Alkohol
-
Witam, Mam zdiagnozowaną wadę serca - niedomykalność zastawki trójdzielnej 2 stopnia. Wadę mam od niemowlęctwa, nie postępuje - chodzę regularnie do kontroli. Czy mogę spożywać alkohol - oczywiście mowa tuta o rozsądnych dawkach raz na jakiś czas?
- 2 odpowiedzi
-
- alkohol
- (i 1 więcej)
-
Witam, niedawno lezalem w lozku i doznalem strasznego doswiadczenia. Wczesniej wypilem kilka piw. Lezalem w lozku troche podchmielony i przegladalem strony internetowe, zapalilem papierosa i dalej lezalem az nagle poczulem dziwne uczucie z tylu glowy, jakby bol. Do tego dziwnie sie czulem oraz zaczalem slyszec i czuc puls w uszach. Puls byl szybki bo okolo 150. do tego mialem uczucie podobne do tego jak przy dodatkowych skurczach albo czestoskurczu. Poszedlem do lazienki i oplukalem twarz chlodna woda oraz obudzilem matke i wytlumaczylem co mi jest tak przezornie. Polozylem przy otwartym oknie z nogami lekko do gory i wlasnie pisze ten post. Co to moglo byc?
- 9 odpowiedzi
-
- wysokie tętno (puls)
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Drętwienie, uczucie ciała obcego w gardle i dreszcze na twarzy po alkoholu a nerwica
Gość opublikował(a) temat w Nerwica
Jakos od 2 lat po upiciu sie mialem cos w stylu czucia zyl badz nerwow na twarzy (ciezko mi to opisac), czulem lekki lek, niepokoj plus dzien po piciu gdy jadlem/pilem cos cieplego wszystko sie nasilalo. Rok pozniej doszedl mi nastepny objaw, a mianowicie przy przelykaniu czucie jak hacze o cos jablkiem adama i sciskalo mnie troche w gardle.Nastepnie okolo 3 miesiecy temu wracajac z festiwalu, gdzie 3 dni pilismy niemal bez przerwy (pierwszy raz tak ostro pilem) tak bardzo sie to nasililo, ze zaczelo mi cale cialo dretwiec (mega wielki stres przy tym) + takie trzesienie w klatce, a gdy ustapilo to zmeczenie. Potem wrocilem, zrobilem sobie przerwe od imprezowania i wszystko bylo w porzadku. Pozniej pojechalem nad jezioro ze znajomymi i wszystko sie powtorzylo (2 dni picia wieczorami). Wracajac zajechalem na pogotowie do neurologa, gdzie zrobili mi ekg i bylo w porzadku. Lekarz zalecil mi wykac magnez i to wszystko. Teraz z 2-3 tyg. temu wypilem pare piwek i tak jak zawsze mialem te uczucie na twarzy (czasem mocniejsze czasem slabsze) tak bylo i teraz za wyjatkiem tego ze tym razem 2 dni (co wieczor) mialem to mega nasilenie (dretwienie itd). Takze odstawilem alkohol calkowicie, a objawy dalej sie pojawialy wiec wybralem sie do lekarza, ktory zlecil mi badanie krwi i moczu (morfologia, tsh, cukier + jeszcze cos) z badan wyszlo, ze mam triglicerydy podwyzszone do 248 + tsh 6 z kawalkiem. Takze jestem teraz na diecie niskotluszczowej, biegam co drugi dzien i lykam tabletki na tarczyce (wczesniej prowadzilem raczej siedzacy tryb zycia). Teraz nie potrzebuje alkoholu, zeby miec to uczucie na twarzy i dretwienie wiec zaczynam sie obawiac czy cos mi nie dolega. Acha.. jeszcze ostatnio bylem na dzialce ze znajomymi i w samochodzie gdy rzucalo lekko samochodem, ciezko mi bylo zlapac oddech, co pozniej sie okazalo mam i w trolejbusach itd. i przy tym od razu mi sie wlacza cala reszta objawow. Przy/po bieganiu, czasem i nie koniecznie mam bole zyl/nerwow w niektorych miejscach (najczesciej dlonie, stopy, lydki, przy szyi). Odczuwam klucia w zoladku, czasem troche nizej. Mam cos takiego, ze przykladowo koszulka mi sie zawinie lekko i oddaje lekki nacisk na brzuch, od razu wydaje mi sie, ze cos mi dolega. Miewam uczucie ciepla w stopie, przy lezeniu na brzuchu. Wiekszosc tych objawow jest przy siedzeniu. Gdy czytam w internecie na temat roznych chorob, ktore by pasowaly pod niektore moje objawy, wlacza mi sie automatycznie stres, dretwienie i to uczucie na twarzy. Z tylu glowy zyly/nerwy mnie od czasu do czasu jakby pala.Gdy lapie mnie glod z tylu glowy mam takie dziwne odczucia. Zastanawiam sie juz czy to ma zwiazek z cialem czy raczej z glowa albo moze jedno i drugie. Dodam, ze mam 20 lat, pale papierosy od 5, przez ostatnie 3 lata nie uprawialem zadnego sportu (czasem na wf-ie), przytylem jakies 14 kg, niska samoocena. To chyba wszystko, co moge powiedziec. Prosze o udzielanie sie i pomoc. Dziekuje.- 15 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Znaczy chodzi mi o to czy od czasu do czasu mozna się wybrać na impreże i czy nie będę miała po alkoholu jakiś omdleń czy jakies tego typu napadów? Czy ktoś z was wie coś na ten temat? Proszę o odpowiedź.. Pozdrawiam
