Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kłucie serca

Znaleziono 182 wyników

  1. roksana15
    Witam. Mam 15 lat . Od około 2 lat mam dziwne ukłucia w okolicach serca . Najczęściej jest to mostek i czuje strasznie bolesne ściski w tym miejscu . Dzieje się to najczęściej po najmniejszym wysiłku, w czasie snu, siedzenia, jedzenia lub kiedy się zdenerwuje a ostatnio zdarza się to coraz częściej ale ból nie promieniuje. Mija to co najmniej po 15min.. Podczas tego często usta robią mi się sine i nie mogę złapać oddechu. nie mogę oddychać przez nos bo w tedy po prostu zaczyna się ucisk w mostu. Mogę oddychać jedynie przez usta ale mój oddech jest krótki i czasem ktoś mi mówi, że *głośno oddycham*, ale inaczej nie umiem i tyle. Nie mam pojęcia co to . Mieszkam sama z mamą i ona po prostu nie ma czasu jechać ze mną do kardiologa, a po za tym mój lekarz rodzinny nie chce dać mi skierowania, więc pomyślałam, że może tu się czegoś dowiem. To uciążliwe. 2 dni temu zemdlałam, następnego dnia też. Ale mam już z tym spokój . To raczej z przemęczenia . Proszę o szybką odpowiedź . Dziękuję !
  2. Gość
    Mam 19 lat dużo biegam i nawet gdy biegnę lub gram w piłkę 90 min to nic mi nie jest. Rzadko mam też kolki w okolicach brzucha, lecz czasem gdy siedzę na fotelu ,leżę w łóżku lub idę bez pośpiechu do szkoły to miewam dziwne ukłucia. Mam je już około 3 lata do tej pory miałem na nie sposób - mimo dość silnego kłucia starałem się nabrać w płuca możliwie najgłębszy oddech, zazwyczaj 3 wdechy i kłucie zniknęło. Teraz nie mogę nad tym tak łatwo zapanować a w dodatku gdy staram się nabrać głęboki oddech coś jakby *strzyka* tą oznakę można odczuć przykładając rękę do serca lecz nie jestem w 100% pewny że to serce ale na pewno w jego okolicy. Jeszcze jedna raczej istotna rzecz - mam skrzywienie boczne kręgosłupa i moja prawa łopatka wystaje lecz nie jestem pewny czy to ona wystaje czy lewa jest nieco wklęśnięta. Nie byłem z tym u żadnego lekarza bo wydaje mi się że z czasem z moim dalszym treningiem kłucia ustąpią. Lecz proszę o opinię i dziękuję za przeczytanie.
  3. Gość
    Witam. Mam pewien problem, otóż od jakiegoś czasu pobolewa mnie serce - kłucie przez około 30min, nie jest to spowodowane jakimiś czynnikami (przynajmniej nie zaobserwowałam konkretnego powiązania) ponadto od niedawna kłuciu towarzyszy lekkie cierpnięcie lewej ręki. Czy to może być coś poważnego? Powinnam udać się do lekarza? Jeśli tak to do jakiego? Dodam, że mam 19 lat, żadnych chorób poważnych chorób jak dotąd, nie posiadam żadnych nałogów, jedynie alkohol spożywam sporadycznie w niedużych ilościach. Z góry dziękuje za pomoc.
  4. Gość
    Mam 21 lat, wszystko zaczęło się u mnie (tak myślę, że to był początek) półtora miesiąca temu, kręciło mi się w głowie, i bolała mnie głowa w różnych miejscach takie kłucie, Poszedłem do lekarza pierwszego kontaktu, dał skierowanie na badania krwi, moczu, tsh i wszystko wyszło dobrze, cukier też dobry, dodam że jestem honorowym dawcą krwi, oddawałem już 12 razy i zawsze w tych badaniach wszystko było ok. Od lekarza dostałem tabletki, przeciwbólowe i przeciw zawrotom głowy. Po około 3-4 dniach się poprawiło i zapomniałem o sprawie na jakiś czas...przez około tydzień było dobrze i nagle wieczorem przy oglądaniu tv ostry ból jądra, pół nocy nie spałem, rano 2 apapy, naproxen, po dwóch dniach intensywność bólu się zmniejszyła i przeszło to tak jakby z tego jądra na prawy bok, podbrzusze. Chodziłem z tym bólem kilka dni, dosyć bolało, w nocy jakby mniej, dopiero 3-5 min po obudzeniu się rano zaczynało się wszystko od nowa. Pewnego dnia na zajęciach (studiuje) tak mnie mocno zaczęło boleć właśnie w boku, że myślałem iż zemdleje, uczucie strachu, zwolniłem się i poszedłem SAM! do szpitala, podejrzewałem wyrostek ale w szpitalu od razu to wykluczyli gdy powiedziałem ile dni ból trwa, Zrobili mi USG, które nic nie wykazało, mocz oddawałem normalnie ale skończyło się że zapisali mi tabletki przeciwbólowe jakieś z opóźnionym działaniem i tabletki na pęcherz. Od razu jak wróciłem do domu wieczorem to ból minął. Na drugi dzień wracałem ze studiów do domu, pociąg był przepełniony, dużo ludzi