Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Ablacja w rzeszowie

Znaleziono 3 wyniki

  1. Witam ma 29 lat i nigdy nie mialem problemu ze zdrowiem a tym bardziej z sercem. Od roku zaczely sie sypac stawy( niszczy sie wszyskto w strawach jestem po artroskopii kolana(Zablokowało) i czekaja mnie 2 kolejne bo stan sie pogarsza. Nie zgodziłem sie na nie bo trzeba walczyc z przycyzna a nie wycinac tylko. Potem byly zaburzenia czucia konczynach i problemy z sercem,utrata wydolnosci. tiki miesni,słabosc obnizona temperatura ciała 35stopni ,nie wiecej.Kolejne stawy leciały po kolei trzeczczenie blokowanie. Lekarze twierdzili ,że po prostu tak sie dzieje bez diagnozy.Z powodu braku diagnozy sam zaczalem kombinowac i wyszla borelioza ale IGG (przebyte albo pozne przewlekla choroba) oczywiscie lekarze uznaja ze przebyte. Lezałem na zakaznym i wyszła bolerioza z płynu mózgowe IGG,bralem antybiotyki dozylnie i wogóle lecze sie juz rok bez rezultatu antybiotyki ziola itp a choroba sie pogłebia.Przy wypisie uslyszałem ze to musi być inna choroba. Zacząlem chudnąc mocno braki miesniowe,bole zoładka nerek zła kreatynina,plamki przed oczyma ,zle widzenie. Miałem rezonans glowy wyszly zmiany demielinizacyjne (podejrzenie SM ) teraz mialem konrolne ,cofneło sie zostało jedno ognisko zapalne. Stacilem wydolnosc i puls mi strasznie skacze,dusi w klatce,boli.lekarz kardiolog wykryl mi nagle zespol WPW i kieruja na ablacje twierdza ze to wrodzona wada i trzeba to zrobic. Jednak nie wiedza z kad brak wydolnosci i bóle w klatce, nie wiedza co to? Ja sie boje bo z reszta tez tak bylo ze to tak samo sie dzieje bez przyczyny a teraz wiem ze nie bo leci wszystko po kolei a nie mam 80 lat ,przycyzna jest jakas. Wyszly mi tez chlamidia i yersinia i mycoplasma,robiłem sam badania ale zakaznik stwierdził ze to nic takiego . Dziwne ze moje EKG ogladalo kilku lekarzy wczesniejsze np z przed operacji i nikt nic nie stwierdził. lekarz ktory mi to znalazl widział to na tych starych EKG tez. Nigdy wczesniej problemu z sercem nie bylo do czasu tej choroby. Moje pytanie bo jest coraz gorzej ,gdzie ta ablacje wykonac jestem z RZESZOWA . Czy to wogóle robic w takiej sytuacji bo nie wiem czy bedzie taka potrzeba jak nie opanuje ktos tej choroby??Jak taki organizm to zniesie i czy przezyje wogole Slyszalem o doktorze Romanku z szpitala na lwowskiej w rzeszowie ze jest dobry? zyje bez blokerow do tej pory bo mam za niskioe cisnienie i mi nie dali 117/70.Np tej nocy mialem puls 110 cała noc i nie powinno sie nic dziac z tego co tu widze jakie ludzie maja,ale ja czulem sie zle z tym dusilo dretwialla reka i nie dało spac do rana teraz dalej mam wysoki. Czasami sa skurcze dodatkowe potkniecia i ogolnie serce jakos zle bije calym mna rusza. moze polecicie kogos innego kto najlepszy?Moze gdzies dalej w Polsce nie w rzeszowie. Czy warto to robic w takim stanie. Moze ktos zna dobrego lekarza ktory mogł by podejsc do sprawy powaznie odnosnie calej choroby jak to leczyc ,diagnozować? wybacznie nie skladne pisanie ale zle sie czuje ,bede bardzo wdzieczny za cokolwiek i jakby lekarz forumowy spojrzał bylo by super.
  2. Gość

    Ablacja u dr Steca z Rzeszowa

    Robi zabiegi w Rzeszowie klinika Asklepios.Operował mnie i jestem bardzo zadowolona.
  3. KasiaBe

    Ablacja u Dr Steca

    Kochani potrzebuje Waszej pomocy,moj kardiolog polecil mi ablacje u Dr Steca,jesli macie namiary,wiecie gdzie przyjmuje,prosze o info.Jestem z Zamoscia,wiec najblizej mam Rzeszow ,Sanok itp z miejsc gdzie Dr bywa.pozdrawiam
×