- 6 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W roku 2010 1 stycznia miałem atak serca polegał on na zdretwieniu lewej reki i nogi , i wysokiego pulsu , puls siegał do 158 , gdy karetka przyjechał po chwili serce sie uspokoiło i pracowało jak należy. dzien wczesniej jak to w sylwestra wypiłem 2piwa nie całe , i juz wtedy zle sie czyłem duszno i czułem lekki bul serca. i przez cały rok 2010 moze kilka razy czułem sie zle chodzi o dusznosci moze z 2 lub 3 razy w całym roku , a w grudniu 2010 znow czułem sie zle dusznosci i dziwna praca serca.Po jakims tygodniu lub 2 wszystko wróciło do normy , w wakacje 2011 był znow lekki atak serca wysoki puls i dretwienei ale gdy wstawałem z łóżka i otwarłem oko po oddychałem troszkę i wszystko było ok , i tak wstawałem z 3 lub 4 razy po jakims czasie usnołem i znow było Ok. Teraz jest wrzesień i znow czyje sie od tygodnia nie pewnie pewnego dnia teraz w wrześniu piłem alkohol i serce nagle szybciej zaczło pracowac i takie mrowienie po oddychałem znów chwile i było Ok wypiłem poszłęm na dyskoteke i nic sie juz nie działo. i za tydzień znów stało sie to co przed chwila opisałem tak samo wszystko i tez poszłę m na impreze i juz było ok. Po weekendzie od poniedziałku do piatku raz czułem sie lepiej raz gorzej miałem duszności tak jak by ale raczej czułem sie dobrze jest weekend 24 wrzesnia w sobote jeździłem cały dzien praktycznie na BMX było ok wszystko około 18 wróciłem do domu i czułem sie zle serce dziwnie pracowało raz szybciej raz normalnie i przez to tez mi duszno było około godziny 1.30 w nocy dostałem ataku serce biło szybko i dretwiała mi tak powoli reka lewa znow podchodziłem i oddychałem przez okno zimny powietrzem co troszke sie ustatkowało ale po chwili znow ten cykl z tym oddychaniem przez okno i biciem serca powtarzał sie ogolnie trwało to jakies 10/15min. a dzis znow moje serce nie pracuje jak powino raz puls jest 120 a raz 70/80. w moim życiu wykurzyłem moze z 5/6 paczek papierosow alkohol pije okazyjnie. tak ogolnie to nie kurzę bo nie potrzebuje tego. W roku 2010 od Wrzesnia lub Października uczeszczałem na siłownie az do czerwca 2011 w grudniu do połowy stycznia miałem przerwe. Teraz aktualnie juz nie cwicze ale po woli zaczynam uczęszczać. Ogolnie jestem aktywyny fizycznie nie pije kawy od sierpnia jeżdżę na Rowerze wyczynowo , czesto gram w piłke i gdy chodziłem na siłownie biegałem i podkreślam że nie brałem żadnych sterydów ani odżywek. informacje o mnie mam lat 17 waga 77kg wzrost 174cm ogolnie jestem taki troszke grubszy. Tak jak czytałem to mam podobne objawy do Częstoskurcz serca.To tyle z góry Dzieki za pomoc.
- 7 odpowiedzi
-
- wysokie tętno (puls)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam mam pewien problem otóż jadąc dziś rowerem po dłuższym czasie postanowiłem trochę zwolnić i nagle zaczęło mnie kłuć za mostkiem, uczucie porównywał bym jakby ktoś od środka chciał przebić mnie jakimś gwoździem na wylot, to uczucie pojawiało sie gdy serce był w fazie skurczu(albo miało tak silny skurcz że ciągnęło za sobą mostek wgłąb ciała,tak to mniej wiecej czułem) i zauważyłem że dzieje sie tak jak np wypiję trochę alkoholu i zacznę np jeździć na rowerze, mam 21 lat od prawie 4 lat cwiczę na siłowni dużo biegam, zażywam tabletki witaminowe na uzupełnienie wszystkich niezbędnych pierwiastków, nigdy nie brałem sterydów Prosze o jakieś informacje bo ten ból czasem potrafi naprawdę wystraszyć że jakiś zawał mam bądź coś innego !
