Skocz do zawartości
kardiolo.pl

aaga

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aaga

  1. Zapomniałam Wam napisać- tato trzy lata temu miał rozległy zawał i koronografię, kilka miesięcy temu udar módżka, ale to twardy facet i dał sobie z tym radę, jedyne na co się skarżył to ból w nodz, która była chłodna. Zarejestrował się do lekarza, który robi *przepływy* USG, ale dopiero na poczatek listopada, za pieniądze na początek października, więc pojechał do szpitala na ostry dużur i już nie dotarł. Lekarzew szpitalu mają jego pełna dokumentację, bo wszystkie incydenty przeleżał w jednym, a co do zakrzepu w nodze też miał przy sobie wszystkie papiery,
  2. Właśnie wróciłam od taty, oddycha sam, ale ma jeszcze rurkę, zakrapiałam mu oczy kiedy zaczął odchylać głowę jakby z niezadowolenia. Powiedziałam o tym lekarzowi, jednak on skwitował to odpowiedzia, że to tylko takie odruchy. Czy odruchem może być takie cofanie głowy czy też zaciskanie powiek przy kropieniu? Nie widze jakiś dużych postępów, ale te sa i wcześniej ich nie było, a jestem u niego po kilka godzin co dzień.
  3. W sobote mój tato wyszedł z domu, upadła na przystanku, migotanie komór kilkakrotna defiblyracja. Leży pod respiratorem, kiedy jestem obok, trzymama go za rękę czasem wydaje się,że nią delikatnie porusza, nie wiem jak długo mózg był niedotleniony.Lekarz juz dziś mi powiedział że to byl kolejny zawał i mózg się nie budzi i najprawdopodobniej tak zostanie..... co robic czy to możliwe żeby po 2 dniach mogli dać taką diagnozę? Czy mam jeszcze szansę ?
×