zdrowa1
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zdrowa1
-
Żółty stolec, problemy gastryczne i osłabienie
zdrowa1 odpowiedział(a) na temat w Choroby układu pokarmowego
Tylke tak tak to z nerwów ja też to mam. -
Nerwica lękowa i nerwica natręctw a praca
zdrowa1 odpowiedział(a) na borowy temat w Nerwica natręctw
Borowy nasz rezolutnego kota ciekawe co chciał napisać. -
Zaburzenia wzroku mogą też być od nerwicy, ja miałam z 20 lat temu taką galaretę na oczach co też utrudniało widzenie.Wszystko przeszło samo bez wizyty u okulisty. Pozdrawiam i schodzimy z komputera aby nasze oczy nie wariowały.
-
muszę Wam powiedzieć dziewczyny , że ja byłam zawsze optymistką ale nerwica trochę mi go odebrała.Mój mąż ponownie przywrócił mi optymizm a to na prawdę bardzo pomaga w pokonaniu tego paskudztwa. DZIEWCZYNY GŁOWA DO GÓRY I DO PRZODU A TAM MUSI BYĆ LEPIEJ.
-
Sabcia ja Ci napisze tak -mam 57 lat i na pewno jesteś dożo ,dużo młodsza ode mnie i właściwie ,,całe życie ,, borykam się z nerwicą. Nerwica bierze się trochę z mojego charakteru, zawsze się czymś martwiłam i to niestety odbijało się na moim samopoczuciu.Nerwica spowodowała wszelakie dolegliwości sercowe ale lekarze zawsze mówili mi ,że mam serce jak dzwon.Teraz już nie przejmuję się ,,sercowymi sensacjami.., nie biorę naprawdę żadnych leków a jak mi coś dokucza to biorę sobie ostatnie wyniki echa serca( robię raz na rok) i czytam opis ,który mówi o bardzo dobrej kondycji mojego serduszka.Miewam różne arytmie , pytałam się kardiologa czy one osłabiają serce a na to lekarz no nie przecież ma pani,, serce jak dzwon ,,. Dbam o dobrą kondycję całego organizmu w ten sposób: jak pracowałam to chodziłam maksymalnie dużo po schodach( pracowałam w banku), teraz chodzę na spacery(codziennie), piję rano miód, do surówek używam takie oleje rzepakowy, oliwa z oliwek i olej lniany. Musze już kończyć bo mąż woła mnie aby wyjść na spacer połączony z zakupami.
-
Po co wydawać pieniądze na siłownię i jeszcze zatrudniać dietetyka aby zrobił specjalne menu do ćwiczeń jak można za darmo pobiegać po śniegu albo wyciągnąć sanki i ,,z górki na pazurki,,O każdej porze roku można przebywać na świeżym powietrzu ZA DARMO i używać ruchu.
-
Sabciu echo serca wykazuje ,czy jest ono zdrowe to znaczy czy nie ma patologii , ,jaka jest wydolność serca a jak to badanie nic nie wykaże to i arytmia nie jest grożna. Holter plus echo serca to w/g mnie to są podstawowe badania serca i jeżeli jest wszystko w porządku to serduszko masz zdrowe.
-
Lek.Med. , podpisuję się dwoma rękami od Twoim postem chociaż nie jestem lekarzem .
-
Mimo wszystko ja jestem przeciwnikiem chodzenia na siłownię ale nie jestem przeciwnikiem ruchu np.bieganie, rower ,narty,łyżwy,chodzenie do szkoły pieszo( Chory ma 16 lat). Siłownia stwarza bardzo często pokusy do brania różnych preparatów ,,niby,, pro zdrowotnych a skutek jest niestety na ogół odwrotny do zamierzonego celu czyli poprawienia kondycji organizmu. Siłownia jest przecież zamkniętym pomieszczeniem ,bez świeżego powietrza i to dla mnie nie jest dobre. Chory używaj ruchu na świeżym powietrzu a Twoje tętno wróci do normy bez wizyty u kardiologa.
-
Jesteś Chory bardzo młody i jak zaprzestaniesz ćwiczeń to na pewno szybko Twoje tętno wróci do normy.
-
Ta szczęsna siłownia Poczytaj sobie Chory to forum ilu chłopaków ma kłopoty kardiologiczne z powodu chodzenia właśnie na siłownię.
