Otępienie
Znaleziono 61 wyników
-
Ból i sztywnienie szyi, ucisk z tyłu głowy i otępienie
Gość opublikował(a) temat w Zdrowie i choroby
Moje objawy: - bolaca i sztywna szyja - ucisk z tylu glowy - otepienie - bolace i sztywne barki - prawa dlon odretwiala, jak i stopa - ciagle zmeczenie - napady goraca - dezorientacja - po piciu alkoholu powiekszaja sie wezly chlonne za uszami Bardzo prosze o pomoc!- 23 odpowiedzi
-
- bóle różne niezidentyfikowane
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam.. bardzo prosiłbym o radę.... Od kilku dni dzieje sie coś ze mną.... wstaję rano.... po jakieś godzinie robie sie ospały... przymulony... sucho mi w jamie ustnej taki stan utrzymuje sie do poznego wieczora.. dodam ze wysypiam sie.... ciśnienie i puls w normie. (123/78/74) DOdam że mam 23 lata. Proszę o rady. niedawno mialem badanie na TSH wyszło w normie... morfologia robiona jakos miesiac temu tez była dobra... Proszę bardzo o radę ... jestem zapracowany... piszę pracę duzo czasu spedzam na komputerze... mało ruchu... niezdrowe jedzenie... Ale zdarzało mi sie tez tak... i nic mi nie było... teraz mam wrażenie jakbym miał paść...... momentami... jakbym tracił świadomosc.. mimo ze jej nie trace.. i nie padłem.. jeszcze.
- 17 odpowiedzi
-
- osłabienie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ucisk, zawroty głowy i problemy z koncentracją przy nadciśnieniu
niner opublikował(a) temat w Kardiologia
Opiszę jak zaczęła się u mnie historia ze zdiagnozowaniem nadciśnienia. Gdy poszedłem już do konkretniejszej pracy w wieku 22-23 lata był taki tam *kierownik* grupy który wprowadzał bardzo nerwową atmosferę. Wszyscy (łącznie 3-4 osoby) ! byli zestresowani, ciągłe napięcia, niedomówienia itp ... I tak trwałem w tym bagienku, za jakiś czas organizm się *zbuntował* , jednego razu piłem w pracy mocną kawę i działo się ze mną coś dziwnego jakieś zawroty głowy itp. Nigdy czegoś takiego nie czułem. Myślałem że mi ktoś coś dosypał do tej kawy !!!!!!????? ale oczywiście nie ... Od tamtego wydarzenia jestem jakiś taki zamulony ... Zacząłem robić badania, wykazało że mam bardzo wysokie ciśnienie i zdiagnozowano nadciśnienie. Badania neurologiczne nic konkretnego nie wykazały z sercem też okazało się wszystko OK Zredukowali mi ciśnienie lekami i trochę poprawił się stan ale do 100 % dawnej sprawności już nie wróciłem a tylko jakieś 65-75 % Obecnie mam przeszło 30 lat i mi to przeszkadza bo robię prawo jazdy. Przy dużym wysiłku umysłowym czuję jakiś ucisk głowy, nie mogę się skoncentrować na 100 % pamięć też słabo pracuje. Nie przeszkadza mi to w życiu !!! tak żebym nie mógł funkcjonować i robić odpowiedzialnych czynności. Jednak gdy trzeba się maksymalnie skupić, poradzić sobie z jakimś mega problemem znacznie przeszkadza. Bo szybciej się meczę umysłowo i nie jest to komfortowa sytuacja. Może dało by się na to coś jeszcze poradzić, zdiagnozować ????????? Opowiadałem skrótowo te moją historię lekarzom, ale żaden się nad tym nie skupiał bo wiadomo mają mało czasu itp. Lekarze (kardiolog, neurolog) twierdzili że jeżeli *zbije się* wyreguluje ciśnienie to takie dolegliwości powinny ustąpić. Tak jednak nie było i nie jest. Tak wiec żyję, funkcjonuję na 65-75 % mojej dawnej sprawności, bystrości. A może to są zmiany nie odwracalne i nie da się z tym nic zrobić ???? i tak już zostanie, może więcej osób tak ma ??!!! Zażywam staveran 120 mg X 1 rano. Mam cisnienie przy normalnym trybie życia, wysiłku 135-145 / 70-80 Może trzeba to znaczniej obniżyć wtedy bede się lepiej czuł ??? albo bede jeszcze bardziej senny zamulony ??? Proszę o poradę co mam z tym zrobić ? jak poprawić swoje życie ...- 6 odpowiedzi
