Od ok 2 miesięcy mam tętno od 96 - 120 w spoczynku. Najczęsciej siedzę i zaczyna mi walić serce jak szalone. byłam u lekarza to lekarza to kobieta powiedziała ze wszystko jest ok ze tak musi byc kazała mi zrobić badania Tsh no i wszystko jest w normie ale już do niej z wynikami nie pozłam a serce mi cały czas wali. Pomóżcie