-
Niepalenie czy niepicie nie uchroni nas od chorób ale osoby dbające o zdrowie mają większą szansę na dłuższe i zdrowsze życie. Rak płuc jest często przerzutem z innego organu zaatakowanego chorobą. Pierwotny rak płuc jest u 90% ludzi ,którzy palili a 10 % dla tych co nie palili i w tych 10% mogą być jeszcze bierni palacze .Tak więc opłaca się jednak nie palić oraz w bardzo małych ilościach spożywać alkohol , np.2-3 razy w tygodniu lampkę czerwonego wina albo 1 kieliszek koniaku a na pewno te ilości alkoholu nie spowodują choroby. WARTO DBAĆ O ZDROWIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ci ludzie mają większą szansę na dłuższe życie.
-
Do Damiana-jako laik medyczny ale z arytmią wyrażę swoją opinię na temat ablacji: 1-musisz się skoncentrować na efektach ablacji u mężczyzn bo kobieta ma często zaburzenia rytmu spowodowane zaburzeniami hormonalnymi. 2-ustalenie przyczyny arytmii ,czy to jest na tle nerwowym czy spowodowane patologią w sercu. W/g mnie to są dwa podstawowe czynniki dla ,których warto się zastanowić nad ablacją. Odniosę się do 2 punktu, moim zdaniem jeżeli arytmia jest na tle nerwowym i jest się młodym człowiekiem to ablacja nie jest dobrym wyjściem gdyż ,, nerwów,, nie da się wypalić , może to pomóc na jakiś czas ale stres czy nerwy nie wiadomo kiedy zadziałają znowu na serce i co wtedy- ablacja.Najskuteczniejsza ablacja jest w przypadku jakiejś patologii , bo wtedy po zlikwidowaniu jej arytmia może całkowicie ustąpić( jest to bardzo duży procent skuteczności zabiegu). Ja mam arytmie na tle zaburzeń hormonalnych no i trochę na tle nerwowym i dlatego nic nie robię w tym kierunku tylko oczywiście badam serce pod katem wydolności raz na rok. Serce w super kondycji bez patologii i dlatego ,,żyję ,, z tymi dolegliwościami w przyjażni mając nadzieję ,że jak hormony przestaną szaleć to i arytmie się uspokoją.
-
Pani Jadwigo-nie chcę z Panią polemizować na temat szczęścia ,bo to uczucie jest wymierne,dla każdego to może być coś innego, ale generalnie uważam ,że w Pani przypadku najważniejsza sprawa aby ,,pozbyć,, się nerwicy to było wyleczenie się z choroby nowotworowej bo na to Pani nie miała wpływu.Z ojcem ,, tyranem ,, można nie utrzymywać kontaktów ,męża alkoholika ,, wyrzucić,, a chorobę niestety nie da się wyrzucić tylko trzeba mieć szczęście i wyzdrowieć a Pani to szczęście miała. Wiara czyni cuda i w to trzeba wierzyć.
-
Renta niestety na ogół nie starcza na życie i nie jest nigdy dobrodziejstwem oraz lekiem na pokonanie choroby.Jak Pani napisała każdy potrzebuje czegoś innego a Pani jest szczęściarą ,że udało się Pani pokonać nerwicę bo takich osób jest bardzo mało pomimo chęci pokonania tej choroby.Wydaje mi się ,że w Pani przypadku nerwica wynikała z choroby nowotworowej a tą zdaje mi się udało się Pani pokonać i wtedy i nerwica trochę ustąpiła lub całkowicie odeszła.Pomimo ,że nie znam Pani cieszę się ,że chociaż komuś udało się wyjść z tego paskudztwa. Życzę Pani nieustannego zdrowia i wszelkiej pomyślności w Nowym Roku.
-
Pani Jadwigo to nie jest wyjście nie pracować jak sama Pani pisze renta nie wystarczyła na życie.Chory MUSI pracować bo bez zajęcia myśli ciągle krążą wokół choroby a to niestety nie pomaga uporać się z problemem jakim jest dana choroba. To jaką korzyścią dla Pani była renta skoro trzeba było pójść do pracy aby przeżyć a im dłużej chory nie pracuje tym gorzej jest mu ponownie zacząć pracować. Zwolnienie lekarskie też obniża zarobki a przy chorobie jak wiadomo pieniądze są bardzo potrzebne bo przecież wiele badań trzeba wykonać za własne pieniądze . Choroba też bardzo ogranicza kontakty międzyludzkie- nie wszyscy niestety kochają chorych ludzi. Przepraszam ,że to napiszę ale mówiący psycholog jest osobą zdrową i nie wiem czy do końca rozumie chorego( ale jeżeli rozumie to tylko z teorii). To jest moja opinia na dany temat.
