Pęczek hisa

Co to oznacza? Ekg mi to wykryło. Czy to jest groźne? proszę o odp bo się martwię.

Witam moja historia oraz problemy ze zdrowiem zaczely sie 23 listopada 2013 roku czyli ponad 2 miesiace temu. Ostatni okres w zyciu byl dla mnie niezwykle stresujący i trzymajacy w napięciu tego dnia wstałem całkowicie zdołowany, wymiotowałem rowniez od rana zolcia po poludniu postawnoilem wybrac sie do znajomych zapalilem rowniez marichuane zeby sie odprezyc - czasami palilem nigdy nic sie nie dzialo. Poczulem sie troche slabo ale nie mialem zadnych boli serca czy czegos postawnoilem wrocic do domu obejrzalem film i polozylem sie spac. Nic prawie tego dnia nie jadłem. Gdy juz prawie usypialem nagle przebudzilo mnie paniczne silne bicie serca, poniewaz mam w domu dobry cisnieniomierz tetno wybilo 150 pare, cisnienie 147/90 rodzice zawiezli mnie na pogotowie gdzie dostalem zastrzyk hydroksyzyny i 50 mg metocardu. Rytm byl zatokowy, po unormowaniu lekarz zapytal sie mnie czy niechce zostac w szpitalu w celu wykoniania badan itp ja jednak bedac pewien ze to tylko pojedyncza syutacja postawnoilem opuscic szpital i poszedlem spac. Od tego dnia moj puls byl przyspieszony w granicach 85~ bardzo szybko zaczalem sie meczyc ale pomyslalem ze to przejsciowe i w ciagu miesiaca powienienm dojsc do siebie, poniewaz pracuje u rodzicow w firmie postawnoilem wziac sobie urlop i odpoczywac. Po miesiacu od rana znowu gorzej sie poczulem mialem tetno 94 zaczalem sie denerwowac puls skoczyl do 120, mama bojac ze dostane wiekszego ataku postawnoila zawiezc mnie na pogotowie poeniwaz byly to swieta i nigdzie indziej nie moglbym sie dostac. Na pogtowiu oczekujac na swoja kolej tetno skoczylo mi do 180-190 zrobilem sie blady ludzie przerazeni pozowlili aby zajeto sie mna w pierwszej kolejnosci. Tym razem mialem rowniez wysokie cisnienie 170/110 dostalem captopril pod jezyk, 50 mg metocardu i kroplowke potas amgnes czy cos takiego. Wezwano rowniez pania kardiolog ktora stiwerdzila ze rytm zatokowy i czy czasem nie bralem kokainy lub jakiegos swinstwa, ostatni raz palilem miesiac temu zadnych prochow nigdy nie dotykalem a palilem sporadycznie wiec powiedzialem ze nie. Jako srodek leczacy na karcie przepisano mi tylko magnes z wit b6 i powiedziano mi ze bedzie wszystko ok. Od tego momentu moj puls w spoczynku wynosil juz prawie 90 w spoczynku przy czym zwykle wstanie powodowalo skok pulsu nawet do 130. Od pierwszego ataku rowniez towarzysza mi silne fascykulacje [ drganie miesni ] az nie wiarygodnie silne. Na poczatku drgala mi lydka, brzuch potem twarz rece dosownie wszystko usta. To nei boli ale powoduje taki dyskomofrt ze porpostu szok nigdy wczesniej czegos takiego nie mialem pojawilo sie to po pierwszym ataku tachykardii. Oczywiscie od pierwszego ataku nie mialem w ustach kropli alkoholu [ bardzo rzadko pilem i tylko czasami palilem nie jestem typem imprezowicza ] lubilem biegac i chodzilem na boks 2 razy w tygodniu. Teraz po 2 ataku jestem taki przestraszony ze nie moge przestac myslec o niczym innym tylko o pulsie, caly czas go kontroluje. Zaczalem robic badania , lekarz rodzinny - badania krwi - wszystko ok podwyzszona bilirubina norma 1,3 ja mialem 1,7. [ W dzien kiedy dostalem pierwszego ataku wymiotowalem zolcia] Poszedlem prywatnie do dwoch