Kochani Validol można brać non sto i nic się nie stanie.Ja teraz biorę sobie cukierki miętowe i też mi pomagają :).Evo przy tym rodzaju choroby duszność nie wychodzi w momencie zdenerwowania wystarczy,że zdenerwujesz się kilka dni,kilka tyg wcześniej i niespodziewanie duszność Cię dopadnie.takie uroki tej choroby.to jest straszne dziś też mnie dopadło,ale zajęłam się czymś i o tym nie myślałam,na szczęście przeszło i teraz jest ok.mam nadzieję że jutro wszystko będzie dobrze.Aha też paliłam papierosy i wydaje mi się że było gorzej ,teraz też popalam ale bardzo mało.Jednego na tydzień i sama nie wiem czy jest lepiej.Trzymajcie się kochani