- 1 odpowiedź
-
- bóle serca
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, ood 2 tygodni odczuwam bóle po lewej stronie pod żebrami, mam straszną zgage, piecze mnie język, jest na nim biały nalot oraz jakieś krostki z tyłu, miałam w obote gastroskopie, niby wszystko wyszło dobrze, jedynie podrażniony i zaczerwieniony prze łyk ( lekarz coś napomnaił o refluksie i zalecił zrobić test na heliobacter). Jednak dzisiaj po rosole dostałam strasznych bóli z lewej strony, które promieniowały aż do pleców, bardzo się boje, że to jednak z trzustką mam coś nie tak :( jeżeli chodzi o stolec jest on raczej normalny, chociaż dzisiaj zauwazyłam resztki pokarmu, wczoraj byłam na weselu, wiadomo wypiłam troche alkoholu i jadłam dużo, możliwe żeby to było przyczyną dzisiejszego strasznego bólu? ból trwał ok 2 godzin, do tego mam straszna zgage dzisiaj ;( boje sie, że to rak trzustki, pomóżcie, co mam robić ? jakie badania? znowu iśc do gastrologa i robić gastroskopie ?
- 34 odpowiedzi
-
- bóle różne niezidentyfikowane
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam. Mam takie pytanie czy jak np ok 15 wzielam apap to czy ok 23,24 moge napić się alkoholu?przez ile taka tabletka jest w Organizmie?wiem ze na ulotce napisane jest ze się nie powinno. Ale czy coś ni się może stać czy coś?
- 3 odpowiedzi
-
- leki
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam serdecznie, Na wstepie chcialbym prosić o pomoc, chociaz w jakims najmniejszym stopniu, co powinienem dokladnie zrobic w tym przypadku gdyz jest mi strasznie ciezko..... nazywam sie Patryk i mam 18 lat, moze zaczne wszystko dokladnie od poczatku. Od ponad 2 lat mieszkam w Holandii, odkąd sie tutaj przeprowadzilem bardzo zmienil sie moj tryb zycia. Aczkolwiek zaczalem pic czesto alkohol, w dosc duzych ilosciach mniej wiecej 1-2 x. w miesiacu, zawsze po takich grubszych imprezach wystepowalo u mnie mocne i szybkie bicie serca chociaz nigdy nie skonczylo sie to jakos bardzo zle. Aktywnosc fizyczna, u mnie to ciagle jezdzenie na rowerze po 20-30km mniej wiecej dziennie , do szkoly i z powrotem. Jednak rower duzo mi nigdy nie dawal, bardzo przytylem , waze okolo 120kg , przy wzroscie 1,90 , czyli okolo 30km nadwagi... kilka tygodni temu, w pracy w weekend, dostalem silnego ataku dusznosci po papierosie , bardzo sie wystraszylem i tak po prostu z dnia na dzien rzuciłem fajki, paliłem około 14 miesięcy , często po paczke dziennie. Mam bardzo slaba psychike, przez nie zbyt ciekawa przeszlosc, ciagly stres i problemy w domu, okolo rok temu zaczely mi sie trząść ręce oraz głowa.... bardzo sie przestraszyłem ale z czasem potrafiłem się do tego przyzwyczaić i opanować , jednak dziś jest bardzo źle... Podczas pobytu w Polsce, trafiłem na izbę przyjęć z ciśnieniem 200/100 i puls 120 , od tego zaczął się mój koszmar.. Badania wyszły dobrze, aczkolwiek EKG 2x. , biochemia , morfologia , cholesterol , badania krwi ok, nawet tarczyce mi sprawdzono i niemam. Mama i wszyscy mówią że to silna nerwica, ale żaden lekarz jeszcze nie stwierdził mi tego na papierze ! Przecież nikt niema rentgena w oczach. Moje zycie zmieniło się że tak powiem o 180 stopni ... Podczas wstawania rano, lub nawet z krzesła (zmiana pozycji) powoduje u mnie kołatanie serca przez jakieś 20-30sekund , raz wstałem spokojnie rano i specjalnie zmierzyłem ciśnienie i mój puls osiągnął 120 uderzeń na minute , przecież to nie zbyt normalne , ja rozumiem ze mam nadwagę ale ludzie ważą po 150kg i tak im nie jest, a przecież musi być jakaś dokładna przyczyna, dodam że ciśnienie mam w normie , często budzę się w nocy przeraża mnie jakiś okropny lęk że dostanę zawału , że serce mi stanie , szybko się męczę , ostatnio wybrałem się na 15km jazdy rowerem i jak dojechałem do celu moje serce zwariowało , musiałem wezwać pogotowie , bo myślałem że wyleci mi z