Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kołatania, ablacje - okiem dochtora


Gość Oskar Kowalski

Rekomendowane odpowiedzi

Piszę głównie do tych, którzy się boją i wahają: róbcie ablację! Pewnie z bardziej skomplikowanymi arytmiami nie jest tak prosto, ale częstoskurcze węzłowe ablują się bardzo skutecznie. Ablację miałam wczoraj wieczorem - dziś już jestem w domu i czuję się dobrze. Oprócz mnie ablowane były 3 inne panie (w tym jedna ponad 80-letnia) i wszystkie dzisiaj zostały wypisane do domu (po udanej ablacji, rzecz jasna), pytając się wzajemnie, dlaczego tego nie zrobiły wcześniej :) Jeśli ktoś chce pogadać o szczegółach, to proszę dać znać - będę tu zaglądać przez jakiś czas, bo coś tu za dużo jest negatywnych odczuć poablacyjnych i ludzie się niepotrzebnie boją (sama wczoraj omal nie uciekłam z tego szpitala :) Dr Kryński i prof. Kułakowski - super fachowcy i cudowni ludzie, kompetentni, bez zadęcia, grzeczni i dowcipni. Cała załoga zresztą świetna. Z czystym sumieniem polecam Centrum Medyczne Ostrobramska i ten zespół. Na ablację czeka się miesiąc, można wcześniej wszystkiego się dowiedzieć od lekarzy. Naprawdę, nie warto się męczyć z arytmiami, trzeba z nimi walczyć, a ci lekazre naprawdę to potrafią!

Odnośnik do komentarza

Ja miałam ablowane zaburzenia komorowe, ale dopiero po czterech miesiącach od zabiegu dodatkowe skurcze komorowe przestały się pojawiać. Pięć dni po, to jeszcze bardzo wcześnie. O ile czegoś nie pomyliłam, to wydaje mi się, że akurat wpw jest łatwiejsze do ablowania niż inne rodzaje częstoskurczu nadkomorowego. Może jednak Castanieta ma rację? Nie mam pewności. Tak czy siak nie ma jednakowych pacjentów, nawet z tą samą jednostką chorobową. Nie martw się na zapas czy wrócą zaburzenia, czy nie. Może akurat nigdy więcej się nie pojawią. Trzeba być dobrej myśli. Wszystko może się odnowić, może być gorzej, może coś dodatkowego się doplątać, ale może być też tak, że to koniec kłopotów z serduchem.

Odnośnik do komentarza

Witajcie.Ja po ablacji wpw mialam przez kilka dni powrót ale lekarze mowili ,że to normalne i faktycznie po kilku dniach ustapiło.Nie wiem czy wpw jest łatwiejsze do ablowania...:)tak jak napisała talita wszytsko moze sie odnowic lub cos innego przypałetac:)co z tego ze miałam spokój przez kilka lat i po abacji zespol wpw nie powrocil jak teraz przypaletało się co innego czestoskurcz komorowy,nadkomorowy ,migotanie przedsionków.Ale trzeba byc dobrej mysli:)jak się teraz czujecie bo ja caly czas mam kolatania codziennie przez caly dzien towarzyszą.Pozdrawiam cieplo:)Aniamroz ,warka co z Wami dziewczęta?:)

Odnośnik do komentarza

Witaj ewcia :) czekam ewciu na drugi termin rezonansu bo wprowadzono mnie w blad i pojechalam na darmo do kliniki. ja podobnie jak talita tez z powodu czestoskurczu komorowego mialam ablacje. i coz na drugi dzien dostalam napadu wiec nadal lykam betablocer bo lekarz z pewnoscia w glosie powiedzial ze to nawrot i chyba kolejna ablacja, ale jeszcze niewiem czy zdecyduje sie, dokuczaja teraz skurcze dodatkowe

Odnośnik do komentarza

Witam! niedawno stwierdzono u mnie zespół wpw, oprócz tego występuje u mnie wypadanie płatka zastawki , mój kardiolog zaproponował mi wykonanie zabiegu ablacji. Mam wątpliwości bo nie występowały u mnie raczej omdlenia czy utrata przytomności,owszem czasami robiło mi się słabo, często czuje ucisk w okolicy serca, czasami kłucie serca. Sama nie wiem co robić, boję się okropnie. Czy w moim przypadku poddać się ablacji?, z góry dzięki za odpowiedzi, liczę na was.

Odnośnik do komentarza

Ja nie miałam częstoskurczu komorowego. Miałam dodatkowe skurcze komorowe. Bigeminię. Aluniu, nikt Ci nie powie czy masz poddawać się zabiegowi czy nie. Twoje życie, Twoje decyzje, Twoje konsekwencje. Możemy Ci tylko powiedzieć czy sami żałujemy swoich decyzji. Ja jestem zadowolona z efektów ablacji (miałam inny rodzaj zaburzeń niż Twój), miałam lekką gorączkę po, ale poza tym obyło się bez komplikacji. Zabieg u mnie trwał bardzo krótko i był średnio nieprzyjemny. Też się bardzo bałam.

Odnośnik do komentarza

Alunia, chyba trudno odpowiedzieć na takie pytanie. Wydaje mi się, że lekarze proponują taki zabieg wtedy, kiedy uważają że ryzyko związane z zabiegiem jest mniejsze, niż ryzyko chodzenia z przypadłością. Ewentualnie, gdy potencjalnie niegroźne zaburzenia są źle znoszone przez pacjenta i jakość życia zdecydowanie się pogarsza. Z tego co wiem, częstoskurcz może uszkadzać serce (chyba chodzi o kurczliwości, wielkości komór, pewnie o coś jeszcze). Nie wiem co jeszcze może nabroić, ale pewnie lepiej go nie mieć niż mieć. Jest też opcja, że samo raptem cudownie przejdzie, ale statystycznie mniej prawdopodobna. Najlepiej na takie pytania odpowie lekarz, który ma wyniki różnych badań i część już swoich zębów zjadł na arytmiach :). Spisuj wszystko co Ci przychodzi do głowy i wypytaj przy wizycie.

Odnośnik do komentarza

Alunia, to , co pisze talita, to jedno, a druga sprawa jest taka, że częstoskurcze się przeważnie rozwijają, tzn, pojawiają się coraz częściej, coraz trudniej je przerwać, mogą się pojawić omdlenia, lęki. U mnie przez kilka lat zaburzenie występowały rzadko i nie dawalam się namówić na ablcję, ale jak częstotliwość się zwiększyła, to poszłam, czego zresztą na razie nie żałuję :)

Odnośnik do komentarza

Czy ktoś z Was może wie, gdzie można zrobić na śląsku (najlepiej w okolicach Gliwic) holtera zdarzeniowego (rejestrator zdarzeń, event holter czy jak to tam zwał)? Może być jakaś poradnia albo gabinet prywatny. Jak Wam się spisują takie domowe rejestratory EKG? Zapisy z nich mają jakąś wartość diagnostyczną?

Odnośnik do komentarza
Gość aniamroz24

Ale tu cichutko hhii moze i dobrze nie? ;) warko ewciu i moi drodzy co u was?? u mnie po staremu;))))) trudno tak odrazu napisac;) bede sie odzywac teraz;) musze troche poczytac. chyba mnie jeszcze pamietacie hihihi piszcie kochani duzo o was myslalam;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×