Witam, mam 17lat(jestem chlopakiem) gdy jestem w szkole, kosciele od razu chce mi sie sikac. W szkole co przerwe chodze do ubikacji, wysikam pare kropli, i koniec. Według mnie to jakis problem nerwowy. Bo wchodze do sali odrazu chce mi se sikac wychodz to mija. Co doradzicie? Co z tym zrobic? Da sie jakos walczyc z tym strachem ze będzie mokro?? W domu besz sikania wytrzymuje parek godzi-zupełnie normalnie ale gdy o tym pomysle gdzies indziej to odrazu.