kardiologow kilkakrotnie. ECHO Serca - ok minimalne wypadanie przedniego platka mitralnego bez fali zwrotnej - kardiolog poweidzial ze to nawet sie nie zalicza do tej wady a i tak jest ona raczej lagodna i ze to pewnie mam z nerwow, ale zalozyl mi holtera wykryto nic innego tylko 36 tachykardii , zrobilem kilka truchtow, wejscia po schodach czy innych rzeczy wiec z 15 epizodow moglbym uzasadnic ale 20 nie i raczej nie stresowalem sie niczym. Diagnoza - rozregulowanie nerwowe betaloc zok 25 codziennie w obiad a fascykulacje niby na tle nerwowym. Zle czulem sie po betalocu i nic nie obnizal mi pulsu wiec wybralem sie do innego kardiologa ktory wysluchal mnie juz bardziej i na poczatku zasugerowac moze nerwica pytal sie znowu czy sie denerwuje czy cos a ja poweidzialem panie doktorze niech mnie pan zbada jak siedze i stoje serca przyspieszylo z 86 na prawie 130 kazal zrobic echo serca na echo serce tetno 105 tachykardia zatokowa kazal mi brac pol metokardu rano poweidzial ze *moze samo przejdzie* w ogole bylem w szoku ze nic mi nikt nie wytlumaczy tylko wszyscy machaja reka bo *RYTM ZATOKOWY* natomiast ja czuje sie fatalnie do tego dochodzi mi depresja poniewaz moje zycie aktywne dojsc jest teraz prawie wegetacja zmasowaną fascykulacjami. Poszedlem ponownie do kardiologa i mowie ze ten metocard mi tez nic nie daje caly czas sie zle czuje i mam te fascykulacje mowie kiedys czasami zapalilem marichuane czy to ma jakis wplyw. A pan kardiolog na to - i wszystko jasne rozregulowales sie marycha do roku Ci powinno przejsc, zapisal mi tym razem prpoplolan. Biore rano 10mg i weiczorem 10 mg jest znosnie z tetnem. Natomiast jak troche uspkoilem serce to fascykulacje nie daja mi spokoju nawet na chwile szczegolnie jesli leze lub siedze. Drga wszedzie i coraz dluzej nawet 15 sekund mi potrafila lydka drgac. Albo kawalek policzka. Dziewczyna i mama traktowala to z dystansem dopoki raz udalo mi sie akurat pokazac jak drga mi miesien twarzy wygladala to strasznie jakby obcy chcial zemnie wyjsc - byly przerazone. Poszedlem zrobic usg brzucha mowie moze jakis guz w naderczy cos ale wszystko ok, jedynie woreczek zolciowy mial 3mm na czcco a w to w granicy, a pani podczas badan do mnie -- Co ci tak drga w brzuchu jakbys byl wciazy ale w ciazy chyba nie jestes, chyba masz jakies pasozyty bo to jest az niemozliwe albo idz do neurloga bo tak nie moze byc. Wizyte u neurologa prywatnie mam 18 stycznie. Czuje sie fatalnie jestem zmeczony dopoki nie dostalem metocardu , a teraz propololan 2x 10 mg strasznie bolala mnie glowa. W wakacje ugryzl mnie kleszcz ale sam go wyjalem wiec to moze jakas borelioza czy cos ale nie mialem zadnego rumienca ani nic. Nie mam rowniez nerwicy zadnych istotnych boli. Czesto przeszywa mnie rowniez *atak parestezji ciepla czy zimna* Nie boje sie smierci ani nic z tych rzeczy sam jezdze i zalaatwiam sprawy wsrod ludzi nie boje sie ze padne czy cokolwiek. Prosze o sugestie jakie badania powieninem wykonac i co moze mi dolegac. ustały rowniez poranne wymioty zolcia, proby watrobowe tsh i wszystko inne w normie procz bilirubiny jak wczesniej wspomialem 1,3 norma a mialem 1,7 w tym laboratirum co robilem badania elektorlity wszystko inne ok cukrzycy i niedokrwienia rowniez niemam Dziekuje z gory slicznie PS. mam 21 lat 187 cm 83 kg

