Dzieki barbar za odpowiedź. Twoja sytuacja była bardziej skomplikowana, bo ja nie mam stymulatora. Jak czytałam opisy ludzi, którzy po zabiegach wracali pociągiem do domu albo kierowali samochodem kilkaset km, to usta ze zdziwienia otwierałam, bo sama miałam siłę tylko leżeć, a i to mi słabo wychodzi. Wiem, że to kwestia indywidualna, ale czucie się coraz gorzej z migotaniem i trzepotaniem, zamiast lepiej, mnie przeraża. Bo nawet nie jest tak samo jak przed zabiegiem. Czekam więc cierpliwie na *lepsze czasy*..........