Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kołatania, ablacje - okiem dochtora


Gość Oskar Kowalski

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anuuuuula

Aniu Mróz, Ta osoba miała czestoskurcz i lekrze dawali jej 98% czy nawet 99% szans na powodzenie zabiegu, jednak stało sie kompletnie odwrotnie:( jest tak wiele sprzecznych opinii o ablacji- najczęsciej lekarze , którzy ją wykonuja ją polecają, inni raczej odwrotnie....nie znam nikogo po abalcji skurczy dodatkowcyh, kto by był w 100% zadowolony- mam nadzieję,że Ty Aniu będziesz pierwsza:) Czekam na wyniki Twojego holtera:) życie z arytmią nie jest łatwe:( , ale nie zrozumie tego ktos kto jej nie miał......ja czasem mam dośc udawania, że jest w miare ok....a tak naprawde nigdy nie czuje sie naprawdę dobrze:( Ja jednak chyba najpierw zajdę w 2 ciąże na wypadek gdyby moja ewentualna ablacja się nie udała.....może 2 ciąża mnie uleczy- och tak bardzo chciałabym byc zdrowa..... Nie docenia go ten kto je ma..........

Odnośnik do komentarza
Gość aniamroz24

Anuuuula nie wiem czy wiesz ale ja mam dwojke dzieci i raczej napewno przeszlam je z arytmia tylko nie zdawalam sobie z tego sprawy. ja odradzam ci zajscie w ciaze. zastanow sie a jak bys juz byla i dostala ataku to bys sie zamartwiala o ta drobinke. idz kobitko na ablacje. kazdy sie niepokoi tego zabjegu no ale trzeba sie leczyc hi hi no nie wiem jak jeszcze cie przekonac;) moze moje wyniki z holtera juz niedlugo je umieszcze na naszym cudownym forum;))) napisz jak tylko bedziesz mogla. a masz racje co do tego ze nie zrozumie nas ten kto nie ma czestoskurczu. wiem to ze swojego doswiadczenia;) niby jest ok ale to taki zaokraglone i smutne. bardzo goraco cie pozdrawiam i zycze duzo zdrowka kochana.

Odnośnik do komentarza
Gość Anuuuuuuuuullla

Ale ja nie mam częstoskurczy czyli w związku z tym nie mam ataków. Ja mam dużo skurczych komorowych pojedyńczych- nie mam nawet par. Arytmia mi się zaczeła w 6 miesiącu pierwszej ciąży i do końca była taka sama....Lekarze nie odradzaja mi 2 ciąży, wręcz odwrotnie moja kardiolog mnie nawet zachęca- choć sama mówi, że niczego nie moge byc pewna, i wsyztsko moze się zdarzyc jak w każdej innej ciązy,na czestoskurcz akurat mam takie same szanse jak kazda inna kobieta bez arytmiii...ponoć..... Jesli ablacja sie nie udała i np. i dostałabym własnie czestoskurczy, bloków lub innej arytmi zagrażającej mojemu zyciu i musiała bym mieć wszczepiony rozrusznik to druga ciąża raczej odeszła by do sfery marzeń. Wiem,że kobiety z rozrusznikami zachodzą w ciążę, ale te kobiety najcześciej nie mają dzieci i mogą ryzykować, Ja mojej córeczce nie mogła bym tego zrobić....Mam nadzieję , że zrozumiesz co chciałam przekazać. Ta moja kolezanka, u której ablaja sie nie udała właśnie będzie miała wszczepiony rozrusznik....Ablacji się poddała, żeby zajść w pierwszą ciążę- okrutne to życie:( Moja arytmia nie ma wpływu na płód w przeciwienstwie do częstoskurczy. ale nikt mi nie zgwarantuje jak się zachowa moja arytmia w drugiej ciąży..... A Ty Aniu jak się czułas w ciażach- co Ty wogóle miaąłś ablowane- ja myslałam,ze tez skurcze dodoatkowe, ale chyba jednak miałąś częstoskurcze.... Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość aniamroz24

No hej chyba zesmy sie do konca nie zrozumialy;)))) ale teraz ok wiem co chcialas powiedziec;) jesli o mnie chodzi to moje ciaze byly cudowne i porody super az mi sie plakac chce hi hi moglabym miec jeszcze jedno dzidzusiatko hi hi moze za 10 lat hi hi;))) no to moja droga do roboty na co czekasz;))) zycze powodzenia.z tego co mi wiadomo to zdrowi ludzie maja takie dodatkowe. moj maz moja mama moja kolezanka o i mnostwo innych znajomych. a ja mialam czestoskurcz avantr czy jakos tak i jutro mam kontrole czy sie ablacja udala no i napisze. a miewam takie pojedyncze skurcze ale lekarze mowia ze sie goi i dlatego ze to nic. zobaczymy. ja moje dzieci to kocham ponad wszystko i chce byc z nimi dlatego sie lecze. a dzien przed zabiegiem mialam atak 260puls a co sie nie dzialo. szok. mam nadzieje ze to juz przeszlosc;)))) sciskam;)))

Odnośnik do komentarza
Gość Anuuuullllla

Jednym ablacja pomaga, innym nie. Są osoby co mają po 6 ablacji i nic im nie pomaga, czasem arytmia i tak wraca po latach, a czasem bez ablacji arytmia znika po paru latach istnienia..... Jeszcze innym bardzo szkodzi........i tych innych jest wbrew pozorom wielu...niestety..... dla mnie ten zabieg to nadal eksperymentowanie na ludziach.....ale czasem człwoiek się chwyta wsyztskiego.