jechało, trochę kłucie w sercu ale myślałem, że przejdzie i nagle problemy z oddychaniem, panika, mokre ręce, takie uczucie ciepła w sercu po chwili cały byłem mokry, nie mogłem nabrać tchu, po prostu szok i panika. Jakoś sobie poradziłem i dotarłem do domu gdzie od razu położyłem się do łóżka i po dwóch godzinach się uspokoiłem. Od tego czasu zaczął się ciągły strach, zawroty głowy ( takie jakby umykanie, że kręcę głową i wrażenie że nie wszystko zobaczyłem po drodze, gdy ruszam głową) brak apetytu, Udałem się do kardiologa, z EKG wyszło że mam niemiarowość oddechową i nerwice. Dopytywałem się tej pani kardiolog czy to z tego wykresu widać, że jest nerwica, ona mówi że mam typowe objawy, zapisała kroplówki z magnezu, brałem je 3 razy, i w razie takiego napadu duszności tabletki Validol. Powiem że pomagają jakby te tabletki, może trochę placebo ale zawsze (pytałem kardiologa czy to nie placebo:)) powrócił ból jądra i brzucha w prawym boku, i tak raz jest lepiej, raz jest gorzej. Nie wiem co dalej, niepokoi mnie trochę ten ból brzucha i jądra, bo niby jądro boli przez nerwice? Dziwne, chociaż żadnych badań na jelito nie miałem robionych, ale ten ból nasila się bądź maleje w sytuacjach, których nie mogę rozszyfrować (niezależnie czy jem ciężki obiad, czy jest stres, czy pije alkohol) nie mam pojęcia. Zauważyłem tylko że takie duszności pojawiają się w sytuacjach klaustrofobicznych, kolejka w sklepie, kościół, gdy kieruje samochodem szczególnie w korku... Nie mam aż takich lęków wychodzić z domu, mieszkam sam w obcym mieście na studiach, muszę sobie jakoś radzić, najgorzej jest tylko przed zajęciami, taki stres że mnie tam zacznie dusić albo boleć. Polećcie mi proszę jeszcze jakieś badania, które mogę wykonać, żeby potwierdzić czy to nerwica, jeśli tak to jaka? Czy samo ths w normie już wyklucza sprawę tarczycy??
  5. Jarek00
    Witam Was i prosze o rady i opinie. Kilka dni temu zaczelo mnie dziwnie bolec serce.Jest to taki lekki bol + klucie bardziej klucie+bol.Nigdy nie mialem zadnych problemow z sercem ani zadnych udrek bolu. Bol wystepuje jak klade sie spac (najczesciej) z rana nic mnie juz nie boli, az do wieczora (moze z 3 razy w dzien po 5 sekund moze wystapic lekki bol). W trakcie wysilku np. W-F lekko pobolewa gdy zaczynam biegac ale gdy juz sie rozkrece przestaje, naprawde nie wiem co mam o tym myslec i czy mam isc z tym do lekarza. Czytalem na internecie ze moze to byc choroba wiencowa ale raczej w to watpie. Gdy oddalem wczoraj krew, bolu wogole nie bylo i czulem sie taki *swiezy*. Dodam tez ze pale papiersoy ale jak pale bol jest tylko na poczatku tzn *pierwszy dymek*. Mam 18 lat. Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam.
  6. Gość
    Witam mam 17 lat i ostatnio coraz częściej mam tak że serce zaczyna mi mocno bić i czuje kłucie a potem w okolicy szyi robi mi sie gorąco. Co takiego mi dolega powinnam sie udać do lekarza ?
  7. Gość

    Kłucie serca i impotencja przy nerwicy

    Gość opublikował(a) temat w Nerwica

    Mam 23 lata. Jestem bardzo aktywny fizycznie. kilka treningów tygodniowo. nie pale, pije tyle co jest okazja. Od 2 lat mam problemy z sercem. Prawie codziennie daje mi znac. Raz czy dwa razy dziennie mnie kłuje. Co gorsza zauwazyłem coraz wieksze problemy z potencja, krotko piszac nie staje mi nawet jak leze na dziewczynie ;( ałć. Jestem dosyc nerwowa osoba. Jak myslicie co to moze byc?
  8. Gość

    Leki przeciwbólowe na kłucie serca

    Gość opublikował(a) temat w Kardiologia

    Witam wszystkich! Mam do was ogromna prośbę a właściwie pytanie. Kiedyś często miałam kłucie w sercu ale trwało góra 10 sekund. Dzis już od pół godziny znowu kłuje i mam pytanie czy mogę wziąć tabletke przeciwbólową, ibuprom? Czy to zadziała i przestanie boleć.Naprawde mnie to już męczy:(
  9. Gość
    Witam. Mam takie pytanie, czy bóle serca, kłucie, bez i przy np. schyleniu się. może być od stresu? Ciężkość na klatce piersiowej, takie uczucie jak by coś się tam miało, jak by dochodziło do gardła? Ciężkość w oddychaniu? Ból serca w nocy gdy się przebudza? I czy też może być puls w cale nie wysoki, w granicach 55,60? Czy mogą być takie bóle, nie urojone?
