Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Drżenie drgawki (rąk ciała)

  1. Witam. mam od 4 tygodni pewien problem, a mianowicie mam sporadyczne zawroty głowy, dziwne lęki, budzę się w nocy nic mnie nie boli, ale przechodzą mnie dziwne dreszcze. I prze cały miesiąc mam skaczącą temperaturę 37,2- 37,5 taka utrzymuje się przez dzień i co godzinę skacze. Za to rano jak wstanę mam 36,7. I za godzinę znowu skacze. Robiłem badania moczu, krwi, Ob , rozmaz, poziom cukru, wszystko wyszło dobrze. Ale dostałem krople do oczu, bo często mi łzawią i lekko bola. Dodam jeszcze że mam 17 lat. Liczę na pomoc. ?
  2. Witam mam irytujacy problem od prawie roku borykam sie z okropnim przypadłoscią dostaje dziwnych ataków zaczyna sie od ucisku w plecach potem dziwnie zaczyna sie nie dowład nóg dziwne poty bol pleców bola mnie tez nogi i dziwnie drzy ciało zdarza mi sie to nawet w łózku po chwili mija i wszystko jest ok czasem mam uczucie jak bym sie kołysała prosze o pomoc
  3. Witam. Mam od października pewnien problem, pewnego dnia obudziłem się z lekkimi zawrotami głowy, i one były bardzo lekkie, do tego mam ciągłe stany podgorączkowe max 37,5. A rano gdy wstanę mam 36,6. Lekko drżą mi ręce i nogi Robiłem badania krwi OB ,CRP, ROZMAZ, POZIOM, CUKRU, i badania moczu. Boję się sam wychodzić z domu gdzieś dalej bo ciągle mam myśl że coś mi się stanie czego może być to objaw, liczę na szybką odpowiedź ??
  4. Gość

    Podejrzenie nerwicy, depresji lub paniki

    Witam. Chciałabym się dowiedzieć czy ktokolwiek z was miał takie same objawy przy wykryciu jakiejś choroby np. nerwicy, depresji lub chorób serca. Od paru miesięcy czasami czuję ból serca po wypiciu kawy lub gdy się stresuje, a potrafię się bardzo zestresować nawet z błahego powodu. Gdy jestem zdenerwowana zaczynam się czuć słabo, mam duszności a czasami nawet drgawki. Często również mam problemy ze snem oraz wahania nastroju i ogólne osłabienie, zmęczenie brak chęci do czegokolwiek. Kiedyś byłam osobą optymistyczną i tak naprawdę prawie nigdy nie płakałam chyba że był do tego poważny powód np. wypadek bliskiej osoby lub śmierć, albo duży ból fizyczny. Teraz płakać potrafię nawet bez powodu ot tak uroję sobie coś lub wyolbrzymię jakiś problem i płaczę. Bardzo proszę o pomoc i o to jak walczycie z takimi objawami.
