By-passy

Witam chciałem się dowiedzieć, może ktoś wie jak to jest po bajpasach? tzn. czy można żyć normalnie, jakie są nakazy, zakazy? czy 3 bajpasy to coś poważnego i skomplikowanego? proszę o odpowiedzi, z góry dziękuję.

Po operacji wszystko goi się prawidłowo,ale psychika się nie goi.Lęk przed chodzeniem,przed życiem .Nerwowość.Ogólnie apatia. Co dalej??

Mój ojciec jest pół roku po operacji (zastwka +bajpass). Przez 2 miesiące nie brał leków oraz spożywał alkohol. Zaczął mieć duszności (woda w płucach) oraz zaczęły puchnąć mu nogi oraz twarz i szyja. Kilka dni temu trafił do szpiatla, sanitariusze podczas wyprowadzania taty z domu upuścili go głowa na ziemię i tata gdy tarfił do szpiatala nie ma kontaktu ze światem zewnętrzym. Ma zawrotu ciężko mówi, słabo słyszy majączy, chcial uciekac ze szpitala, ciagle się powtarza, poznaje mnie jednak zachowuje sie nie swojo. Co się dzieje???? Co mam zrobic z tym upadkiem czy ma to jakiś wpływ?????

Witam. Mój tata jedzie jutro do Gdańska, ma zaplanowana operację wszczepienia bypassów. Ma 62 lata, przeszedł 1 lekki zawał (nawet go nie zauważył), nie ma innych dodatkowych dolegliwości. Czuje się dobrze, tylko czasami go coś zaboli. ale ma zapchane tętnice i lekarze twierdzą, że bypassy trzeba zrobić. Operację prawdopodobnie wykona prof.Rogowski. Jestem sparaliżowana strachem. Czy ktoś może ma opinie o tej klinice i o samej operacji bypassów ew.powikłaniach? Nie mogę myśleć o niczym innym , tak bardzo się boję.

Szukam pacjentów po by-passach wykonanych w Gdańsku, błagam pomóżcie odnaleźć się w tym koszmarze mój mąż miał zawał tydzień temu, czeka na kolejną koronografię w szpitalu, w każdej chwili może mieć kolejny zawał, decyzja by-passy ma 44 lata i cukrzycę II typu zjada nas strach co dalej.......

Kochani jestem po operacji bay-passow prawie 2 lata.Przed wyjsciem ze szpitala,zrobiono mnie wszystkie badania,holter,wysilkowe,ekg,przeswietlenie,usg,bylem dwa razy w sanatorium,po operacji na rehabilitacji i ub.rok szpital uzdrowiskowy.Czuje sie swietnie,biore leki,duzo spaceruje.Ale od operacji nie robilem zadnych specjalistycznych badan,u nas trudno sie dostac do specjalisty ponad rok czekania a moj problem leki ktore biore takie same od wyjscia ze szpitala i w takiej samej dawce,czy to jest prawidlowo.Biore metocard zk 47,5mg-1 tab,polocard 150mg-1 tab,spironol 25mg-1tab,furosemidum 40mg-1tab,tritace 2,5mg-1tab.Cisnienie mam w normie,sam kontroluje a chodzi o leki czy ta chemie juz musze brac do konca zycia,czy pomalu odstawiac a moze dawke zmiejszyc-co radzicie.

Operacja wykonana 13.07.2012 w Akademii Medycznej w Gdańsku- bez powikłań. Po tzw. dopieszczeniu na oddziale kardiologicznym w Szpitalu w Chojnicach wypuszczony do domu w dniu 23.07. Wszystko by było w porządku gdyby nie bardzo obfite pocenie,które nie pozwala mi normalnie egzystowac. Lekarz domowy nic nie mógł wysłuchac ale profilaktycznie przepisał Augmentin. Dodam jeszcze,że wszystkie leki przeciwbólowe dawno już odstawione. Leki po operacyjne sprawdzone na działania uboczne(pocenie sie). Poce sie nadal prawie cały czas. Co z tym zrobic ? Czy to przejdzie?

Po przebytej operacji - by-passy , mąż ma duże trudności z zaśnięciem . Co chwile wybudza go brak powietrza przy oddychaniu. Jest to bardzo męczące. Lekarze twierdzą,że należy tylko ćwiczyć i czekać, ale stan ten przedłuża sie , mąż zaczyna się bać nocy. Jak mu pomóc. operowany był przed dwoma tygodniami. Miał robioną kardiowersję . Obecnie ściągnięto mu wodę z płuc. Ale to nic nie dało. Nadal ma problemy .W ciągu dnia jest ok ,tylko te noce. Zasypia w pozycji siedzącej i tak nic nie pomaga.Proszę o wskazówki .