  10. Gość
    Witajcie, Wczoraj bedac w pracy poczułem ból w okolicach krzyża. Nie było to nic wielkiego ale odczuwalne. Przeszło. Wróciło wieczorem ok. 23 kończąc pracę. Bolało aż do powrotu do domu i próby zaśnięcia. Udało mi się nawet przysnąć ale jak zaczęło boleć to nic nie pomagało. Wydawało mi się że to kręgosłup lub serce. Żadna pozycja nie dawała poprawy. Kłucie jak diabli. Tak mocno że musiałem oddech wstrzymywać. Zadzwoniłem po ambulans ale lekarz nie wiedział co może mi dolegać gdyż wszystko wygląda ok. Podwiózł mnie do szpitala gdzie po czekaniu na doktora została zdiagnozowana... zgaga? Zakwasy? Tak bym sobie to tłumaczył. Mieszkam w Anglii i pojęć czysto medycznych aż tak bardzo nie rozumiem. Ale tak ja to sobie tłumacze. Zawsze zgaga kojarzyła mi się z paleniem w żołądku itp. ale nic z sercem. Pomocne informacje to: uzależnienie od kawy (3-4 dziennie), niereguralne posiłki, problemy ze spaniem regularnym (nie spałem w nocy z piątku na sobotę, bóle pojawiły się w sobotę w południe). W szpitalu polecono mi pić Gaviscon, odrzucić kawę i alkohol (piję bardzo rzadko i okazyjnie), pić mleko i jeść regularnie. Jak widzicie teoretycznie wszystko zdiagnozowane i polecone. Ja niestety nie jestem pewien. Podobno bicie serca i oddech mam stabilny (regularny). Pierwszy raz mi się to zdarzyło, nikt nigdy z rodziny nie miał problemów z sercem itp. Ja sam jestem okazem zdrowia tak jakby (pierwsza wizyta w szpitalu). Czy mógłby mnie ktoś upewnić że wszystko jest ok i nie mam się czym martwić? Ew. coś podpowiedzieć. Dziękuję bardzo
  11. Gość
    Witam serdecznie. Trochę na pewno się rozpiszę, ale bardzo potrzebuję porady. Wiem że każdy mi napisze prędko do lekarza, ale zaraz wszystko wyjaśnię, dlaczego nie byłam jeszcze. Zacznę od tego, że mam 17 lat i jestem dziewczyną. Jak każda osoba, jak w każdej rodzinie są dobre sytuacje i złe. Stresujące i mniej stresujące. Przyznam, ze ja się stresuję wieloma rzeczami mimo że tego po mnie nie widać. Ale wiem że ludzie maja gorsze problemy, więc nie uważam żeby moje były jakieś wielkie. Chciała bym opisać Wam moje objawy, to co się ze mną dzieje od pewnego czasu. Więc, z 2,3 lata temu, zdarzyło mi się jak siedziałam pod kocykiem i czytałam gazetę to był już wieczór, że nagle miałam takie drżenie, trzęsienie ciała jak by było mi zimno. Wtedy nic temu nie towarzyszyło. Teraz około rok temu zaczęło zdarzać się to coraz częściej i doszły inne rzeczy. Zdarza się tak że następuję przerwa miesiąc czy coś. Ale teraz to się wszystko nasila. A więc: -Zdarzyło się tak że zmarła moja koleżanka, niby na coś na co zwykła, zdrowa dziewczyna nie umiera. Niedawno koleżanka, mojej koleżanki również zdrowa dziewczyna. - Ja bardzo martwię się o swoje zdrowie. Coraz częściej myślę czy nie mam jakiegoś guza mózgu gdy boli mnie głowa, albo gdy kręci mi się w niej. -Mam takie kłucie w sercu, ze przez chwilę w ogóle nie mogę wziąć oddechu. Czasami zaboli mnie w klatce piersiowej, mam uczucie takiej ciężkości na niej. Jak bym tam miała coś. Raz obudziłam się w nocy serce waliło mi jak oszalałe, i przez moment poczułam tak jak by w tej klatce piersiowej coś mi się tam mieszało. robiło mi się nie dobrze, właśnie tak drżało mi ciało. -Gdy drży mi tak ciało serce wali mi jak oszalałe, czuje gorąco na twarzy. Przechodziło to najczęściej było to w nocy, albo wieczorem. -Nie mierzę ciśnienia bo gdy zaczynam to odrazu skacze. Ostatnio mama mierzyła i puls miałam 140. Raz wieczorem mierzyłam trochę się zdenerwowałam moim zdrowiem, miałam 135, 140/90 a puls 90. -W ciągu dnia ciśnienie mam raczej dobre. Raz miała 11 ta górna granica raz 125. -Teraz już nie jest tak łatwo. Szczególnie ostatnie noce. Zasypiam nawet dobrze, budzę się w nocy, czasami po czymś co mi się przyśniło. Trzęsie tak trochę mną, czasami tak jak mówiłam pobolewa w klatce, ale serce mi strasznie wali. I nie może się uspokoić. Wtedy biorę tabletkę labofarm uspakajającą. Boję się że w