  5. Jakos od 2 lat po upiciu sie mialem cos w stylu czucia zyl badz nerwow na twarzy (ciezko mi to opisac), czulem lekki lek, niepokoj plus dzien po piciu gdy jadlem/pilem cos cieplego wszystko sie nasilalo. Rok pozniej doszedl mi nastepny objaw, a mianowicie przy przelykaniu czucie jak hacze o cos jablkiem adama i sciskalo mnie troche w gardle.Nastepnie okolo 3 miesiecy temu wracajac z festiwalu, gdzie 3 dni pilismy niemal bez przerwy (pierwszy raz tak ostro pilem) tak bardzo sie to nasililo, ze zaczelo mi cale cialo dretwiec (mega wielki stres przy tym) + takie trzesienie w klatce, a gdy ustapilo to zmeczenie. Potem wrocilem, zrobilem sobie przerwe od imprezowania i wszystko bylo w porzadku. Pozniej pojechalem nad jezioro ze znajomymi i wszystko sie powtorzylo (2 dni picia wieczorami). Wracajac zajechalem na pogotowie do neurologa, gdzie zrobili mi ekg i bylo w porzadku. Lekarz zalecil mi wykac magnez i to wszystko. Teraz z 2-3 tyg. temu wypilem pare piwek i tak jak zawsze mialem te uczucie na twarzy (czasem mocniejsze czasem slabsze) tak bylo i teraz za wyjatkiem tego ze tym razem 2 dni (co wieczor) mialem to mega nasilenie (dretwienie itd). Takze odstawilem alkohol calkowicie, a objawy dalej sie pojawialy wiec wybralem sie do lekarza, ktory zlecil mi badanie krwi i moczu (morfologia, tsh, cukier + jeszcze cos) z badan wyszlo, ze mam triglicerydy podwyzszone do 248 + tsh 6 z kawalkiem. Takze jestem teraz na diecie niskotluszczowej, biegam co drugi dzien i lykam tabletki na tarczyce (wczesniej prowadzilem raczej siedzacy tryb zycia). Teraz nie potrzebuje alkoholu, zeby miec to uczucie na twarzy i dretwienie wiec zaczynam sie obawiac czy cos mi nie dolega. Acha.. jeszcze ostatnio bylem na dzialce ze znajomymi i w samochodzie gdy rzucalo lekko samochodem, ciezko mi bylo zlapac oddech, co pozniej sie okazalo mam i w trolejbusach itd. i przy tym od razu mi sie wlacza cala reszta objawow. Przy/po bieganiu, czasem i nie koniecznie mam bole zyl/nerwow w niektorych miejscach (najczesciej dlonie, stopy, lydki, przy szyi). Odczuwam klucia w zoladku, czasem troche nizej. Mam cos takiego, ze przykladowo koszulka mi sie zawinie lekko i oddaje lekki nacisk na brzuch, od razu wydaje mi sie, ze cos mi dolega. Miewam uczucie ciepla w stopie, przy lezeniu na brzuchu. Wiekszosc tych objawow jest przy siedzeniu. Gdy czytam w internecie na temat roznych chorob, ktore by pasowaly pod niektore moje objawy, wlacza mi sie automatycznie stres, dretwienie i to uczucie na twarzy. Z tylu glowy zyly/nerwy mnie od czasu do czasu jakby pala.Gdy lapie mnie glod z tylu glowy mam takie dziwne odczucia. Zastanawiam sie juz czy to ma zwiazek z cialem czy raczej z glowa albo moze jedno i drugie. Dodam, ze mam 20 lat, pale papierosy od 5, przez ostatnie 3 lata nie uprawialem zadnego sportu (czasem na wf-ie), przytylem jakies 14 kg, niska samoocena. To chyba wszystko, co moge powiedziec. Prosze o udzielanie sie i pomoc. Dziekuje.
  6. Mam 17 lat. Od sporego czasu zauważyłam pewne, niepokojące mnie rzeczy... Idąc, na przykład, drogą rowerową obejrzałam się do tyłu i zauważyłam rower po czym tak się go przestraszyłam jakbym zobaczyła nie wiem jakie stworzenie... zaczęłam krzyczeć a serce bardzo szybko mi było. Po chwili się uspokoiłam. Idąc prosto drogą spojrzałam w lewo aby spojrzeć czy samochód nie jedzie żeby móc przejść przez ulice, zauważyłam wjeżdżający samochód i znów tak się przestraszyłam, zaczęłam krzyczeć i serce mi bardzo szybko waliło ale się uspokoiłam. Takich sytuacji bywało kilkadziesiąt. Zauważyłam kawałek choinki oderwany leżący na chodniku też zareagowałam podobnie. Po takich sytuacjach ręce strasznie mi się trzęsą jakby stało się na prawdę coś poważnego. Jak jestem w domu siedzę przy biurku i odrabiam lekcje ( jest cisza) lekko popchnę jakich przedmiot który wywoła hałas i od razu się wystraszę i serce mi zaczyna mocniej bić. Często również siedzę spokojnie w pokoju jest cisza i nagle mój brat się coś do mnie odezwie też potrafię się wystraszyć mocno i serce zaczyna mi mocniej bić. Dodam, że jestem bardzo wrażliwa. Byle jaka sytuacja a ja potrafię się rozpłakać. Nawet choćby takie coś, że koleżanka powie mi, że jednak nie może gdzieś tam iść ze mną wtedy, w takich różnych sytuacjach czasem nawet w gardle mnie tak dziwnie ściska też, że nie mogę nic powiedzieć. Nie wiem czy to również tego dotyczy ale często puchną mi palce u rąk, tak same z siebie czy to lato,wiosna czy zima... i w dodatku zauważyłam taką sytuacje że czasem siedząc normalnie oczy mi tak same z siebie *mrugają* (tak 2 razy jakby) i widzę przez dosłownie 2 sec taką ciemność i to jest dla mnie straszne... jakbym zaraz miała się przewrócić, *skończyć*... ;/ dodam że w rodzinie nie mam dobrej sytuacji często płacze i denerwuje się. Proszę o pomoc .
