Dodatkowe skurcze
Znaleziono 284 wyników
-
Witajcie Wiem, że jest tu sporo tematów o skurczach ale chciałabym aby tutaj wypowiedziały sie osoby , które sobie jakoś z nimi radzą i nie chodzi mi o skurcze które pojawiają sie sporadycznie ale takie które odczuwane są kilkanascie razy na dzień. Bierzecie jakieś leki? co wam pomaga w zmniejszeniu częstotliwości ich wystepowania.
-
Witam. Mam 19 lat. Mój problem polega na tym, że od jakiegoś czasu obserwuje dziwne ruchy w klatce piersiowej. Nie są bolesne. Podczas nich przestaje bić serce, zaobserwowałem to przykładając palec w okolice nadgarstka. Wczoraj po wypicu alkoholu układając się do snu znacznie się to nasiliło przez co ciężko mi było zasnąć. Alkohol piję okazyjnie, wypalam około 5 papierosów dziennie, prowadzę średnio aktywny tryb życia, stres nie jest mi również obcy. Czy jest to niebezpieczne? Czy można to zbagatelizować?
-
Witam. Od jakiegos czasu raz na pare tygodni miewam dziwne skurcze w mostku. Mam wrazenie jakby lapal mnie skurcz gdzies pomiedzy kregoslupem a mostkiem. Bol jest tepy i raczej ma charakter zaciskajacy. Nie mam wtedy problemow z oddychaniem i pomiar cisnienia wychodzi w normie. Bol/skurcz trwa do 2 minut i powtarza sie w odstepach czasu. Bywa ze mam takich skurczow 2, 5, 10, 12. Pozycja ciala nie wplywa na to za bardzo. Przytrafilo mi sie raz miec takie bole w nocy, zwykle przytrafia sie to po poludniu. Czesto bywa tak, ze najpierw czuje lekki dyskomfort w piersiowym odcinku kregoslupa i dopierdo pozniej pojawia sie seria tych bolow - jakby promieniujac do mostka *uruchamia* serie skurczow. Nosilem dwa holtery (EKG i cisnieniowy) i wyniki pokazuja kilka dodatkowych skurczow komorowych, poza tym miewalem skoki cisnienia, zawroty glowy i mrowienie palcow lewej reki. ps. dodam jeszcze, ze za kazdym razem moglem okreslic nadchodzacy skurcz. Czuje wtedy powoli wzratajacy bol i .... skurcz! po 30sekundach-2 minut odchodzi itd az do calkowitego powrotu do rownowagi - kilka tygodni przerwy i sytuacja sie powtarza.
-
Hej. Mam 22 lata i od 4 mam różne dolegliwości z sercem. Na początku było top klucie w klatce piersiowej. Później doszły do tego dodatkowe skurcze. Zrobiłem holtera na którym wyszly 200 dodatkowych skurczy w opisie okreslone jako nieliczna ektopia pochodzenia komorowego. Wyczytałem że ektopowe powstaja poza rytmem zatokowym. Mam pytanie co wywołuje te skurcze? Kardiolodzy na których trafiałem okazali się nie kompetentni bo nie odpowiedzieli mi na to pytanie. mowili tylko nerwica i do widzenia a ja zadnej nerwicy nie mam...Nawet lekow nie przepisali nie mowiac juz o ablacji. Mialem tez probe wysilkowa na ktorej wyszly te pojedynvze skurczr ale oczywisvie wg pseudo lekarza wynik byl swietny. Te skurcze odczuwam bardzo mocno i kazdy powoduje lek przed naglym zatrzymaniem serca. Powiedzcie mi prosze co moze wywolywac te skurcze i gdzie moge znalezc jakiegos komprtentnego lekarza. Pozdrawiam.