Witam. Zacznę od sedna. Tydzień temu straciłem przytomność po powrocie z pracy (nocki), przy czym miałem drgawki. Mam 22 lata więc trochę się zdziwiłem. Trafiłem do szpitala na tydzień czasu. Miałem robione szeregi badań, ale wiadomo, przy takich objawach od razu powstaje choroba o nazwie *padaczka* diagnoza dla mnie jak wyrok śmierci, ani pracy, ani auta. W moim regionie to katastrofa, szczególnie jak miałem dostać umowę na stałe. *Padaczkę* zdiagnozowano u mnie dopiero na 2 badaniu EEG po nie przespanej nocy. Ale tylko podczas głębokiego oddychania. Wiem, że gdy straciłem przytomność parę razy mocno ziewnąłem, najpierw lewa ręka zaczęła mi drżeć, później prawa, a na końcu cały. Dodatkowo w badaniu EKG wyszło jak w temacie. Trochę mnie to zainteresowało, bo miewam bóle serce, a kilka razy w roku bardzo silne do tego stopnia, że nie mogę złapać oddechu przy czym się cały zwijam, bo nie mogę ustać. Problem z krążeniem też miewam, nogi zimne mam nawet w najgorętsze upały lata. Wiem, może się łudzę, ale zanim stracę prawko i prace wole wykluczyć szereg innych wad.. Pozdrawiam

Mam zrobione EKG, wyników nie oglądał jeszcze mój lekarz. Wyjechał. *WYNIKI INTERPRETACJI EKG* 111 rytm zatokowy miarowy, 253 niecałkowity blok prawej odnogi pęczka Hisa, 411 prawogram patologiczny, 415 niska amplituda QRS w odprowadzeniach kończynowych. Czy ktoś pomógłby mi to rozszyfrować?

Witam tak jak w temacie moja dziewczyna jest wlaśnie w szpitalu (niestety dość daleko ode mnie a ja nie mogę tam dziś pojechać) Miała problemy z sercem już od dość dawna ale nie lubiła o tym mowić i mimo moich prośb nie dbała za bardzo o siebie (inna sprawa ze znamy się dopiero niecałe 2 miesiące). Przez swięta u rodziny, po raz pierwszy prawie straciła przytomność i zdecydowała się pójść na badania ogladala dzis swoja karte w szpitalu i napisala mi ze ma - przedwczesna repolaryzacje komor serca, - Niezupelny blok prawej odnogi Hisa, - niedomykalnosc I/II zastawki mitralne, - inne pierdoly.... czytalem o kazdej z tych rzeczy na necie i ogolnie kazda z nich osobno nie wygląda bardzo źle, ale moje pytanie dotyczy tego, czy wszystko to razem powiązane jest dużo bardziej niebezpieczne i co ważniejsze czy to się operuje itp. nie znam się kompletnie na medycynie :/ aha dodam że ma 21 lat, 170 cm i 50 kilo wagi (namawiam ją żeby przytyła bo jest bardzo chuda - ale nie wiem czy może mieć to wpływ na serce) niestety pali papierosy i lubi się dobrze napić :///// z gory dziękuje za odpowiedzi

Witam, jestem strasznie zaniepokojony, bo robilem sobie ostatnio EKG i wyszlo mi chyba wlasnie to co w temacie. w opisie lekarz napisal: *zapis z zaburzeniami przewodzenia w obrebie przedniej wiazki lewej odnogi p. Hisa (LAH), poza tym prawidlowy* w czwartek ide do internisty zeby mi objasnil o co chodzi, ale musze powiedziec ze strasznie sie denerwuje i chcialbym sie spytac czy ktos juz teraz moglby mi cos wiecej na ten temat powiedziec? co to jest i czy to jest grozne? z gory dziekuje za odpowiedzi, Dominik

Czy ze stwierdzona nerwica i pelna blokada prawej odnogi peczka hissa mozna odwolywac sie od wojska?