-
- nadciśnienie
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, mam dwa krótkie pytania. Otóż właśnie wyszłam ze szpitala po wypadku drogowym 2 miesiące temu i nie mam do dziś miesiączki a do tego śpię całymi dniami ok 15-20 godz na dobę, Vzy to normalne. Proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję Kasia
- 2 odpowiedzi
-
- osłabienie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Otępienie, kołatanie serca i podwyższone ciśnienie a niezdrowy styl życia
Gość opublikował(a) temat w Kardiologia
Witam wszystkich, chciałbym się Was poradzić, bo jak się czegoś nie dowiem to chyba oszaleję. Mam 24 lata, wzrost 180 cm, waga około 82 kg, może kilka kg za dużo jak dla mnie, palę i piję okazjonalnie, jestem honorowym krwiodawcą, jestem trochę nerwowy, jak coś mnie zdenerwuje to dostaję plam na klatce piersiowej, pracuję za biurkiem, przy komputerze przez 8 godzin, robię wiele rzeczy, między innymi sędziuję mecze piłki nożnej ale sezon trwa około 7 miesięcy i przez resztę czasu prawie w ogóle się nie ruszam, a jak już przyjdą święta, kiedy zjeżdżają koledzy ze studiów to się za bardzo nie oszczędzam, palę, piję, jem co popadnie. Od kilku dni mam bóle serca, a jakoś dzień, czy dwa przed Sylwestrem to czułem takie dudnienie, byłem strasznie pobudzony - zlekceważyłem to. 1 stycznia 2011 r. serce waliło mi również, myślałem, że to od kaca, podczas śniadania zaczęła mi drętwięc twarz i ręka lewa, przestraszyłem się nie na żarty, trwało to jakąś chwilę i się uspokoiło, ale serce waliło nadal, pojechałem na pogotowie, rzadko jeżdżę do lekarza, śmiali się ze mnie nawet, że mam starą książeczkę zdrowia. Na pogotowiu dostałem chyba reakcji na biały fartuch i ciśnienie 160/190, podczas robienia EKG (przestraszyłem się nie na żarty tej maszyny) mialem puls 120. Dostalem skierownaie na oddzial, tam pielęgniarka jeszcze raz zrobiła EKG i zmierzyła ciśnienie - 150/80. Jak przyszedł drugi lekarz powiedzial, ze na oddzial nie trzeba, ze bedzie leczenie ambulatioryjne, ze mam isc do kardiologa, dzisaij juz sie zarejestrowalem prywatnie. Zauwazylem jeszcze, ze nawet mimo niewielkeigo wysilku serce wali mi jak oszalale, jestem jakis przytepiony, ciagle kontroluje serce, jak bije i dostaje rowniez co jakis czas takich jakby skurczy zoladka, idzie dreszcz w gore i serce znowu zaczyna walic. boli mnie w okolicy klatki piersiowej, czuje jakby mi ktos na niej siedzial, moge brak glebokie wdechy bez problemu, serce jakby klulo przy wydechu, co robic? wszystkie badania krwi mam w normie, lekko Hb obnizone, ale leklarz powiedzial. ze to nie ma wplywu. lekarz napisal mi rozpoznanie prawdopodobne nadcisnienie tetnicze. mam rowerek stacjonarny w domu, czy moge na nim cwiczyc, nie robilem tego od dawna, ale czytalem ze wskazany jest ruch. Proszę o pomoc osoby, które mialy podobne objawy. Nadmieniam, ze nigdy nie mialem takich problemow, zawsze bylem zdrow jak ryba, u lekarza ostatnio bylem kilka lat temu i to z grypa zoladkowa, nikt w rodzinie na serce nie chorowal, czy to moze byc skutek mojego *niehigienicznego trybu zycia* w ostatnim czasie, mimo, ze wczesniej regularnie biegalem.- 14 odpowiedzi
-
- nadciśnienie
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mam problem ponieważ spaliłem dzisiaj 5 papierosów i jestem senny osłabione nic mi sie nie chce. Wstalem z krzesla to mi sie w glowie krecilo.AA i jak szedlem to sie czulem jak bym mial umierac cos mi sie dzialo takie uczucie jak nagly lek i jakbym oddychac nie mogl. Bola mnie lekko skronie. Czuje sie tak jakbym ludzi nie ogarnial.Siedze z ziomami oni sie smieja a ja z przymusu raz na rok sie usmiechne nie mam poprostu sily.
