Skocz do zawartości
kardiolo.pl

too_sensitive

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez too_sensitive

  1. Witaj Aneta z Chicago.Ja tez pisze z tych okolic:) Wszytkie objawy ktore sa w powyzszych watkach wymienione dotycza takze i mnie,niestety. Nerwice mam od 15 lat,zdjagnozowana 6 lat temu. jestem na antydepresancie o nazwie Effexor xr ( w polsce jest to Effectin) propranolol i doraznie xanax.Watpie zeby dalo sie calkowicie wyleczyc,chyba ze Bog uczynie cud. Ciezko jest z tym zyc,jeden dzien jest ok a nastepnego nie da rady egzystowac. czy macie problem ze snem?
  2. Witam! od lat cierpie na staly bol w mostku o charakterze rozpierajacym,bola mnie ramiona i pod lewa lopatka. w zeszlym roku mialam robione echo ktore nic nie wykazalo.lekarz stwierdzil ze to silna nerwica. lecze sie wiec na nerwice od 2 lat(antydepresanty) a bol dalej jak byl tak jest. bol jest niezmienny,czy leze,czy chodze wciaz mnie tam gniecie,pali. po wysilku musze gleboko oddychac,ziewac zeby*natlenic serce* wybieram sie wkrotce do lekarza ,bede nalegac na zrobienie wysilkowego badania. ciekawa jestem czy jest ktos kto meczy lubi meczyl sie podobnie jak ja.
  3. Musze brac pigulki przez kilka miesiecy. boje sie ze hormony pogorsza moje samopoczucie.co myslicie?
  4. Hello Kitty! Wiec effectin to po krotce lek antydepresyjny ale tez majacy zastosowanie w leczeniu nerwicy.Wpisz w google nazwe leku a na pewno dowiesz sie wiecej. Jest to lek dosc czesto przepisywany przez psychiatrow ze wzgledu na niewielkie w porownaniu do innych antydepresantow skotki uboczne. Nie mysle zeby lekarz internista mogl przepisac ten lek. Effectin na pewno mnie uspokaja,pomaga tez na te przykre oddechowe dolegliwosci.Ciekawie mnie Kitty czy dalej cierpisz na bezssennosc???? Effectin pomaga tez uregulowac sen.
  5. Hello Kitty.Przeczytalalm Twoj poprzedni post jeszcze raz. Ciekawa jestem jaki masz rodzaj bolu w mostku? U mnie jest to pieczenie,uczucie rozsadzania, i mam tak non stop. Dochodzi jeszcze bol pod lewa loptaka od czasu do czasu. JEsli chodzi o oddychanie to najgorzej jest jak mam dostac okres.Ciezko mi jest zlapac ten*prawidlowy*gleboki oddech.czasami musze sie podeprzec np o stol zeby zlapac ten pelny oddech. Rozumiem Cie bardzo dobrze i wiem co czujesz. To co mi pomaga to relaksacja,leze na podlodze i klade ksiazke na brzuchu i oddycham przepona,nie plucami. Pozatym pomaga tez napinanie i rozluznianie miesni.Pozdrawiam
  6. to prawda ewusia to hiperwentylacja.pomaga oddychanie przepona ale tylko pomaga.Kitty,mam nadzieje ze sie odedzwiesz
  7. Pieczenie w mostku,bol pod lewa lopatka,uczucie pieczenia,palenia skory,dretwienie rak,ciagle ziewanie i nieumiejetnosc zlapania glebokiego oddechu,bezssennosc. oto moja nerwica ktora kompletnie rujnuje mi zycie. moje zycie to up and down,sa dni lepsze i gorsze ale ogolnie jest bardzo ciezko.
  8. Witam.Kitty czytajac Twoj post myslalam o sobie.Mam dokladnie takie same dolegliwosci,ciezko nawet opisac jak bardzo utrudniaja mi codzienne zycie. Nieumiejetnosc zlapania *tego odpowiedniego*oddechu a prze to i ciagle ziewanie i bezssenosc to zmora mojego zycia od kilku lat. Dodatkowo staly bol w mostku,uczucie rozpierania....szkoda slow. Mam nerwice ktora lecze od kilku lat,sa dni lepsze i gorsze ale ogolnie samopoczucie fatalne. Ciekawa jestem Kitty czy jest cos co ci pomaga ,ja jestem na propranololu i efectinie. Pozdrawiam serd.
  9. Nerwica+wiotki platek mitralny,to moja diagnoza. Objawy:uczucie ucisku w klatce piersiowej czeste ziewanie,trodnosc w nabraniu glebokiego oddechu czesta bezssennos brak sil do zycia,ogolna slabosc.. Lek-effexor xr od 1,5 roku. Moze ktos podobnie jak i ja walczy z tego typu dolegliwosciami.
  10. Kasia ciekawa jestem czy dalej masz problemy z oddychaniem i jak to wyglada. U mnie jest tak ze nie moge zlapac glebokiego oddechu przez co ziewam non stop albo oddycham ciezko.
  11. Prawie ciagle odczuwam bole w mostku i z tylu przy lewej lopatce,szczegolnie po wysilku.Na dodatek problemy z oddechem .....Biore antydepresanty juz ponad rok i szczerze mowiac rzadnej poprawy nie widze.moze tylko to ze moge spac ,wczesniej maialam ogromne problemy ze spaniem. Lekarz powiedziel ze to polonczenie chwijenego platka mitralnego + silna nerwica...ah zycie.
