witam Wszystkich serdecznie ! Walczę z nerwicą od paru ładnych lat tzn raz w roku pojawia się okres ataków ale ogólnie w ciągu tych lat nazbierało sie trochę lęków np:przed chorobą,ale również przed zarzywaniem leków,latanie samolotem,oddalanie od domu,pomieszczenia zamkniete itd. brałam Coaxil jest ok.Jest to jeden ze słabych psychotropów a co najwazniejsze nie uzależnia.Rozpoczynałam za kazdym pojawiania się lęków terapie kiedy poczułam się lepiej rezygnowałam z terapi z powodów finansowych lub braku czasu,i to jest największy mój błąd zrozumiałam to po latach.Aby wyleczyć całkowicie nerwice A JEST TO MOŻLIWE potrzeba conajminiej rok do dwóch lat rególarnej terapi.Większość z ludzi którzy chorują na nerwice to również hipochondrycy,niestety jestem jedna z nich ale wiem napewno ze przed lękiem nie mozna uciekać bo wraca zawsze. Podam kilka regół z mądrej książki o nerwicach i atakach paniki może komuś pomogą : 1 uczucie lęku i wystepujące przy tym symptomy cielesne np:kołatanie serca są spotęgowanymi normalnymi reakcjami na stres 2 Reakcje lękowe nie są szkodliwe dla zdrowia 3 Nie unikajcie żadnych sytuacji związanych z lękiem. Do Leny85 i Małgorzaty nie rezygnujcie z wyjazdów i urlopów choc niewiem jakbyście się bały nerwica nie jest warta rezygnowania z pięknych chwil z rodzina:)odwagi dla wszystkich pozdrawiam