- 3 odpowiedzi
-
- palenie
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wiatm, Nie wiem co się ze mną dzieje,boję się iść do psychologa,podejrzewałam nerwicę,depresję,a teraz to już sama nie wiem.Może mam problemy z tarczycą i stąd te wszystkie dziwne moje objawy.Zaczęło się chyba to uwidaczniać w ostatniej klasie liceum,stałam się jakaś nerwowa,rozchwiana emocjonalnie,chociaż to miało związek z tamtą sytuacją ,miałam problemy,ale co jest niepokojące zaczęła mnie boleć cały czas głowa,po przyjściu ze szkoły nie mogłam już normalnie się uczyć bo nie mogłam się skupić na niczym,straszne,a potez z tego powodu ryczałam i martwiłam się jak przeżyć kolejny dzień w szkole,moje oceny spadły niesamowicie zawsze byłam w czołówce klasowej,poprostu już nie miałam siły na to wszystko i poddałam się,czekałam tylko końca roku i napisania matury,nauczyciele dziwili się co się ze mną dzieje,zostałam pewnie posądzona o to że schodzę na złą drogę,paranoja,nie mogłam się na lekcji na niczm skupić,wewnętrznie byłam jakaś taka rozchwiana,włosy mi wypadały ogromnie,potem chciało mi się spać cały czas,w szkole okropnie denerwował mnie ten hałas na przerwie aż drżałam z nerwów i ludzie chyba zauważali że coś jest ze mną nie tak,myślę że to z powodu lęku wewnętrznego,ale po zakończeniu szkoły objawy nadal występują więc to chyba nie zw z nerwicą,znajomi zauważyli że mam spowolnione ruchy czasami ruszam się jakbym się czegoś naćpała a ja po prostu nie umiem szybciej,oczywiście to występuje okresowo,chociaż ostatnio mam wrazęnie że coraż gorzej ze mną tylko bym spała i spała nie chce mie się nic,wstaje zdenerwoana rozchwiana potem jest lepiej potem znów jakiś stan płaczliwości z niewiadomo jakiej przyczyny,i to otępienie,skóra głowy mi się przetłuscza cały czas, jest mi cholernie zimno drętwieją mi nogi,coraz bardziej się zamulam i pogłebia się stan depresyjny,widzę też jakoś dziwnie jak przez mgłę . Proszę was o pomoc mam nadzieję że ktoś mi pomoże Dzieki
- 3 odpowiedzi
-
- depresja
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Bóle i zawroty głowy, silne otępienie i nadpobudliwość po kofeinie
ArchangelGabriel opublikował(a) temat w Zdrowie i choroby
Witam Serdecznie. Jestem tutaj nowym użytkownikiem, który w drodze desperacji szuka pomocy gdzie tylko już może. Moja historia zaczęła się rok temu, równo 1 stycznia bo po sylwestrze. Po imprezie wstałem i nie mogłem do siebie dojść serce wariowało a ja blady na miękkich nogach próbowałem nie zemdleć. Myślałem no cóż pewnie to się nazywa *delirka* bo wieczorem już jakoś przeszło. Wróciłem do domu i po paru dniach okazało się że wszystko dzieje się od nowa gdy tylko spróbuję czegoś z kofeiną. Nie mówię tutaj o solidnej kawie ale o zielonej herbacie ( tak wiem zawiera kofeinę ) czy nawet paru łykach coca coli czy pepsi. Wtedy wylądowałem pierwszy raz w szpitalu gdzie nic nie wykryli prócz zapchanej zatoki. Wypuścili mnie po 2 tyg badań do domu jako że nic nie znaleźli robiąc : - prześwietlenia głowy - tomografię głowy - badanie doplerowskie serca - ekg serca - oraz sprawdzali prawidłowość wzrostu ciśnienia przy wstawaniu z pozycji leżącej. Wszystko cudownie, oprócz zatoki. Od szpitala zaczęły towarzyszyć mi bardzo silne bóle głowy oraz zawroty, problemy z jasnym myśleniem. Chodziłem jak walnięty w głowę młotkiem albo * jak na silnym kacu *. Udałem