Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Menopauza

Znaleziono 8 wyników

  1. Mam 54 lata i przechodzę menopauzę. Mam typowe uderzenia gorąca i poty, ale niestety to nie jest najgorsze. Oprócz wspomnianych objawów, na przemian z nimi mam bardzo ciężkie napady polegające na tym, że jest mi bardzo zimno, nawe gdy jestem w łóżku lub na słońcu, a jednocześnie czuję się jakbym za chwilę miała zemdleć, mam ciemność przed oczami i nie mam siły nawet siedzieć ani mówić. Moje ciśnienie w trakcie tych napadów nie jest podwyższone, a czasem nawet obniżone. Dodam, że leczę się na nadciśnienie, ale czasem mimo leków mam jego skoki. Mój internista twierdzi, że to sprawa menopauzy, ale nie spotkałam się nigdzie z opisem takich objawów. Nie pozwala mi to żyć i funkcjonować normalnie. Nic nie mogę robić ani nigdzie pujśc. Bardzo proszę o podpowiedź co to może być i do kogo się z tym udać. Dziękuję
  2. Mam 50 lat i przechodzę menopauzę. Ogólnie czuje się całkiem,całkiem. Od czasu do czasu jakieś uderzenie gorąca , zwłaszcza w nocy. Moim największym problemem jest jednak napadowe migotanie przedsionków , które pojawiło się jakieś rok temu. Nie stosuję HTZ. Czy któraś z Pań ma podobny problem? Wiem, że jednym z objawów menopauzy jest kołatanie serca , czy to to samo co migotanie?
  3. Od ok.3 m-cy mam trudne do opanowania w klatce piersiowej napady(drżenie,panika) *obj.bardzo przyśpieszony oddech i panika.Mam 46 l.,miesiączki na razie regul.Choruję na astmę,z ciśnieniem nie mam problemu.Biorę validol i kalms/inne ziołowe przy astmie nie mogę/ i obecnie prawie nie działają wyciszająco.Mam też problem z anemią/obfite m-czki/-biorę duraccil.Proszę o info co może mi pomóc?ps.zanim udam się do lekarza-poradźcie....
  4. Przechodzę menopauzę, mam 49lat i od dwóch miesięcy , średnio raz w tygodniu, około godż.5 rano ,ciśnienie 170/110. Wstaję wtedy , siadam na krześle i mierzę ciśnienie co 10 minut. po około 20 minutach spada samo do ok.140/90/95 i póżniej przez cały dzień ok.120/80. Nie mam pojęcia czy muszę to leczyć? Czy któraś z Pań ma podobnie ?
  5. Witam,mam 52 lata...czy jest tu ktos z takim problemem jak ja? czy moze mi ktos pomoc? prosze,przeczytaj! 4 miesiace temu rzuciłam palenie i dobrze mi z tym...po 2 miesiacach poszłam do ginekologa poniewaz nie radziłam sobie z tymi okropnymi wybuchami(menopauza) -meczyłam sie z tym cały rok ...lekarz zalecił hormonalne leczenie,.po zurzyciu dwuch plastrow zaczeło mnie strasznie dusic na szyji i mam problem z połykaniem śliny,,,,z jedzeniem nie mam problemu,oprucz tego ze bardzo sie mecze...czego wczesniej nie miałam.....musze przestac jesc i wstac poniewaz brakuje mi jakby tlenu....jak oddycham nosem to wszystko jest okej,,,ale jak chce wciagnac powietrze buzią to mam problem....3 krotkie i dopiero za 4 razem moge nabrac duzo powietrza....co sie dzieje z moim układem oddechowym? co z tym sztywnieniem miesni na szyji? od czego to wszystko? pozdrawiam
  6. Witam wszystkie Panie na forum mam 55lat od 9 miesięcy mam okropne zawroty głowy,jakieś napadają mnie lęki,jak złapie mnie zawrót głowy to od razu musze iść do toalety,uczucie gorąca i tak się męczę,te przypadłości nie pozwalają mi normalnie funkcjonować.Miałam robiony rezonanz głowy jest ok.badany tez miałam błędnik,wyszło że niby jest brak funkcji lewego błędnika,ale też tak myśję czy czasem nie przechodzę menopauzy ,ponieważ 10 lat temu miałam ginekologiczną operację i od 10 lat nie miesiączkuję,może teraz przegchodzę menopauzę.Prosze kobietki napiszcie mi co Wy o tym myślicie.
  7. Witam wszystkich mam 45 , problemy z krążeniem a na dodatek tego wszystkiego weszłam w okres menopauzalnym. Zrobiłam badania poszłam do endokrynologa opisał, potwierdził moje przypuszczenia. Kolejną wycieczkę zafundowałam sobie do ginekologa no i terapia hormonalna aby złagodzić skutki menopauzy. Było w miarę dobrze. Po dwóch miesiącach zaczęłam się czuć coraz słabiej ,uczucie osłabienia, kołatanie serca, zimne poty. Przestraszyłam się pobiegłam czym prędzej prywatnie do kardiologa zrobił wywiad , wypytał, badania po czym jak usłyszał że biorę htz zbladł a jak doszedł do siebie tak mnie opierd...żę szkoda wspominać a że htz zagęszcza krew a że zator, zawał, udar niedokrwienny...WYSTRASZYŁ MNIE NIE NA ŻARTY (powiedział też co myśli o moim ginekologu) Ustabilizowałam się kardiologicznie jednak teraz nie mogę poradzić sobie z objawami menopauzy. Proszą o pomoc, jakieś pomysły
  8. Witam wszystkich *migających* opiszę w wielkim skrócie mój problem. Otóż ,razem z przyjściem menopauzy ok.3lat temu pojawiło się u mnie migotanie przedsionków. Od roku stosuję HTZ (plastry)w najmniejszej dawce. Przez ten cały okres *migałam* na początku rzadziej ,aż od tego roku prawie codziennie.Jestem przebadana od stóp do głów (tarczyca, serce +koronarografia,ginekolog ,co 3 miesiące badana krew...) wszystko okay! Ciągle migającym sercem byłam już tak zmęczona ,że właśnie czekam na ablację i o dziwo jak teraz wiem ,że mam miec ten zabieg to od ponad 2 tygodni nie migam (a za tydzień mam miec zabieg),co wcześniej się nie zdarzało nawet jak brałam leki !!! Teraz jako przygotowanie do zabiegu od 2 tygodni biorę Xarelto 20mg i miałam wykonane też echo przezprzełykowe na obecnośc skrzeplin w przedsionkach( wynik okay)Teraz sama nie wiem co o tym myślec , czy możliwe jest jakieś cudowne samoistne ustąpienie migotania , które na zasadzie samo przyszło , samo poszło...? Może to też zbieg okoliczności ale przestałam migac po drugiej tabletce Xarelto ,przecież to nie leczy migotania ?!Już dawno nie czułam się tak dobrze a za tydzień mam miec ablację i mam dylemat ....Może to jakaś potęga podświadomości...?! Może ktoś miał podobnie ???
×