  7. Witam, Chodzi mi o ty czy mozna rozroznic zmeczenie nerwicowego czy depresyjnego typu od normalnego przemeczenia? Mam takie objawy- totalny brak energi i sily juz od rana, pod wieczor troszke lepiej, trzsa mi se rece jak byle ciezar podniose jak sie okrece szybko 1raz w kolko to troche trwa zanim przestanie mi sie krecic w glowie Nie daje rady nawet na 1km spacerze bo czuje sie slabo i po 500metrach kreci sie mocniej w glowie cos jakby bodzce zewnetrzne przestawaly do mnie docierac (mam wrazenie ze glowa niedokrwiona) to przykucne na min i moge isc dalej Jak ide i zamkne oczy o czuje sie lepiej- moze to jakis wazniejszy objaw?
  8. Witam, jestem tu nowy. Mam 20 lat, jestem dość chudy. Kiedy się urodziłem, miałem ubytek w przewodzie Botalla. W wieku 3 lat ubytek zarósł. Odtąd było dobrze. Nie palę, nie piję alkoholu, nie biorę narkotyków. Mam problem, ponieważ wczoraj na spotkaniu, siedząc poczułem jakiś lekki ból na odcinku pod tuż szyją po prawej, na plecach. Nagle po tym osłabłem, wzrok zaczął mi lekko gasnąć, nogi mi się zrobiły jak z waty. Kręciło mi się w głowie, dostałem dreszczy. Wróciłem niedługo do domu, podciągnąłem się troszkę, to było lepiej. No ale potem znowu osłabłem. Myślałem sobie, że pójdę spać. Poszedłem. Dostałem dreszczy, nerwów w nogach,głowa gorąca. Pojechałem do przychodni. Tam sprawdzili mi ciśnienie i stwierdzili że chyba mam słabe. Polecili mi się dobrze wysypiać. Wróciłem do domu i znowu, coś było gorzej. Zostalem zawieziony przez ojca do szpitala. Tam zmierzyli mi ciśnienie, pobrali krew.Zmierzyli temperaturę. Miałem 37 st.C. Dalej miałem dreszcze. Potem mi powiedzieli że ogólny stan mam dobry i polecili mi brać cos na gardło np. tantum verde. brać aspirynę.. A nie miałem bólu w gardle. Ja parę tygodni temu miałem przeziębienie. Potem w zeszlym tygodniu był nawrót, chore gardło, ale wyzdrowiałem. Jednak od przedwczoraj dokuczały mi zatoki, muszę smarkać, kaszlę bo mam coś do odkrztuszenia. Przedwczoraj było najgorzej, czułem że oczy mi wylecą. Głowa bolała jak na kacu. Następnego dnia było lepiej. Dzisiaj już nie boli tak. Ale czuję jak mam ociężałe oczy. Nie to że niby mi wylecą. Po prostu ociężałe, ciężko mi z otwartymi, po prostu czuję *ciężar gałek ocznych*.. Miał ktoś podobnie? Jakieś sugestie? Pozdrawiam serdecznie. dunablaster
  9. Gość

    Tętno w różnych miejscach ciała

    Witam. Mam pytanie. To normalne ze nieraz podpacha czuje mocne tetno w sensie serce normalnie bije tylko to jakby krew miala problem przejsc przez tetnice i tak bije pod pacha albo np w łydce jak serce takie tetno.