-
Nie mogę się z tą tezą pogodzić, że choroba jakakolwiek daje korzyści,chyba ,że uczy pokory a uczy.Jak renta , to są groszowe pieniądze, za długie zwolnienie lekarskie , to mogą zwolnić z pracy( nie w czasie) ale po przyjściu, pracodawca osoby chore pracujące bardzo nie ludzi( bo są mniej wydajne), np. mąż może się znudzić opieką nad chorą żoną i poszukać sobie zdrową kochankę. Nic nie robienie jest najgorszą rzeczą jaka może się przytrafić człowiekowi a to właśnie wymusza choroba . Z tych korzyści ,które Pani podała żadne do mnie nie trafiają.
-
Wysokie tętno przy wdechu i niskie tętno przy wydechu
zdrowa1 odpowiedział(a) na ewka597982 temat w Kardiologia
Gajka to ja jestem stara, mam więcej lat od Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No to my dwie stare musimy się trzymać i te choroby odpędzać od siebie. -
Dziękuję za przepis.
-
O takim czymś nie słyszałam ale jestem w okresie menopauzy ok.6 lat i mam właśnie skoki ciśnienia lekooporne i dlatego ich nie biorę. Podajesz jemiołę , melisę i serdecznik oraz głóg.Mam pytanie ,czy te leki należy łaczyć ze sobą w jedno lekarstwo czy używać osobno i jak? Będę wdzięczna za odpowiedż.
-
Mateusz, jesteś kolejną ,,ofiarą,, siłowni- siłownia daje tylko ładny wygląd a nie zdrowie tak jak solarium, poza pięknym wyglądem nic dla zdrowia nie daje. Na potwierdzenie moich słów poczytaj sobie to forum i tam jest bardzo dużo młodych osób ,którzy chodząc na siłownię mają sensacje sercowe.
-
Osłabienie, pulsowanie w skroniach, szum w głowie i lęk przed chorobami
zdrowa1 odpowiedział(a) na rafgot temat w Nerwica lękowa
Drogi Rafgot-szkoda kasy na innych lekarzy, klasyczna nerwica, trzeba pójść dobrego psychiatry. Chłopie ile Ty masz lat? ( ale myślę ,że jesteś młodym człowiekiem). Niektórzy sami sobie rujnują życie , piszesz o paleniu papierosów , nie wiem czy coś jeszcze używasz ,czy chodzisz lub chodziłeś na siłownię to są wszystko anty zdrowotne zabiegi , tak tak siłownia też. Jak się czyta młodych ludzi narzekających na zdrowie to 90% chodzi na siłownię . Przeanalizuj swoje nawyki, pomyśl co Ci szkodzi to i psychiatra nie będzie potrzebny, a jak to nie zadziała to trzeba niestety udać się do psychiatry. -
Gralo -normy są zależne od wielu czynników ,np od wieku.Sama napisałaś ,że normy są różne a u kobiety szczególnie ( w czasie miesiączki,w czasie płodnych dni).Podwyższenie normy jest bardzo łatwo osiągnąć np lekki katar drobny stan zapalny , który możesz wcale nie odczuwać. Ob 22 to naprawdę nie jest powód do zmartwienia.Ob zmienia się tak samo jak wiele parametrów naszego organizmu a tym Twoim nie masz co się martwić. Pozdrawiam i życzę udanego wieczoru sylwestrowego.
-
Nie olewa ,tylko odpowiada Ci na pytanie , że takie OB jest w normie. SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2010 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Anula zgadzam się z Tobą ,ja jestem w okresie menopauzy i arytmia u mnie się ujawniła bardzo mocno,Jak sobie przeanalizuje swoje życie to pamiętam jak będąc na badaniach na koniec szkoły podstawowej to coś lekarz mówił o nierównym biciu serca ale wcale nie uważał to za feler , funkcjonowałam normalnie w czasie ciąży przy badaniu lekarz mówił ,że mam arytmię ale ja ją nie odczuwałam.Po porodzie wszystko przeszło . Trzeci etap burzy hormonów to ta nieszczęsna menopauza i arytmia znowu się ujawniła a teraz to już nie jest tak dodrze to znaczy ,że odczuwam nierówne bicie serca.Na początku bardzo się stresowałam zaburzeniami rytmu ,byłam 2 razy w szpitalu i nic lekarze nie umieli mi powiedzieć -dlaczego to mam.Wszelkie parametry mojego organizmu co by mogły powodować arytmie są w jak najlepszym porządku. W związku z tym nie przyjmuję żadnych leków antyarytmicznych, które i tak nie działają w moim przypadku , czekam na stabilizację hormonalną i wierzę ,że znowu przejdzie ,,sama,,. Kontroluję cholesterol, cukier, ciśnienie lekko skaczące i lekooporne, dużo spaceruję, piję miód gryczany , używam do smażenia oleju rzepakowego i do surówek też oraz oliwę z oliwek no i nie mam żadnej patologii serca ( echo wykazało bardzo dobra kondycję serca , EF 75%).