witajcie dziewczyny, jestem po operacji dwa lata ( 60 rok życia -szpital Jana Pawła w Krakowie dr, Bartoszcze) i nadal czuję się dobrze , są dni gdy mam doła lecz to przechodzi, obecnie podjąłem ponownie pracę jako parkieciarz, jest ciężko lecz z nudów człowiek by się wykończył a tak to jest jakaś rozrywka, nie martwcie się z rodzicami Waszymi będzie dobrze tego Wam życzę. Kontaktujcie się tylko z lekarzem ktoóy operował , a po operacji poszukać dobrego kardiologa i jego się trzymać ( tylko uczciwego nie takiego co umie tylko liczyć kasę. Pozdrawiam.