się do laryngologa, po naszpikowaniu antybiotykami zgodziłem się na punkcję ( byle by to cholerstwo przeszło ). Okazało się że była cysta którą lekarz przebił. Problemy jednak nie ustały zarówno z bólami i zawrotami głowy jak i nadpobudliwością na kofeinę nawet w minimalnych ilościach. Drugi szpital w innym mieście Wykonane badania : - Przepływ krwi w tętnicy szyjnej - Prześwietlenie głowy - Rezonans magnetyczny głowy - Prześwietlenie szyi - punkcja kręgosłupa w celu zbadania czy jakiś kleszcz czegoś nie przyniósł Wszystko wzorowo. Lekarz stwierdził że może nerwica. Trafiłem do Psychiatry. Kuracja anty depresantami przez 6 miesięcy aż sam odstawiłem gdyż wszystko troszkę nalżało wraz z nadejściem lata. Nawet mogłem pić kawę i nic się nie działo. Przyszła jesień a po niej zima. Wszystko wróciło. Zauważyłem że najsilniej oszołomienie czuję w momencie gdy następuje zmiana temperatur tj. wychodzę z ciepła na zimno czy też odwrotnie. W dodatku zaczęły mnie boleć zatoki znów. Po miesięcznym leczeniu w rodzinnym mieście udałem zostałem skierowany do Krk. Tam po kolejnej tomografi komputerowej, tym razem zatok okazało się że mam cystę/polipa wielkości 16 mm oraz skrzywioną przegrodę nosową w skutek czego mam odbyć operację w nie wiadomo jakim czasie bo jak się dowiedziałem limit operacji został wyczerpany na ten rok. Najbardziej dobiło mnie jednak to że lekarz stwierdził że te wszystkie cuda które się ze mną dzieją (bóle głowy, zawroty, silne otępienie, nadpobudliwość na kofeinę, oraz reakcja na zimno - silny ucisk głowy ) nie mogą być efektem tych zatok. Miałem jeszcze robione badanie błędnika które nic nie wykazało . Co o tym sądzicie? po woli zaczyna brakować mi już sił do walki z tym...- 31 odpowiedzi
-
- bóle różne niezidentyfikowane
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Trudności w myśleniu i nietypowe samopoczucie po marihuanie
Karo23 opublikował(a) temat w Zdrowie i choroby
Siema ;] zastanawiam się nad tym, czemu zielsko działa na mnie inaczej niż na wiekszosc moich znajomych. Konkretnie chodzi o to że jak się spale to ciężej mi się mysli, nie mowię nic, nie ogarniam i mam dziwne negatywne rozkminy - wszystko jest podejrzane, fałszywe, wszyscy cos knuja, czuje sie jakas wyobcowana. Czesto na drugi dzien mam jakies zjazdy. Z kolei po gipsie czuje sie zajebiscie, uwielbiam to uczucie, ale wiem ze nie wszyscy tak maja i niektorzy po prostu nie lubią furac. Czy cos jest ze mną nie tak że zielsko tak na mnie działa.? Moze to kwestia jakis cech.? Znacie ludzi którzy nie lubią jarać.?- 2 odpowiedzi
-
- bóle różne niezidentyfikowane
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzień Dobry nazywam się Radek w moim przypadku problemy zdrowotne zaczęły się w grudniu 2013.Zaczeło się od bólu pod prawym łukiem żebrowym,poszłem do lekarza stwierdził chorobę wrzodową dał mi skierowanie na gastroskopię,dostałem lek nolpazę.Kolejnymi obiawami były nudności,zaburzenia koncentracji ból w gardle,dolegliwości te miewam z przerwami w ciągu dnia.Najlepiej czuję się wieczorem.w czasie gastroskopi stwierdzono nadrzerki i rumieniec żołądka ze stanem zapalnym w dodatku (helicobakter pyroli)Reflux ,czy moje nagłe dolegliwości ;nudności ból gardla,ZABURZENIA KONCENTRACJI wynikają z zaburzeń żołądkowych(dalszy rozwój)czy raczej na tle nerwowym.....?bardzo proszę o pomoc.pozdrawiam.