klatki, gdy pogotowie przyjechało mój puls wynosił 150 uderzeń na minute, a wcześniej na pewno więcej , oprócz tego czuje się beznadziejnie , boje się wyjść z domu, wstawać z łóżka , bo moje serce nie wytrzyma , często jak wstaje czuje takie uderzenie do glowy , krwi albo czegos nie wiem sam... jestem młody i bardzo chce wrócić do normalnego trybu ! rzuciłem fajki , alkohol wszystko ! stosuje diete , ale wcalae nie czuje sie lepiej , lekarz rodzinny skierował mnie do kardiologa a wizyte mam dopiero za 2tyg ! to jest śmieszne co w tej Holandii się dzieje , boje sie , błagam pomóżcie mi jakkolwiek , co powinienem robić , czego unikać itd w karetce nie dali mi nawet żadnego leku na uspokojenie , zrobili ekg które było dobre, po chwili puls się uspokoił i mnie puścili .. śmieszne moim zdaniem ! Dodam że ciśnienie mam dobre, nie przekracza zazwyczaj 140/70 a najczesciej w granicach 110-120 na 60- 80 , więc jest dobre, oprócz tego wszędzie czuje swój puls ! czasami jak czegoś dotkne to czuje go w palcach , nawet w pośladkach jak leże.. w nocy nie mogę spać , od kilku lat praktycznie nigdy nie śpie na lewej stronie bo zawsze słysze swój puls , bicie serca które jest strasznie denerwujące , zazwyczaj śpie na drugim boku , albo tak by nie słyszeć pulsu .... jest mi z tym okropnie , wystarczy nawet często mały wysiłek i już serce kołocze i nie moge dobrze oddychać , lekarz mówił że mogę mieć też hiperwentylacje czy coś takiego , bo w sumie od tych duszności się zaczęło , wszyscy wmawiają że to nerwica, ale ja już wariuje bo tak naprawdę nic nie wiem , nie chcą mnie wziąć do lekarza, musze siedzieć w domu i każdy dzięń jest walką o przetrwanie ... męczę się okropnie ... błagam , pomóżcie mi jakkolwiek .....
- 13 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
- (i 5 więcej)
-
Witam . mam problem teo typu jeżeli jestem po trzeciej zmianie i wypije 2 piwka i pójde spać i dalej sie obudze ok. 15 to w nocy jest przewalone bo nie moge zasnąć a poza tym mam jakby to nazwać bezdechy (jakby ze mnie życie wylatywało)Pomocy..
- 2 odpowiedzi
-
- alkohol
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam! Mam taki oto problem. Ciągle chce mi się spać. Nawet rano jak wstanę z łóżka (nim z niego wstanę to dłuższą chwile czasem trwa) to po śniadaniu praktycznie już bym spał. Praktycznie codziennie śpię za dnia. Chyba, że jestem tak zajęty, że nie mam kiedy. Moje tętno mierzone samemu pierwszy raz, więc nie wiem czy dobrze ok. 60+ na minutę. Ostatnimi czasu urósł mi brzuch, ale to chyba z racji spędzanego czasu przed kompem, nie pracuję, więc może dlatego. Zacząłem chodzić na siłownie już 3 miesiąc. Ale nadal jestem zaspany. Mam jeszcze zamiar zacząć biegać. Co ciekawe po alkoholu mogę pić do 3 w nocy i nie jestem śpiący, a wstanę jak ranny ptaszek ok 7 :P Bo normalnie to wstaje ok 10, 11 Nie chcę przespać całego życia i chodzić ciągle przymulony. Chyba pójdę w końcu się przebadać może ja chory... wiek 28 lat
-
Witam. Mam 26 lat i około 1 miesiąca temu zdiagnozowano u mnie umiarkowane nadciśnienie tętnicze. Lekarz przepisał mi lek TRITACE 10. Jestem ogólnie osobą niepijącą, a od czasu zdiagnozowania tego problemu także niepalącą. Jednakże mam takie pytanie - zbliża się wesele mojego znajomego. Jak to w polskim zwyczaju bywa będzie ono zakrapiane dużymi ilościami alkoholu. Na co mogę sobie pozwolić? Czy powinienem w tym dniu i ewenetualnie następnym nie przyjmować leku czy raczej nie jest to wskazane. Czy też muszę zachować całkowitą wstrzemięźliwość. Proszę o poradę. Pozdrawiam
- 2 odpowiedzi
-
- leki
- (i 2 więcej)
-
Witam. Lekarz kardiolog przepislą mi te dwa leki. Nebinad 5mg pól tabletki rano i Norvasc 5mg jedna tabletka wieczorem z powodu wysokiego ciśnienia. Jak jes z wypiciem kawy? Można jedną dziennie rozpuszczalną? A np piwo raz czy dwa w tygodniu można wypić??
