Witam wszystkich :) nigdy nie siedziałam na takich forach, ale widze że jest nas dużo. Ja miałam robioną ablację w 2005 roku i prawdopodobnie bedę musiała mieć robioną jeszcze raz, ale zobaczymy. jutro mi zakładają Holtera, a za miesiąc mam jakieś testy wysiłkowe czy jakoś tak. Ablację miałam w listopadzie 2005, a w maju 2006 znów dostałam częstoskurczy. No i tak je sobie mam nieregularnie oczywiście do dnia dzisiejszego. Czy ktoś słyszał o tym, że ablację możne wykonywać kilka razy? Pozdrawiam i zdrówka życze :)