-
Napadowy częstoskurcz nadkomorowy i pojedyncze skurcze serca
kora2277 opublikował(a) temat w Kardiologia
Witam mam 29 lat od 15 lat mam szybkie bicie serca mialam robione ekg i lekarze mowili ze mam zdrowe serce wiec sama radzilam sobie z tym problemem polozylam sie na prawy bok i przeszlo.ataki mialam 2 razy w miesiacu i do dzis.ataki nadchodza przy gwaltownym nachylaniu sie gdy biegne ciezko dzwigam a czasem bez powodu.przy ataku miewam straszne poty trzese sie i czasem dusznosci.najdluzszy atak mialam 8godzin gdy bylam w ciazy.dnia 21.09.2011 dostalam atak i wezwalam erke zrobiono mi w domu ekg i zabrano mnie do szpitala.w erce slyszalam jak mi podano kordeone 300 po czasie pomoglo.lezalam do wieczora i przyszedl lekarz powiedzial ze mam napadowy czestoskurcz nadkomorowy i dostalam skierowanie do kardiologa.wizyte mam 30.09.2011 i chcialabym sie dowiedziec kiedy lekarz stwierdzi ze ablacja bedzie potrzebna.mam pytanie czy miewacie oprocz tych atakow codziennie pojedyncze skurcze kilka razy na dzien? pozdrawiam magdalena -
Czesc jestem tu pierwszy raz .jestem po ablacji prawie rok i pojawiły sie skurczze dodatkowe .czy to normalne czy mam sie niepokoic ?
-
Witam! Mniej-więcej od dwóch lat towarzyszą mi skurcze dodatkowe serca. Od razu, gdy poczułam to dziwne uczucie, wybrałam się z mamą do kardiologa. Po wykonaniu EKG, pani pediatra powiedziała, że są to właśnie te niewinne skurcze dodatkowe i powiedziała, że powstają na tle nerwowym. Zaleciła jakieś techniki relaksujące, pocie herbatek ziołowych i ewentualne dalsze badania, na które do tej pory nie poszłam, bo się boję. Skurcze czułam, gdy intensywnie o nich myślałam, nie miałam nic do roboty. Nasilały się przed snem, gdyż po prostu leżałam i bicie serca czułam. Przez pewien czas nic mi nie przeszkadzało, jednak objawy powróciły. Teraz zastanwiam się, czy to nie sprawa nerwicy. Mam prawdopodobnie nerwicę natręctw, pewne stadium fobii społecznej (nie, że jestem przesadnie nieśmiała. Po prostu cierpię na erytrofobię, boję się oceny ze strony innych.). Towarzyszy mi niezidentyfikowany lęk, a czasem napady paniki, w stylu *zemdleję, jest mi niedobrze, zaraz padnę*. Ponadto- hipochondria. Wmawiałam sobie, że mam raka. Po wizycie u specjalisty, badaniach, wyszło, że nic mi nie jest. Ale to nie koniec- wyszukuję innych chorob i teraz moje myśli ponownie zwróciły się w stronę serca. Teraz, podczas miesiączki, wszystko się nasiliło. Trochę się trzęsę. Proszę, powiedzcie mi, co ja mam w takiej sytuacji robić. Co mi jest? Bo wszyscy mówią, że gdyby moje serce było poważnie chore to by mnie bolało, robiłoby mi się słabo, mdlałabym. Od początku lekarz pytał się mnie o takie objawy, a ich nie miałam nigdy. Żyję w wiecznym stresie. Wszystkim się przejmuję, pomimo tego, że mam dopiero piętnascie lat. Czy to minie? :( Czuję ten dziwny rytm: bum-bum, bum-bum, bum-bum, bum-bum-bum. Tak jakby jedno uderzenie jest szybsze, tak jakby przeskakuje.
-
Dodatkowe skurcze, tachykardia i podwyższone neutrofile
23Zalamana23 opublikował(a) temat w Kardiologia
4 dni temu zaczęłam się źle czuć, bardzo słabo, położyłam się spać, po przebudzeniu czułam się jeszcze gorzej, zwymiotowałam, dostałam dreszczy, dalej osłabienie, temperatura 38,6, wzięłam polopirynę S, leżałam taka słaba przez 3 dni, w końcu rodzina zawiozła mnie do lekarza, badania krwi - wbc około 11, podwyższone neutrofile, obniżone limfocyty, CRP 47, dostałam AMOTAKS, na drugi dzień (wczoraj) czułam się jeszcze gorzej zostałam skierowana do izby przyjęć z podejrzeniem zapalenia mięśnia sercowego (drugi raz w moim życiu). Na izbie została ponownie pobrana krew CRP 15, CK-MB 42, podwyższone wbc w tym neutrofile, troponina poniżej 3. lekarz stwierdził iż nie wygląda mu to na zapalenie mięśnia sercowego gdyż troponina jest czulszym markerem od CK-MB, aczkolwiek na 100% nie może wykluczyć tej choroby. Zostałam odesłana do domu. w międzyczasie nasilenie skurczów dodatkowych. tachykardia. Nie wiem co mam ze sobą zrobić. źle się czuje lekarze nie są w stanie stwierdzić co mi jest poza ogólnym stwierdzeniem *ma Pani jakiś stan zapalny*. Ciągle jestem słaba. Skoro to niby nie serce to czemu CK-MB są podwyższone?? -
