Skocz do zawartości
kardiolo.pl

estrok

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez estrok

  1. estrok

    Częstoskurcz - ablacja

    Witajcie kochani sercowcy ;)) Jestem już po!!! Cieszę się, ale tak nieśmiało. Zabieg był skuteczny, ale na 100% będzie można to stwierdzić po trzech miesiącach. Dziękuję Wam wszystkim, którzy namawiają tu do decyzji o ablacji. Dzięki Wam czułam się naprawdę dużo pewniej ;)) Nie bolało prawie wcale, tylko ten stress, leżysz na stole i masz świadomość, że buszują ci po sercu. Ale jacy wspaniali i pełni taktu a także HUMORU MYŚLIWI - pan doktor Andrzej Głowniak i Maciek Wójcik (Lublin). Dziękuję!
  2. estrok

    Częstoskurcz - ablacja

    Dzięki za informację i słowa otuchy. Dużo osób pisze, że po ablacji czuje się lepiej. W jakim sensie? Ja funkcjonuję normalnie, mogę wszystko robić, no może szybciej się męczę niż inni. Problem pojawia się tylko w czasie częstoskurczu, ale też nie powala mnie wtedy z nóg. Najczęściej męczę się wtedy kilka godzin, a gdy nie ustępuje (ostatnio najczęściej nie) zgłaszam się na pogotowie po dożylny isoptin. Co w takim razie może być lepiej, oprócz daj Boże częstoskurczu??? Pozdrawiam
  3. estrok

    Częstoskurcz - ablacja

    Ja męczę się z częstoskurczem od wielu lat. I właśnie doktor Głowniak zaproponował mi ablację. Ciekawa jestem wrażeń osób, które to już przeszły. informacje, które przeczytałam na forum trochę mnie uspokoiły, Pozdrawiam serdecznie.
  4. estrok

    Częstoskurcz - ablacja

    czy ktoś miał ablację w lublinie u doktora Głowniaka?
×