Witam wszystkich!!!! ja również mam niepełny blok prawej odnogi pęczka Hisa!!! nie mam zielonego pojęcia co to jest???????????? czy ktoś może mi wyjaśnić tą dolegliwość??? w internecie na ten temat nic konkretnego nie znalazłam!!! a kardiolog też mi nic nie wyjaśnił a do tego mam niedomykalność mitralną(1), lewo prawy przeciek i pogrubiały przedni płatek zastawki mitralnej!!! czy tmój stan jest poważny??? czy da się z tym żyć!!! dodam że co rok mam kontrolę w poradni kardiologicznej w Katowicach!!

Od wczoraj wiem ,że mam blok lewego pęczka Hisa(50%).Czytam ,że to poważna sprawa ale ciekawi mnie czy można to leczyć farmakologicznie czy pozostaje tylko rozrusznik serca.Boje się ,że stracę pracę a pracuję na morzu i utrzymuje rodzinę z tej pracy.Może ktoś mi rozjaśni sytuację.Będę wdzięczny.Pozdrawiam.

Witam, Mam pytanie czy blok przedniej lewej gałązki pęczka hisa i niepełny prawy wymaga leczenia? Trafiłam do lekarza bo *przeszkadzało* mi bardzo mocne bicie serca. w badaniu ekg jest jeszcze - rytm miarowy 88/min i Sinistrogram patologiczny.

wynik specjalne uwagi ors t - interpretacja prawdop.przerostu prawej komory niekompletny blok prawej odnogi

Witam, mam 15 lat i byłem dzisiaj na badaniach do klubu sportowego, mam wyniki z EKG i nie mam pojęcia, co one mówią...Proszę o pomoc i wytłumaczenie mi co oznaczają wyniki...Denerwuje się trochę, więc proszę o szybką odpowiedź. Dodam jeszcze, że sport uprawiam od dawna, nigdy nie miałem żadnych problemów z sercem, bóli w klatce piersiowej itp. czułem się dobrze. Oto wyniki: HR: 67[1/min] RR: 893[ms] QRS: 97[ms] QT: 375[ms] QTc: 354[ms] P: 100[ms] Oś P: 25[stopni?] Oś QRS: 44[stopni?] OŚ T: 16[stopni?] 111 rytm zatokowy miarowy 253 niecałkowity blok prawej odnogi pęczka Hisa 420 normogram 505 umiarkowane obniżenie ST

Witam, planuje starać się o przyjęcie do policji, niestety jakiś czas temu kardiolog wykrył u mnie w/w przypadłość, zostałem skierowany na echo serca po czym lekarz stwierdził że nie ma przeciwwskazań do uprawiania sportu i wysiłku fizycznego. Pytanie jest następujące: Komisja Lekarska ocenia zdolność na podstawie konkretnych kryteriów. Jednymi z dyskwalifikujących kandydata są: 1. Choroby mięśnia sercowego w okresie wydolności układu krążenia. 2. Wady wrodzone serca 3. Zaburzenia rytmu serca pochodzenia organicznego, potwierdzone badaniami elektrokardiograficznymi. Czy blok prawej odnogi pęczka hisa uznawany jest za: - chorobę serca ? - wadę wrodzoną serca ? - zaburzenie rytmu serca ? Problemem dla mnie jest kwestia obycia, a raczej jej brak, z terminologią medyczną dlatego zastanawiam się czy na podstawie wymienionych przeze mnie trzech kryteriów komisja może *podciągnąć* pod któryś z nich moją przypadłość. Wydaje mi się że w tej sytuacji chodzi właśnie o PRECYZYJNE użycie terminologii związanej z tym zagadnieniem. Pozdrawiam Char