- 2 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witajcie. mam 25 lat. Od pewnego czasu, właściwie odkąd zaczęłam nową pracę miewam następujące objawy: tępy oddech, przyspieszone tętno, dużo śpię ( choć to akurat może byc związane z pracą zmianową i różnymi godzinami snu). Na początku również bardzo stresowałam się pracą co powodowało u mnie przygnebienie, wyczerpanie,czasem kręciło mi się w głowie. Wydaje mi sie, że w pracy już sie nie stresuje, a więc skąd te objawy? Dzis po pracy zasnelam ze * zmęczenia*- praca umysłowa i w sumie dzis był naprawde spokojny dzień. A jednak wstałam obudziłam się, mam króktki tępy oddech, tętno mam wysokie, jestem otepiała i czuje coś dziwnego ( ale nie ból , trudno mi to określić) w klatce piersiowej. Sytuacja się powtarza. Czy powinnam udać się do lekarza? Co to może być? A może to tylko z powody przesilenia?
- 1 odpowiedź
-
- wysokie tętno (puls)
- (i 4 więcej)
-
Czy nerwica może w jakiś sposób korelować z paleniem fajek? jestem ciekawy, bo póki co nie znalazłem żadnego artykułu na ten temat, u mnie jest to koszmarem, ponieważ zazwyczaj po zapaleniu papierosa ,mam wielki lęk, następnie apatie, a gdy nie pale , mam (jeśli dobrze zdefiniowałem ) nerwicę przełyku tzn, drażniące uczucie w grdyce, ból głowy, zmęczenie, otępienie, czasem też stany depresyjne. Teraz jest mój pierwszy dzień nie palenia, jutro zaczynam nowy, zobaczę czy stan się polepszy, ale jeśli ktoś miał bądź ma podobne doświadczenia, czy też refleksję na ten temat, proszę o odpowiedzi, pozdrawiam,Wojtek :)
- 1 odpowiedź
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam... Mam taki mały problem, albowiem czasami strasznie dziwne się czuję. Tego nie da się opisać dokładnie opisać ani opowiedzieć... po prostu staję się momentalnie jakby senny, zakołowany, ciężko jest mi się skupić, wchodzę w taki dziwny stan (jak ja to nazywam: ,,Tak jakbym nie wiedział gdzie jestem*). Mam 16 lat, jest to okres rozwoju, nagłych przemian w organizmie i wiele osób z grona rodzinnego mówi mi, że tego typu ,,stany* mogą być normalne. Jestem osobą, która dba o siebie i boję się o to, bo nie wiem czym to jest spowodowane... być może okresem w jakim właśnie jestem (dojrzewanie), a może jakieś zmiany w główce i trochę mnie to niepokoi. Kiedyś takie dziwne stany nachodziły mnie rzadziej, ale teraz mam tak bardzo często. Fakt... chodzę późno spać, jestem czasami bardzo przemęczony, a na dodatek ostatnio byłem na małej imprezie i zdarzyło mi się trochę wypić... niestety :( Po tym zajściu coś nie mogę dojść do siebie i strasznie dziwnie się czuje (non stop!). Nie wiem czy jest to spowodowane tym alkoholem (może nie chce ze mnie zejść czy jak), czy zmęczeniem, czy okresem w jakim właśnie jestem... nie mam pojęcia! :( Mam nadzieję, że ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem i może mi w jakiś sposób doradzić albo chociaż mnie uspokoić, że takie zachowania są normalne jak na mój wiek. :) Acha... co do tego alkoholu to jest mi wstyd i wiem, że nie powinienem takich trunków w tym wieku spożywać, ale wszyło jak wyszło... oby tego typu zmiany nie zostały mi do końca moich dni. :)
- 15 odpowiedzi
-
- alkohol
- (i 1 więcej)
-
Witam Miałem skoki ciśnienia 230/130 nawet do takich wartosci byłem chyba u 5 intenistów u 4 kardiologów i lecze sie na nadcisnienie. Tylko że ja mam objawy nerwicowe (napady leku niepokoju otępienie wszystkie objawy psychiczne praktycznie zero objawów fizycznych) skoki ciśnienia napewno tez pod wpływem strachu występują. Zaden lekarz nie stwierdził nerwicy. Dopiero ostatni wpadł na to by dac mi leki uspokojające na noc. Teraz kwestia czy ja mam brac leki na cisnienie i gdzie powinienem udać się ze swoimi objawami. Jak to leczyć? Pozdrawiam wszystkich którzy mają problem ze zdrówkiem:)
- 8 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
- (i 4 więcej)
-
Ostry ból głowy, drętwienie, nudności, otępienie i brak koncentracji
Kaoru opublikował(a) temat w Choroby układu nerwowego
Witam. Od grudnia dzieje się ze mną coś dziwnego, mianowicie na początku odczuwałam ostre bóle prawej strony głowy (tylko prawej, jakby ktoś rowno przedzielił moją głowę na dwie części) później jednak przerodziły się one w dziwne jakby... odrętwienie? Porównywalne z odrętwieniem ręki czy nogi, tyle że odrobine słabsze. Do tego nudności, senność, a nawet uczucie otępienia, całkowity brak koncentracji np. na lekcji (co najbardziej mnie zdziwilo, bo bardzo rzadko mi sie zdarzało), bardzo pogorszył mi się wzrok, *znosi* mnie na boki, że tak powiem, zupełnie niespodziewanie jakbym była pijana i coraz częściej zdarza się, że nie mogę sklecić zdania. Nie ze zdenerwowania, ale po prostu nie potrafie nazwac pewnych rzeczy lub myle je z innymi, np. 7 z 8. W czarodziejskim internecie znalazłam mase strasznych informacji jedynie na temat guza więc poszłam do lekarza. Za niedługo mam badanie, ale jednak nie moge sobie darować i szukam nadal. Niestety jedyne co znajduje to informacje o guzie. Czy te objawy mogą być związane z jakąs/inną chorobą?- 7 odpowiedzi
-
- bóle różne niezidentyfikowane
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć, Wiem, że takich tematów były i są na tym forum setki więc postaram się ująć wszystko możliwie jak najkrócej. Od wielu lat (w tej chwili mniej więcej od 10-12) dokuczają mi następujące objawy: - brak sił - otępienie, odrealnienie coś co możnaby nazwać *mgiełką umysłową* (mam wrażenie jakby IQ spadło mi w ciągu tych ostatnich lat co najmniej o połowę) - senność - nerwowość, unikanie ludzi - płytki oddech (ciągłe ziewanie) - piekące oczy i światłowstręt - wrażenie zapchanego nosa - spływanie cuchnącej wydzieliny jakby z nosa (zatok) do gardła - pulsowanie w żołądku - duszenie w okolicach gardła i klatki piersiowej - walące serce Nie przesadzę jeśli powiem że te objawy całkowicie rujnują mi życie i odbierają chęci do czegokolwiek. Ograniczają rozwój osobisty i zawodowy. Zrobiłem już masę badań - USG wykluczyło wrzody na żołądku, zrobiłem kilka testów na obecność pasożytów w nosie i gardle m.in. helicobacter pyroli - wszystko w normie, żeby wyeliminować wydzielinę w gardle wyciąłem sobie migdały i wyprostowałem przegrodę nosową, zbadałem zatoki na tomografie komputerowym - wszystko na nic. Czytałem trochę na forach o nerwicy i candidzie ale sam już nie wiem - pod te choroby można podciągnąć właściwie wszystko. Czy ktoś z was spotkał się lub doświadczył podobnych objawów ? Czy ktoś wie jak je leczyć ? Zdaje sobie sprawę, że wystawienie właściwej diagnozy na odległość jest praktycznie niemożliwe ale będę Wam BARDZO wdzięczny za wszelkie uwagi i komentarze.