  12. Podpuchniete a wylupiaste to to samo? Hmmm. Po prostu rankiem kiedy sie obudze mam zawsze podkowy pod oczami,kiedys nie mialam
  13. mam pytanie,czy przy tej *wadzie kosmetycznej*macie ciagle podpuchniete oczy?
  14. Jeszcze jedno spostrzezenie:Otoz czesto przy braniu glebokiego oddechu czuje jakby klikniecie w klatce piers,czy Wam tez sie tak zdarza?
  15. Witam wszystkich.Niestety mam ta sama dolegliwosc.Codzienny bol klatki piers,plecow,niemoznosc zlapania glebokiego oddechu,bezssennosc....w zeszlym roku bylam na usg i tam sie o tym dowiedzialam.A cierpie juz chyba od 10 lat.Mimo iz biore tabletki( propranolol na mocne bicie i effexor na nerwice towarzyszaca temu schorzeniu) czuje sie roznie ,przewaznie zle.Zyje wiara ze bedzie lepiej.Pozdr
  16. Od kilku lat. szczegolnie odczuwam bol gdy leze na plecach badz brzuchu.bol promieniuje tez na ramiona i plecy.podobno to nerwica ale biore antydepresanty juz przeszlo rok i bol nie ustaje.czasami mam tez bezssenosc z tego powodu.czy ktos odczuwa podobnie?
  17. Wiem o czym piszesz..... ja przeszlam taki *wstrzas* 10 lat temu kiedy to zaraz po urodzeniu dziecka musialam isc do szpitala bo moje zycie bylo zagrozone. Pamietam do dzis jak lekarz wszedl na sale gdzie lezalam i powiedzial mi ze bylam o wlos od sierci. Serce zabilo mi wtedy tak mocno ze myslalam ze mam zawal. Wychodzac ze szpitala bylam juz innym czlowiekiem. Wszytkie sily ode mnie odeszly,nie moglam wejsc na 2 pietro do domu.Zaczela sie *przygoda* trwajaca do dnia dzisiejszego.Chodzilam od lekarza do lekarza nie wiedziac i chcac dowiedziec sie co mi jest. Moja nerwica usadowila sie w okolicy serca,mialam robione rozne badania i niby wszytko ok z wyjatkiem chwiejnego platka zastawki .Na pewno jedno z drugim ma ze soba zwiazek.Wiec w cioagu tych 10 lat bywalo roznie,nie leczylam sie na nic bo nikt nie wiedzial co mi jest Rzaden lekarz nie zasugerowal tez ze moze to byc powazna nerwica,dopiero rok temu lekarz internista ktory nie wiedzial juz jak mi pomoc wyslal mnie do psychiatry.Biore effexor xr(w polsce effectin) od roku czasu i jest troche lepiej .Wspolczuje Ci szczerze bo wiem jak to jest jak czlowek ze zdrowego staje sie doslownie wrakiem. Pozdrawiam i zycze zdrowia.
  18. Czy jest cos co wykryje badanie wysilkowe serca a nie uchwyci tego echo serca?
  19. Juz sama nie wiem co to moze byc.badania mialam robione tz:krew b.dokladna bo myslalam ze mam jakas dusznice bolesna czy jakas inna chorobe serca. robilam tez echo i niby wszytko dobrze z wyjatkiem tego platka zakichanego. myslalam zeby zrobic sobie jeszcze rentgena klatki piersiowej.ale czy to cos da? no i mnie caly czas boli w klatce piers i plecy.
  20. czytalam wlasnie....ciekawe...mnie sie czasami wydaje ze cala nadaje sie do transplantacji ...echo serca wykazalo mi wiotki platek zastawki wiec diagnoza jest ,tylko jak tu normalnie zyc?
  21. Lecze sie na nerwice od roku czasu .czasami jest lepiej ,czasami gorzej. najgorsze dolegliwosci mam w trakcie owulacji i przed okresem.nie moge zlapac glebokiego oddechu,czesto ziewam zeby nasycic sie w koncu tym powietrzem,to samo dzieje sie w nocy ,wybudzam sie po to zeby zlapac gleboki oddech.dodatkowo mam non stop silne bole w klatce piers i w plecach.serce badane (echo,krew ekg) zdiagnozowana nerwica,choc czesto to w myslach podwarzam wmawiajac sobie ze mam serce do wymiany.coz takie mam wlasnie odczucia.ciekawi mnie czy ktoras z was tez cos takiego przechodzi czy to tylko ja jestem ewenementem.poz
  22. Na nerwice choruje juz 10 lat ,a moze i dluzej. zdjagnozowana od 2 lat. biore effexor i propranolol na szybkie bicia serca. sa dni lepsze i gorsze.jednak do najgorszych naleza dni kiedy nie moge zlapac oddechu tak do konca.ziewam co chwilke z nadzieja ze uda mi sie w koncu tak pozadnie odetchnac. do tego dochodzi ciagly bol w klatce piersiowej,mroczki przed oczami i ogolna slabosc. biorac effexor przynajmnniej moge spac,bo byly dni ze nie spalam po 3 tyg z rzedu,myslalam ze to juz koniec a wrecz modlilam sie o to. czy jestem jedyna z takimi dolegliwosciami?
×