Witam, na początku tego roku miałem bóle w klatce piersiowej przy oddychaniu i poszedłem do szpitala, zrobili mi EKG i nabrali podejrzeń, że mam zapalenie osierdzia. Zostałem w szpitalu i miałem tam pozostać przez co najmniej 1, 2 tygodnie, jednak wypuscili mnie po 4 dniach. Krew, mocz w porządku za jakieś pare tygodni na kontroli ilosc płynu była już prawidłowa. Cały czas sie wypytywałem jednak niechętnie mi odpowiadali. Teraz chce miec pewność jak bardzo poważne to było,a mam dopiero 18 lat wiec sie troche przejmuje. Jeszcze chciałbym wspomniec ze z 2 tygodnie wczesniej miałem dwie anginy pod rząd. RTG klatki piersiowej: Przepona wolna. Płuca bez czynnych zmian ogniskowych. Odcinkowo widoczna blaszka osierdzia na lewym zarysie serca. Serce i aorta w normie Opis badania: Wymiary jam serca, grubość ścian lewej komory w normie. Zastawki bez zmian organicznych.Ślad IT. Funkcja skurczowa i rozkurczowa lewej komory prawidłowa. Rozwarstwienie blaszek osierdzia 3,5 - 4,5 mm w rozkurczu. EKG: Rytm zatokowy niemiarowość oddechowa.Normogram. Niepełny blok prawej odnogi pęczka P-hissa/wariant normy. Podciągnięcie odc. ST EPIKRYZA: Chory lat 18 ..... w wywiadzie infekcja górnych dróg oddechowych. W trakcie hospitalizacji wykonano w/w badania oraz pobrano krew na badanie w kierunku p/ciał i p/zapaleniu m.sercowego wynik do odebrania za miesiąc Chciałbym aby ktoś mający o tym pojęcie powiedział, co dokładnie mi dolegało i jakie mam rokowania na przyszłość, czy miałem typowe zapalenie osierdzia i zapalenie m. sercowego, czy był to tylko płyn po infekcji(grypie/anginie), jaka była powaga tego wszystkiego itp. Z góry dziękuje

Witam Wszystkich! Mam 24 lata. W EKG spoczynkowym stwierdzono u mnie RBBB (QRS=132 ms). Czy ktos z Was to ma i w jaki sposob wplywa to na wydolnosc serca? Poza tym stwierdzono u mnie nerwice. Mam bole w klatce piersiowej, uczucie dlawienia. Echo serca nie wykazalo zadnych istotnych zmian w sercu, wiec jestem spokojny. Najgorsze sa te dolegliwosci, ktore wydaja sie potegowac, gdy pojawia sie jakas sytuacja stresowa. Pozdrawiam!

Witam wszystkich. Mam 17 lat, temat może był wałkowany kilka razy ale chciałbym żeby ktoś wypowiedział się w moim przypadku. Kilka lat temu stwierdzono u mnie w poradni kardiologicznej *niepełną blokadę lewej odnogi pęczka hisa* na podstawie ekg i holtera. W ciągu dalszym nie uzyskałem pełnej odpowiedzi na to czy mogę aktywnie uprawiać sporty typu siłownia, piłka nożna lub inne aktyności. Dostałem tyko polecenie aby zrezygnować z aktywności fizycznej ponieważ ta przyczyna może być tylko na czas dojrzewania. Nikt nie określił się jasno, wszędzie mówią mi co innego, jedni specjaliści mówią, że trening kondycyjny jest nawet wskazany bo wiele sportowców ma także tą wadę, a inni mówią, że radykalnie muszę zaprzestać aktywności fizycznej. A ja od kilku lat dalej normalnie ćwiczę na wf, biegam i aktywnie pływam na basenie co tydzień. Ja nie odczuwam żadnych problemów tak jak niektórzy mówią, że mogą wystąpić omdlenia, osłabienia itp. u mnie tego nie było i nie ma. Chciałbym skonsultować to z wami, jeżeli ktoś miał właśnie taki przypadek lub może ktoś bardziej wykwalifikowany mógłby się wypowiedzieć tutaj bardzo byłbym wdzięczny. Po za tym chciałbym dodać, że chciałbym zacząć uczęszczać na siłownie i dlatego piszę tutaj właśnie ten post aby ktoś wytłumaczył mi czy mogę aktywnie prowadzić tryb życia czy jednak nie.

Co to jest? Proszę o odp ponieważ ekg mi to wykryło, a na kardiologa musze jeszcze poczekać.

Witam Dostałem skierowanie na badania do straży pożarnej jestem juz zakwalifikowany do przyjęcia ale martwię się bo kardiolog u którego byłem wcześniej stwierdził u mnie RBBB kod I45.0 ale powiedział ze nie ma żadnych przeciwwskazań ale jak na to spojrzy komisja czy są leki zeby to zniwelować jakoś wyleczyć. Kardiolog powiedział ze wszystko oki ale być jest i to mnie martwi jak sądzicie co z tym zrobić?