  10. Witam Mam pytanie. Czy macie też takie objawy jak drżenie całego ciała, nieraz trzęsące się ręce? Silne bóle pleców tak mniej więcej od połowy łopatek wzwyż? Oraz bóle z przodu klatki piersiowej ( na wysokości wystających kości tuż pod szyją)? Uczucie męczenia się przy najprostszych czynnościach?
  11. leila

    Depresja przy epilepsji

    Witam, Kilkanaście lat temu stwierdzono u mnie epilepsję. Brałam leki przeciwepileptyczne przez około 2 lata, po czym przy badaniach eeg stwierdzono pogorszenie mojego stanu. Ja byłam jeszcze dzieckiem (okres dojrzewania) i moi opiekunowie postanowili przerwać terapię, jako że nie przynosiła efektów. Okres ten i kolejne lata wspominam bardzo ciężko i depresyjnie. Zamknęłam się w sobie na 2 lata, potem robiłam wszuystko i wychodziłam do ludzi na siłę. Byłam bardzo niepewna siebie, nadwrażliwa, emocjonalna, miałam problem z akceptacją, przyjaźnią, zaufaniem. Niestety mój problem później nie został zauważony przez inne problemy rodzinne. Sama również musiałam uporać się z traumą z dzieciństwa, która była i jest tematem tabu w rodzinie. Były problemy z alkoholem, z odżywianiem, myśli samobójcze, okaleczanie. Poznałam męża i uwierzyłam w szczęście. Niestety złe uczucia powróciły. Po urodzeniu dziecka, załamałam się psychicznie, miałam poczucie *wariacji* i nie obchodziło mnie nic poza dzieckiem. Chciałam uciec z domu, pracy. Cierpiałam na bezsenność 2 lata. Schudłam do BMI 16 (pół roku po porodzie). Stwierdzono u mnie depresję i leczę się sertraliną 100 mg. Teraz jest lepiej. Wiele lęków przeminęło. Niestety nie mogę ustablilizować mojego stanu. A próbuję ze wszystkich sił. Chodzę na psychoterapie (indywidualną i relacji), próbuję rozwijać hobby, nastrajać się pozytywnie, wychodzić do ludzi. Ale nadal nie czuję się dobrze. Nadal mam momenty w których nie chcę nikogo przy mnie i kiedy sama panicznie boję się odrzucenia. 16 lat blokuję fakt, że zdiagnozowano u mnie epilepsję. Nigdy nie miałam typowych wielkich drgawek. Raczej migreny, zaburzenia widzenia, drgawki (bardziej wynikające z emocji przy rozmowie o trudnych sytuacjach), stany depresyjne, nagłe poczucie braku energii i odrętwienia z poczuciem nagłego zasypiania. Nie wiem, co powinnam robić. Gdzie powinnam się zgłosić. Gdzie jeszcze szukać pomocy. Martwię się, że mogę w przeciwnym razie zniszczyć sobie życie, bo skoro sama nie rozumiem do końca sytuacji to i nigdzie indziej tego zrozumienia nie znajduję. Jak sobie pomóc?