końcu serce mi stanie od tego takiego walenia. Tym bardziej że wieczorem, w ciągu dnia ono jest 55,60. - Teraz praktycznie każda noc tak wygląda. Nie chcę brać wieczorem tej tabletki bo puls to 55. Boje się że w nocy zemdleję, a że u mnie mają wszyscy mocny sen, to nikt mi nie pomoże. Wiem że mam dopiero 17 lat, i wszyscy mówią ze w takim wieku nie zdarzają się takie choroby itd. Wiem, wyczytałam ze takie objawy też mogą być przy zakrzepicach, zatorowości. Takie duszności, przyśpieszone bicie serca chwilami. Tym bardziej że moje serce teraz bije wolniej, a w nocy potrafi wariować. I mam takie [pytanie, czy badania na to może zlecić lekarz z przychodni.? Mamy sporo problemów rodzinnych, mama również jest bardzo nerwowa, dużo zmartwień na razie nie mam odwagi z nią porozmawiać. A jest gorzej, i z psychiką i ogólnie. Wizyty u psychiatry, psychologa odpadają bo muszę mieć 18 lat aby iść sama. Ale muszę zacząć coś robić. Już myślę czy nie iść do lekarza rodzinnego, powiedzieć o wszystkim a to będzie strasznie trudne. Ale chciała bym aby zleciła wszystkie badania, nawet sama bym na nie poszła a później powiedziała mamie. Albo już po wizycie u lekarza. Może skieruje mnie do szpitala na kilka dni, nie wiem czy takie badania dokładniejsze przeprowadzi się nie w szpitalu. Wiem że muszę coś robić bo oszaleję a martwię się strasznie ;-( Mam nadzieję że mnie zrozumiecie. Opisałam chyba wszystko. Dziękuję za wyrozumiałość i jakieś podpowiedzi co zrobić. Pozdrawiam.
  12. korii23
    Witam! Niedawno po wypiciu duzej ilosci napoju energetyzujacego trafilem na odzdzial do szpitala aby wyplukali mi to swinstwo. Minelo juz od tego tydzien. W szpitalu mialem bardzo wysokie cisnienie jak na moj wiek, mam 15 lat. Przy wypisie mialem 135/85, tyle ze pani powiedziala ze moze to byc przez *bialy fartuch* czyli stres, prawda stresowalem sie ta sytuacja, poniewaz pierwszy raz lezalem w szpitalu. Przez ten czas mialem robione nastepujace badania: EKG, przeswietlenie klatki piersiowej, badania krwi, badania moczu. Badania te nic nie wykazaly, wszystko bylo wpozadku poza wspolczynnikiem metabolicznym. Tak musze schudnac poniewaz mam 175 cm wzrostu i 83 kg wagi. Stosuje diete 1500 Kcal oraz 5 posilkow dziennie (5 posilkow ale mniejsze porcje) do tego codziennie biegam 15 min wieczorem , robie brzuszki, i *szostke wejbera*. Pani doktor przy wypisie powiedziala ze jesli wysokie cisnienie bedzie sie utrzymywac to bede musial isc na badania nefrologiczne , ale od tegpo czasu mierze codziennie cisnienie apratem nadgarstkowym i przy stanie spoczynku , tzn bez zadnego wysilku mam w granicach 120-100/60-75 i puls w granicach 60-75 Po wysilku mam okolo 125-140/60-80 i puls do 100. Nie wiem czy to dobre cisnienie jak na moj wiek. Ale moj problem glownie polega na tym ze czasami zdarza mi sie ze lekko uciska mnie w klatce piersiowej i delikatnie kluje w okolicy lewej piersi. Dodatkowo po wysilku gdy przyloze reke do piersi czuje bardzo wyraznie bicie *serca*? Nie wiem czy to normalne, ze gdy przyloze reke to czuje bicie mojego serca. Dodam te uciski i lekkie klucia nie sa uciazliwe poniewaz sa one delikatne, ale chcialbym wiedziec czy cos mi dolega i czy normalnie moge uprawaic sport, czy nic mi sie nie stanie przez to itp. Dodam ze odlozylem wszelka kofeine (kawa, cola itp.) oraz zaczolem sie odchudzac i intensywniej uprawiac sport (przez co czasami boli mnie killka innych rzeczy , np przy bieganiu kolano, nogi itp.) wczesniej siedzialem duzo przez komputerem, obzeralem sie i pilem duzo coli i jadlem duzo slodyczy. Teraz wszystko to wyeliminowalem. Moje pytanie brzmi czy przyczyna tych kluc i uciskow moze byc wywolanie wlasnei tym ze zaczolem sie odchudzac i intesnwysniej uprawiam sport, a moze tym ze stresuje sie ta sytuacja bo nie wiem co mi jest? czy moge uprawiac spokojnie sport i czy nic mi sie nie stanie z tego powodu? i czy te wyczuwalne przez reke wyrazne bicie serca po wysilku jest normalne?
