Od dawna mam kołatania serca, serce nie wiadomo czemu zaczyna mi bic strasznie szybko, ja zaczynam odczuwać wewnętrzne rozdrażnienie. Od niedawna pojawilo sie coś jeszcze bardziej niepokojącego, zaczynam sie tego bać i nie wiem czy słusznie. Czasami pojawia mi sie jak gdyby niedowład lewej ręki, to takie strasznie dziwne uczucie, bo w sumie niedowład to bym nic nie czuła a to jest tak jak bym nie potrafiła nad nią zapanować. w głowie zaczynają sie pojawiać dziwne mysli takie jak bym była po naprawde dużej dawce alkocholu a po kilku sekundach pojawiają się zawroty głowy i jak bym cofnęła sie w czasie i juz nic nie mogla nawet stac na własnych nogach. Powietrze staje sie takie słodkie i ciepłe. Niestety jestem osobą palącą papierosy i w sumie na początku było to tylko po zapaleniu, teraz gdy zupelnie je ograniczyłam objawy niestety nie odeszły.
To naprawdę okropne uczucie, proszę pomóżcie, bo ja sama nie wiem czy to może być niebezpieczne.