Witam, Mam na imię Eliza, lat 27, dokładnie od 28.05.2014 borykam się ze złym samopoczuciem.. i szukam już wszędzie jakiegoś ratunku bo nie wiem co mam robić.. dlatego też postanowiłam zarejestrować się na tym portalu i zapytać Ciebie/Was o to jak sobie z tym radzić. Opiszę w skrócie moje dolegliwości. Otóż jak wspomniałam wyżej w tym dniu wylądowałam w szpitalu - w pracy podczas zwykłej rozmowy z klientem nagle zaczęło mi się kręcić w głowie, dostałam nagłego ataku szybkiego bicia serca, pot, strach - jak by jakaś śmierć po mnie przyszła, zawroty głowy - nigdy w życiu czegoś takiego nie przeżyłam. Tam zrobili mi EKG, pobrali krew, zrobili wszystkie możliwe badania łącznie z prześwietleniem klatki piersiowej, wynik? Blok prawej odnogi pęczka Hisa, słowa lekarza *proszę się nie martwić, to nic groźnego*. Ok, dostałam skierowanie do kardiologa, więc poszłam tam znowu EKG i pani słowa *no dla mnie to wyraźnie pęczek Hisa* potem Echo serca, i wynik *wiotki przedni płatek zastawki dwudzielnej z małą niedomykalnością* lekarz kazał mi brać magnez, potas, jeść 3 pomidory dziennie, i wypijać 8 szklanek wody - tak też robię, innych leków nie dal bo chciał jeszcze sprawdzić neurologa, zrobiłam TK głowy, wynik *prawdopodobnie torbiel na szyszynce 10mm* Ok niby nie groźne. Laryngolog wykluczony, wszystko ok, jeszcze okulista ginekolog, czyli wszystko by wykluczyć inne powikłania. Ale.. magnez, potas, pomidory, woda nic nie pomogły, nadal mam skoki ciśnienia niezależnie od sytuacji, tak po prostu nagle.. przyspieszone bicie serca, zawroty głowy, wrażenie jak by się chciało wymiotować, drętwienie szyi, zimne ręce, wtedy automatycznie zaczynam chodzić po mieszkaniu, pojawia się płacz, strach jak bym miała zaraz umrzeć. Lekarz ogólny przepisał mi atarax bo mówi *a może to nerwica?* więc ok zaczęłam brać 2x dziennie, ale to i tak powraca.. proszę powiedzcie mi czy mam się martwić, czy tak również macie? i co robicie dalej w tym kierunku aby w końcu lepiej się poczuć bo tak się nie da żyć.. zwyczajnie zaczęłam się bać być sama, bo nachodzi pytanie *czy to znów do mnie przyjdzie?* mam nadzieję, że znajdzie się tu ktoś kto porozmawia ze mną na ten temat. Pozdrawiam.

Mam wykryte przy badaniu EKG; blok lewej odnogi pęczka hisa.Lecze się na nadcisnienie używam leki Bisopromereck5 biore pół tabletki rano ; Triktace 5 pół tabletki rano Hydrochlirydiazydum1,25 mg rano. Nie wiem czym są u mnie spowodowane takie obijawy jak dygotanie lewej strony ciała aż po kolano i przytym są nierówne bicia serca,że serce raz przyspiesza,a potem zwalnia i bije normalne. Obiawy też odczuwam jak śpie i się odwracam na drugi bok,a pochwili ustają. Miewam otumanienie i słabość,bóle i zawroty głowy. Mam lat 60. Czy to jest spowodowane,tym blokiem wiązki przedniej lewej odnogi pęczka hisa?

