Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Uderzenia gorąca

Znaleziono 93 wyników

  1. Gość
    Mam 54 lata i przechodzę menopauzę. Mam typowe uderzenia gorąca i poty, ale niestety to nie jest najgorsze. Oprócz wspomnianych objawów, na przemian z nimi mam bardzo ciężkie napady polegające na tym, że jest mi bardzo zimno, nawe gdy jestem w łóżku lub na słońcu, a jednocześnie czuję się jakbym za chwilę miała zemdleć, mam ciemność przed oczami i nie mam siły nawet siedzieć ani mówić. Moje ciśnienie w trakcie tych napadów nie jest podwyższone, a czasem nawet obniżone. Dodam, że leczę się na nadciśnienie, ale czasem mimo leków mam jego skoki. Mój internista twierdzi, że to sprawa menopauzy, ale nie spotkałam się nigdzie z opisem takich objawów. Nie pozwala mi to żyć i funkcjonować normalnie. Nic nie mogę robić ani nigdzie pujśc. Bardzo proszę o podpowiedź co to może być i do kogo się z tym udać. Dziękuję
  2. MrPink
    Witam serdecznie (eh, po raz kolejny sięgam po pomoc osób na tym forum, bo zauważyłem, ze jest tu mnóstwo inteligentnych i doświadczonych, które swoje przeżyły - w przeciwieństwie do mnie). Ponad pół roku temu miałem wymienianą zastawkę aortalną. Operacja przebiegła bez problemu, poza infekcją dróg oddechowych, która szybko została zwalczona antybiotykami. Czułem się bardzo dobrze, nigdy nie narzekałem (no może z początku nie był to szczyt marzeń, ale zawsze mogło być gorzej). Niestety od jakiegoś czasu pojawił się pewien problem. Otóż mam dziwne uderzenia gorąca (czasem jest to klatka piersiowa, brzuch, czasem nogi). Nie jest to bolesny czy piekący ból - po prostu uczucie gorąca, jakby krew w środku się gotowała. Przy dotykaniu ciała czuć wyraźne ciepło, podczas gdy często dokuczało mi uczucie zimna. Nieraz jest tak, że nogi czy dłonie mam zimne, a w brzuchu czuć to ciepło. Nie mam problemów z bólem i co przychodzi mi na myśl to ewentualnie jakaś infekcja...chociaż i tego nie jestem pewien, ponieważ jaka infekcja dokuczałaby mi w ten sposób? Chciałbym też dodać, że owe uderzenia gorąca pojawiają się przeważnie wieczorem/w nocy, głównie po długim przebywaniu na zewnątrz (chcąc czy nie chcąc, zaczęło się mniej więcej od tych mrozów -20 stopni w dzień, gdzie trochę przemroziłem nogę). Przy mierzeniu temperatury wychodzi temperatura w normie. Obecnie biorę leki: Bisocard 5mg, aspiryna 150mg w południe, Spironol 50mg. Jestem na diecie białkowej (dukana), ponieważ mam jeszcze problemy z wagą, ograniczam węglowodany i tłuszcze niemalże do 0. Co do akcji serca to po operacji miałem nieco przyspieszoną, z czasem uregulowała się (zapewne dzięki bisocardowi) i teraz jest ok 50 uderzeń na minutę, w nocy spada do ok 40. Czasem (nie zawsze) przy nasilającym się gorącu zauważyłem przyspieszenie akcji serca. Jeszcze naszła mnie taka myśl - czy mogłoby to wynikać z nadczynności wątroby w wytwarzaniu ciepła? Wątroba odgrywa dużą rolę w termoregulacji, może po prostu próbuje ogrzać wychłodzone partie ciała, dlatego w innych nadmiar ciepła odczuwany jest w ten sposób? Wiem, że powinienem to skonsultować z lekarzem, ale tutaj są osoby, które wiedzą nieraz nie ustępują lub same mają wykształcenie medyczne, więc będę bardzo wdzięczny za informacje z czego mogłoby to wynikać :( Pozdrawiam, Marcin
  3. RBS85
