Witam, jak ostatnio mierzyłam kilka razy ciśnienie to zawsze miałam w normie. Ale ostatnio pełna emocji weszłam do lekarza i to po bardzo szybkim marszu. Serce mi waliło jak młot. Lekarz stwierdziła że zmierzy mi ciśnienie - miałam 180 na 95. To mnie strasznie przeraziło. Po kilku minutach bylo już 160 na 85. Lekarz stwierdził że ok. A ja jestem przestraszona! Miał ktoś takie doświadczenia?