Tata trzymał diete, przynajmniej mama go pilnowała bo sam tata jest łakomczuchem. Tata nie pali już od 15 lat, kawe pił jedną dziennie bez cukru.
Miał troche stresu bo po operacji miał problemy z cewnikiem. W sumie dopiero miesiąc temu mu się poprawiło. Czytałam o tej terapii. Dziękuje porozmawiam z tatą i lekarzem.