    Problemy z moim zdrowiem zaczęły się gdy skończyłem 18 lat. Od tamtej pory, aż do ukończenia 24 roku życia, sądziłem że coś jest bardzo nie tak z moim sercem. Miewałem bardzo silne napady duszności i bicie serca tak mocne, że aż całe ciało od tego drgało, następnie uderzenia gorąca, silne przegrzewanie się i wrażenie, jakby moja szyja była jednym wielkim piecem. Gdy już taki stan rzeczy następował, to ja w przeszłości zaczynałem się martwić tym co się ze mną dzieje... albo raczej byłem tym coraz bardziej przerażony, co pogarszało sprawę. Pogorszeniem tym, były jeszcze silniejsze duszności, ból w klatce piersiowej i stopniowe opadanie z sił, które finalnie doprowadzało mnie do stanu, jakby omdlenia. Nie mogłem wówczas wstać ani nawet utrzymać wyprostowanej głowy, ale byłem przytomny. Ja w swoim życiu miałem i mam nadal mnóstwo stresu. Autentycznie od pierwszej klasy szkoły podstawowej. Ale gdy byłem dzieckiem, to nie odczuwałem tych dolegliwości, co najwyżej były to lekkie bóle brzucha. Miałem robione wszelakie badania. Serce zdrowe, płuca, tarczyca OK. Raz tylko lekarz stwierdził jakieś szmery w sercu, ale później już ich nie było. W końcu, pewnego razu mój lekarz ogłosił mi swój werdykt, ciężka nerwica. Czyli mój problem leży w głowie, a nie w sercu. No dobra, niech będzie. Wziąłem sobie to do serca i zacząłem stosować politykę szybkiego odpuszczania gniewu i strachu, gdy tylko się pojawiały. Na początku było to koszmarnie trudne. To naprawdę pomaga, już nie pamiętam kiedy miałem po raz ostatni wszystkie te silne objawy na raz, ale są takie chwile, że leże sobie spokojnie, a moje serce znowu zaczyna uderzać jak głupie i pojawiają się lekkie duszności. Nie ukrywam również, że mam problemy ze swoim samopoczuciem, a raz na jakiś czas pojawiają się u mnie stany nerwowe, lękowe. Dość często boli mnie brzuch lubi pojawia się lekkie rozwolnienie. Lekarz przepisał mi ziołowy lek, który kobiety zażywają na menopauzę. (no i jeszcze magnez) Pomaga on mi w tym moim przegrzewaniu się, ale, o ludzie, czy ja naprawdę muszę brać lek na menopauzę? Moje pytanie brzmi, co powinienem zażywać i może nawet jeść, bo odpowiednia dieta pewnie też robi swoje, by wyeliminować te uderzenia gorąca, (w lecie są one bardzo uciążliwe) mieć większą kontrolę nad stresem i pozbyć się problemów żołądkowych?
  4. Gość
    Witam! Wiem, że to nie poradnia lekarska, ale może ktoś z Was spotkał się z podobną dolegliwością. Miesiąc temu, będąc na urodzinach wypiłem 2 kieliszki pod red bulla (wiem, że nie jest to godne pochwały, ale zdarzyło mi się to kiedyś, bez żadnych zaburzeń). Po parunastu minutach zrobiło mi się tak gorąco, że musiałem wrócić do domu. Czułem się jak jedną nogą w grobie, uratował mnie lodowaty prysznic, przez 30 min. Byłem pewien, że ta sytuacja wynikła przez pomieszanie alkoholu z napojem energetyzującym. Sytuacja zdarzyła się ponownie, gdy przed treningiem znajomi dał mi DOSŁOWNIE 2 łyki odżywki przedtreningowej "Jack3d"- byłem zaniepokojony. Wczoraj musiałem przerwać trening, ponieważ czułem ogromne uderzenia gorąca. Po powrocie z siłowni (około 22.00), dochodziłem do siebie na balkonie w mroźny wieczór. Zmierzyłem ciśnienie: 142 / 84 oraz puls: 101 Dodam, że jeszcze przed wakacjami, ćwiczyłem non stop na siłowni i zdarzało mi się pić duże ilości napojów energetyzujących w czasie przygotowywania się do sesji, bez żadnych niepokojących zmian w moim organizmie. W poniedziałek wybieram się po skierowanie do kardiologa. Czy spotkaliście się z podobnymi dolegliwościami? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi, pozdrawiam!
