Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kołatania, ablacje - okiem dochtora


Gość Oskar Kowalski

Rekomendowane odpowiedzi

Ja dzisiaj tez w miarę dobrze,nawet się odwazylam sama pojechać na zakupy:-) oczywiście skurcz za skurczem ale cos mi się wydaje ze musze sie z tym pogodzić:-) teraz np jak leże w łóżku to mam ich całe mnóstwo i zawsze tak jest jak się położe,rytmonorm rzeczywiście wycisza te skurcze ale jak jest naprawdę pokaże Holter we wtorek.dobija mnie ta niemoc!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Holtera mam na wtorek,w środę odczyt,zobaczymy bo póki co to tak jak ci pisalam ze wydaje mi się ze ilość skurczy się nie zmieniła,wczoraj i dzisiaj momentami atakują jeden po drugim,wczoraj w nocy tez co drugie trzecie uderzenie skurcz,teraz juz staram się tak nie panikowac ale tak mnie pod dusza ze jednak strach jest,odliczam godziny do powrotu Meza z pracy to może przez weekend jak nie będę sama to się mi trochę uspokoi,czy to normalne ze czasami masz nogi jak z waty i się trzesiesz tak jakby wewnętrznie?

Odnośnik do komentarza

U mnie nie ma to związku ze strachem,nerwami ,jak dopadają mnie te skurcze jeden po drugim to dostaje takiego ataku jakby mi było zimno,kiedy rytm serca wraca do normy wszystko przechodzi.Wydaje mi się że ma to związek ze złym krążeniem krwi.Na pocieszenie powiem ci że ja dziś tez nie czuję się dobrze,jestem osłabiona tymi skurczami dodatkowymi.

Odnośnik do komentarza

Kobieto tylko nie las!!!!!!!!!!!!!ja mieszkam na takim odludziu ze marzę żeby zobaczyć innych ludzi,wybudowalismy dom na wsi w dodatku w miejscu zupełnie opustoszałym i teraz cierpliwie czekam AZ w końcu jakiś sąsiad się pojawi bo bardzo się boje być tu sama,a miało być tak pięknie:-) i chyba właśnie z tego powodu nabawilam się nerwicy Lejowej i arytmi!a ty gdzie mieszkasz?

Odnośnik do komentarza

Ja jestem z Częstochowy,mieszkam na obrzeżach miasta tak wiec mam dużo przestrzeni lecz nie czuję się osamotniona ponieważ mam sąsiadów.Wiesz z tymi sąsiadami jest tak że jak masz mieć głupich sąsiadów to lepiej wcale,nigdy nie wiesz kto za płotem może zamieszkać(to tak na pocieszenie)Ja mam fajnych ludzi za płotem nie mogę narzekać.Musisz doszukać się jakiś plusów tego że mieszkasz na wsi np.spacery w błogiej ciszy,jazda rowerkiem na powietrzu ogólnie przyroda która dobrze wpływa na człowieka.

Odnośnik do komentarza

Racja z tymi sąsiadami,nigdy nie wiesz na kogo trafisz:-) ale na razie jakoś nie mogę się odnaleźć na tym pustkowiu,na poczatku super urządzanie,ogród,a teraz nie wiem co ze sobą zrobić,naprawdę bardzo się cieszę ze piszemy na tym forum bo zawsze mi lepiej jak z kimś pogadam i wiem ze nie ja jedna:-) muszę przyznać ze mój mąż dzielnie znosi moje dolegliwości,i naprawdę juz bym dala rade z tą arytmia ale ten strach mnie paraliżuje i podwaja skurcze,no narazie nie mam innego wyjścia jak czekać do przyszłego roku jak mała pójdzie do przedszkola

Odnośnik do komentarza

Mi się wydaje odkąd więcej się ruszam bo zaczełam od 1 września chodzić do szkoły medycznej jako technik farmaceuta tam mam basen i w-f i te dojazdy 2 godziny na dojazd do szkoły i tyle samo na powrót to skurczy mam więcej i nie mogę się przez to zajmować szkołą bo ciągle myślę co jeszcze mi serce wywinie. 3 października idę na echo serca i pogadam z nim o jakimś leku. Dla mnie teraz to porażka nie mogę tak funkcjonować. I też mi się wydaje że ten propranolol mi tych skurczy dodaje ale nie chciałabym z niego rezygnować. to prawda że nie można łączyć ze sobą beta blogerów? Bo tak mi powiedziała internistka. ???