Odnośnik do komentarza
Gość Anuuuulaaaa

Zocha miała na myśli, że 8 lat minęło od Twojej ,,udanej* ablacji, a nie od ilu lat istnieje forum.Nie szukaj tu zaczepki i czytaj ze zrozumieniem. Nota bene nie każdy musi wiedzieć ile istnieje to forum. Ponadto Zocha też nie twierdzi, że jest lekrzem...ach Ewka, czy Ty wszędzie gdzie się pojawiasz musisz siać zamęt.....wyluzj trochę, zapisz się może na jakies sztuki walki by się wyrzyć...... nie wiem...medytuj........a może jakies tańce...znajdziesz napewno coś dla siebie........

Odnośnik do komentarza

Anulka ty wyluzuj,masz kilka loginow i na kazdym piszesz co innego.I nie sieje zamętu-poprostu nie lubię chamstwa ...anulllla i nie siedz caly dzien na forum bo z akazdym razem piszesz co innego...skonczylam ..dziekuje....widzac zetutaj jestes rezygnuje z tego forum--bo ty jestes osobom na kilku loginach siejacą zamęt:)i skoncz drwić i tobie by sie przydało jakieś zajecie a nie siedzenie cały dzien na forum i uzalanie sie nad soba i wymyslanie kolejnych chorob:)wiec polecam kolo gospodyn wiejskich lub jakies haftowanie -bedziesz miała zajecie to nie bedziesz miała czasu na symulacje:)

Odnośnik do komentarza

Ewa, sama jestes symulantką.Jak śmiesz mnei obrażać i pisać oszczestwa na mój temat?. Ja nie siedze cały dzień na forum kobieto- mam pracę i małe dziecko. Nie traktuj wszytskich swoj miarą- nie każdemu się nudzi.... Ja przez Ciebie Kobieto długo nie wchodizlam na to forum- i nawet specjalnie uzyłam nowego loginu, ale potem stwierdziłam,ze to bez sensu, że przecież nie jestes tak wredna, zeby po takim czasie znou mnie sie mnei czepiać i wchodizc na wątki na których ja piszę...a jednak jestem naiwna...... Po co Ty tu mącisz - 8 lat temu miałaś udany zabieg ablacji to wyjdz z tego forum- skup sie na czymś innym. Napisz czasem notke tylko ku pokrzepieniu serc- że alabcja niektórym pomaga. Na tym forum są ludzie tacy jak ja , którzy zmagają się z róznymi arytmiami, wspierają się na co dzień, wymieniją uwagi i mysli na temat leków, terapii, ablacji, przyczyn arytmiii itd.....Dlaczego tyle w Tobie negatywnych emocji.....przykro,że są takie osoby:(Mimo wszytsko życzę ci zdrowia- przede wszytskim psychicznego, bo to chyba najbardziej Ci potrzebne w tej chwili.

Odnośnik do komentarza
Gość gosciowa

Czytam sobie to forum i widze,ze niektorzy mają to rownież problem nie tylko z sercem,ale i z głową.....EWKA733 Ty dziewczyno siejesz zamęt na tym forum ,zachowujesz sie jak psychiczna atakując innych uzytkownikow,powinni Cie zbanowac za takie zachowanie....jezeli ablacja Ci pomogła to super,ciesz sie tym ,teraz pora zebys dobrego psychiatry poszukała.Pozdrawiam i zdrówka życzę:-)

Odnośnik do komentarza

Sorki, to moja niudolna próba wejscia na to forum po raz pierwszy. Jestem z Trójmiasta, czekam na ablacje w Centrum Kardiologii ALLENORT Anin. Oprócz tego, że okropnie sie boje , to po prostu szukam kogos, kto przeszedl ablacje w tym samym miejscu. Chciałabym zapytac o parę spraw, może uda mi sie porozmawiac z kimś, kto ma to juz za sobą?

Odnośnik do komentarza

O myśłałam,że znajdę tu otuchę a czytam jakieś *pyskówki* ;-( Mój mąż ma pojutrze ablacje i umieram ze strachu!! Czytam za i przeciw i sama nie wiem! Mąż - młody, wysportowany, bez wad serca i bez nadciśnienia! I skąd ta arytmia! Z leków zażywa jedynie Polfenon ale nie pomaga ;-( Pozdrawiam Wszystkich serdecznie!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×