  5. Gość
    Witam mam taki problem mianowicie od 2 lat choruje na serce (*bradykardia i mała fizjologiczna niedomykalność zastawki) jakieś 1,5 miesiąca temu dostałem złego samopoczucia wg lekarza była to zapaść od tego czasu pogarsza się moje samopoczucie, na początku silne osłabienie szczególnie jak próbowałem się położyć dziwna fala rozlewająca się od lewej strony mojego brzucha coś jak by nagle oblewała mnie fala zimna jest ona niezwykle szybko przebiegająca i niekomfortowa, na początku pomagał ucisk tej strony brzucha , , potem ucisk nie pomagał zaczął pomagać ciepły okład z termoforu przyłożony do lewej dolnej strony pleców teraz i to zaczyna powoli przestawać doszły do tego to że kłuje mnie pod lewą łopatką i z dnia na dzień słabnę oprócz powyższych objawów doszło napady nadciśnienia bywały w przeszłości ale rzadko i nie tak silne i trudności w oddychaniu wszystkie nasilają się w pozycji leżącej jak siedzę wszytko jest mniej intensywne nie proszę o szczegółową diagnozę tylko o pomoc do kogo mam się udać jakiego lekarza jeśli jest tu jakiś lekarz to mogę podesłać wyniki badań obecnych ekg krew itp
  6. Gość
    Co mi moze byc? Mam 18 lat,jestem bardzo nerwowy, Czeste uczucie ciepła lub goraca na twarzy i uszach,zimne rece i stopy, często czuje bicie swojego serca jak np. idę spać.to bam,bam co chwile cisnienie 151/80 puls 60-65
  7. Gość
    Cześć wszystkim robiono mi echo 2razy i na jednym z nich wyszło mi że mam serce hiperkinetyczne, 3 razy miałem robiony holter maxymalnie miałem 150skurczy nadkomorowych i na jednym wyszła pauza 2,7s kardiolog powiedział mi że wszystko ok, te pauzy to są zatrzymania serca? Czy te pauzy objawiają się osłabieniem i podskokiem adrenaliny ? jężeli tak to miewam to z trzy razy w ciągu miesiąca i nieraz wydaje mi się że wyskoczę z butów... leków żadnych nie dostałem bo powiedział że jestem za młody (22l) często mam gorące uszy i napiętą klatkę piersiową, męczy mnie to już 3 rok i dalej nie wiem co z tym zrobić, choć rok temu było gorzej miewałem ataki szybkiego bicia serca w ciągu paru sekund potrafiło się tak rozpędzić że czułem jak trace przytomność a jednak jej nie traciłem hehe nie wiem co robić dalej proszę nakierujcie mnie w weekend idę na wesele i boję się strasznie co się będzie ze mną działo.Pozdrawiam.
  8. neron87
    Witam. Od niedługiego czasu mam problem z lewą stroną klatki piersiowej. Byłem już u lekarza. Zrobiłem badanie EKG, cukier mocz oraz Echo serca. Nie wykazało to nic. Jedynie co źle mi wyszło to Ciśnienie, które do dnia dzisiejszego mam podniesione. Problem w tym że często od jakiś 2 miesięcy ma problem z lewa stroną klatki piersiowej. Nie tyje ani nie chudnę a jednak mnie boli. Mam momenty w których czasem łapie mnie coś w tym miejscu na sekundę i całe ciało robi się momentalnie gorące. Nie wiem co robić. Nie byłem nigdy chory na nadciśnienie ani na inne choroby...
  9. Gość
    Witam! Mam 30 lat,latka lecą kiedyś człowiek był nie do zdarcia ,dziś już jest inaczej...ale dokładniej, od niedawna jak popiję troszkę więcej (weekendzik wiadomo czasami trzeba odreagować) na drugi dzień mam zawroty głowy ,napady gorąca ,to zimna ,czuję się jakbym miał zaraz zemdleć ,serducho wali jak oszalałe. Zazwyczaj jeden dzień się pomęczę i jest ok ,ale tym razem już drugi dzionek mam taki stan. Jak to tłumaczyć ? Trzeba wybrać się chyba w końcu do doktora. Pozdrawiam.
