123456kc

Witam, w temacie ujęłam niemalże wszystkie objawy jakie występują u mnie od pewnego czasu (ok 1,5 tyg). Są to: ból serca - pojawiający sie bez konkretnej przyczyny, w równych momentach, odbierany przeze mnie jako *ściskanie serca* czy *mocne kłucie*, duszności- zbyt szybki lub zbyt wolny oddech, również pojawiający się bez konkretnej przyczyny i sytuacji. Zauważyłam również ogromną i bardzo dokuczliwą senność, która towarzyszy mi przez cały dzień a nasila się ok godziny 17, 18 oraz z samego rana, ok godz 6. Dodam tylko, że od niedawna moja temperatura ciała waha się mniej więcej od 34 do 36 stopnii, z naciskiem, iż zazwyczaj jest jednak bliższa tej niższej wartości. Ciągłe uczucie zimna.. zmarznięte dłonie, stopy, czasem dreszcze-choć to typowe objawy zimą, to jednak może są również jednym z objawów? Mam słabe krążenie krwi, o tym warto wspomnieć. Pod koniec 2008 roku byłam w szpitalu, wykonano mi badania na serce, wszelkie EKG i inne.. nie wykazały one jednak nic niepokojącego jedynie *Nieznaczne odchylenia od normy, nie mające wpływu na zdrowie*, przypisano to wszystko kręgosłupowi i jego oddziaływaniu na mnie, ale czy słusznie? Jestem ciekawa co sądzicie o tym co napisałam, będę niezmiernie wdzięczna za nakierowanie mnie na odpowiednie tory myślowe, wasze sugestie przedstawię bowiem lekarzowi, może wtedy rozpatrzy wszystkie możliwości. Pozdrawiam!