- 12 odpowiedzi
-
- leki
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam przez ostatni tydzień piwłem po 2-3 piwa dziennie, jak wiadomo wpływa to zle na poziom magnezu i potasu, jednak brałem przy tym aspargin extra 6 tab dziennie jednak zawartosc tych pierwiastków w 1 tab nie jest zbyt duzo. Po takim piciu odczuwam zmecznienie, rozbicie, bole głowy czy to mozliwe zeby potas lub magnez spadł tak szybko przy braniu asparginu?
- 3 odpowiedzi
-
- alkohol
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Sporadyczny ból i niemiarowe bicie serca po wysiłku fizycznym
Gość opublikował(a) temat w Kardiologia
Od kilku lat mam problem ale ostatnio przestało mi się to podobać mój problem polega na tym ze przy nagłym wysiłku (np przy wygłupach podniosłem dość ciężkiego kolego, oczywiście cały się spiełem przypuszczam ze bez oddechu) gdy go opuśćiłem serce zaczeło walić ok 25/30 razy na 10 sekund trwa to nie dłużej niż 5min, serce biło tak intensywnie że odczywałem ból, inne przypadki, nagłe przebiegniecie paru metrów bez rozgrzewki sprintem, po seksie, gdy np stałem w dusznym pomieszczeniu zdarza się to różnie ost było w czerwcu i wczoraj a wcześniej to z pół roku przerwy, nie wiem czy to są moje odczucia czy faktycznie mi to pomaga w uspokojeniu serca; położenie się na plecy i głębokie oddychanie, dodam ze mam 20lat wg mnie jestem osoba bez kondyncji z nadwagą 190cm/95kg, jestem osobą bardzo nerwową która stresuje się najmniej istotnymi rzeczami.. dwa przypadki wystąpiły gdy byłem dość mocno podpity.. jakieś rady, diagnozy?- 1 odpowiedź
-
- bóle serca
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam! Mam 30 lat,latka lecą kiedyś człowiek był nie do zdarcia ,dziś już jest inaczej...ale dokładniej, od niedawna jak popiję troszkę więcej (weekendzik wiadomo czasami trzeba odreagować) na drugi dzień mam zawroty głowy ,napady gorąca ,to zimna ,czuję się jakbym miał zaraz zemdleć ,serducho wali jak oszalałe. Zazwyczaj jeden dzień się pomęczę i jest ok ,ale tym razem już drugi dzionek mam taki stan. Jak to tłumaczyć ? Trzeba wybrać się chyba w końcu do doktora. Pozdrawiam.
- 5 odpowiedzi
-
- alkohol
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Otępienie, kołatanie serca i podwyższone ciśnienie a niezdrowy styl życia
Gość opublikował(a) temat w Kardiologia
Witam wszystkich, chciałbym się Was poradzić, bo jak się czegoś nie dowiem to chyba oszaleję. Mam 24 lata, wzrost 180 cm, waga około 82 kg, może kilka kg za dużo jak dla mnie, palę i piję okazjonalnie, jestem honorowym krwiodawcą, jestem trochę nerwowy, jak coś mnie zdenerwuje to dostaję plam na klatce piersiowej, pracuję za biurkiem, przy komputerze przez 8 godzin, robię wiele rzeczy, między innymi sędziuję mecze piłki nożnej ale sezon trwa około 7 miesięcy i przez resztę czasu prawie w ogóle się nie ruszam, a jak już przyjdą święta, kiedy zjeżdżają koledzy ze studiów to się za bardzo nie oszczędzam, palę, piję, jem co popadnie. Od kilku dni mam bóle serca, a jakoś dzień, czy dwa przed Sylwestrem to czułem takie dudnienie, byłem strasznie pobudzony - zlekceważyłem to. 1 stycznia 2011 r. serce waliło mi również, myślałem, że to od kaca, podczas śniadania zaczęła mi drętwięc twarz i ręka lewa, przestraszyłem się nie na żarty, trwało to jakąś chwilę i się uspokoiło, ale serce waliło nadal, pojechałem na pogotowie, rzadko jeżdżę do lekarza, śmiali się ze mnie nawet, że mam starą książeczkę zdrowia. Na pogotowiu dostałem chyba reakcji na biały fartuch i ciśnienie 160/190, podczas robienia EKG (przestraszyłem się nie na żarty tej maszyny) mialem puls 120. Dostalem skierownaie na oddzial, tam pielęgniarka jeszcze raz zrobiła EKG i zmierzyła ciśnienie - 150/80. Jak przyszedł drugi lekarz powiedzial, ze na oddzial nie trzeba, ze bedzie leczenie ambulatioryjne, ze mam isc do kardiologa, dzisaij juz sie zarejestrowalem prywatnie. Zauwazylem jeszcze, ze nawet mimo niewielkeigo wysilku serce wali mi jak oszalale, jestem jakis przytepiony, ciagle kontroluje serce, jak bije i dostaje