  10. mala11
    Witam. Potrzebuję rady na temat dziwnych objawów. hmm.. nie wiem jak je opisać, ponieważ są bardzo różne. Może zacznę od początku. Mam silne bóle głowy są różne czasami obejmują cała głowe, niekiedy tylko cześć. Innym razem z tyłu. Od jakiegoś czasu zaczeła mnie boleć lewa strona i nie wiem czy ma to coś wspólnego ale także lewe oko mnie boli. Czesto miewam bóle serca, które też są różne czasami są to ukucia lub czuje taki *nacisk*. Miałam także takie dziwne uczucie w wewnątrz gdybym miała pustke a sere ktos by mnie sciskal. Czasami są to po prostu zwykłe bóle. Ostatnio przydażyła mi sie dziwna sytuacja: jechłam autobusem i musiałam w nim stać i nagle zrobilo mi sie strasznie cieplo, gorąco wręcz gdy wszystkim było zimno bo jest zima prawda? z każda chwila bylo coraz gorzej zaczeły drżeć mi ręce. Czułam sie bez silna. oparłam sie wiec o siedzenie. i myslalam tylko nad tym zeby nie zamykac oczu. gdy je chwlowo zakmnelam cos mi migotnelo i je otworzylam i widzial przez jakas chwile ciemnos a potem zamazany obraz. wiem ze moi znajomi cos do mnie mowili i nie moglam ich zrozumiec wszystko tak jakby sie zlewalo. Nie pamietam także wszystkiego co sie dzialo. Wiem że pewnie myślicie ze było to zwykłe omdlenie. ale jestem pewna ze nie straciłam przytomnosci byłam cały czas tak jakby nie obecna. kolezanka powiedziala ze mowila do mnie abym rozebrała kurtke a ja sie na nia spojrzalam i spuściłam głowe. a takiej sytuacji nie pamietam. bylam u lekarza ktory zalecil mi badania ogolne moczu krwi cukru. badała także długo moje serce. mam także skierowanie do neurologa i okulisty.Zmierzono mi temperature i ciśnienie.goraczki nie mialam ale cisnienie bylko niskie nie pamietam jakie bylo dokladnie Ale chciałam sie zapytac bo być może ktoś miał juz takie podobne objawy. Troche sie martwie czy nie ma to nic wspólnego z moim sercem, poniewz jak juz wpomnialam czesto mnie boli. Musze dodać ze jestem młoda. mam 16 lat. Nie mowilam nic o bolach serca lekarzowi ani rodzica bo nie chce ich martwic. Dlatego poszukuje tu jakiegoś specjalisty ktory powie mi czy serce ma z tym jakis zwiazek bo jesli nie to chce martwic rodzicow i wpominac o tym. Z gory bardzo dziekuje i pozdrawiam. Mała
  11. Gość
    Witam mam 17 lat i ostatnio coraz częściej mam tak że serce zaczyna mi mocno bić i czuje kłucie a potem w okolicy szyi robi mi sie gorąco. Co takiego mi dolega powinnam sie udać do lekarza ?
  12. Pati33
    Witam ! 5 stycznia 2011 miałam takie o to objawy: -gdy wstałam(może trochę za szybko) z łóżka zakręciło mi się w głowie -zrobiło mi się gorąco -miałam mdłości -oczy mi się same zamykały -głowa jakoś tak opadała -czułam się jakby mi się podnosiły włosy(dziwne uczucie) -chciało mi się zwymiotować -i jeszcze dreszcze na całym ciele Trwało to tak z 10-15 minut. To już tak drugi raz. Pierwszy raz tak miałam w październiku.Mam 15 lat.Jak wiecie co to może znaczyć lub dlaczego tak ma to proszę napiszcie ! Będę Wam bardzo wdzięczna !
  13. Gość
    Witam. Zacznę od tego, że moje problemy zaczęły się już w młodym dzieciństwie- zaburzenia hipochondryczne. Poszedłem wtedy do psychologa z rodzicami i dostałem leki, - przeszło. Przez długi okres czasu było ok. No właśnie do czasu, aż dość mocno zostałem uderzony w głowę ( przypadkowo podczas grania w piłkę). Nie straciłem przytomności, ani nic w tym rodzaju, ale zacząłem sobie wkręcać znowu różne rzeczy. Ciągłe myślenie, czy nie odczuwam właśnie jakichś objawów wynikających z tego zdarzenia, tj. zawrotów głowy, itp. No i długo nie było trzeba czekać, po jakimś miesiącu, dwóch zaczęły się *jazdy*. Uczucie odpływania ( nigdy nie zdarzyło mi się faktycznie stracić przytomnośći), uczucie umierania. Obecnie jestem w takim stanie, że ciężko mi funkcjonować. W lecie pocę się niemiłosiernie, w