Odnośnik do komentarza

R80 i inni co myśla ,ze sa leki na skurcze czy ogolnie arytmię . NIE MA LEKÓW LECZĄCYCH SKURCZE tylko może je łagodzą ale to też jest wątpliwa sprawa z tym łagodzeniem ich. I co chcecie do końca życia brać leki? Po odstawieniu ich to będzie dopiero * dyskoteka serca* a nie mówiać już o rozregulowaniu sobie ukladu krążenia i niszczeniu innych organów wewnętrznych. Ja po prostu nie wyobrazam sobie tego pokolenia co bierze wszelakie leki na skurcze za 30 lat a nie będziecie wcale tacy starzy bo o. 50-60 lat życia . Będe to powtarzała ZDROWE SERCE TO WYTRZYMA ale nie wiem czy to wytrzyma caly uklad krażęnia z organami wewnetrznymi na czele. ale cóż jak trafiacie na takich lekarzy no to trudno bo ja trafiałam na takich co mieli inne podejscie do sprawy i uważam ,ze wygrałam pomimo życia z arytmia ponad 30 lat a bez lekow ponad 20 lat .

Odnośnik do komentarza

Mary10 zaintrygowała mnie twoja wypowiedz dotycząca stosowania leków,chcesz mi powiedzieć że w ogóle nie bierzesz żadnych leków?Jak ty się czujesz,jak funkcjonujesz?I jaką ty masz arytmię?Napisz proszę coś więcej.Mnie już kolejny z lekarzy przepisał leki i nic poza tym.Ja mam ponad 10000 tyś skurczy nadkomorowych i szukam przyczyn ich powstawania i leczenia.

Odnośnik do komentarza

Ra80 , nie nie biorę żadnych leków , obecnie mam utrwalone migotanie przedsionków od ok. 2 lat. Na początku jak przytrafiła mi się arytmia czyli ponad 30 lat były próby z lekami ale nie udane . U mnie było migotanie przedsionków , przed utrwaleniem napadowe a między napadami to miałam wszystko czyli skurcze dodatkowe , częstoskurcz i jak czasami mi się rozhuśtało serce to lekarz już sam nie wiedział co ja mam . Po kilku próbach z lekami kardiolog orzekł ,ze moje serce to wytrzyma i nie ma co brac leków jak sa nie skuteczne. Ablacji też mi nikt nie proponował. Obecnie czuje sie najlepiej - licząc życie z arytmią . Serce jest wydolne tzn kondycja jest dobra, żadne zmiany w sercu nie zachodzą . Żyje normalnie co nie znaczy ,ze dobrze bo ja czuje to migotanie prawie cały czas . Innego wyjścia nie mam i dlatego zyję tak jak sie da normalnie z ta przypadłoscia ,ktora mi sie przytrafiła. Moze u Ciebie ablacja by była skuteczna , tego nie wiem , trzeba troche pochodzic po lekarzach kardiologach i zasiegac roznych opinii nie jednego i podjąc rozsądną decyzję .

Odnośnik do komentarza

U mnie nie znaleziono przyczyny arytmii i dlatego takie przypadki na ogól lekami się nie uleczy Teraz przyczynę tak mi się wydaje można szybko znależć . Takie podstawowe badanie to Echo serca , tam można sie bardzo szybko na podstawie tego badania dowiedzieć co z sercem i czy arytmia jest spowodowana jakaś patologią . Jak jest wszystko w porządku to jest szukanie igły w stogu siana .

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×