rowniez co jakis czas takich jakby skurczy zoladka, idzie dreszcz w gore i serce znowu zaczyna walic. boli mnie w okolicy klatki piersiowej, czuje jakby mi ktos na niej siedzial, moge brak glebokie wdechy bez problemu, serce jakby klulo przy wydechu, co robic? wszystkie badania krwi mam w normie, lekko Hb obnizone, ale leklarz powiedzial. ze to nie ma wplywu. lekarz napisal mi rozpoznanie prawdopodobne nadcisnienie tetnicze. mam rowerek stacjonarny w domu, czy moge na nim cwiczyc, nie robilem tego od dawna, ale czytalem ze wskazany jest ruch. Proszę o pomoc osoby, które mialy podobne objawy. Nadmieniam, ze nigdy nie mialem takich problemow, zawsze bylem zdrow jak ryba, u lekarza ostatnio bylem kilka lat temu i to z grypa zoladkowa, nikt w rodzinie na serce nie chorowal, czy to moze byc skutek mojego *niehigienicznego trybu zycia* w ostatnim czasie, mimo, ze wczesniej regularnie biegalem.- 14 odpowiedzi
-
- nadciśnienie
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam nie mam pojęcia gdzie tego szukać do lekarza szybkiego dostępu nie mam a mam pytanie biore bisopromeck 5 rano(1/2 tabbletki) i lariste 25 koło 16. Ciśnienie trzyma dobrze. teraz pytanie czy jak walne browarka to coś się może zadziać czy raczej nie próbować. kumple się burzą że nie wypije browara z nimi
- 6 odpowiedzi
-
- leki
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Na wstępie napiszę może kilka słów jak się zapoczątkowała moja nieprzyjemna historia z chorobą. Chce Wam opisać objawy i dolegliwości jakie miałem oraz prosić o opinię czy dobrze siebie zdiagnozowałem. Od 18 roku życia dużo imprezowałem (teraz skończę 26 lat). Początkowo piłem i brałem środki typu ectasy bądź amfetamina w dużych ilościach ale tylko na imprezach. Po za imprezami lubiłem sobie zapalić marichuanę. Jednak dopóki byłem młody nie miałem pracy (uczyłem się) czyli nie miałem kasy więc to było w umiarkowanym stopniu. Cały czas dużo ćwiczyłem na siłowni oczywiście wchodziły to w grę sterydy anaboliczne. Kolejny etap rozpoczął się po studiach. Praca umożliwiła mi większe spożycie tych środków. Na każdej imprezie byłem postrzegany za osobę która przyjmuje największe dawki wszystkiego. Nie odczuwałem jednak z tego powodu jakiś dołków, lęków problemów etc. Zawsze się dobrze czułem. Czasem narozrabiałem na imprezie ale ogólnie wszystko ok. Problemy zaczęły się około 2 lata temu. Zaczynałem trochę przeginać aż w końcu doszło do traumy. Pewnego razu przesadziłem z amfetaminą, alkoholem, marichuaną zaprawiając się wiagrą i po długim udanym stosunku trafiłem do szpitala z arytmią. Do tej pory czuje się jakbym to przeżywał od nowa. To dziwne uczucie bicia serca osłabienie. Ciągle mi się przypomina strach przed utratą życia droga do szpitala. Na szczęście wypłukali mnie doszedłem do siebie i na drugi dzień wyszedłem ze szpitala. Obiecałem sobie że od tej pory nie będę przesadzał. Nie tykałem alkoholu, narkotyków, nawet łyka. Problemy zaczęły się po dwóch tygodniach. Nagłe kołatania serca, strach przed utratą życia, ściskanie w klatce. Na początku kilka takich napadów ale nie znacznych. Kolejny większy skończył się karetką pogotowia. Jak tylko ona była na miejscu automatycznie lepiej się czułem. Na ekg nic nie wyszło. Dostałem kroplówkę z ketanolem i było ok. Te bóle i nerwy i lęki nie dawały mi spać. Pewnego razu pojechałem do szpitala. Znów kompleks badań i przyjęli mnie na oddział na szczegółowe badania (na podstawie tylko moich dolegliwości, ekg, rentgen, badania ok). W szpitalu zrobili mi kompleks wszystkich badań: ECHO, holter, próba wysiłkowa, badania krwi i moczu. Wszystko wyszło ok. Sprawa ucichła. Wróciłem do normalnego trybu, po jakimś czasie wróciłem do sporadycznego picia alkoholu. Potem znów do narkotyków. Na początku spokojnie. Potem się przyczaiłem i waliłem więcej. Któregoś razu dostałem napadu pod wpływem że znów mi się coś dzieje. Byłem przekonany że ze mną jest źle - szpital - nic nie wyszło Po kilku takich akcjach było mi wstyd. Patrzyli na mnie jak na narkomana. Któregoś