Skocz do zawartości
kardiolo.pl

slomax

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia slomax

0

Reputacja

  1. Witam, Wszystko zaczęło się jakieś 3 tygodnie temu, byłem na imprezie i wypiłem dość dużo mocnego alkoholu (zaznaczam, że ogólnie nie pije dużo i jest to dość sporadyczne), ale tym razem ostro przesadziłem...urwał mi się film :-( Następnego dnia podczas snu/trzeźwienia miałem dość ostry stan lękowy. Ale minęło i wszystko wróciło do normy. Od następnego dnia zacząłem mieć dziwne uczucie drętwienia/mrowienia lub pieczenia lewego policzka. Na początku sporadyczne potem coraz częstsze. I tak przez tydzień. W kolejny weekend w sobotę czułem się strasznie zmęczony, brak koncentracji, bardzo lekkie drętwienie lewej ręki i policzka, uczucie bycia pijanym. W nocy kołatanie serca i strach przedzawałowy, o mało nie zemdlałem. Wysokie ciśnienie i niski puls 30/40. Pojechałem do szpitala, EKG, krew ok. Nic nie widzieli. Wróciłem do domu i objawy kołatania, bólu w klatce piersiowej, fal ciepła się nasiliły na chwilę i minęły, jak się uspokoiłem. Wtedy zacząłem czytać o nerwicy lękowej, ale nawet się ucieszyłem, że to nie zawał :-) Potem w tygodniu zacząłem mieć duszności i płytki oddech, oczywiście zmęczenie i brak koncentracji również. Poszedłem do lekarza, który skierował mnie na badania krwi. Wszystkie wyszły dobrze z wyjątkiem ASO 750, które już kiedyś miałem wysokie jako dziecko. Dodatkowo zrobiłem IgM i IgG na boreliozę i wyszły w porządku. Lekarz zalecał zrobienie Western Blot, ale nie zrobiłem. Podążając tropem ASO zrobiłem testy na OB=11, RF=7 i CRP=8,6. Byłem u kardiologa i powiedział, że serce pracuje dobrze (wspomnę, że mam niedomykalność zastawki mitralnej i prolaps płatka), a nawet podkreślił że wada jest minimalna i można to wyleczyć jak się znajdzie przyczynę. Obecnie uczucie drętwienia, mrowienia, spięcia policzka i lewej ręki nasiliło się tzn. występuje przez cały dzień. Mogę wykonywać wszelkie ruchy i czuję dotyk, ale coś czuję jest nie tak. Duszności ustały, ciśnienie i puls w normie. Przestałem pić kawę (piłem 2 dziennie) i nie pije na razie alkoholu. Brałem regularnie witaminy Centrum od ponad 6m-cy, teraz biorę dodatkowo magnez, i lecytynę na koncentrację. Mam refluks, ale sporadycznie, chociaż miałem go w zeszłym tygodniu. Żeby tego było mało to przeziębiłem się i nie mogę pozbyć się strasznie uporczywego suchego kaszlu i kataru. Ktoś coś poradzi? głównie chodzi mi o drętwienie. Właściwie to noga chyba też lekko w stopie fiksuje. Dzięki
×