Witam, mam 21lat moje serducho już od około 3 lat wariuje. Robiono mi serie badań nic nie wykazały lekarze mnie zlewają mówią że to tylko skurcze nadkomorowe a ja już mam dosyć :( miałem holtera 3 razy i tylko skurcze nadkomorowe wychodziły najwiecej mialem 155 w ciągu 24h + pauza 2sekundowa... więc tak czy ta pauza objawia się zatrzymaniem serca ? Bo miewam takie odczucia że serce zatrzymuje mi się i wtedy czuje jak by przypływ adrenaliny najczęściej gdy siedzę podrywam się wtedy na nogi i jak by serce zaczyna pracować trwa to czasem 2-3 sekund i robi się panika i tych chwil boję się najbardziej.. przeskoki serca to pewnie te skurcze nadkomorowe? Mam ich najwięcej w pozycji leżącej, choć ich boję się najmniej. Jestem osobą nerwową choć przedtem taki nie byłem te 3 lata zupełnie zmieniły moje życie, są dni lepsze i gorsze.. 2razy wzywałem pogotowie *miarowy i do widzenia* Pracuję fizycznie i jeżdżę często na rowerze potrafię przejechać dziennie 50-60 km. Nie wiem już co mam robić, naprawdę boję się że kiedyś przy tym ataku się przewrócę i nikt nie zdoła mi pomóc jestem całkowicie bezradny:/ chcę by wszystko było tak jak dawniej. Pozdrawiam.
-
Witam Mam bardzo ważne pytanie zwłaszcza do kobiet.... czy przyjmowanie leku Staveran 40 mg 2x dziennie może zaszkodzić dziecku, które jeszcze jest karmione piersią. Stosuję staveran z zalecenia kardiologa gdyż mam dodatkowe skurcze ale konsultowałam to z ginekologiem, który stwierdził, że staveran jest bezpieczny. Jednak nie daje mi to do końca spokoju, bo czytałam różne opinie i nawet w ulotce są zastrzeżenia. I jeszcze jedno pytanie - czy są skutki uboczne po odstawieniu tego leku? Jeśli tak, to czy dziecko jest bezpieczne w tej sytuacji? Dziękuję za odpowiedzi.
-
Dlaczego kiedy serce się potyka gubi uderzenia,przeskakuje to w głowie zjawia się uczucie strachu,zagrożenia . czyby serce dawało jakiś sygnał że coś jest nie tak? może ktoś to wytłumaczyć jak to jest?
-
Konsekwencje braku leczenia dodatkowych skurczy nadkomorowych
Gość opublikował(a) temat w Kardiologia
Cześć. Czy są jakieś konsekwencje nie leczenia dodatkowych skurczy nadkomorowych ? Brałem kiedyś leki ale w zasadzie to średnio pomagały, później sie w końcu przyzwyczaiłem i z tym żyje bez leków. Ich liczba może rosnąć jeśli nie będą leczone albo rozwinie się jakaś inna choroba serca ? Dzięki za odpowiedzi. -
Witam serdecznie i proszę o pomoc... Mam zespół WPW, od którego dostaję częstoskurcze nadkomorowe. Przyjmuję Rytmonorm - 175 mg, 175 mg - 150 mg. Od zawsze na egzaminach na studiach (max stres) czułam dodatkowe skurcze, trwające ok. 30 sec, wyglądające na bigeminię. Jestem bardzo nerwowa... ostatnio, od 3 tyg, dostaję je prawie codziennie, zawsze pod wpływem emocji. Na pogotowiu na EKG nic się nie zapisało, ale jak usłyszałam wieść o szpitalu, włączył mi się ten rytm, poprosiłam, by lekarz osłuchał i stwierdził bigeminię (wcześniej zasugerowałam, że mam chyba bigeminię). Wykonałam badanie holtera. W trakcie badania 4x załączył mi się ten rytm, taki sam jak na pogotowiu, a w opisie jest 0 bigeminii. Czy wynik mógł być źle odczytany? Za to w wyniku mam jeszcze 6 pobudzeń komorowych, może to jednak to. Tego dnia było ich mało, ale np. następnego nie chciało się to zatrzymać i miałam ich ok. 30-50. Wszystko zależy od mojego napięcia... Moje pytanie, czy skurcze komorowe przy WPW są groźne i mogą wywołać częstoskurcz komorowy? Czy ktoś ma WPW i skurcze komorowe? Wszędzie jest napisane, że skurcze nie są groźne, problem zaczyna się, gdy współistnieją inne choroby, jest kilka wymienionych, ale WPW nie...ta niewiedza tylko potęguje stres. :( Będę wdzięczna za odpowiedź.
