Leki przy nadciśnieniu to podstawa, ale jeśli chodzi o kawę to można jak najbardziej ją pić, pod warunkiem, że nie przesadzisz z ilością, no i najlepiej pić kawę niskodrażniącą tzn taką, która jest pozbawiona substancji odpowiedzialnych za kołatanie serca, zgagę itp. Ja wypijam nawet 3 filiżanki tej kawy, też jestem kawoszką i bardzo dobrze czuję się po niej, także nie masz czego się bać :)