razu zdecydowałem się odciąć od tego. Poszedłem do psychiatry dostałem leki i przestałem. Nie na długo bo po miesiącu znów wróciłem do wszystkiego. Szedłem poimprezować a na koniec brałem tritico na sen. Piłem co raz więcej i więcej. Jakieś ostatnie miesiące picą piłem codziennie. Wódkę i piwa w dużych ilościach. W tygodniu często 0,5 w weekandy 1l to spokojnie (weekandowe maratony mogły się zamykać w 2l może wiecej). Do tego czasem narkotyki. Nie ważne co byle była bomba. Po ostatnim wybryku 3 miesiące temu znów trafiłem do szpitala po spożyciu narkotyków alkoholu i wiagry. Raz na samym ekg. Lekarz powiedział mi że nic mi nie jest. Dolegliwości znikły z jego słowami. To żeby tego było mało tydzień później przesadziłem kolejny raz. Tym razem płukanie. Wtedy powiedziałem sobie *NIE*. Leczenie rozpoczęło się 2 miesiące temu (psychiatra, psycholog - leki nie specjalnie pramolan doraźnie (nie działa na mnie chyba) plus mam uczyć się kontrolować lęki oddechem). Do tej pory nie wypiłem ani łyka alkoholu ani grama narkotyku ani innych substancji psychoaktywnych. Jest tego druga strona medalu. Czuję się fatalnie. Akcję z szybkim biciem serca i wydawało ni się że mam zawał miałem raz. Teraz natomiast mam zawroty głowy. Napadowe, głównie wieczorne zawroty głowy szumy uszne strach przed utratą życia. Dodatkowo jak przestałem się faszerować dokuczał mi żołądek. Zdiagnozowali mi refluks żołądkowy. Teraz się zastanawiam czy te zawroty są związane z refluksem? Czy aby wszystko jest ok? może jednak nie mam lęków odstawiennych tylko coś mi faktycznie dolega. Te dolegliwości nie dają mi pracować i funkcjonować. Nie chce mi się wychodzić z domu. Nie chcę iść do ludzi. Śpię po 10h. Najchętniej bym spędził czas w łóżku. Z rana wydaje mi się że jest ok, wieczorem nagle mnie dopadnie i znów to samo. Lekkość w głowie (zawroty), ogromny strach przed śmiercią. Nałogowo czytam o wszystkich dolegliwościach. Czytam fora i wikipedię oglądam filmy o zawałach. Dalej nie mam 100% pewności że to atak nerwicowy. Nie wiem jak to sprawdzić. Z kolei refluks powoduje błędne koło bo wywołuje mi te dolegliwości. Czy jest ktoś kto też tak nabroił jak ja? Może udać się do neurologa? Jeśli to sprawa psychiczna to ile to może jeszcze potrwać!? Z góry dziękuję za opinię i pozdrawiam.
- 15 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
- (i 6 więcej)
-
Szybkie bicie serca, wysokie ciśnienie i ból w klatce piersiowej po alkoholu
lotar1984 opublikował(a) temat w Kardiologia
Witam mam pytanie dlaczego po wypiciu alkholu na drugi dzien mam bardzo szybkie bicie serca i wysokie cisnienie 150/70 puls 60 . Mam tez roznego rodzaju bole w klatce piersiowej i one przestaja bolec po wypiciu alkoholu?- 3 odpowiedzi
-
- alkohol
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć wszystkim. Mam 26 lat i też choróje na nerwice lękowa od od 6 lat. mam juz dość tej choroby. Nie moge sobie życia ulożyc przez tą chorobe. a ponadto jeszcze wpadlem w alkoholizm i teraz muszę też z alkoholizmu leczyc. Nie wiem co mam już robic jestem zalamany tym wszystkim. Pozdrawiam wszystkich
- 1 odpowiedź
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Leki na nadciśnienie tętnicze przy wysokim tętnie a alkohol
Nestea opublikował(a) temat w Kardiologia
Ja mam nastepujące pytanie. od paru tygodni biore rano lek ebivol i acard, a wieczorem vivace. Cisnienia nigdy nie miałem bardzo wysokiego, tętno jednak tak. Pytanie brzmi, czy po tych lekach moge bezpiecznie pić alkohol ? miał ktoś z was już styczność z tymi lekami ? Proszę o szybką odpowiedz ;)- 1 odpowiedź
-
- leki
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Uczucie prądu w ciele po alkoholu a nerwica lękowa
sniezynka19 opublikował(a) temat w Nerwica lękowa