Mój tata w poniedziałek bedzie miał robione bajpasy w klinice w Bochum bardzo sie wszyscy boimy tej operacji ma do wymiany trzy zyły jedna z nich przechodzi obok tetnicy,moj tata ma 49lat lekarz powiedział ze ogolne wyniki ma rewelacyjne i ze strony lekarzy tez wszystko powinno byc super,zyły niestety zapchane ma w 90%,co mozecie mi napisac o tej operacji???wiecie cos na temat tej kliniki?to jest jej adres internetowy http://www.bergmannsheil.de/ pozdrawiam

Moja mama jest po operacji zastawki i bajpasów . Niby czuje się dobrze jednak jest słaba i ma z ciąganą wodę z płuc . Denerwuję się bo lekarze nie chcą wyjaśnić do końca dlaczego tak się dzieję . Do tego nadal nie ma apetytu tak jak przed operacją . Rozumiem że czas rekonwalescencji po takiej operacji jest długi ale nie pokoi mnie jednak ta woda :( Proszę jeśli ktoś z Państwa miał taką sytuację o opisanie tego .

Witam,mój tata mial w poniedziałek robione bajpasy ,ma 49 lat 3 zyly do wymiany jest 2 dzien po operacji odiwedzajac tate sie przerazilam ,moj tata widzi zwidy,widzi mgły chorych ludzi mowi nie na temat patrzy nieprzytomnie w sufit jestem przerazona co sie dzieje z nim to nie ta sama osoba ciezko mowi ,w nocy lekarze go uspakajali bo dostawal histeri ze nie moze oddychac do tego goraczka 39 rano i z jakies 2 godz temu 38,4 ... osoby po przejsciu takiej choroby zwracam sie do was czy tez przechodziliscie przez takie cos ?co to jest?prosze o odpowiedz bardzo sie boje

Kochani po jakim okresie mogę spać na boku operacji bajpasów

Witam serdecznie wszystkich .Mialem operacje w 2009r we Francji mam zrobione piec bay pasow.Chcial bym sie dowiedziec ile bay pasow mozna zrobic za jednym razem . to tylko z ciekawosci .Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Bardzo polecam sprobowac te czopki nim panstwo zdecydujecie sie na operacje bajpasow.Duzo osoba one pomogly w USA i obeszlo sie bez operacji. Polecam je bo wlasnie one mnie uratowowaly od operacji. Podaje link do nich http://olkusz.olx.pl/chelatacja-w-czopkach-900-mg-edta-iid-127863086

Witam, moj tata 10 lutego mial operacje usuniecia tetniaka aorty, wstawienia zastawki i jednego bajpasa. Pomalutku dochodzi do siebie ale pojawilo sie u niego straszne chrapanie w nocy, ktorego wczesniej nie bylo. W ogole ma problem ze spaniem, a jak juz zasnie to zaczyna chrapac i budzi sie. Czy ktos z was tez spotkal sie z czym takim po oeracji serca, czy to chrapanie minie?!?

Teść miał zawał trzy miesiące temu - dawali mu pare tygodni życia ratunkiem miały być bajpasy na cito; jednak w szpitalu gdzie miał być wykonany zabiego zwodzą go. Totalnie zwodzą, każą przyjeżdzać tylko po to żeby usłyszał że np za miesiąc bo coś tam... Proszę o radę co zrobić w takiej sytuacji gdzie się udać jak to załatwić. Mieszkamy w wielkopolskim ale przecież nie ma rejonizacji. Pozdrawiam Agaata

Kochani trzymajcie kciuki.operacja by-passy 15 wrzesnia w Nowej Soli,jestem bardzo zdenerwowany po telefonie ze szpitala.

Kochani juz po wszystkim,wstawione trzy by-passy,szpital Nowa Sol polecam.Operacja 16 wrzesnia,tydzien pozniej juz w domu,od 8 pazdziernika rehabilitacja w Jedlinie Zdroj.

Kochani dzisiaj bylem na konsultacji kardiochirurgicznej,o czym wczesniej pisalem,wynik straszny,operacja by-passy w trybie pilnym w ciagu dwoch tygodni,czekam na telefon ze szpitala aby sie stawic.Jestem zalamany,szpital Nowa Sol,co sadzicie o tym szpitalu.

Czy ktoś może mi powiedzieć co może jeść chory po bajpasach ? mój tata we wtorek przeszedł operację wszczepienia bajpasów, dziś jadę do taty i nie mam pojęcia co mogę mu kupić ? tata uwielbia owoce(jabłka,gruszki) nie wiem czy twraz mu wolno ?

Witam wszystkiich ! Mam pytanie, ile trwa operacja wszczepienia baj pasów? bo słyszałam że ok. 6 godzin, czy to prawda? Mój tata jest właśnie operowany , dziś o ósmej rano zaczęła się operacja, bardzo się wszyscy boimy! nie wiem kiedy mogę tam zadzwonić żeby czegoś się dowiedzieć? Pomóżcie !

OM1 naczynie wysokoodchodzace przewezone istotnie w odcinku poczatkowym,do konsultacji kardiochirurga.Moze uda sie bez operacji by-pass,troche sie boje operacji a moje przewezenie jest istotne ale nie krytyczne jak mial moj znajomy i operacje ma we wrzesniu.Prosze napisac co o tym sadzicie.