-
Witam . Jestem *tutaj* nowy więc przepraszam jeśli popełnię jakieś błędy regulaminowe . Mam 33lat a od 18-tego roku życia choruję na nadciśnienie tętnicze. Diagnostyka w klinice nefrologicznej nie wykryła żadnych wad ani niedoskonałości w moim organizmie , no może poza jedną - mam dwie tętnice przy jednej z nerek . Choroby staram się nie zaniedbywać przyjmując regularnie leki i stawiając się u *mojego* kardiologa regularnie co 3 miesiące ( polecam fachowca bo jest jak dotąd rewelacyjny - Dr Dyrbuś z Tych ) .Od 6-ciu lat jak wielu z tego forum doskwierają mi skurcze dodatkowe , z tego dwa lata temu miałem chwilowy napad migotania przedsionków (ok 3,5 godziny) . Na badaniu Holterem ( a było ich chyba z ...) wyszedł mi tylko 1 i tylko raz dodatkowy skurcz . Na co dzień rzadko je odczuwam ale jeśli są to sekundowe i na pewno nie jest ich więcej niż 2,3 na dobę ( przez ostatnie trzy miesiące może max czułem je z 6 razy ) . Ci co mają ich kilkaset powiedzą ,że jestem *szczęściarzem* ale dokładnie wiem co oni czują tylko w dużo mniejszym stopniu zaawansowania . O ablacji nawet nie myślę bo z porad na prawdę kilku wyśmienitych fachowców wiem ,że można więcej popsuć niż naprawić tym bardziej ,że nasza medycyna na wielu rzeczach dopiero praktykuje . Z własnego doświadczenia wiem ,że najważniejszy dla naszego zdrowia jest spokój i dużo , DUŻO ruchu ( każdego jaki jest tylko możliwy) . Osobiście staram się robić wszystko co tylko mogę : jeżdżę motocyklem,latam na paralotni,biegam,pływam,nie wspominając już o rowerze i każdych innych możliwych pracach związanych z fizycznym ruchem i co najważniejsze to sex-u też sobie nie odpuszczam , nawet jak serce *zaklekocze*. ;) Pozdrawiam wszystkich którym cokolwiek doskwiera i pamiętajcie : życie jest tylko jedno szkoda je spędzić zamartwiając się tym czy miałem dwa skurcze czy jeden . Ja osobiście mam je w d... i cieszę się z tego ,że mogłem rano wstać o własnych nogach . p.s. Pamiętajcie są na świecie miliony ludzi którzy chcieli by mieć tylko te problemy co my .
-
Witam mam pytanie o dodatkowe skurcze serca wystepuja one podobno u wszystkich ludzi to jak to w koncu jest .. kiedy okresla je sie mianem arytmi a kiedy sa norma u kazdego czlowieka .?
