Zapomniałem dodać że moja babcia również ma problemy z kręgosłupem. Najlepiej jest gdy o tym wszystkim nie myśle, wtedy podnoszę się idę i jest wszystko ok a najgorzej gdy myślę o tym i mam świadomość tego że mam takie skurcze, wówczas szansa na to że mnie złapie jest dużo większa. Co gorsze zauważyłem to głównie w miejscach publicznych albo na dużych przestrzeniach, bardzo rzadko łapią mnie one gdy ide po czyms miękkim a częściej gdy ide po twardym np twarda podłoga, beton i zawsze dostaję tego gdy wykonuje ruchy stopą, zawsze to się bierze od stopy, nigdy nie od nogi, nie od reki, tylko właśnie od stopy. I jeszcze jak wcześniej wspomniałem o tych miejscach publicznych, własnie wtedy szansa na to że mnie złapie jest większa, np gdy mam przejść przez jakies miejsce gdzie jest duzo ludzi ... Już sam nie wiem co to może być ;(. Nie chodziłem do lekarza bo bałem się diagnozy ale wkońcu trzeba usłyszeć prawde ... ;(;(