Witam wszystkich!
Mam 19 lat i od jakiegoś czasu mam problemy z sercem. Jak mierze ciśnienie, to pokazuje mi na ciśnieniomierzu 118/54 i puls 64 czyli niby wszystko w normie, a jednak gdy jestem w spoczynku np leże itp cały czas czuję, że mocno bije, mało tego bije nierówno tzn co jakiś czas zamiast uderzenia jest krótka przerwa i po chwili dopiero następuje skurcz silniejszy niż normalnie.
Czy ktoś się spotkał już z takim przypadkiem? jak leczyć? czy jest to poważne?
Pozdrawiam i liczę na Waszą pomoc!