amelka1

dodam że mielismy robione badania genetyczne,nie jestesmy nosicielami,a sytuacja się powtarza,chociaż powiedziano nam że to czysty przypadek że corka miała wadę,więc nie rozumiem dlaczego kolejne dziecko i kolejna wada serca,to też przypadek?może tak być?znajome które miały dzieci z wadami ,kolejne rodziłty zdrowe,dlaczego u mnie tak sie nie stało?ja wiem że to są pytania na które mozna nie znać odpowiedzi ale jestem w totalnym szoku

Witam 10 dni temu podczas echa serca płodu(25tc)stwierdzono widoczny ubytek międzykomorowy 4mm,z niewielkim przesunieciem aorty,z dośc obszernym połączeniem międzyprzedsionkami,powiem tak ,to moje 2 dziecko ,córka miała też wadę serca ale bardzo złożoną ,poważną TAC(współny pień tętniczy)+wada genetyczna zespół Di George*a zmarła 14 miesiecy temu bardzo sie boję ,za 20 dni kolejne echo bo lekarka mnie straszy że to może ewoluować w stronę Fallota,czy to mozliwe że w ciągu 3 tygodni wada może sie pogłębić?przecież serce już jest ukształtowane,czy ktoś może mi coś powiedzieć, dziękuje,