dzięki niemu zdiagnozowałem swoją arytmię - okazało się że to nie skurcze dodatkowe ale migotanie przedsionków. Informację o tym urządzeniu znajdziesz wpisując w wyszukiwarkę po prostu * kieszonkowe ekg * Pozdrawiam, trzymaj sie

Odnośnik do komentarza

Klaudia, ja nie mam pojęcia co się dzieje z Twoim sercem i czy w ogóle chodzi o serce. Nie jestem lekarzem. Na temat arytmii i dolegliwości sercowych wiem tyle ile wyczytałam w necie na własny użytek, czyli niewiele. Zapewnić Cię, że nie dostaniesz zawału chyba nikt nie może. Jednak gdybyś była zagrożona zawałem, to po tylu badaniach pewnie lekarze by już coś w nich znaleźli. Wydaje mi się, z dużym prawdopodobieństwem, że nie dostaniesz tego zawału :). Co do dodatkowych skurczy, nieprawidłowej pracy serca, zaburzeń rytmu i arytmii to mogą być one różne, kwadratowe i podłużne, jedne groźne inne zupełnie niegroźne. To musi ocenić specjalista na podstawie badań. Skoro lekarze Ci mówią, że nie dzieje się nic niepokojącego, to te Twoje pojedyncze skurcze dodatkowe nie są groźne i serce Ci nie zgubi rytmu. To, że na jakimś forum jest napisane, że komorówki mogą być poważnym zagrożeniem dla życia nie znaczy jeszcze, że wszystkie zaburzenia komorowe takie właśnie są (w ogóle musiałabyś najpierw mieć te zaburzenia komorowe. Pojedyncze skurcze dodatkowe chyba jeszcze nimi nie są). Napisane jest to po to, jak sądzę, żeby w razie jakichś zaburzeń konsultować się z lekarzem, który oceni czy jest się czym martwić czy nie. Ja mam bardzo dużo dodatkowych skurczy komorowych i akurat moje nie są groźne choć mogą być upierdliwe i mogę źle się czuć. Nie znam się na zawałach, ale zawał jest chyba niedotlenieniem mięśnia sercowego, co zdarza się przy kłopotach z naczyniami wieńcowymi a nie ze skurczami dodatkowymi. Wydaje mi się, że to bardziej w drugą stronę działa, Jak ktoś przejdzie zawał, to dołączają się inne kłopoty z sercem, np. arytmie. Przestań czytać o chorobach w necie, bo wszystkie objawy sobie przypiszesz.

Odnośnik do komentarza

Slicznie dziekuje e dytko przed chwila dzwoniłam do mojego lekarza i przeczytałam mu to co tu napisałam i on tez twierdzi ze to niegrozne ale jak mi to bardzo dokucza mam wziąśc jeszcze jeden Propranolol i jak nie przejdzie to jeszcze Rytmonorm zobacze ......chyba to nerwica i to silna nerwica .......

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×