- 36 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam mam 33 lata od 3 lat mieszkam w UK. moje problemy zaczely sie jakies 3 miesiace temu, zawroty glowy, uczucie odurzenia, wrazenie ze za chwile zemdleje... objawy te pojawialy sie codziennie rano gdy wsiadalem do auta, nasilaly sie w pracy i praktycznie znikaly gdy wracalem do domu. moj lekarz leczyl mnie przez ten czas na zapalenie blednika, zaden z lekow nie pomogl wiec jasne bylo ze zawroty glowy maja inna nature. po jakims czasie pojawily sie inne symptomy jak sztywnosc karku, pulsowanie w glowie, bole glowy na ktore zadne leki przeciwbolowe nie dzialaly, 3 razy wyladowalem w szpitalu i za kazdym razem po okolo godzinie dochodzilem do siebie i czulem sie prawie normalnie. bedac w domu czuje sie prawie zdrowy, nie ma zadnych boli, zadnych zawrotow glowy, jak tylko wychodze na zewnatrz, nawet do ogrodu, po okolo 5-10 minutach wszystkie dolegliwosci wracaja. mialem robione ekg chyba z 7 razy w ostatnim miesiacu i wszystko w porzadku z moim sercem, krew w porzadku, watroba nerki tez, nie jestem cukrzykiem. w przyszlym tyg ide sie zobaczyc z neurologiem po skeirowanie na tomografie zeby wykluczyc cokolwiek co moze zagrazac mojemu zyciu lub zdrowiu ktore de facto w moim przekonaniu stracilem 3 miesiace temu. podczas ostatniej wizyty w szpitalu zasugerowano mi, ze przyczyna moich dolegliwosci moze byc stres a to co mi sie dzieje to sa ataki paniki poniewaz po okolo godzinie dochodze do siebie bez zadnych lekow, kiedy to uslyszalem pewne dolegliwosci zniknely takie jak bole glowy. od dwoch tyg jestem na zwolnieniu i nie chodze do pracy, wczoraj moje szefostwo zorganizowalo grilla dla pracownikow zadzwonili do mnie i chcieli zeby przyjechal tak czy inaczej, zgodzilem sie i jak tylko doszedlem na miejsce i usiadlem miedzy ludzmi poczulem sie slabo, nie umialem nic powiedziec i ucieklem do auta. po chwili moj kark zesztywnial przyszedl bol glowy. po dwoch godzinach wrocilem do domu i jak zwykle po pol godzinie poczulem sie lepiej. czytajac to forum postanowilem sie zarejestrowac i opisac moje problemy, czy waszym zdaniem moze to byc nerwica???
- 14 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Otępienie, brak koncentracji i ból głowy a bielactwo nabyte
Gość opublikował(a) temat w Choroby skóry
Mam 19 lat jestem rozrywkowym chlopakiem szybko nawiazuje kontakty. Jestem lubiany, smieszny kiedy jestem z kolegami i kolezankami ogolnie w grupie. Moje problemy zaczely sie jak mialem 17 lat. Zachorowalem na bielactwo nabyte powychodzily mi biale plamy ale to nie wszystko. Od 2 lat jest ze mna coraz gorzej.... Czuje sie otepiony i mam problemy z koncentracja nie potrafie wykonac najprostrzych cwiczen bo przysparzaja mi one wiele problemow... Nie wiem co sie dzieje od jakis kilku miesiecy to sie potwornie nasililo i nie wiem co mam robic najchetniej siedzial bym caly czas w domu albo spal bo boje sie... Boje sie ze zrobie cos zle boli mnie strasznie glowa z przodu i z tylu. Mam trudnosci z pamiecia a jezeli czegos sie naucze to zapominam to za kilkanascie minut boje sie bo w tym roku dostalem sie na studia nie chce niczego zawalic dlatego prosze o pomoc. Robilem badania na krew ekg bylem u neurologa i laryngologa i wszystko jest ok nie wiem gdzie problem. Obawiam sie ze jak to dalej bedzie sie nasilalo w takim stopniu za kilka miesiecy nie bede wogole mogl funkcjonowac;(- 4 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
- (i 7 więcej)
-
Witam od jakiegoś czasu męczą mnie problemy z mięśniami, drgania, kłucia itd. Teraz przy tych upałach jakby wszystko jeszcze się spotęgowało, czuję że mięśnie szybko się męczą, za szybko... Do tego od jakiegoś czasu mam wrażenie że czasem widzę tak jakby przez mgłę... Takie wszystko wydaje się być lekko przymglone, wystarczy że chwilę posiedzę z zamkniętymi oczyma i gdy tylko je otworzę wszystko nagle jakby miało żywe kolory, wszystko jest jaśniejsze niż wcześniej. Ogólnie też czuję się zmęczony i tak jakby trochę przytłumiony... Biorę się do czytania ale jakoś nie mogę się skupić, czytam i następnie muszę czytać to samo jeszcze raz... Miałem robione badania krwi, wszystko wyszło w normie, cukier, magnez, potas, tsh itd. Nie wiem już jakie mogą być tego przyczyny, na pewno coś jest nie tak bo czuję się po prostu nieciekawie.
