Skocz do zawartości
kardiolo.pl

annmiel

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia annmiel

0

Reputacja

  1. Cześć wszytkim .Mam 30 lat i mieszkam w 3 mieście.w sumie to może zaczne od tego co mi się przytrafiło.pewnego dnia w pracy nagle poczułem się źle tzn uczucie ciepła po lewej stronie twarzy ręka jak by nie moja noga tak samo i opadł mi kącik ust .pojechałem do szpitala tam stwierdzili ze mam udar niedokrwienny mózgu dlatego ten nie dowład.w późniejszych badaniach stwierdzono że przyczyną jest tętniak wrzecionowaty w mózgu.po konsultacjach lekarz oznajmił mi że nic sie nie da znim zrobić bo jest nietypowy i takie tam.Nie musze wam pisac co przezywałem w tym momencie mi sie kojarzyło to z jednym.codziennie zastanwiałem sie czy dożyje jutra.po wyjsciu ze szpitala na własne życzenie.zaczałem szukac pomocy gdzie indziej w miedy czasie chodziłem na rehabilitacje i niedowład ustąpił tzn jestem sprawny.znalazłem chirurga który mnie z operował i podobno jest wszytko w porządku. przed operacja zastanawiałem sie czy ją w ogóle przezyje a jak ją przezyje czy bede mógł sie poruszac itp.naszczescie obyło sie bez komplikacji.po operacji nonstop prez 2 tyg bolała mnie głowa potwornie.Za wszelka cene próbowałem dojsc do siebie jak najszybciej.odważyłem sie pojechac na mały wypad kilkudniowy i można powiedziec że tam poczułem sie lepiej naprawde dobrze aż do momentu kiedy nagle poczułem że robią mi sie nogi z waty całe ciało jak by drży od srodka i jest mi bardzo słabo poszedłem do pokoju momentalnie przysnąłem na chwile przebudziłem sie i objawy zniknęły jak gdybynigdy nic ale natepnego dnia czułem sie juz nie swojo wiec wróciłem do domu.po powrocie udałem sie do AMG tam zrobiono mi badania wyszły w porzadku neurolog powiedział ze to nerwica.mineło kilka dni znwó poczułem sie gorzej tym razem pojechałem do szpitala po 6 godzinach czekania po zrobieniu badan w tym TK głowy nagle lekarz przybiega i każe mi sie kłaść bo mam krawienie z tego tetniaka.Leczenie polega na leżeniu plackiem przez miesiac bez p[odnoszenia głowy.o dziwo jak leżałem w szpitalu to nagle czułem sie bardzo dobrze.po 2 tyg zrobili badanie kontrolne i pokazało identyczny obraz później jak sie okazało to nie było żadne krwawienie tylko cien od masy plastycznej która zabezpiecza mi tego tetniaka.wiec leżałem w szpitalu nie potrzebnie prawie przez 3 tyg.Po wyjsciu ze szpitala 1 dzien czułem sie cudownie a póżniej zaczeło się . problemy z żołądkiem zawroty głowy osłabienie uczucie napiecia niepokój bóle głowy pleców gardła,klucha itp tzw chwile umierania sam nie wiem czy to nerwica czy cos innego są dni kiedy czuje sie dobrze ale przeważaja te z tymi własnie objawami. chodze na psychoterapie od miesiaca pije napary z melisy i biore sobie persen ale to mi nie pomaga staram sie czyms zająć ale szybko mnie dana rzecz nudzi. chętnie sie spotkam w realu z osobami które cierpią na nerwice.zeby wymienic swoje doswiadczenia itp,.z tą wredną chorobą pozdrawiam serdecznie
×