zimie często wietrze pokój, bo mi gorąco. Zawroty głowy, zjawisko gorących uszu i twarzy to normalność u mnie. Dodatkowo drganie mięśni ciała. Najgorsze jest to, że nie mogę normalnie funkcjonować- cały czas myślę o tym jak się czuje. Z rana jest w miarę OK, ale w trakcia trwania dnia jest coraz gorzej ( myślę, że to przez to, że zaczynam myśleć o tym jak się czuje). Wyjście w upalną pogodę w jakąś dłuższą trasę to męczarnia, zaraz odczuwam megaosłabienie, zawroty głowy. Robiłem podstawowe badania krwi i wszystko w normie, cholesterol też znośny, badania tarczycy w porządku. Co byście mi poradzili, bo już nie mogę normalnie żyć? :(
  14. zajawa69
    Witam Od kąd wracałem z zagranicy do polski (listopad 2009r), mój koszmar zacząl się od przebyciu 100km na niemieckiej autostradie i trwa do tej pory ... Nie wiem juz co robic :((((((((((( A więc... Miewam uczucie uderzenia ciepła a nawet gorąca do głowy temepratura ciala podwyższona w granicach od 36.9 do 37.5 ciągły ale to ciągły ból głowy w różnych okolicach, ustępuje nie kiedy pod wieczór, a tak męcze sie z nim w sumie 16 godz na dobe. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze ścisk gałek ocznych, Swędzenie i pieczenie zazwyczaj jednego ucha ( przewaznie lewego) ręce trzęsą się jak u pijaka, słabo w nogach. zaczęły robić mi sie zakola :( szybko się mecze, kreci mi sie w glowie od wysilku Leżałem w spzitalu na obserwacji prze z5 dni porobili mi wszystkie wyniki wymazy z gardła z nosa posiew z krwi z moczu. ekg usg hiv hcv i nic Jedynie co wyszło to na zdjęciu rtg klatki piersiowej zwapnienie prawej wnęki płucnej bylem u psychiatry stosowalem 3 miesiace lek lexapro 30 mg pozniej przeszedlem na mirtor 30 mg i nic te leki nie pomogly obecnie odstawiłem mirtor i przeszedlem na hydroxyzinum 10mg rano po poludniu i 25 mg na noc, Co ja mam robic Pomóżcie, tak sie nie da żyć
  15. Gość
    Witam serdecznie. Mam taki drażniący problem. Często, nawet po nie wielkim posiłku mam dziwne uczucia w żołądku. Zaczyna się od mrowienia w okolicy brzucha, po czym pojawia się uczucie jakby ktoś wlał mi do organizmu od pasa w dół wrzątek. Fala gorąca wraz z mrowieniem szybko przechodzi od brzucha do samych stóp, w tym samym momencie jest mi strasznie duszno i się pocę. Zdarzają się zawroty głowy. Cały fala trwa może kilkanaście sekund ale mrowienie i *stygnięcie* trwa jeszcze kilka minut. Gorąco jest także mocno odczuwalne w odbycie. Problemów z wypróżnianiem i trawieniem nie mam. Na początku takie fale gorąca zdarzały się tylko po posiłku i w pozycji stojącej. Teraz zdarzają się samoczynnie, czasem dwa razy dziennie, niezależnie od pozycji. Warunek - muszę coś wcześniej zjeść. Do tego ostatnio z rana odczuwam lekki ból w okolicach nerek. Co to może być? Warto się tym przejmować?
  16. Schiza77
    Witam. Pytanie mam odnośnie przyjmowania magnezu. Mam niedobór żelaza, chociaż teraz się już poprawiło i rzecz jasna nerwicę lękową. Na wysiłkowym lekarz stwierdził arytmię, ale mowił, że da się żyć, serce zdrowe.Często, w ciagu dnia mam takie MOCNE walenie serca, czuje je w gardle, az słyszę wręcz. PRzeważnie jest to rano albo wieczorem. Gdy wezmę magnez robi mi sie cieplo strasznie, ciężko mi się oddycha, ale serce bije juz lepiej, nie tak gwałtownie, nie słyszę go już w uszach.. Serce się uspokaja, ale mnie boli żołądek - choć nie wiem czy to nie od żelaza, no i te problemy z odychaniem, tak ciężko się wtedy oddycha. Biore żelazo nieregularnie, tab jedna tabl, na jakieś 3 dni, no i magnez też nie regularnie, boję się, że mogę przedawkować - dziennie biorę albo 60 albo 120 mg :/ Czy to co sie dzieje ogolnie i po przyjeciu magnezu może swiadczyc o tym, mze to jest niedobor albo przedawkowanie? Da się to przedawkowac? Jakie sa twedy objawy? Z gory dziękuję za odpowiedź.