-
Uczucie duszności, ciężki oddech i uczucie powolnego bicia serca
Gość opublikował(a) temat w Kardiologia
Często towarzyszy mi uczucie duszności w klatce piersiowej,ból głowy, ciężki oddech. Dodam, że cały czas czuje bicie swojego serca (wydaje mi się to mało normalne, szczególnie, ze kogo bym nie pytała ze znajomych to nikt tak nie ma). Czu jakby moje serce ledwo biło, albo z wielkim wysiłkiem. Puls mam chyba w normie - 60-64 czasami wyższy czasami niższy. w holterze wyszła mi bradykardia, ale to w nocy , więc ponoć to nic takiego. Poza tym mam dodatkowe skurcze nadkomorowe, ale też nie jakoś dużo i jestem bardzo nerwowa. Problemy z sercem nasiliły u mnie napady lekowe, panicznego strachu, czasami boję się zostać sama w domu, bo mam poczucie, ze coś się stanie. Czy to uczucie ciężkiego oddech, to że ciągle czuje bicie swojego serca to może być na tle nerwowym? Czy jest oznaką, ze coś jest nie tak z sercem? Czy ktoś ma podobne i może mi coś doradzić? -
Duszności i fale gorąca w okolicach serca przy arytmii i dodatkowych skurczach
boss22 opublikował(a) temat w Kardiologia
Wiatm jestem nowy na forum, w streszczeniu: bylo zle jakies 10 lat temu: napady leku ze umre, kroplowki, itod itd ciaglo sie to jakies 5 lat, badania byly robione wszysciutkie( wysilkowa, echo mialem chyba z 20 razy robione) i prawie nic bo wykryli ze mam arytmie, jakies 10 do 20 dodatkowych na dobe i to czuje wiec zadnych sciem ani farmazownow nie pisze. Teraz jest tak ze arytmia jest jaka byla, dodatkowo sa jakies dusznosci czasami po wysilku (chodze na silownie od 4 lat) ale najbardziej wkurza mnie cos takiego jakby cos naplywalo mi na prawa strone mostka wiec gdzies tam w okolicy miesnia sercowego. Nie potrafie tego opisac ale mniej wiecej trwa to co dzien non stop tak co kilknascie sekund naplywa mi tam takie goraco i ma to zauwazylem zwiazek z emocjami i denerwowaniem sie wtedy jest czuje to znacznie intensywniej i zaczalem to odczuwac jakies 2 lata temu i kurcze trzyma sie do dzis...? Cisnienie mam troszke podwyzszone 140/65 a czasami jest ok 135/65 puls ok 70-77/min w spoczynku. Aha jakies rok po tym jak sie zaczely jazdy jednego wieczoru czulem silny ostry bol centralnie w mostku i trzymal mnie on pol nocy ale mialem pietra isc na pogotowie wiec poszedlem na drugi dzien pytajac czy to moglbyc jakis zawal, gosc zrobil echo ekg itp mowil zebym zapomnial o zawale ale od tej pory cos kurcze nie jest tak w tym mostku, biegac nie moge juz tak ostro i zwawo jak kiedys bo albo mnie zatyka albo arytmia lapie co dziwne ciezary moge dzwigac i jest ok. Macie jakis pomysl co to moze byc z tym naplywaniem goraca na prawa strone mostka? Znacie moze dobrego specjaliste zeby zobaczyl czy pikawka faktycznie nie miala wtedy zadengo zawalu? Rejon : Malopolska. Dziekuje i pozdrawiam. -
Witam! Nie będę się rozpisywał jakoś szczególnie, tylko chce zasięgnąć waszej opinii. Mianowicie chodzi mi o to że cały czas mam drgawki całego ciała i nie mogę ich powstrzymać, dosłownie cały się trzęsę i pojęcia nie mam dlaczego. Do tego rzadko miewam silne bóle w klatce piersiowej i dziwne skurcze serca.
-
Witam, Mam 34 lata i od jakichś 2 tyg mam następujące objawy: - kłucie w brzuchu w różnych miejscach - nad/pod pępkiem, z lewej strony pod żebrami lub niżej, z prawej strony pod żebrami lub niżej - bóle nie są mocne, nie trwają długo, mogę spać ale są odczuwalne; - taka jakby gula w gardle - wydaje mi się jakbym miał cały czas kawałek jedzenia na końcu języka (od strony gardła) którą próbuje przełknąć ale oczywiście się nie udaje. - wczoraj bolały mnie bardzo plecy na dole najpierw z prawej strony a potem przeszło na lewą (ale przeszło po rozmasowaniu i nasmarowaniu amolem, dziś nie boli) - czasem też coś zakłuje pod łopatkami; - w niedzielę przez kilka godzin miałem uczucie takiej jakby bańki powietrznej za mostkiem - kuło kiedy nabrałem mocniej powietrza. Wyniki krwi OK, USG jamy brzusznej OK, dziś oddałem mocz do analizy; stolce OK, brak nudności, wymiotów, etc. Wejście na 5 piętro powoduje przyspieszenie oddechu ale żadnych bóli. pływanie też nie. I teraz najciekawsze: wszystko zaczęło się u mnie dokładnie w dzień w którym dowiedziałem się że moja koleżanka jest chora na raka i ma nikłe szanse. Dodatkowo moja żona jest w ciąży i będzie miała na dniach aminopunkcję. Żona mówi ze to na tle nerwowym te bóle ale chciałbym się dowiedzieć co wy o tym myślicie i jakie ew jeszcze badania mam zrobić (jutro znów idę do lekarza). Nie są to objawy bardzo dokuczliwe, jednak mnie strasznie denerwują, czasem mam bardzo czarne myśli że to właśnie może być rak.