  13. Kffiatek20
    Od pewnego czasu boli mnie w piersi. taki klujacy bol...mam dopiero 19 lat i nie wiem co to moze byc...:(prosze o pomoc... od malego mam migotanie przedsionkow...:( Jak uciskam w klatce persiowej to bol momentalnie mija. ale jak nie to czasami mnie tak boli strasznie... musze powiedziec ze mialam kiedys holtera i on nic nie wykazaly: wykazal tyle ze jestem za chuda i to przez to te problemy. a teraz nagle od 2 dni tak mi sie dzieje :( nie wiem co to moze byc. mam dopiero 19 lat:...co to moze byc? czy to cos groznego? wczoraj bylam na rolkach z kolezanka i sie bardzo zmeczylam bo pod gore baaardzo szybko jechalam...
  14. Gość
    Witam, chcialem sie podzielic moimi objawami,bo tak naprawde ani ja ani lekarze nie wiedza co mi jest,zaczelo sie od sporadycznyh ataków raz na jakis czas tzn.Nagle zaslabieniecie,szybkie bicie i czasem klocie serca,dusznosci,zawroty glowy wszystko przechodzili po kilku minutach.Lecz w lipcu bylem na slowacji w aqaparku ataki byly co chwile ale trwaly bardzo krotko wiec sie nie przejmowalem,ale w pewnym momencie zrobilo mi sie bardzo slabo jak nigdy;(,Pojechalem do szpitala martwilem sie ze to serce zrobili mi ekg badanie troponina na zawal i wszystko wyszlo ok wypuscili mnie.Ale od tamtego czasu czuje uczucie totalenego odrealnienia,codzienne zle samopoczucie,ataki tez sie zdarzaja.W maju mialem klescza,rumien.Stwierdzono borelioze,bylem na leczeniu dozylnym przez 2 tyg.Potem 10 dni na duomoxie i pani doktor zakonczyla leczenie chociaz objawy nie przeszly.Nie moge normalnie funkcjonowac slabo mi przez caly czas lezew lozku.Nie jestem pewny czy to borelioza bo wydaje mi sie ze ataki(rzadkie) mialem tez przed klesczem:( Nie wiem co mi jest boje sie.Mialem wszyskie badania Ekg,morfologie,tarczyce,usg tetnic szyjnych,tomografie glowy. Czy ktos mial takie dolegliwosci czy to napewno borelioza,prosze o pomoc ja jjuz nie daje rady zmarnowalem cale wakacje,chce znowu cieszyc sie zyciem i zyc jak wczesnie normalnie i zdrowo:( Pozdrawiam
  15. Magda1
    Witam, Mam 20 lat. Około 2 lata temu wykryto u mnie wadę - niedomykalność zastawki mitralnej pierwszego stopnia. Miałam zakaz wykonywania ćwiczeń wysiłkowych przez jakiś czas. Potem poszłam do innego kardiologa, który nic niepokojącego nie stwierdził (poza ta niewielką niedomykalnością) , od tego czasu nie zwracam zbyt uwagi na wysiłek fizyczny. Jednak w ostatnim czasie coś się zmieniło. Mam zawroty głowy, uczucie duszności i kłucie w sercu (w lewym boku jest najczęstsze), które pojawia się po wysiłku fizycznym, ale też samoistnie. Zauważyłam też, że moja kondycja pogorszyła się. Te objawy nie są zbyt dokuczliwe, ale przeszkadza mi to. Czy może to być spowodowane moją wadą? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam, Magda
  16. Gość
    Witam od jakiś 3 miesięcy mam problemy z sercem... tak mi się wydaje. Objawy to:duszności, utraty świadomości, kłucie w sercu czasami bardzo bardzo mocne , zawroty głowy, pocenie się dłoni, panika ze umieram. Nie moge sobie z tym poradzić. Moja mama juz uważa ze wariuje i nawet mnie nei słucha jak mowie ze się źle czuje. Dla niej to juz jest moje normalne zachowanie. Jeżdżę po lekarzach ale i tak wszyscy mi mówią to samo. Wszyscy znajomi i rodzina zauważyli ze całkiem zmieniła się moja osobowośc. Całe dnie bym lerzała w łóżku i dumała nad sobą. Mam pytanie czy mógł mi zostać uraz po zapaleniu **dopalaczy** zrobilam to pierwszy raz w życiu i czułam się okropnie... serce mi walilo a ja myślalam ze umieram.. z góry dziękuję.