- 2 odpowiedzi
-
- bóle różne niezidentyfikowane
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam wszystkich. Piszę tutaj bo nie wiem czy już mam udać się do psychologa/psychiatry czy jeszcze szukać jakichś przyczyn chorobowych na płaszczyźnie całego organizmu... Mam 25 lat a naprawdę czuję się jakbym miał dużo więcej... Jestem typem samotnika, wysoki i chudy, ale to już chyba rodzinne... Rozpiszę wszystkie objawy w punktach, żeby było w miarę czytelnie: Te bardziej psychiczne: 1) Nadmierna senność, ospałość - nawet po 14 godzinach snu mógłbym spać dalej (nasiliło się to jeszcze bardziej po rozpoczęciu rzucania palenia) 2) Brak energii do jakichkolwiek działań, mimo odpoczynku 3) Brak ambicji 4) Otępienie (czuję się jakbym nie myślał praktycznie o niczym przez cały czas, wszelkie prace wykonuje jakby automatycznie), jeszcze bardziej próbuję się otępić telewizją mimo to że nigdy nie miałem jakoś chęci oglądania jej w nadmiarze 5) Problemy z pamięcią (nigdy nie miałem problemów z zapamiętywaniem w szkole, ale mało z tego tak naprawdę pozostało do dzisiaj. Zapominam o prostych rzeczach, np że miałem do kogoś oddzwonić, coś dla kogoś zrobić, gdzieś pojechać.. A jest to niestety notoryczne... Tak jakbym chciał o tym zapomnieć bo *nie chce mi się* tego robić...) 6) Nic praktycznie mnie nie cieszy... Żeby się pośmiać to naprawdę muszę się posiłkować marihuaną albo alkoholem... A nie należę do takich którzy lubią się często wprawiać w taki stan... No i te zwykłe, jak: 1) Bardzo duża nad potliwość głowy gdy jest duszno (np podczas tańczenia w klubie, podczas niesienia przez 3 minuty siatek z auta do domu, podczas jazdy samochodem w upały) - tak już mam odkąd pamiętam, wszyscy lekarze rozkładali ręce że taka już moja uroda, to że leje się wtedy z mojej głowy tak jakbym był pod prysznicem to nic, no i nie pomaga to w jakichkolwiek relacjach towarzyskich 2) Biały nalot na języku - to też zauważone parę lat temu, ostatni lekarz podejrzewał refluks, niestety podczas gastroskopii nic nie wyszło więc nadal pozostaje to niewyjaśnione 3) Lekko zaczerwienione gardło 4) Wieczne przytkany nos, więc i gromadzące się w nim cały czas *kozy* Co do wyników badań to: morfologia krwi i moczu w normie, podstawowe wskaźniki tarczycowe także, gastroskopia nic nie wykazała, posiew kału wykazał tylko pojedyncze kolonie candida albicans. Chwilowo naprawdę staram się nie załamać, ale nie wiem co dalej robić, czy dalej męczyć lekarza pierwszego kontaktu który oczywiście już stwierdza że *wymyślam*, czy udać się do jakiegoś specjalisty? Czy w ogóle naprawdę uznać że *tak ma być* i próbować żyć dalej... Tylko te próby stają się coraz cięższe... Pozdrawiam.
- 28 odpowiedzi
-
- osłabienie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam. Opiszę Wam swój problem. Jakieś półtora miesiąca temu poczułem się gorzej, duszności, zawroty głowy, panika że zaraz zemdleje, po 10min minęło i miałem kilka dni spokoju... Po kilku dniach ponownie panika, duszności, dodatkowo odrealnienie, uczucie bycia we śnie, totalna apatia, niechęć do wszystkiego, zawroty głowy, mdłości, biegunka, straciłem apetyt, schudłem 5-6kg w tydzień - coś strasznego. Poszedłem do lekarza, zrobiłem morfologie, TSH, glukozę, wszystko w normie i to w środkowym przedziale - okaz zdrowia. Lęki, panika, duszności i inne objawy dające mi do myślenia *Czy ja czasem nie umieram?* ustały po ok. tygodniu, połykałem trochę magnezu, zrelaksowałem się i chyba odczułem poprawę. Jednak 100% dobrze nie jest, nadal czuje się otępiony, senny i oderwany od rzeczywistości, mam huśtawki nastrojów i chwile totalnego załamania, obawę że to będzie trwało i trwało - naczytałem się o derealizacji i chyba sobie ją przypisałem. Byłem kilka razy u psychoterapeuty, ostatnio miałem ciężki okres, stwierdziła zaburzenia lękowe (nerwice/depresję - sam konkretnie nie wiem), podobnie jak internista u którego byłem wcześniej. Wcześniej miałem ok. 6 miesięcy ciężkiego czasu, ojciec awanturnik. Zawsze byłem twardy, a może mi się tylko tak wydawało... w każdym bądź razie internista (który zawsze spławia) stwierdził podłoże psychologiczne, terapeutka to samo. Stan ten nadal trwa, więc kilka dni temu udałem się do konkretnego lekarza, opowiedziałem co mi dolega, usłyszałem że to raczej nie jest depresyjne, i od razu pytanie o kawę, magnez, czy się nie izoluje (odp. brzmi nie, wychodzę kiedy tylko mogę, denerwuje mnie siedzenie w domu, wole *do ludzi*) itd... z miejsca zrobili mi EKG w którym wyszła niemiarowość oddechowa (różnice w biciu serca przy wdechu i wydechu). Dostałem też morfologie, TSH, Mg, K, Ca oraz kreatynine. Wyszło następująco: - Cała morfologia ekstra jak poprzednio, większość w środkowym przedziale - TSH tak samo (1,91 mU/L) - Kreatynina 0,82 mg/dl (norma) - Potas 4,06 mmol/l (norma) - Magnez 1,77 mg/dl (dolna granica normy - 1,6-2,6) - wapń 1,06 (nie wiem jaka jednostka, ale Google mówi że dużo poniżej normy) Dodam że stres nie pogarsza mi samopoczucia, jest to tak jakby niezależne. Ostatnio miałem dużo stresu, już podczas tego złego samopoczucia. Np. pożar nie zrobił na mnie wrażenia, przejąłem się tym, ale *umierać* nie zacząłem. Chciałem zapytać co Wy o tym myślicie. W pn. idę z tymi wynikami do lekarza, ale chciałem się Was poradzić czy to może być spowodowane przez te Ca++ i Mg? Przypomnę, chodzi o apatie, senność, odrealnienie, otępienie, zaniki pamięci krótkotrwałej, rozkojarzenie, ktoś do mnie mówi, ja pytam ponownie co, bo nie rejestruje, idę gdzieś droga albo się dłuży albo dziwie się że już tyle przeszedłem, jestem jakby nieobecny, radość życia utracona. Sen, bez problemu 8 godzin a zasypiam jak dziecko. Czekam na poważne sugestię :) Pozdrawiam.