-
Witam. Mam pytanie jak sie objawiaja te przeskoki serca jak mozna rozpoznac czy je sie ma czy dzieje sie cos charakterystycznego czy mozna wyczuc kladac reke na klatke piersiowa. PRosze o odpowiedz.
-
Dodatkowe skurcze serca przy niedomykalności zastawki aortalnej i dwudzielnej
Gość opublikował(a) temat w Kardiologia
mam niedomykalność zastawek aortalnej i dwudzielnej i/ii stopień. miewam często pojedyncze skurcze dodatkowe serca nie biorę żadnych leków oprócz propranololu 10mg dorażnie.proszę o odpowiedż czy mam się czym martwić mam 59 lat jestem kobietą.kołatania serca wyzwalają duży lęk. -
Witam Od jakiegoś czasu mam bardzo dużo stresu. Pojawiły się też objawy ze strony serca. Wygląda to tak, że czuje jak serce w środku się rusza, podskakuje. W tym czasie jak podskakuje nie ma tętna, czyli np. są 3 normalne uderzenia i jest tętno, następnie odczuwam, że serce podskoczyło i w tym samym czasie nie ma uderzenia tętna. Zazwyczaj mam to jak pomyślę o moich problemach. Nigdy te objawy nie pojawiają się, gdy jestem spokojna. EKG nic nie wykazało, gdyż akurat w tym momencie nie miałam objawów. Czy ktoś wie, co to jest za zaburzenie? Dziękuję za informacje
-
Ablacja przy napadowym migotaniu przedsionków i skurczach nadkomorowych
Hiacynt opublikował(a) temat w Kardiologia
Witam! Pierwszy raz tj. 2006r pojawiły się skurcze nadkomorowe, które spowodowały,że znalazłem się na oddziale ratownictwa medycznego. Od tego czasu co jakiś okres pojawiają się napadowe migotania przedsionków poprzedzone słabnięciem nóg *nogi jak z waty*. Najlepsza wtedy to pozycja horyzontalna. A jak złapie atak na ulicy? to wtedy idę od drzewa do drzewa lub latarni z myślą czy dojdę do następnego. W każdym przypadku kończyło się oddziałem ratownictwa medycznego. Ma to dobre strony, bo mnie już tam dobrze znają. Od 2 lat jestem pod opieką kardiologa, który zalecił branie SotaHexal 80, Rytmonorm 150, Potas Magnez + B6. Częstotliwość napadów zmniejszyła się, a jeśli mimo to pojawia się atak to można go w warunkach domowych zwięszając dawkę SotaHexalu , Magnezu i Potasu opanować napad po około 1,5 godz. Kardiolog jednak sugeruje ablację, bo to może wyeliminować lekarstwa. Pozdrawiam -
Witam. Od dawna mam dodatkowe skurcze, jedni lekarze wychwycili tachykardię inni arytmię, w każdym razie niby nic groźnego, *moge z tym żyć*. Jednak ja zaczęłam zauważać dwie ważne rzeczy. Zawsze gdy serce bije *nie tak*, gdy mam kołatania, potknięcia, uczucia nie odbijania serca (jakby chwilowy postój jednej strony i za chwile wielkie BUM) kaszlę, czasem az tak, że zaczynam się dusić, zbiera mnie na wymioty, do tego dochodzi mi takie dziwne poruszanie rzuchwą, gwałtowne połykanie sliny. Czy to ma jakiś związek z czymś poważniejszym? Czy to raczej kwestia nerwów? Kaszel i te ruchy szczęką, są ode mnie nie zależne, nie mogę ich powstrzymać, pojawiają się i znikają samoistnie. Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
Czytam, że wiele osób ma tutaj na forum częstoskurcze ale zwykle mijają same albo ludzie jadą na pogotowie i po lekach przechodzi. Na innych stronach czytam, że po 5, 10 sekundach częstoskurczu komorowego traci się przytomność i bez szybkiej pomocy następuje zgon. Więc widzę 2 zupełnie inne obrazy tych częstoskurczy. Ludzie to jakie wy macie częstoskurcze komorowe czy nadkomorowe? Czy częstoskurcz który macie pochodzi z węzła zatokowego czy z komór serca? Ja mam dodatkowe skurcze serca - bardzo bolesne i duszące. jestem pewna, że gdyby to uczucie trwało choć chwile dłużej to zemdlałabym. Boje się, że mogę dostać częstoskurczu komorowego.
