Skocz do zawartości
kardiolo.pl

summerr

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia summerr

0

Reputacja

  1. STO LAT STO LAT NIECH ŻYJE ,ŻYJE NAM .... Wszystkiego najlepszego Dorotko Niech słoneczko na niebie świeci zawsze dla Ciebie
  2. Freciu dopiero dzisiaj przeczytałam o nieszczęściu jakie Cię spotkalo Współczuję serdecznie Dorota Matiiaga ma racie --popieram i czekam
  3. Dzień dobry No o mnie to się nie pamieta No cóż za mało pisze na tym forum.Dzisiejszej nocy doadł mnie straszny atak .Panika przed smiercia --jak zwykle .Nie mogłam nad tym zapanować .Wzięłam oczywiście leki uspokajajace ale zanim uspokoiłam sie minęło sporo czasu.Kurde molek jak ciężko jest wziąć góre nad tą chorobą .Coraz częściej myślę o psychologu bo chyba nie zapanuje nad tym w samotności. U mnie też jest ładnie za oknami ale ja się na krok z domu nie rusze po ogarnia mnie strach ,ze może mi sie coś stać i nik mi nie pomoże. Mam przed oczami taki obraz ,zę idę gdzieś przez park,dopada mnie panika ,duszności i szybkie bicie serca a tam w pobliżu zywego człowieka nie widać.Idę więc jeszcze kilka kroków ,potem kładę się na trawie i zasypiam na wieki. To jest straszne ale takie coś mnie często nachodzi. Gruszko pozdrawiam Ciebie serdecznie Wiiola masz wolne ---Ja to chyba wolałabym w koncu wydostać się gdzies do ludzi Dziewczyny pozdrawiam Was Dorota Ciebie także .Zawsze miałas dla mnie ciepłe słowo.Może to nie wiele ale jednak strasznie dużo gdy ma się taki problem jak ja. Chłopaki pozdrawiam Was także Małgosiu wróć na forum bo uwielbiam czytać Twoje posty
  4. Czarna oglądam teraz transmisję ceremonii pogrzebowej pary Prezydenckiej i ogarnął mną taki dziwny wewnętrzny niepokój , którego nie potrafię nawet nazwać.Kurczę czego się boję|? Głupie pytanie prawda? Często tak mam...i dlatego szukam wsparcia bo może ktoś ,kiedyś odpowie mi na nie abym mogła poczuć się lepiej...
  5. HEJ Czy to wazne kto,kim jest? Liczy się rozmowa ,pomoc w trudnych chwilach, wsparcie ,dobre serce,zrozumienie i chyba tego Dorocie odmówić nie można. Mnie przyjęła na forum serdecznie i udzieliła kilu całkiem fajnych rad. Czy to się nie liczy? Czy nie ma wśród was nikogo kto czuję to co ja ? A może się wstydzicie powiedzieć coś dobrego na temat Doroty Jesli tak to gratuluję Niech żyje solidarność!
×