- 7 odpowiedzi
-
- interpretacja wyników
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam. Czy ktoś z was prowadzi samochód po zażyciu tych leków na nadciśnienie? Ulotki tych leków informują o ich działaniu upośledzającym sprawność psychomotoryczną, czyli mają one wpływ na zdolność prowadzenia samochodu. Zażywam obydwa i muszę przyznać, że jestem po nich lekko otumaniona.
- 2 odpowiedzi
-
- leki
- (i 1 więcej)
-
Zaburzenie równowagi i zawroty w głowie po upadku z wysokości
Gość opublikował(a) temat w Choroby układu nerwowego
Spadłem z dość sporej wysokości.Miałem krwiaka podtwardówkowego , usunęli go lekarze wraz z sporą częścią lewego płata potylicznego.Nauczyłem się po wypadku chodzić ,ale mam zaburzenia równowagi gdy np. skręcam głową w czasie chodzenia albo gdy stoję w miejscu i kręcę głową mam lekkie zawroty i czuję dyskomfort , dodam ze uderzyłem lewą stroną głowy w murek i na początku nie słyszałem na lewe ucho ale już troszkę słyszę :d.Dodam jeszcze ze wypadek był 2 miesiące temu.Pytanko brzmi czy te zawroty same przejdą jak się wszystko samo wygoi czy mam gdzieś się udać do lekarza??- 1 odpowiedź
-
- bóle różne niezidentyfikowane
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Drętwienie nóg, rąk i twarzy przy zawrotach głowy
Gość opublikował(a) temat w Choroby układu nerwowego
Witam, Od prawie miesiąca mecze sie z dziwnym uczuciem dretwienia ciała. Wszystko zaczeło się od mrowienia w prawej nodze, pozniej przeniosło się na rece, lewa noge, czesc twarzy i usta. Nie trace czucia, ale mam wrazenie jakby lekkiego kopniecia pradem lub nakłuwania igiełkami. Do tego pojawiło się uczucie otępienia oraz zawroty głowy. Neurolog na razie rozłożył rece i przepisał mi hydrokzysyne na uspokojenie oraz Alanerv plus zlecił zrobienie tomografii głowy. Wyniki juz odebralam, zadnych zmian w mozgu nie wykazala, natomiast pojawila sie krotka wzmianka, ze stwierdzono obecnosc polipa lub torbieli retencyjnej w zatoce szczekowej. Po konsultacji laryngologicznej i ponownej wizycie u neurologa wiem, ze na pewno nie jest to powodem moich problemów. Z kolejnych leków dostałam Flunarizyne, ale zadnej poprawy nie zauwazylam. Ostatnio jeszcze prawie codziennie utrzymuje sie u mnie stan podgoraczkowy ok. 37 stopni. Przy okazji zrobilam jeszcze badania krwi i wszystkie wyszly dobre. Wszystko w granicach normy. Zaliczylam tez wizyte u okulisty i badanie dna oka,ale tez wszystko okej. Zalecil mi tylko troche mocniejsze okulary. Robilam tez rentgen kregosłupa szyjnego i wyszła stwierdzona lordoza, ale neurolog nie uznal tego za przyczyne moich dolegliwosci. Moj lekarz internista rozklada rece bo z takim przypadkiem sie jeszcze nie spotkal. Jedyna rzecz jaka przychodzi mi jeszcze do glowy, to moze przywiozłam cos z Indii, bo bylam tam caly marzec i przeszlam dosyc ostre zatrucie pokarmowe plus infekcja grzybiczna przeleczona u ginekologa. Ale co po 3 miesiacach od powrotu mogloby dawac takie objawy? Bede wdzieczna za wszelkie sugestie.- 4 odpowiedzi
-
- leki
- (i 6 więcej)
-
Od jakiegoś pół roku mam arytmię serca. Szukam z lekarzem przyczyny i własnie odebrałam wyniki badania ogólnego moczu, w których mi wyszło, że mam 25 leukocytów w moczy. norma: ujemny. Przeczytałam, ze obecność leukocytów w moczu może być objawem niewydolności serca. Co do objawów niewydolności czyli odczuwanie zmęczenia itd. to wszystko pasuje. Tylko w sumie te objawy pasują do wielu chorób. Moje serce ostatnio strasznie mi dokucza, miewam też zawroty głowy i jakieś otępienie. Czy ktoś miał podobnie i może mi coś doradzić, co z tymi wynikami moczu?
- 7 odpowiedzi
-
- bóle różne niezidentyfikowane
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: