Witam:)
Mam takie same objawy jak reszta, czyli: nie moge nabrać powietrza, oddychanie sprawia mi trudność, pierwszy raz miałem to 1 msc temu, atak trwał 15 min, a kolejny miałem wczoraj ( 23.12.09r) i trwa cały czas, przez te duszności odechciało mi sie zyc, ciągle myśle o tym a co bedzie jeszeli sie udusze, myślałem nawet o samobójstwie, aby sie nie męczyć, proszę o pomoc - mój nr tel.793727154, a czy jest jakiś sposób żeby pokonać tą ,,dolegliwość** ?