Witam wszystkich.Mam jakis problem z (soba)cos wybudowalo sie na klatce piersiowej w miejscu gdzie pika i mam problemy z podnoszeniem czego kolwiek lub zmiana pozycji np.jak sie zasiedze w miejscu na chwile.Daje to wrazenie klucia w sercu.Pomijam zlamanie zebra bo takiego nie bylo i nie mam pomyslu co to jest.Mieszkzm w angli wiec na opieke medyczna nie ma co liczyc (tu wszystko lecza paracetamolem) z tad moje pytanie do was,jesli ktos cos takiego przechodzil prosze o podpowiedz co to i gdzie z tym isc.Pozdrawiam Michal.