Dziś zrobiłem Ekg oto wyniki rytm zatokowy 70, niezupełny blok prawej odnogi pęczka Hisa, szerokość zespołu QRS pomiędzy 80 a 120 ms , w odprowadzeniach I lub II i w V5 lub V6 załaek S lub S* szerszy niż 40 ms, oraz w odprowadzeniu V1 lub V2 czas wystąpienia ujemnego zwrotu ponad 45 ms lub obecny R* czas twania załamków P - 98, PQ - 182, QRS 116, QRST - 368, T- 176, kąty osi P - 70, QRS - 22, QRS-T 30, T 46, J - Dodam że podczas badania byłem poddenerwowany i miałem podniesione ciśnienie 130/90

Witam mam 25 lat i mój problem polega na tym iż jakiś rok temu zasłabłem, zrobiłem badania i na ekg wykazało mi że mam blok prawej odngoi peczka hisa, zrobiłem także echo serca które nic nie wykazało złego i holtera też nic złego nie wykazał no i moje pytanie brzmi bo mineło od tego czasu około roku a ja w wiekszość nocy mam kołatanie serca tzn czuję jak mi bije ale dopiero jak położę się, czasami zdarza mi się to w ciągu dnia ale rzadziej, w wiekszości jak leże lub po jedzeniu, w nocy jak przełoże się z boku na bok to te kołatanie przyśpiesza.. po jakichś paru minutach przed zaśnięciem kołatanie przechodzi. W ciągu dnia momentami przy dłuższym staniu czuje słabość w sercu tak jakbym miał zaraz zasnąć od tak.. lub czuję tą słabość i czuję jak pali mi twarz. Moje pytanie brzmi czy to może być od rbbb ? czy też coś innego ? czy powinienem powtórzyć badania ? i jakie tak żeby mieć pewność co to może być? jak stwierdzić czy to może być np nerwica? dodam że objawy nasilają mi się raczej po cięzkim dniu w pracy chodzi o wysiłek fizyczny. jeżeli chodzi o alkohol to np nie moge pić za dużo bo następnego dnia serce wali mi cały dzień jak młot i strasznie cięzko mi zasnać w nocy i czuję się jakbym miał odejść z tego świata, to jest gorsze niż kac. czy ktoś spotkał coś podobnego? lub ma pomysł co to może być ? i co z tym robić? za odpowiedzi z góry dziękuje. aa robiłem badania tarczycy wszystko wporządku, robiłem usg jamy brzusznej też wszystko ok, dodam tylko że od jakiegoś czasu często strasznie często oddaje mocz i budzę się w nocy też raz albo dwa żeby oddać mocz. czy to może być związane z nerkami ? czy są jakieś takie powiązania ? przy dłuższym staniu np w kościele czuję zawroty głowy ale nie w sensie że wiruje mi świat ale jakbym to ja zawirował tak jakbym otworzył oczy przed chwila .

Witam, Dziś wykryto u mnie blok prawej odnogi pęczka Hisa. Wyczytałem, że przy chorobach serca nie można oddawać krwi. Jednak ja robię do już od dawna i nie przeszkadzało mi to nigdy, zawsze dobrze się czułem po oddaniu. Czy wyklucza mnie to teraz z oddawania jej czy mogę nadal spokojnie oddawać krew.? Bardzo bym chciał kontynuować bycie dawcą.

Okolo 2 lata temu mielem wykonywany zabieg stomatologiczny z dosc sporą iloscia znieczulenia rzeklbym zbyt obfitą dawką. Z trudem dojechalem taksowką do domu, przez wiele miesiecy czulem zdretwienie w przegubach rąk oraz zuchwy. Od tamtego czasu zaczelo dziac mi sie cos z sercem w przypadku wysilku serce zaczyna kolatac i pracowac nierowno a , interpretacja ekg mowi o zakłoceniu przewodnictwa lub czesciowej blokadzie prawego pęczka Hisa. Co ciekawe od tego czasu stalem sie wrazliwy na pola elektromagnetyczne, pomimo tego ze nie mam zadnych urzadzen ww sercu typu rozrusznik etc. Czy jest ktos co mial podobna sytuacje? Ponoc znieczulenia w wiekszych dawkach moga nawet trwale wylaczyc biologiczną elektrykę serca. Slyszalem o lekach z grupy tzw potassium channel openers ktore ponoc sa w stanie negowac takowe skutki jak minoxidil.

Czy przy przypadłości jw. mozna brać magnez i betablokery? Biorę je od ok roku, ale dopiero w badaniu niedawno wyszło takie cudo - cokolwiek to jest... pozdrawiam