Witam mam 18lat .Dzisiaj przed 5 godz nad ranem ,gdy wstałam z łóżka zrobiło mi sie słabo ,miałam ciemno przed oczami do tego dokuczały mi nudności.Wyszłam na chwile z pokoju do toalety a gdy wróciłam i znów położyłam sie do łóżka dorwały mnie bóle w okolicy mostka ,miałam wrażenie że mi rozsadza wszystko, już sama nie wiem czy były to bóle żołądka czy raczej klatki piersiowej..Jestem trzeci tydzień po cholecystektomi laparoskopowej-miałam usuwany pęcherzyk żółciowy z kamieniami.Zabieg ten odbywał się w znieczuleniu ogólnym pod narkozą,dodam że nawet po wybudzeniu od operacji nie miałam żadnych duszności ,nie jestem palaczką .
Przed narkozą ,przechodziłam wszystkie potrzebne badania
Zrobili mi EKG wyszło -normogram RZM 100/min.RR 120/70
W płucach osłuchowo wyszedł mi szmer pęcherzykowy fizjologiczny.
Jak sie pytałam w szpitalu lekarz internista potwierdził że wyniki
są w normie także mogłam przystąpić do operacji.Od tego czasu minęły trzy tyg i ja obawiam się że ta narkoza mogła mi dopiero teraz uszkodzić serce ! Nie wiem gdzie się z tym zwrócić z tymi dusznościami.Nigdy nie byłam w takim stanie co dzisiaj nad ranem myślałam że przechodze zawał serca a przeciez jestem za młoda na to mając 18lat ! Co mi się dzieje?? Jestem przerażona ..