witam Was serdecznie,
czy mogę tutaj dołączyć? mam 37 lat i niedawno urodziłam córeczkę - ma 5 miesiecy. mam jescze dwóch synów, 17 letniego i 4 letniego. Coprawda terapeuta zabronił mi siedziec na forach twierdząc, ze tylko sie nakrecam czytając o objawach innych ludzi, lecz to silniejsze ode mnie. przepraszam za błędy, lecz karmię małą. Od 3 mies. mam stan nie do opisania - biore Zoloft od 25 dni, a lęk przed lękiem nadal jest. Wyciszyły sie natomiast objawy wegetatywne lęku rankami, ktore nadal są złe, bo pozostał lęk psychiczny. Czy doswiadczacie takiego lęku? takiego myslenia panicznego bez reakcji ciała, tylko mysli i lęk, ewentualnie - takie odbicia od serca. A wszystko zaczęło się od niego...