  12. Dziś rano zanim wstałam dość długo leżałam także nie byłam po żadnych wysiłku. Zmierzyłam ciśnienie bo czułam ze mnie boli serce i drętwieje lewa ręka cała. Ciśnienie 150/85 i puls 130 miałam. Do tego doszły nudności że prawie wymiotowałam, cala się trzęsłam i nie mogłam oddychać przez chwile. Podobnie miałam po byciu w sklepie tylko ciśnienie nie 150 tylko 140 i puls 130. Często tak mam i często jest też że mam uczucie że zemdleje i mi się cała krtań zaciska. Co mi się dzieje? Czy to nerwica? Nadwagi to nie mam bo ważę 55kg, chociaż raz chudnę raz tyję tak z 4kg nawet w jednym tygodniu jak się zestresuję.
  13. Witam, Chciałabym prosić o pomoc, mianowicie chodzi o mojego narzeczonego. Ma 24 lata. Trzy razy w życiu zaobserwowano u niego u domu, ze dostaje drgawek całego ciała. Trafił na pogotowie . Lekarze zrobili podstawowe badania, które nic w zasadzie nie wykazały. Po drugim ataku narzeczony poszedl na badanie EEG które mu zlecili, na badaniu rowniez nic nie wyszlo co by moglo niepokoic. Nastepnie wykonany został rezonans magnetyczny, który potwerdzil ze teoretycznie jest wszytsko w porzadku, dziś wystapil trzeci atak i zaczynam sie martwic. Dodam ze narzeczony ma czesto podwyzszone cisnienie krwi które przwewaznie wynosi 145 na 80. Przy napadzie cisnienie wynosilo przewaznie 180 na 70. Zaznacze tez bo wydaje mi sie to w sumie istotne ze w przecieagu dwoch lat stracil on dwie bliskie osoby, tate i brata, a 8 lat temu jeszcze drugiego brata. Jest on osobą która jest strasznie zamknieta w sobie wiec mysle ze moze to byc niejako przyczyna owych napadów. Dodam jeszcze ze ma tez klopoty z oddychaniem , poniewaz ma skrzywiona przegrode nosowa, która była operowana poł roku temu ale lekarz stwierdzil ze zabieg sie nie udal do konca i drożność nie jest prawidlowa. Wydaje mi sie ze zaznaczylam te główniejsze mozliwe motywy. Proszę o pomoc, ponieważ martwie sie o jego zdrowie.
  14. Witam, pisałem już prędzej w innych wątkach o sobie, ale w skrócie jeszcze raz: Od jakiegoś pół roku mam stany lękowe – lepiej lub gorzej sobie z tym radze. Ale oprócz tego strasznie się denerwuje o byle głupoty, wystarczy że ktoś coś za głośno powie, zada pytanie na które mógłby się domyślić odpowiedzi i wiele podobnych, wtedy się denerwuje choć nie chce tego :( Ostatnio mam problemy ze spaniem, drżę w nocy, ogólnie jestem typem osoby która wczuwa się w to co pomyśli, a głowinie o negatywnych rzeczach myślę cały czas mnie coś dręczy, nie mogę się skoncentrować przez to się też denerwuje i nic mi nie wychodzi. Nie mam ochoty na chodzenie na imprezy, na nic. Najlepiej bym cały czas w domu spał :( Co mogę robić aby było lepiej?
  15. Witam! Nie będę się rozpisywał jakoś szczególnie, tylko chce zasięgnąć waszej opinii. Mianowicie chodzi mi o to że cały czas mam drgawki całego ciała i nie mogę ich powstrzymać, dosłownie cały się trzęsę i pojęcia nie mam dlaczego. Do tego rzadko miewam silne bóle w klatce piersiowej i dziwne skurcze serca.