Jestem przed konsultacja kardiochirurga.28 kwiecien tego roku,obrzek pluc w przebiegu swiezego zawalu serca z uniesieniem odcinka ST.Jestem przytomny,zawal niezbyt ciezki,sam dzwonie na pogotowie,potem 8 dni szpital.Wyniki koronografi LM bez przewezen,LADamputowana w segmecie proksymalnym,obwod pokazuje sie dobrze od ukladu RCA/LCx,LCx bez przewezen,oddaje b. dobrze rozwinieta OM1,OM1 naczynie wysokoodchodzace przewezone istotnie w odcinku poczatkowym,RCA zmiana istotna w segmencie proksymalnym,obwodowo bez istotnych zmian,widoczne dobrze rozwiniete krazenie oboczne do LAD.Wniosek,do konsultacji kardiochirurga.Boje sie iz decyzja bedzie bay-pasy, a USG serca slabe,lewa komora zniszczona EF ok.25%.Nie wiem czy poddac sie ewentualnej operacji,moze cos poradzicie.Mam 62 lata,biore systematycznie leki i obecnie czuje sie bardzo dobrze,nawet piate pietro nie jest straszne aby wejsc bez zadyszki,nie pracuje jestem stypendysta ZUS,czyli emerytem.

Moi mili, wszyscy oczekujący zabiegu wszczepienia bypassów, jak długie aktualnie są kolejki do operacji? Jak wygląda sprawa w poszczególnych województwach?

Witam, Mój dziadek (88l) trzy miesiące temu miał robioną operację bajpasów (3). Było to dość kłopotliwe gdyż dziadek ma zaawansowaną miażdżycę, cukrzycę, jest *ostentowany* maksymalnie - kilkadziesiąt stentów. Koronografi/angioplastyki nikt już u niego nie wykona. Niemniej - operacja się udała, 3 pierwsze dni były super (choć wystapiło migotanie przedsionków) 4,5 gorsze a szósty w dniu wypisu - najgorszy. Dziadek tracił siły, równowagę etc. Profesorowie (K-ce Ochojec, Jasiński) stwierdzili jednak, że ma wyjść do domu. Wyszedł owszem - ale karetką bo sam nie był w stanie. Po kilku godzinach trafił do innego szpitala gdyż wystąpiły objawy udaru. Spędził tam 2 tygodnie. Największym problemem było krztuszenie podczas jedzenia, niemniej teraz jest okey. Niedowład ustąpił w ok. 90%-ach, dziadek porusza się z kulą bądź balkonikiem. Nie będę pisać o tym, że Ochojec wyrzucił pacjenta z początkami udaru, o tym, że po udarze zapomnieli dać dziadkowi leków p. zakrzepowych, że lekarze byli w szoku iż nie pojawił się kolejny udar itp - bo nie ma sensu. Skąd udar - wiadome. Operacja = migotanie=skrzep = udar. Do czego zatem zmierzam - dziadek przeszedł bardzo wiele. Ze wszystkiego się wybronił, zyje, chodzi (człowiek sprawny, energiczny, swiadomy, wyglądający na 20 lat mniej ;))....mimo, że jw. przeszedł tak poważne rzeczy, w takim wieku, z takimi schorzeniami! Tylko, że....... dzisiaj znowu znalazł się w szpitalu. Powód - pali w klatce. Paliło sukcesywnie od tygodni, teraz jednak bardziej. Wszystkie wyniki są okey. Koronografii na razie nie robią - pytanie czy w ogóle ją zrobią??? I przede wszystkim - skąd ten ból? To znowu dusznica? *Atakowane* są żyły. tętnice które nie zostały wymienione? A może to nie dusznica a bóle wciąż pooperacyjne? Może ktoś z Państwa miał dolegliwości przypominające te zawałowe? Były bajpasy, był udar i teraz znowu wszystko od nowa? Jeśli coś się *zatkało* to bez koronografii się nie dowiemy a angio nie zrobią.... Czy to się kiedyś skończy? Bo ja rozumiem....przychodzi dzień, że człowiek umiera, trzeba się z tym pogodzić....Ale pisałam - dziadek okablowany, ostentowany i ciągle to samo....... I jeszcze jedna rzecz - czy ból może być efektem rehabilitacji? Wg, zaleceń lekarza dziadek ma codziennie rehabilitację godzinną ale neurologiczną!!! Rusza rękami, nogami, chodzi...wysila się. To rehabilitacja po udarze. Chodziło o to aby wstał z łóżka. Rehabilitacji kardio nie miał. W sanatorium nie był bo był pacjentem leżącym po udarze i nam odmówiono. Na nogi go postawilismy no ale .... piecze w klatce. I jak już każdy pewnie zrozumiał z mojego potoku słów ;) pytanie : Boli przez rehabiltację, boli bo ma prawo, boli bo nadchodzi zawał, boli bo przy miażdżycy tak będzie i bedziemy się ratować nitro czy...jak? ;)))) Swoją drogą to mnie zastanawia dlaczego problemową jest zwiadowcza koronografia. Za odpowiedzi dziękuję, pozdrawiam!