tommy1974

Nie jest to blednik - przynajmniej w moim przypadku.Niestety jest to nerwica !!!

Miazga! - ja tez daje ci 10 pkt. za styl.Dzieki za twoja historie , niezle sie ubawilem a to zawsze jest duzym plusem.Jeden z najlepszych wpisow na tym forum ;) Wzialem sie ostro za sport i jest troszke lepiej , zawroty juz tak nie dokuczaja a przynajmniej sa pod kontrola.Czekam na wasze ciekawe opinie na temat walki z *problemem* duszy.Pozdro dla wszystkich

Od kilku miesiecy mam silne zawroty glowy ktore nasilaja sie i wystepuja coraz czesciej.Chetnie poklikam z kims kto przez to przechodzi i stara sie z tym walczyc.Zapraszam - moze razem jest latwiej ?

Czesc wszystkim! Mam problem z zawrotami glowy ktore mi towarzysza od kilku miesiecy.Na poczatku pojawialy sie dosc rzadko a teraz daja o sobie znac kazdego dnia.W stanie takich dolegliwosci mam wrazenie ze strace przytomnosc,napinaja mi sie wszystkie miesnie - (kark,szyja i glowa) i moj stan sie poglebia.Robilem juz sobie badania - (rezonans magnetyczny, przeswietlenie kregoslupa szyjnego itd...).Jutro czeka mnie druga wizyta u neurologa i nie wiem co mam z tym dalej robic.