  17. Gość
    Witam. Mam 19 lat, jestem małej budowy ciała, ważę 45kg i mam 160cm wzrostu. Od dłuższego czasu bardzo źle się czuję, nie mam siły wstać z łóżka, nic mi się nie chce, przy takim samopoczuciu zaczynam mieć depresję. Największym z moich problemów jest pieczenie w klatce piersiowej, wrażenie szybkiego bicia serca, a przy pomiarach puls wynosi 55-70, ciśnienie około 135/95, temu towarzyszy ból głowy, silne zawroty głowy, uczucie pustki w klatce piersiowej, kucie, dreszcze, skoki temperatury (jest mi zimno, ubieram się, a po paru minutach jest mi tak gorąco, aż muszę wychodzić na powietrze, duszności, przy ruchach oczami (np.gwałtowne spojrzenie się na coś) mam wrażenie jakby głowa leciała mi do tyłu, ciągłe zimno w dłonie, stopy, nawet przy niskiej temp. na dworze drętwieją i robią się białe niektóre palce, w twarz za to jest mi często tak gorąco, że dostaje wypieków. To się dzieje od miesiąca, zdarzyły też się sytuacje gdy było odwrotnie i ciśnienie było niskie ok. 100/65, a puls powyżej 120. Byłam u lekarza - kardiologa, ale to bardzo dawno z bólem serca i po badaniach ekg, echo serca, Holter Pani Doktor stwierdziła, że mam zespół Barlowa, z Holtera wywnioskowała tachyrokardię (wachania pulsu od 45 do 161 uderzeń/minute), dostałam Isoptin, który nic mi nie pomógł. Nie pamiętam już kiedy byłam u lekarza, ponieważ zaniedbałam troszeczkę zdrowie, ale pamiętam jeszcze być może istotne informacje. Mam stwierdzoną astmę oskrzelową, nasilającą się przy wysiłku, stresie, przeziębieniu. Będąc u endokrynologa badania TSH wychodziły delikatnie ponad normę. Od 1,5 roku mam na szyi wypukłość, tak jakby gulkę na szyi czasem dużo większa, czasem mniejsza, byłam u internisty w momencie jej pojawienia się dostałam antybiotyk po którym nie zmieniła się i lekarz powiedział, gdy robił usg, że to powiększony węzeł chłonny. Zazwyczaj gdy dostałam skierowanie na ogólne badania krwi od lekarza internisty wychodziły bardzo słabe i dostawałam witaminy. Od dłuższego czasu mam dookoła siebie stresujące sytuacje, takie jak remont w domu, czy problemy w szkole z powodu opuszczania jej spowodowane moim brakiem chęci ruszania się gdziekolwiek z pokoju, ponieważ próbując normalnie funkcjonować tylko jeszcze bardziej popadam w depresję, gdyż mój organizm nie chce ze mną współpracować, jest słaby do tego stopnia, że potrafię przespać 10-12 godzin, wstać coś przekąsić i pójść dalej spać, bo nie mam siły chodzić. Bardzo proszę o jakąś pomoc! Przez to co się dzieje z moim zdrowiem chcą mnie wyrzucić ze szkoły za opuszczanie jej! Musi być coś co pozwoli mi przynajmniej w minimalnym stopniu normalnie żyć! Bardzo proszę o pomoc.
  18. Gość
    Witam. Mam 18 lat i ćwiczę na siłowni już trochę czasu. Jakieś 4 tygodnie temu w nocy po teningu klatki piersiowej na dużym obciążeniu zaczęło szybko bić mi serce. Do tego doszedł płytki oddech i uczucie lęku. Kłuło mnie po lewej stronie klatki i dusiło . Pojechałem odrazu do lekarza rodzinnego , który stwierdził migotanie przedsionków. Ciśnienie w normie, cukier też, EKG wykazało troszke za szybkie bicie serca. Od tego czasu cały czasmnie kłuje w klatce zazwyczaj jak leże na plecach lub na brzuchu. Boli mnie na mostku i na calej klatce, ale powyżej serca. Podczas treningu klatki piersiowej czuję ucisk jakieś 5 cm powyżej serca. W ciągu dnia nie czuje tego kłucia. Podczas wysiłku serce bije jak powinno. Kiedyś zdarzały mi się takie bóle ale trwały one maksymalnie 5 minut co miesiąc. Czuję sie bardzo dobrze, ale to dziwne uczucie na całej klatce, ale najbardziej na mostku powyżej serca troszkę mnie denerwuje. Najczęściej boli wieczorem po treningu klatki. Wydaje mi się że nie ma to nic wspólengo z mięśniami gdyż ból jest troszkę jakby głebiej . Pozdrawiam i proszę o pomoc.
  19. justyna01
    Witam ,miesiąc tempu po pogrzebie bliskiej osoby z rodziny dopadły mnie dziwne dolegliwości co prawda w ciągu dnia jest ok nic się nie dzieje ale jak przychodzi wieczór i jestem sama z dziećmi w domu dopada mnie ten dziwny lęk nie wiadomo przed czym moje dolegliwości to : szybkie bicie serca,kłucie ,gorąco w okolicy klatki piersiowej ,czasami mam wrażenie że zemdleje i strach przed tym co zrobią moje dzieci ,a czasami jest tak że boje się że umrę, Ogólnie jestem nerwowa ale nigdy nie miałam takiej sytuacji jak ta . Zaznaczam iż jestem prze leczona kardiologicznie miałam próbę wysiłkową przeszłam do 5 poziomu ,2 holttery ekg, i ciśnieniowy wszystko wyszło ok .Badania morfologia także ok . Doraźnie biorę hydroksyzyne w syropie -1 łyżkę oraz validol ziołowy do ssania . Najbardziej zastanawia mnie czy to jest nerwica lękowa ponieważ nie boję się wyjść w nocy na dwór z psem ,w domu idąc do toalety nie za palm światła .Proszę o pomoc ?