  17. Gość
    Witam, bardzo mnie niepokoją moje objawy: ataki duszności, uderzenia gorąca, powiększone węzły chłonne na szyji i powiększone ślinianki podjęzykowe - lekarz laryngolog zbagatelizował ten problem kilkakrotnie a ja czuję, że ślinianki są większe i mają inny kształt. Poza tym dokucza mi od czasu do czasu pieczenie języka i uczucie kluchy w gardle. Ostatnio jestem strasznie zmęczona, dokuczają mi zawroty głowy, czasami po 1 kawie nie mogę ustać na nogach a czasami moge ich wypić 3 dziennie i nic mi nie jest. Nieraz w momencie łapie mnie straszny głód, że az mi się słabo robi. Przy ataku duszności, czy zawrotów głowy mam parcie na oddanie stolca. oto moje wyniki: leukocyty 7,0 (3,8-10,0) erytrocyty 5,2 (3,7 - 5,1) hemoglobina 15,2 (12,0-16,0) hematokryt 44,7 (37,0-47,0) MCV 86 (80,0-99,0) MCH 29 (27-35) MCHC 34,0 (32,0-37,0) płytki krwi 312 (140-440) RDW-CV 12,5 (11,6-14,8) PDW 13,1 (9,0-17,0) MPV 10,9 (9,0-13,0) P-LCR 33,1 (13-43) neutrofile 2,98 (2,5-7,0) i 42,4 % (40,0-70,0) limfocyty 3,24 (1,0-3,5) i 46,2% (45,0) monocyty 0,47 (0,2-0,5) i 6,7 % (2,0-10,0) eozynofile 0,29 (0,1-0,5) i 4,1% ( 1,0-5,0) bazofole 0 (0-0,1) Potas 4,5 ( 3,5 - 5,5) Magnez 1,02 (0,66- 1,07) żelazo 30,8 (7,2 - 25,9) TSH- 0,926 (0,350-4,940)- w leczeniu eythyrox 112 mocz: bazofile 0,6 (0,0-2,0) przejrzysty słomkowy cięzar własciwy 1,013 ( 1,015 - 1,030) pH 6,0 (5,0-7,0) glukoza- nieobecna ketony- nieobecne urobilinogen 3,2 (16,0) bilirubina - nieobecna białko- nieobecne azotyny - nieobecne erytrocyty - w normie leukocyty - w normie OSAD: nabłonki płaskie - nieliczne leukocyty 1-3 (0-5) erytrocyty świeże 0-1 (0-3) erytrocyty wyługowane 0-1 (0-3) pasma śluzu - nieliczne bakterie - nieliczne martwią mnie te limfocyty...
  18. Reszka
    Zwracam się do Was drodzy forumowicze z takim oto pytaniem. Kobieta lat 60, nie paląca od jakiś 30 lat. Ma lekką nadwagę, ale jest bardzo aktywna ruchowo. Ma nadciśnienie tętnicze maksymalnie 180/100. Tętno zwykle w granicach 60-80 uderzeń na minutę, choć zdarza się niższe - 50 uderzeń/minuta. Od jakiś dwóch tygodni skarży się na dolegliwości w postaci niepokoju, kołatania serca, uderzeń gorąca, bólu w okolicach koniuszka serca. Bardzo często jest senna. Dodam że te dolegliwości zdarzają się o różnych porach dnia, ale głównie późnym wieczorem (koło 22-23). Dzisiaj mówiła o bólu w krzyżu i po prawej stronie szyi jakby nerwów, albo żył. Namawiam ją na wizytę u lekarza, którą jak na razie odwleka. Pytanie brzmi. Czy macie może jakieś sugestie jaka może być przyczyna? Z jednej strony wydaje mi się, że to nerwowe, jednak nie chcę się sugerować, dlatego pytam. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.
  19. patryskkkkkaaaa
    Witam moja przygoda zaczęła się trzy dni temu. Siedziałam sobie oglądając film i nagle zaczęło mi strasznie szybko bić serce jak by miało zaraz wyskoczyć zrobiło mi się strasznie duszno i gorąco , miałam wrażenie, że zaraz zemdleje... zaczęło mnie mdlić i pojawiły się wymioty z biegunką na zmianę.... zrobiło mi się strasznie zimno i zaczęłam się cała część tak jak by wszystkie nerwy się kurczyły i rozkurczały nie wiem może po prostu było mi tak zimno i tak się telepałam .... dziś mija trzeci dzień a ja mam odczucie jak bym była taka osłabiona takie jak by leciutkie zawroty głowy nie potrafię tego opisać .... Może ktoś mi pomóc??