Witam też czytam wasze wypowiedzi i powiem że ja też od 27 lipca 2010r mam też to samo ,powiem tak tego dnia czyli 27 też miałam jakiś dziwny zawrót głowy przeszedł mi prąd po całym ciele wpadłam w panikę wyleciałam na klatkę schodową i zadzwoniłam na pogotowie .Pogotowie również stwierdziło że mogłam czymś się zdenerwować lub pytali czy coś piłam dzień wcześniej ,fakt byłam tego dnia na KACU aż wstyd się przyznać ale taka była prawda z tąd też prawdo podobieństwo że to przez alkohol. Męcze się z tym do dzisiaj ale już w mniejszym stopniu ponieważ jak większość biorę leki które przepisał mi mój psychiatra u którego się leczę .est duże prawdo podobieństwo biorąc te leki przez ponad pół roku że choroba ustąpi a wręcz że się nie nawróci ,tak bym chciała bo myślenie że UMRĘ LUB COŚ MI SIĘ STANIE ,DOPROWADZA MNIE DO PANIKI I TE RÓŻNE NERWOBÓLE KTÓRE MAM ,zastanawia mnie jedno czy to alkohol czy to nerwica lękowa jak stwierdził mój lekarz.Pozdrawiam wszystkich i powiem trzymajcie się mósimy walczyć z tym czymś P.- 4 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Na początku było tak jak u ciebie. Śmiech, imprezy poprostu beztroska,aż pewnego razu lustro się rozbiło - nie wolno do tego dopuścić. Stany lekowe czasami zanikają ale najczęściej się tyko maskują przybierające inne formy zachowań(agresja, erotomania, depresje itd itd) psycholodzy was posklejają ale wszytko BĘDZIE ZALEŻAŁO OD CIEBIE. Jak już będziesz znów sobą.............Uwierz -przerobiłem wszystkie etapy zaprzestania palenia. Palenie w weekendy, nie palenie papierosów, tylko na imprezach itd itd. Załamanie nigdy nie wróciło i wszytko toczyło się niby normalnie Śmiech, imprezy bo beztroska już nie wróci (zawsze będziesz się obserwował czy wszystko ok), aż do wykrycia u mnie jakieś zmiany na wątrobie-tłuszczenie i coś jeszcze?.Na razie nie wiem co to - lekarze powiedzieli nie ruszać obserwować - zmienić styl życia. Nie ma innej drogi jak NIE PALIĆ. Dla młodych osób może się to wydać bardzo trudne(środowisko, stres i cały ten świat), ale jeśli podejmie się szybciej słuszną decyzje - mniejsze ryzyko narobienia sobie szkody.Samemu sobie trzeba to uświadomić, poprostu dłużej nad tym pomyśleć, poczytać, poznać życiorysy - fajnych ludzi którzy jarali. Przeanalizować co się straci a co zyska. Ja od 4 lat jestem czyściutki, jeszcze nie umieram.Wątrobę regenerowałem w 60% - można, nie słuchajcie lekarzy że się nie da to dołujące podejście do pacjenta nie pomaga.. Zacząłem biegać - robię po 10 km. dziennie do tego warzywka owoce soki. W 2 miesiące od rzucenia palenia nauczyłem się angielskiego w stopniu za awansowanym. Całkiem nieźle sobie radze w MMA - używam kamizelek ochronnych na brzuch. I tak satysfakcja, za satysfakcją, potem jakiś mały dramat i wtedy właśnie trzeba poświęcić się temu co się choć trochę lubi - a jak się nie lubi to trzeba poszukać czegoś co się lubi - byle szybko. Środowisko w którym się przebywa( pisze o ludziach których się lubi a może nawet nie ale coś tam) poprostu wyparuje. Każdy gdzieś zniknie kłótnie, rodziny, wyjazdy poprostu życie- nikogo z nich nie ma koło ciebie 24h na dobę. Dlatego ich zdanie nie ma żadnego znaczenia dla twojego zdrowia . Wyznaczaj duże cele , rób małe kroki, czas nie ma znaczenia jeśli tylko każdego dnia będziesz się kontrolował.Dla człowieka który to ,,lubi *(tak, tak analogicznie uzależnienie podobne do alkoholizmu tylko bez całej tej tragedii dokoła.) zawsze będzie to trudne. Ale bycie naprawdę wiernym swojej duszy i ciału jest naprawdę DUŻO LEPSZE niż alkohol i narkotyki. Trochę się rozpisałem ale niech to przeczyta każdy kto się zastanawia czy rzucić palenie, picie , prace,dziewczynę/chłopaka jeśli cię zatruwają. Odpowiedź jest jedna - time for a change. Pozdrowienia dla wszystkich chorych i zdrowych :)
- 1 odpowiedź
-
- narkotyki
- (i 2 więcej)
-
Dzień dobry! Od jakiegoś czasu zastanawia mnie pewna dziwna rzecz dziejąca się w moim organizmie. Podczas picia pierwszej lampki szampana, pierwszego drinka czy kieliszka wódki czuje straszny ucisk po lewej stronie klatki piersiowej, czasami nawet ból przechodzi do lewej ręki. Po jakiejś minucie może dwóch mi to przechodzi, kolejne porcja alkoholu już tak na mnie nie działają.
- 3 odpowiedzi
-
- alkohol
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: