majki_66

Mam 32 lata i nigdy nie przyzwyczaję się do tego ,że mam to cholerstwo.Zawsze byłam zdrowa -- a już na pewno nie miałam kłopotów z sercem .Częstoskurcze pojawiły się u mnie nagle i lekarz wmawiał mi ,że to od kręgosłupa --leczył mnie 2 miesiące zastrzykami domięśniowymi na kręgosłup!!!! Czułam się coraz gorzej ,wreszcie inny doktor do którego się zgłosiłam skierował mnie do kardiologa..... Tam po odczytaniu holtera okazało się ,że to częstoskurcze.... Nigdy nie przyzwyczaję się do tej choroby -- nigdy ...Mam dziecko dla którego chcę żyć i być mu podporą a to odbiera mi ta choroba przez którą jestem bliska załamaniu :-( Mam pytanie czy lekarz może odmówić skierowania na ablację ? Ile trzeba czekać np w Krakowie na taki zabieg ? Jakie badania muszą być wykonane przed zabiegiem ? Bardzo proszę o odpowiedź ,,,, Pozdrawiam Maria