  20. Sami
    Od wczoraj mam uczucie jak by przez moje ciało przechodził prąd ;/przyszło to nagle najpierw w lewej ręce to czułam potem przez obie ręce kręgosłup i nogi jest to bardzo nie przyjemne myślałam ż e mi to przejdzie ale niestety dziś jest to samo gdy np wstaje z łóżka czuje jak bym była na kacu czy miałabym mdlec robi mi się gorąco i się poce cała ;/do lekarza internisty nawet nie idę bo ta moja lekarka zawsze twierdzi że to od kręgosłupa ;/Pomóżcie albo coś doradzicię ;/
  21. Gość
    Zaczne od tego, że od pewnego czasu pilam mocne kawy i napoje energetyczne. Chodzę do liceum, nie mogę często spać w nocy, dlatego sięgałam po te napoje, ale nie były to też wielkie ilości, często robiłam małe przerwy. Po kawie trzęsły mi sie rece. Jakiś czas temu kilka razy złapało mnie kłucie serca, ale po jakimś czasie mijało. Niedawno bo dwa tygodnie temu pilam troche alkoholu i sięgnełam z kolezanką po tabletki o nazwie acodin (tak bylam glupia i zaluje) te tabletki to leki na kaszel ale w wiekszej ilosci dzialaja jak narkotyki. zrobilam to 3 razy. od tego trzeciego razu wszystko sie zaczelo. wypilam do tego kawe i czulam sie nie inaczej jak zwykle do pewnego momentu. kiedy sie zdenerwowalam zaczelo mi sie robic gorąco, drętwiał mi język, piekło ciało trwalo to caly dzien, przyznalam sie rodzicom pomagali mi orzez to przejsc i jakos sie udalo. jeszcze tydzien po zazyciu czulam sie nie za dobrze, denerwowalam sie ale stwierdzilam ze przejdzie. wczoraj udalam sie na piwo. znowu sie zdenerwowalam i poczulam to samo tylko nie tak intensywnie jak wtedy. bylo mi gorąco dretwienie jezyka i problemy z oddychaniem klocie serca . juz po jakis 5 minutach od zazycia piwa poszlam je szybko zwymiotowac ale to nie mijalo gdy wrocilam do domu i powiedzialam mamie ze takie cos mi sie dzieje. nie moglam spac w nocy ciagle sie budzilam to uczucie jest naprawde okropne i nie przestaje do dzisiaj choc nie jest juz tak mocne, ale jak bylam dzis w szkole mialam tak jakby stany lekowe i bylam niespokojna. to wszystko mi sie zaczyna dziac jak sie denerwuje i trzyma sie bardzo dlugo. czytalam n atym forum ze ktos ludzie mieli identyczne objawy co ja nawet jak nic nie brali i ze badania na serce wychodzily okej tylko ze to jest nerwica. to zaczyna sie jak sie denerwuje i potem jest jeszcze gorzej bo nie moge o tym zapomniej cokolwiek robie bo boje sie ze wroci. mam zamiar isc do lekarza rodzinnego a jak badania wyjda okej to do psychologa. czy tez uwazacie ze to moze byc nerwica skoro inni ludzie maja tak samo jak ja? ja juz nigdy nie wezme zadnych tabletek ani nie napije sie piwa. pomozcie mi i przepraszam ze tak chaotycznie pisze ale bardzo sie denerwuje :(
  22. Gość
    Witam wszstkich , szukam pomocy a mianowicie - mam ataki typu: najpierw nie wiadomo skad odczuwam jakby mi cos przytkalo mozg, jakby krew do mozgu nie plynela i potem robi mi sie slabo do omdlenia, mam ciarki glowy , serce szybciej bije, mam uderzenia goraca, przy zawrotach glowy mam tez nudnosci. Dostaje paniki, klade sie natychmiast z nogami wyzej i tak juz caly dzien zmagam sie z tymi dolegliwosciami. Jak leze niby przechodzi po czasie ale jak wstane i przejde sie to znow sie zaczyna to samo. Nie ktore dni czuje sie wysmienicie a jak nieraz bach i meczy. Nie wie czy ma pogoda tez wplyw na te moje ataki. Robili mi EKG, badania krwi, mocz i serce niby mam zdrowe. Jestem wykonczona, boje sie wychodzic z domu zeby nie pasc na ulicy, do pracy tez nie chodze i cale zycie jest zdezorganizowane. Nie wiem co to moze byc, czy ktos sie spotkal z taka przypadloscia jak moja ? Pozdrawiam Ana.
  23. Gość
    Witam. Zacznę od tego, że piszę tu, ponieważ jestem naprawdę zdesperowana i nie mam pojęcia gdzie szukać pomocy. Więc od początku: Od dłuższego czasu (najczęście w szkole) mam takie napady- Straszne uczucie oderwania od rzeczywistości, jakby to był sen, uderzenie krwi do głowy, szybsze bicie serca, uczucie gorąca. Nie umiem sobie radzić z tymi objawami, atakują one nagle, często bez przyczyny, odczuwam bardzo silny, (nieuzasadniony!) stres. Napady trwają od 15 min do jakiejś godziny. To straszne, że dotyka mnie to właśnie w szkole, niby mam zachowaną świadomość, ale świat jest jakiś inny... NIKT nie potrafi mnie zrozumieć, rodzice mają już dość moich narzekań, mama mówi, że też jej było czasem slabo w moim wieku, ale to nie o to chodzi! Najgorsze jest to, że nie potrafię tego nikomu wytłumaczyć... Ataku dostaję wtedy, kiedy otacza mnie kilka osób, nigdy nie doświadczyłam podobnego uczucia będąc samemu. Po pierwszym ataku, ok roku temu moje życie się zmieniło. Często zastanawiam się: Jak to jest, że ja żyję? Jak to jest być sobą? Często zapominam jak wyglądam, patrząc na swoje ręce mam wrażenie, że nie są one moje. Czasami wykonuję szerg dziwnych rzeczy, a po chwili zdaję sobię sprawę z tego, że to przecież bez sensu. To nie wszystko. Często mam różnego rodzaju skurcze, najczęściej w stopie, ale zdarza się np w szyji, są one bardzo bolesne. Mam anemię, byłam u lekarza, skierował mnie na wyniki, ale nie poszłam, codziennie kłamałam mamę, ze pójdę jutro, aż w końcu mi się upiekło Nie chcę leczyć anemii po raz 87987887878 i tak z nią nie wygram... Jeżeli piszę już o wszytkim, to wspomnę także, że mam trypofobię i z tego powodu częste ataki na bilogii... A więc, moje pytanie brzmi: Co może mi dolegać?
