Witam od dluzszego czasu mam problemy tak jak wszyscy zgromadzeni tutaj z tym walcza a dokladnie bole w lewej czesci klatki piersiowej zaczyna sie od dolnych partii plecow przechodzi pod zebra a w koncu do klatki piersiowej sa to ronego typu klocia skurcze itp zastanawiam sie czym to jest spowodowane? siedziac dzisiaj przed komputerem nagle zrobilo mie sie slabo a do tego moje serce zaczelo znacznie szybciej bic wbieglem do lazienki otworzylem okno zeby dostarczyc swiezego powietrza a gdy spojrzalem w lustro moje zrenice byly wielkosci glowki od szpilki ;/ szczerze mowiac sie przerazilem. Prosze o wasza pomoc z gory thx.