  20. Gość
    Zaczne od tego, że od pewnego czasu pilam mocne kawy i napoje energetyczne. Chodzę do liceum, nie mogę często spać w nocy, dlatego sięgałam po te napoje, ale nie były to też wielkie ilości, często robiłam małe przerwy. Po kawie trzęsły mi sie rece. Jakiś czas temu kilka razy złapało mnie kłucie serca, ale po jakimś czasie mijało. Niedawno bo dwa tygodnie temu pilam troche alkoholu i sięgnełam z kolezanką po tabletki o nazwie acodin (tak bylam glupia i zaluje) te tabletki to leki na kaszel ale w wiekszej ilosci dzialaja jak narkotyki. zrobilam to 3 razy. od tego trzeciego razu wszystko sie zaczelo. wypilam do tego kawe i czulam sie nie inaczej jak zwykle do pewnego momentu. kiedy sie zdenerwowalam zaczelo mi sie robic gorąco, drętwiał mi język, piekło ciało trwalo to caly dzien, przyznalam sie rodzicom pomagali mi orzez to przejsc i jakos sie udalo. jeszcze tydzien po zazyciu czulam sie nie za dobrze, denerwowalam sie ale stwierdzilam ze przejdzie. wczoraj udalam sie na piwo. znowu sie zdenerwowalam i poczulam to samo tylko nie tak intensywnie jak wtedy. bylo mi gorąco dretwienie jezyka i problemy z oddychaniem klocie serca . juz po jakis 5 minutach od zazycia piwa poszlam je szybko zwymiotowac ale to nie mijalo gdy wrocilam do domu i powiedzialam mamie ze takie cos mi sie dzieje. nie moglam spac w nocy ciagle sie budzilam to uczucie jest naprawde okropne i nie przestaje do dzisiaj choc nie jest juz tak mocne, ale jak bylam dzis w szkole mialam tak jakby stany lekowe i bylam niespokojna. to wszystko mi sie zaczyna dziac jak sie denerwuje i trzyma sie bardzo dlugo. czytalam n atym forum ze ktos ludzie mieli identyczne objawy co ja nawet jak nic nie brali i ze badania na serce wychodzily okej tylko ze to jest nerwica. to zaczyna sie jak sie denerwuje i potem jest jeszcze gorzej bo nie moge o tym zapomniej cokolwiek robie bo boje sie ze wroci. mam zamiar isc do lekarza rodzinnego a jak badania wyjda okej to do psychologa. czy tez uwazacie ze to moze byc nerwica skoro inni ludzie maja tak samo jak ja? ja juz nigdy nie wezme zadnych tabletek ani nie napije sie piwa. pomozcie mi i przepraszam ze tak chaotycznie pisze ale bardzo sie denerwuje :(
  21. Gość
    Witam, Mam 15 lat, i raz na jakis czas (raz na kilka miesiecy) dastale takie krótkie napady silnego bólu z lewej strony klatki piersiowej (serce, płuca?). Boli szczegulnie przy głebokich wdechach wiec prowadzi to do trudności w oddychaniu. Czuć to jakby kość wbijała i się w serce? Jestem wysportowana, i to nie w zwiazku z sportem mnie boli, tym raze było to podczas kłutni.. Nie pamiętam w jakich okolicznościach zdażało się to wcześniej. Wiem że moja matka chyba też ma pododbne problemy, ale nie jestem pewna. Nie ukrywam, że troche mnie to niepokoji, i chętnie usłyszłabym więcej na temat jaka może być przyczyna tych sporadycznych napadów. Czy jest to wada serca? Czy poprostu zdenerwowanie? Z góry dziękuje za odpowiedź
  22. Tinulka
    Witam! W styczniu lekarz rodzinny wykrył u mnie szmery w sercu zbagatelizowałam to pomyślałam, że przejdzie, ale tak nie jest od miesiąca czasu, jestem strasznie zmęczona spać mi się chce jak bym mogła spałabym cały dzień i całą noc a do tego doszło kłucia w sercu. Czy wizyta u kardiologa jest potrzebna czy wystarczy że będę brała magnez. ?