  16. Witam, mam na imie Bartek mam 19 lat przejde do rzeczy rok temu bylo jeszcze wszystko w porzadku pojechalem z kolegami do innego miasta spalismy w hotelu troszke sie wypilo , wtedy bylo jeszcze ok , ale od pewnego czasu mam tak siedzac przy komputerze , ze zaczynaja sie drgawki pocenie i panika ze nie wiem co mi jest wzialem od mamy tabletke na uspokojenie i przeszlo i do dzisiaj mam taki lek ze nigdzie nie moge wyjezdac czegos sie boje ale nie wiem czego boje sie isc do pracy ze dostane zawalu albo chwyca mnie jakies nerwy podczas pracy ... dodam ze codziennie siedzie minimum 5 godzin na komputerze chcial bym wyjechac za granice do pracy ale nie wyobrazam sobie tego , nie wyobrazam sobie tego ze mogl bym byc poprostu za granica nie wiem jak to wytlumaczyc ale wszystkiego sie boje.. boje sie spotkania z dziewczyna boje sie poprostu wszystkiego sypiam przy wlaczonym monitorze bo jak jest wylaczony to jest panika pomozcie mi prosze
  17. Witam, mam 15 lat i trenuje pływanie. Ostatnio w lewej ręce (po między ramionem, a łokciem) odczuwam pulsowanie mięśni, takie jakby drgania. Miałam kiedyś już coś takiego, ale bardzo krótko i nie tak częto, więc nikomu nie mówiłam i samo szybko przeszło. A teraz tak pulsuje praktycznie przez cały czas. Nieregularnie. Słyszałam, że to może być od niedoboru potasu, ale nie wiem czy to prawda. A może to zwykłe przetrenowanie, np. na siłowni.
  18. Prosze Was o pomoc, od dziecka mam niedomykalnosc zastawek, 2 miesiace temu w nocy strasznie szybko zaczelo mi bic serce i stracilam przytomnosc, podczas omdlenia mialam drgawki, bylam u kardiologa i okazalo sie ze mam zaburzenia rytmu serca i przepisal mi tabletki Betaloc, ktore niby mialy pomodz. Niestety w pracy podczas wiekszego wysilku bardzo mnie bolalo serce. Pewnej nocy gdy sie polozylam do lozka zaczelam sie dziwnie czuc tak samo jak wtedy gdy zemdlalam, serce walilo mi jak oszalale, usiadlam i probowalam sie uspokoic, po kilkunastu minutach wszystko wrocilo do normy. kilka dni temu w pracy znowu zaczelo mnie bolec serce i zle sie czulam, bylam w szpitalu ale powiedzieli ze wszystko jest ok. podczas wiekszego wysilku lub zdenerwowania bardzo boli mnie serce. nie wiem juz co to moze byc, niech mi ktos podpowie. myslalam ze to moze zapalenie miesnia serca.
  19. Witam . nie wątpie, że był podobny temat.. ale może nie do końca taki sam. Problem dotyczy nie mnie, ale mojej dziewczyny. Od dwóch dni (zauważalnie) miewa problem, który objawia się nagłym osłabieniem - mówi mi że sie słabo czuje, boli ją przepona, po czym musi gdzieś usiąść i widze jak jej się oczy zamykają.. jak coś do niej powiem, nagle odmula i udaje że jest ok - ale nie jest.. następnie drżą jej nogi, bądź ręce . nie wiem co się z nią dzieje i się o nią martwie, a ona oczywiście mówi że nie pójdzie do lekarza.. miałem sytuacje, która się objawiła tak jak to opisałem wyżej, tylko że skończyło się omdleniem - padła na ziemie.. oddychała normalnie, później lekko się trzęsła.. mówiłem do niej cały czas, zaraz się tak jakby przebudziła.. miała powiększone źrenice i była blada. proszę pomóżcie mi jakoś . z góry dziękuje : )
  20. Witam, przez ostatnie czasy zauważyłam coś, co mnie niepokoi. Mam takie objawy, że często kręci mi się w głowie, mam tak zwane drgawki, czuję czasami jakby serce mi szybciej biło, często się denerwuję bez powodu, uczucie bólu w klatce piersiowej, czuję tak tak jakby drganie w oczach, często dość mocno mnie boli głowa. Miewam też skurcze mięśni. Co tu jeszcze napisać.. Mam 16 lat, przeżyłam dwa wypadki i wstrząsy mózgu. Ostatnio też lekarz mi zapisał psychotropy, ale je odstawiłam po krótkim czasie. Czy to może być coś poważnego? Z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc, Asiss.