  24. Gość
    Witam postaram opisać sie moj problem od początku Jesienią zaczeły mi sie problemy z oczami szczypały mnie bralem krople teraz oczy mam cale popekane czasami pojawia sie bol w okolicy oczu oraz mam ciagle katar jest przezroczysty przejolem sie tym troche i zaczolem zwracac uwage na wszystko co mnie dotyka nie wiem czy to nerwica ? ale np jak o tym mysle to zdarzaja mi sie lekkie zawroty glowy lub uderzenia gorąca mam cisnieni 140-80 lecz gdy zmierze je tak na spokojnie jest 130-70 jestem alergikiem zauwazylem tez u siebie tiki np czesto podryguje nogą gdy jestem zdenerwowany mam problemy z zasnieciem poniewaz czuje jak mocno bije mi serce i boje sie pojawiaja mi sie tez wypieki na twarzy naprawde nie daje juz rady czy moze byc to nerwica ?? dopatruje sie u siebie totalnych glupot np ze podczas uderzen serca lekko drzy mi glowa prosze o porade bo juz nie wytrzymuje ciagle sie o siebie boje mam nadzieje ze mnie uspokoicie :)
  25. Gość
    Witam. Jestem tu pierwszy raz, więc wypadałoby się przywitać. Mam na imię Paweł, mam 21 lat. Chciałbym się podzielić oraz dowiedzieć się co mi może dolegać. Rok temu jadąc samochodem na trasie omdlewałem, zjechałem na pobocze zamieniłem się jako kierowca i dalszą drogę siedziałem jako pasażer. Uczucie omdlewania, skurcze twarzy, języka nie ustawały. Zadzwoniłem po pogotowie, pogotowie przyjechało badanie EKG zrobione wszystko wporządku. Dojechałem do celu załatwiłem sprawy i wracałem znowu na miejscu kierowcy. W połowie drogi powrotnej kolejny *atak* kilkurazowe zatrzymywanie sie na poboczach zajazdach ochlapywanie sie zimna wodą itp. Wkoncu wrocilem do miasta rodzinnego, zachaczylem o pogotowie tam przyjeli mnie od reki bo mieli wiadomosc ze wyslana byla do mnie karetka. Zrobiono mi komplet badan wszystko wyszlo dobrze. Przez kilka miesiecy sytuacja sie nie powtorzyla. Od okolo 5 miesięcy *ataki* wróciły, lecz z większym nasileniem oraz z wieksza iloscia objawow. Objawy: - uczucie omdlenia - kolatanie serca - uczucie suchosci w ustach - ucisk w głowie - dretwienie twarzy, jezyka - uczucie podduszania się - pogorszony wzrok - uczucie gorączki (lecz temperatura w normie) - bezssennosc - czestsze oddawanie moczu - nadmierne pocenie sie ( plecy, dlonie, przedramie ) - uczucie puchnięcia klatki piersiowej - kłucie w okolicach żeber - przygnebiony nastroj ( przez te objawy, poniewaz zastanawiam sie czy nie zlapie mnie znowu kolkejny *atak*) - uczucie osłabienia organizmu, niechęć do wykonywania czegokolwiek - trudności z oddawanie kału ( polega to na tym że chce mi się lecz kiedy jestem w ubikacji siedzę i nie mogę sie załatwić. Wypróżnie sie troche a reszta zostaje w odbycie. Bylem u lekarza rodzinnego, wypisał skierowania na: mocz, kał, TSH, krew itp. oraz skierowanie do kardiologa oraz neurologa. Chciałbym się dowiedzieć jakim chorobom towarzyszą takie objawy jakie ja mam, bądź kto ma podobne objway jak sobie z nimi radzi. Z góry dziekuje za odzew
×