  23. Gość

    Skoki ciśnienia u nastolatki

    Gość opublikował(a) temat w Kardiologia

    Zacznę od tego że w październiku będę miała 14 lat. Opiszę wszystko od początku. W październiku miałam w szpitalu rezonans kolana, strasznie się denerwowałam bo to moja pierwsza wizyta w szpitalu była, wtedy pielęgniarki zmierzyły mi ciśnienie okazało się że 160/64/118 i do tego stan podgorączkowy.. ale ok powiedziały że to z nerwów. Po badaniu jeszcze w ten sam dzień wyszłam ze szpitala. Moja mama była zszokowana, bo ciągle w drodze do domu mówiłam jej że mi niedobrze, boli mnie głowa, duszno mi i że mam kłucie w klatce piersiowej.Postanowiłam mierzyć ciśnienie codziennie, zawsze było w granicach 120-140/50/100-125, rzadko tętno schodziło poniżej 100. Udałam się do lekarza rodzinnego, kazał sprawdzić poziom magnezu i potasu i zbadać czy nie mam tarczycy. Badania wyszły super oprócz poziomu magnezu - był za niski. więc zaczęłam zażywać magnez, po miesiącu już było ok. Na następnej wizycie skierował mnie do kardiologa. ( wizyta w ten czwartek) Ale niepokoi mnie jedno, od 2 tygodni mam skoki ciśnienia tzn.rano mam 141/62/96 a na wieczór już 95/55/78. Czuję co 2 dni ostre bóle w klatce piersiowej oraz często jest mi duszno. Co to może być ? Pomocy ! :(
  24. Nina2222
    Witam.mam 22 lata rok temu poszłam do lekarza z powodu zbyt wysokiego tętna .Lekarz od razu stwierdził nadciśnienie tętnicze przepisał mi Atenolol Sanofi po ponad pół roku tebletki zaczęły mi zbyt mocno obniżać ciśnienie więc kazał je odstawić.5 miesięcy temu Wylądowałam w szpitalu z powodu stracenia przytomności i skurczy brzucha stwierdzili Hipokalemię 3.47 podali mi kroplówkę i wypisali do domu.Na drugi dzień poszłam do lekarza rodzinnego i przepisał mi kalydum jedna kapsułkę dziennie przez miesiąc czasu.Nie wiele to dało więc kazał mi brać dwie kapsułki dziennie.Po paru tygodniach znów wylądowałam w szpitalu z omdleniem i bólem głowy(mocny ból z piszczeniem w głowie przypominający odgłos czajnika)z ciśnieniem 180/100 pobrali mi krewi i stwierdzili niedobór potasu i magnezu zrobili także tomografię która wyszła dobrzę.Lekarz rodzinny zlecił mi echografię na którą oczekuję bo usłyszał u mnie szmery w sercu(Żaden wcześniejszy lekarz u mnie tego nie usłyszał)robiłam rentgen klatki piersiowej tez wyszło ok morfologia idealna.Bałam się,że to może przez nerki bo mam często powracające zapalenie pęcherza ale kreatynina i mocznik też wyszły ok.Cały czas czuję sie słaba jak bym miała zaraz upaść cierpię na bezsenność,serce wali mi jak młot, mam skoki ciśnienia boje się,że znów stracę przytomność,mam ataki paniki,kłuje mnie serce i jak bym słyszała dzwięk dobiegający z niego,codziennie boli mnie głowa i piszczy mi w niej bylam z tym u laryngologa ale nic nie stwierdził na początku myślałam,że to może spowodowane wychodzeniem ósemki ale dentysta powiedziała,żę ten pisk i ból głowy to nie do tego ponieważ ósemka rośnie ładnie.Dodam,że przez ten czas bardzo mocno się denerwowałam bo byłam prześladowana(stalking)Czy to może być spowodowane tym stresem który przeżyłam?Dodam też,że mam nieregularne miesiączki 6 lat temu miałam wycinany torbiel na jajniku.Niedawno byłam u ginekologa na szczęście jest wszystko w porządku.lekarz z pogotowia zalecił mi sprawdzenie tarczycy i guza nadnerczy bardzo się boje.żyję z niepewnością i z dzwiękami w głowie.Co to może być?Proszę o szybką odpowiedz.
  25. weronika9405
    Witam. Mam 20 lat i bardzo często odczuwam mocne bicie serca, jest ono bardzo szybkie, mimo tego, że w tym czasie się nie ruszam, tylko np. leżę lub siedzę. Czuję się wtedy osłabiona. Dziś mój puls wynosił 118 uderzeń na minutę. Dodatkowo często odczuwam kłucie serca. Przez kilka lat miałam siedzący tryb życia, nauka szkoła, brak czasu na sport. Czytałam właśnie, że ruch może wyrównać to tętno. Czy chodzenie na basen to dobry pomysł? Jeśli tak, to ile razy w tygodniu i ile czasu na to poświęcać? Chcę zacząć coś robić puki jestem młoda, chcę nabrać sił i nie czuć się ciągle jak *piórko*, bo i ważę 44 kg przy wzroście 161. U kardiologa już byłam, miałam kilka razy ekg i nawet echo serca. Akurat podczas tych badań serce mi tak szybko nie biło. Ekg wychodziło zawsze dobre. Echo serca też wyszło nie najgorzej. Moje serce jest zdrowe, ale dotychczasowy tryb życia (siedzący) spowodował, że czuję się źle. Proszę o jakieś porady co mogę zrobic, by to serce tak szybko nie biło i co z tym sportem? Pozdrawiam :)
×