  21. Witam. Mój Tata (62 lata) miał rozległy zawał serca dwa dni temu. Pojechał do pracy, ktoś z przechodniów zauważył jak osuwa się przy aucie. Udało mi się ustalić, iż jakiś czas (odnalazłem świadków) był nieprzytomny i nie oddychał, do czasu przyjazdu karetki (ok. 15 min) był reanimowany przez *przechodnia* - wcześniej próbowano go ułożyć w pozycji ustalonej. Ratownik stwierdził, iż reanimacja nie była prowadzona prawidłowo, świadkowie twierdzą jednak, że Tata na początku był siny a pod wpływem akcji ratunkowej zaczął oddychać i wyglądać *normalnie*. W szpitalu od przyjazdu karetki znalazł się bardzo szybko ok 5 min. Miał nie drożne dwie tętnice (niestety w nerwach nie zapamiętałem więcej), wiem że zostały udrożnione stentami, jest utrzymywany w śpiączce farmakologicznej (na pompie widziałem MIDAZOLAM), jest zaintubowany. Był przez pierwszą dobę schładzany do temp. 34 stopni, nie do końca rozumiem po co, tutaj prośba o pierwsze wyjaśnienia. Wczoraj wieczorem, próbowano Go wybudzić, miał silne drgawki, ma spuchniętą twarz, doszło też do krwotoku z nosa. Czy jest to objaw uszkodzonego mózgu? Lekarze bardzo dobrze się Nim zajmują, jednak bardzo dawkują informacje, nie wiem na chwilę obecną jaki jest obraz neurologiczny, jednak wiem co oznacza niedotlenie dłuższe niż 4 minuty. Proszę o opinie jakie mogą być rokowania w takim przypadku? Czy drgawki mogą być reakcją na lek, czy też zimna od tego schładzania? Dzisiejsza próba wybudzania nie powiodła się, drgawki bardzo się nasiliły, został ponownie wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Informacje dodatkowe: miażdżyca nóg, dwa lata temu poważna operacja, pęknięcie tętniaka aorty brzusznej.
  22. Mam 16 lat i od kilku lat mam objawy, które według mnie wskazują na to, że mogę mieć nerwicę. Wcześniej nie myślałem nad tym, aby udać się do psychiatry, jednak chyba będę musiał to zrobić. Trzęsą mi się ręce i są bardzo zimne, miewam ataki paniki i przeżywam każdy szczegół (dla mnie te sprawy wydają się bardzo ważne, a dla innych w ogóle), mimo iż ręce są zimne bywa, że są przy tym bardzo spocone, do tego dochodzi pocenie się nóg, oraz podwyższone tętno i ciśnienie, na które leczę się od kilku miesięcy (gdy miałem ciśnienie powyżej 170 lekarz bardzo się przestraszył). Kilka razy budziłem się w nocy z bezdechem (uczucie duszenia przez zmorę), nie mogłem nic zrobić... Dodam, że miałem robione podstawowe badania takie jak morfologię, badania moczu itp., ale nic one nie wykazały. Oprócz wymienionych objawów mam też straszny lęk przed wf-em. Pewnego razu zrobiło mi się słabo na lekcji... Boję się odrzucenia, oraz wszelkich plotek. Czasami mam wrażenie, że moi przyjaciele się ode mnie odwrócili co nie jest prawdą. Często jestem też bardzo zasmucony i rozdrażniony (nie wiem dlaczego)... bywa też, że mam stan całkowitej euforii jednak po tym znów nadchodzi smutek... Mam także dziwne kłucia w żołądku - kilka razy miałem też uczucie kłucia w sercu. Z takimi objawami noszę się od kilku lat. Do tego dochodzi też ten głupi lęk przed wf-em. Może to głupie, ale zdarza mi się też wpaść w taki dołek, że płaczę jak głupi (zazwyczaj w nocy) - bardzo łatwo jest mnie także urazić... Bardzo proszę o odpowiedź - jest to dla mnie bardzo ważne. Zapomniałem dodać, że do tego dochodzi także straszny stres... Stresuję się wszystkim - szkołą, wf, ludźmi - po prostu wszystkim. Jest to chyba najbardziej uciążliwy objaw... Pozdrawiam, Krzysiek
  23. Witajcie! Ciągle bolą mnie kręgi szyjne, nie mogę ruszać głową do tyłu, czuje dziwne prądy i bóle w kręgach szyjnych, już nie daję sobie z tym rady, 2 lata temu robiłam tomografie głowy wszystko ok, rtg kręgów też ok! ale nadal ból i wrażenia jakbym mnie* Bujało* czasami w nocy drżą mi nogi, już jestem załamana zadając sobie pytanie co mi jest? co mi jest? może mam nerwice? proszę podpowiedzcie co mam robić? z góry dziękuję za odpowiedzi!!!
  24. Witam mam prawdopodobnie nerwice mowia tez cos psychosomatyczne nie moge wogole sie skupic co oni mowia ale powiem szczerze ze te objawy sa straszne nudnosci bole zoladka wrazenie jak bym miala zemdlec drzenie rak w klatce piersiowej czasem nawet nogi mi sie uginaja jak mam kolo kogos przejsc i zaczynam sie jakac jak mam cos mowic ale tak naszczescie niejest zawsze chcialabym kogos poznac takiego kto ma cos podobnego i mnie zrozumie pozdrawiam
  25. Jest wiele tematów o nerwicy,tak wiem i widzę,tylko że tematy te mają po ponad 1000 stron,więc nie ogarniam tego całego tematu. Oto mój problem: W styczniu skończyłam 16 lat.4 września 2009 roku miałam tzw.atak.Takich ataków do dnia dzisiejszego miałam 47.Ostatni miałam wczoraj(10.02.2011).Te tak nazywane przeze mnie ataki mają różne objawy;jest mi duszno,a po chwili zimno,trzęsę się cała,drętwieją mi ręce,szybciej bije mi serce,nogi się pode mną uginają,kręci mi się w głowie.No ogólnie nie jest za fajnie,a najgorzej jak miewam te ataki w szkole.Jestem w 3 klasie gimnazjum i boję się,że dostanę taki atak podczas testów gimnazjalnych,bo jak pisaliśmy próbne testy,to kończyłam test 30 minut przed czasem,bo wiedziałam,że dłużej nie usiedzę.Na ogół to ze strachu,albo z obawy tak miewam.Ale są też ataki bez powodu.Oj wiele takich było,że ot tak po prostu robiło mi się duszno a później to tylko dochodziło do najgorszego.Jedyne pocieszenie mam takie,że przy każdym moim ataku jest albo mój chłopak,albo ktoś mi bliski,ale było kilka ataków,kiedy byłam sama w domu to wtedy było najgorzej.Aa i zapomniałam dodać,że dławię się też śliną. Lekarka mówi,że to padaczka nie jest.Jak już to nerwica. Miałam robionych wiele badań jak np.EEG czy Holter.Badanie Holtera z resztą będę powtarzać za tydzień. We wrześniu,jak poszłam do neurologa,to kazał kupić tabletki Tranxene.Miałam je brać przez miesiąc,ale w 2 tygodniu musiałam już odpuścić,bo to może i coś pomagało,bo ataki były trochę łagodniejsze,ale były.Podczas prania tych tabletek miałam 3 takie ataki.Ale zostawiłam je ze względu na to,że mnie osłabiały i miewałam zaniki pamięci,bo nawet najłatwiejsze rzeczy w szkole zapominałam. Jakoś walczę z tą chorobą. Jestem po prostu osobą bardzo wrażliwą i wiele się przejmuję i to pewnie jest powód dla których tak się dzieje,ale cóż poradzić.
×